• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odwołany sędzia

Roman Daszczyński, Krzysztof Wójcik
27 maja 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Minister sprawiedliwości odwołał ze stanowiska Leszka Meringa, wiceprezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku.

Odwołanie Leszka Meringa to efekt zeznań byłego przewodniczącego wydziału karnego SR w Gdańsku sędziego Rafała Strugały. W ubiegłym tygodniu Strugała - bezterminowo zawieszony w związku z aferą korupcyjną - zarzucił wiceprezesowi ręczne sterowanie pracą sędziów. Uważał, że Mering wpływał też na sprawy, w których oskarżonymi byli jego znajomi. Jednym z przykładów miał być proces kościelnego wydawnictwa Stella Maris.

Te nieprawidłowości Rafał Strugała opisał prezesowi Sądu Okręgowego Wojciechowi Andruszkiewiczowi i prokuratorowi apelacyjnemu w Gdańsku Januszowi Kaczmarkowi. Jeszcze w ostatni wtorek sędzia Andruszkiewicz mówił, że nie podejmie decyzji o zawieszeniu wiceprezesa, bo doniesienia prasowe to dla niego niewystarczająca podstawa. W środę zmienił zdanie i skierował do ministra sprawiedliwości Andrzeja Kalwasa wniosek o odwołanie Meringa.
- Wniosek prezesa sądu poparty jest jednomyślnym stanowiskiem kolegium sędziowskiego. Sprawa była oczywista - mówił w środę Andrzej Kalwas.

Nie jest to jedyna sprawa, w której wyjaśniana jest działalność Meringa. Ten sędzia, błyskawicznie pnący się po szczeblach kariery zawodowej, już w wieku 32 lat został prezesem Sądu Rejonowego w Gdańsku, a trzy lata później wiceprezesem Sądu Okręgowego w Gdańsku. W ub.r. asesor Maciej Socha oskarżył Meringa o łamanie niezawisłości sędziowskiej. Jego zdaniem wiceprezes wstrzymał mu sędziowską nominację z zemsty.

Asesor powiadomił o tym prokuraturę. Z kolei zlecona przez Ministerstwo Sprawiedliwości kontrola potwierdziła, że w trakcie procedury oceniającej Sochę dopuszczono się nieprawidłowości. Ministerstwo wystąpiło do Krajowej Rady Sądownictwa o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec Meringa.

Niezależnie od tego sprawę nadal prowadzi prokuratura w Bydgoszczy. Według naszych informacji teraz to śledztwo zostanie włączone do sprawy prowadzonej w Białymstoku. To tam badany jest korupcyjny układ w gdańskim sądzie. W czerwcu mają być gotowe kolejne dwa wnioski o uchylenie immunitetów - wobec szefa prokuratury spoza Gdańska i szeregowej prokurator z Trójmiasta.

Wiemy też, że w aktach śledztwa pojawiają się nazwiska kolejnych adwokatów z Pomorza, którzy załatwiali sprawy po myśli gangsterów w gdańskim sądzie.

Sędzia Wojciech Andruszkiewicz wnioskował o odwołanie wiceprezesa Meringa.

O autorze

autor

Krzysztof Wójcik

Dwukrotny laureat nagrody Grand Press za ujawnienie afer korupcyjnych na wydziale prawa Uniwersytetu Gdańskiego oraz w pomorskim wymiarze sprawiedliwości. Autor książek: biografii Ryszarda Krauzego „Depresja miliardera”, „Mafii na Wybrzeżu” oraz „Psów wojen. Od Wietnamu po Pakistan – historii polskich najemników”.

Gazeta Wyborcza

Opinie (26)

  • Może czas, żeby w końcu wzięli się za komorników?

    Ciche licytacje dla sędziów i prokuratorów, sprzedaż zajętych majątków za bezcen, przekręty na grube miliony. Sędziowie, prokuratorzy, komornicy - święte bydło, któremu nikt, nic nie może zrobić.

    • 1 0

  • śmieci(e)

    Jeśli menele kradną i kombinują to jest pzrestępstwo. Jednak jeśli czynią to sędziowie, komornicy, mecenasi to już jest koszmar - zbrodnia przeciwko Państwu. Jak nisko musi upaść taki facet, który załatwia coś za łapówę (i to nie 20 zł, jak słynni policjanci co tyle wzięli pospołu i grozi im do 8 lat)? Przecież to są śmieci(e) i należy je wysprzątać. Dożywotni zakaz pracy w zawodzie!

    • 1 0

  • ostatni mohikanin??

    http://wiadomosci.wp.pl/kat,8171,wid,7285714,wiadomosc.html

    • 0 0

  • 7285714,wiadomosc.html

    • 0 0

  • Pewnie niedługo znajdą na niego haka:)

    i wywalą z pracy za ..... spóźnienie :)))))
    Tam gdzie są duże pieniądze, słowa "uczciwość" czy "praworządność" są pojęciami bardziej niż utopijnymi. Czasami się zastanawiam, jak to możliwe, że takie cuda się dzieją w sądzie??? Pamiętam, jak Mering dostał nominację na vice SO, jaka to była pompa, jak mówił o szczytnych celach:) Teraz zostało samo bagno. Jest mi przykro, że nie mogę wierzyć w niezawisłe sądy, w sprawiedliwość, w ludzką uczciwość.

    • 0 0

  • Moze to kogoś zainteresuje....

    Jest chyba jeszcze jeden ciekawy temat....związany z Panem Leszkiem....przetargi sądowe...cóż...może któryś dziennikarz chciałby mieć hot news...proponuję poszperać a z pewnością coś się znajdzie...

    • 0 0

  • a ja mam inny ślad dla dziennikarzy...

    biskupem we włocławku jest niejaki wiesław mering, urodzony w żukowie koło gdańska. czy nie tutaj przypadkiem leży tajemnica
    po pierwsze: błyskotliwej kariery wiceprezesa (mówiło się wiele o sympatii gdańskiej kurii dla niego)
    po drugie: sympatii byłego wiceprezesa dla kolesi ze sprawy stelli maris

    • 0 0

  • i może jeszcze jeden ślad, taki malutki...

    może dziennikarze zainteresowaliby się tym, komu pan prezes andruszkiewicz przydzielił ostatnie etaty asystenckie - czy przypadkiem nie były to dzieci sędziów?

    • 0 0

  • ZOBACZĄ JAK SIE SIEDZI

    bardzo dobrze im tylko dlaczego nie został zastosowany areszt ,czyżby nie było obawy matactwa ,jak oni zawsze sie sugerowali. posadzic ich na ogulnych celach ,zobaczą jak to jest .normalny człowiek już by siedział , wystarczy sprawo riwina jak go szybko załatwili a tu chodzą sobie po wolnosći

    • 0 0

  • wreszcie odpowiedni kierunek

    wielkie "przekręty" są u góry i w przenośni i dosłownie..... SR w Gdańsku to nie miejsce gdzie zawsze tryumfuje sprawieliwość ale SO to miejsce gdzie dzieje sie rózne - gorsze rzeczy. Tam są układy od dawnych czasów i te z nowej epoki. Zresztą, w SR dominują drobiazgi wielkie sprawy są tam ciut wyżej. Tam sąt eż strony które staćna łapówkęlepszą wiele niż korzyść osobista od jakiegoś adwokata.........

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane