- 1 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (174 opinie)
- 2 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (121 opinii)
- 3 Pozostałości baterii mającej bronić portu (69 opinii)
- 4 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (50 opinii)
- 5 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (121 opinii)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (136 opinii)
Tak walczono w weekend o Ardeny (ale w Gdyni)
Zobacz strzelaninę w lesie i opatrywanie rannych towarzyszy broni podczas inscenizacji bitwy o Ardeny, która odbyła się w ostatni weekend.
Ostrzeliwali się z karabinów, opatrywali rannych towarzyszy broni i kryli się przed ostrzałem artylerii. Kilkudziesięciu rekonstruktorów wzięło udział w inscenizacji zatytułowanej Ardeny '44, którą w gdyńskich lasach zorganizowało Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
Ofensywa w Ardenach - inscenizacja w Gdyni
To jedno z najbardziej znanych wydarzeń II wojny światowej na froncie zachodnim. W połowie grudnia 1944 r. wojska III Rzeszy rozpoczęły ofensywę przeciwko siłom brytyjskim i amerykańskim. Mimo początkowych sukcesów niemieckich armii, alianci zdołali powstrzymać atak.
- Staramy się z jak największych realizmem odtwarzać sceny z tamtego okresu. Chcemy pokazać widzom, jak trudne były to wydarzenia dla żołnierzy na froncie - przekonywał Janusz Bocian, odtwarzający żołnierza amerykańskiej 82. Dywizji Powietrznodesantowej.
Bitwa w Ardenach... w Gdyni
Podczas inscenizacji linia frontu przebiegała na terenach leśnych nieopodal osiedla Kacze Buki Odgrywający amerykańskich żołnierzy, raz kryli się przed ostrzałem artylerii i ewakuowali rannych, innym razem odpierali ataki rekonstruktorów niemieckiej dywizji pancernej. - Wojna to nic przyjemnego. To umierający i ranni żołnierze, którzy są przerażeni, to wiele krwi i bólu - przekonywał w mocnych słowach Kamil Mieloszyk, odtwarzający amerykańskiego medyka.
Widzowie najczęściej oglądali w milczeniu odgrywane scenki. Fotografowali i nagrywali wideo smartfonami. - Chcielibyśmy, aby po takiej akcji widzowie sięgnęli po książki historyczne i po filmy dokumentalne. To jest najważniejszy cel popularyzatorski - wyjaśniał Mateusz Jasik z działu edukacyjnego Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
Materiał archiwalny. Zobacz ubiegłoroczną inscenizację bitwy o Ardeny.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (98) 3 zablokowane
-
2021-02-04 13:38
Fajnie.
Cieszę się że w Gdyni są Ardeny.ok
- 0 0
-
2013-02-04 23:08
Infantylne (5)
- 7 17
-
2013-02-05 08:48
Infantylne to jest chlanie piwa na ławce w parku lub pod sklepem. (4)
A nie realizacja ambitnych pasji.
- 8 2
-
2013-02-05 20:28
To bylo widowisko dla smarkaczy. (3)
Co wy w ogole wiecie o ofensywie w Ardenach.
- 1 5
-
2013-02-06 08:06
(2)
Zacznijmy w ogóle od tego Mardera II których podczas ofensywy w Ardenach już nie używano... no ale cóż pieniążki były to trzeba było wydać, a że nie ma to nic wspólnego z prawdą historyczną to urzędasom z paramuzeum nie przeszkadza.
- 1 2
-
2013-02-06 10:43
(1)
Kilka Marderow II przetrwalo do konca wojny, tyle ze zaden z nich nie operowal na froncie zachodnim. Uzyty do inscenizacji ma wymalowany symbol 4. Dywizji Pancernej, ktora od 1941 r. operowala wylacznie na wschodzie.
- 1 0
-
2013-02-06 22:03
4 Dywizja Pattona jak najbardziej brala udzial w bitwie o Ardeny.Zreszta od samej Sycylii operowala na froncie zachodnim.
- 1 0
-
2013-02-04 23:34
Zwyky idiotyzm. Juz kiedys o tym pisalem. (7)
Co nas Ardeny (Battle of the Bulge) obchadza az tyle zeby glupie przedstawienia ogladac. Polacy nie brali w tym udzialu. Moze jednostki pod obcym dowodztwem. I tyle. Jakos malo kto wspomina generala Maczka. Dlaczego? Kto jest zainteresowany historia i nauczy sie angielskiego to znajdzie wiele godzinny material na portalowych stronach historycznych.
- 10 24
-
2013-02-05 09:06
"Jakos malo kto wspomina generala Maczka." (5)
Czyżby? rok Maczka, pomniki Maczka, ulice Maczka, szkoły im. Maczka, rekonstruktorzy żołnierzy Maczka, czołg w barwach dywizji Maczka, tradycje dywizji Maczka w Świętoszowie. To jest mało?
- 6 0
-
2013-02-05 20:30
Ani jednej wzmianki nie bylo o Generale Maczku. (3)
Ja kiedys (kilka miesiecy wstecz)nadmienilem ze Holendrzy niechetnie o nim wspominaja. Piszac ze Holendrzy to tchorze. A durne inscenizacje i marnowanie pieniedzy tylko idzie.
- 1 2
-
2013-02-05 22:00
(2)
No nie było też na tej inscenizacji nic o ORP "Orzeł" ani bitwie o Anglię. SKANDAL!
Tylko z tymi Holendrami coś żeś nie trafił, bo tam o Polakach mówią w muzeach chętnie i ciepło, choćby w muzeum pod Arnhem.- 0 1
-
2013-02-05 23:51
Co Holendrzy, ale ci mlodzi, mysla (1)
to wiem jak lecialem samolotem KLM do Amsterdamu. I nikt mnie nie przekona. A co Wy myslicie o tym to wasza sprawa. Holendrzy jak slysza ze nasi by tam chcieli sie osiedlic to dostaja gesiej skory. Tak wyglada prawda. Co innego krotka wizyta a co innego tam na stale zamieszkac. Fakt ze starsi tak w wieku okolo 70tki sa bardziej sympatyczni. Tu sie z Toba zgodze. Ale tam juz tylko mlodzi rzadza i z nimi trzeba sie liczyc nie ze starszymi.
- 0 0
-
2013-02-06 09:12
"to wiem jak lecialem samolotem KLM do Amsterdamu. I nikt mnie nie przekona."
No tak, wszyscy z Tobą lecieli :D
- 0 1
-
2013-02-05 10:05
Tak jest jak ktoś nie interesuje się tematem i wie tyle ile mu w głównym wydaniu wiadomości czy jego ulubionej gazety powiedzą.
Czy co tam ogląda.
- 7 0
-
2013-02-05 08:54
Bo była to ciekawa bitwa.
Czy to z punktu widzenia taktyki, czy zaangażowanych sił, walczących jednostek itd. Czemu tak samo pasjonaci na całym świecie interesują cię bitwą pod Azincourt? Bo Była ciekawym przełomem w taktyce prowadzenie bitew lądowych a nie dla tego, że tam ich krewni walczyli.
Historia to nie tylko martyrologia, jak niektórzy próbują nam wmówić, nie tylko wspominki o naszych przodkach. Historia jest nauczycielką życia "Historia vitae magistra" a uczyć należy się nie tylko na własnych doświadczeniach ale i doświadczeniach innych.- 11 2
-
2013-02-04 22:05
(4)
Info jak zwykle po czasie
- 3 6
-
2013-02-04 23:07
Wcześniej info też było. (3)
Tyle, że nie podawali miejsca. Impreza zamknięta, tradycyjnie - kto pierwszy (czyli prędzej wiedział, bo "swój"), ten lepszy.
- 2 7
-
2013-02-04 23:14
jaki swój? (2)
na pasku u góry była informacja.Dostałem się na listę rezerwową i miła Pani zadzwoniła i byłem.
A Ty chyba z grupy Antka Trotyla,że zamiast czytać to tylko obrazki oglądasz.- 10 3
-
2013-02-05 22:30
Nie wiem czy w tych grupach działa niejaki Antek (1)
z prostej przyczyny - nie mam znajomości w tychże grupach. Pytaj tych, którzy mają. A co do trotylu - chyba przepisy zabraniają używać go w trakcie takich pokazów.
Obrazki, a jakże,oglądam. Po to je zamieszczają, nie?- 1 0
-
2013-02-06 08:27
Info na trójmieście pojawiło się chyba z 3 dni przed imprezą. Ciocie i wujki panów z muzeum się załapali, niestety dla zwykłych ludzi miejsca już nie starczyło. Nie ma to jak prywatna imprezka za państwową kaskę.
- 2 1
-
2013-02-06 08:07
ŻENADA !
Ardeny w Polsce hahahha ! Może następnym razem zrobicie Okinawe ?
- 1 4
-
2013-02-04 21:12
(2)
Pan "redaktor" ma jakiś dziwny ściskoszczęk...
- 20 9
-
2013-02-06 00:05
bylo zimno? ty tak nie masz kiedy ci twarz zmarznie?
- 0 0
-
2013-02-04 21:16
Eeee...
pewnie chłop przeziębił się biegając po lesie za wojakami ;)
- 11 1
-
2013-02-04 21:05
Zabawy... (11)
Zastanawiam się co wpłynęło iż ci ludzie nie wydorośleli...jest w tym pewien infantylizm...
- 20 101
-
2013-02-05 21:10
Czy dorosłość oznacza tylko siedzenie za stołem i wchałanie % dla rozrywki?
Czy inne zabawy już są niedozwolne? Na zachodzie "rkonstruktorzy" to już standard od wielu lat, tylko u nas to nowość.
Ci ludzie fakt - strzelają do wimaginowanyc przeciwników, ale pokazują częśc tego co kiedyś się wydarzyło- 2 0
-
2013-02-05 00:14
(5)
jak dla ciebie infantylne jest pokazanie ludziom coś co było kiedyś ludziom którzy są oporni na czytanie a chętni na zobaczenie. To idź do Srebrzyska miejsce zawsze się dla Ciebie znajdzie.
Pozdrawiam- 14 3
-
2013-02-05 11:41
No, Kolego, na Srebrzysku, kto wie (4)
może to Ty spotkałbyś jakiegoś swojego generała?
- 2 5
-
2013-02-05 13:19
(3)
Jeżeli nie potrafisz zrozumieć że pokazy są elementami dydaktyki, to radzę wrócić do szkoły.
- 4 3
-
2013-02-05 14:02
Rozumiem, bo ja wiem, "Szeregowca Ryana" (2)
jako formę edukacji dla pozbawionych wyobraźni.
Natomiast dorośli faceci bawiący się w wojsko, którzy swoje zainteresowanie militariami tłumaczą misją są niestety groteskowi.
Chcą sobie poganiać w mundurach po zimowym lesie, proszę bardzo. Potrzebne jest alibi dla żony i dzieci, ok, ale zachowajmy jakieś proporcje...- 3 5
-
2013-02-05 18:55
Rodzina i Hobby
Często jest to że rodzina się zaraża tym hobby więc można zauważyć że na festiwale można zobaczyć rodzinkę:
ojciec żołnierz, mama wojska pomocnicze lub cywil i dziecko tak samo- 2 1
-
2013-02-05 18:47
Rodzina i Hobby
- 0 0
-
2013-02-05 11:28
Może to, że nie chcą leżeć na kanapie i gadać farmazony . Cieszą się życiem czego wielu dorosłych ludzi nie potrafi i zazdrości .
- 6 1
-
2013-02-04 21:23
(2)
a co rozumiesz przez dorosłość? rozrywkę w postaci siedzenia w fotelu i chodzenia do parku?
- 37 5
-
2013-02-04 21:55
Może nie wygadywanie takich bzdur? (1)
"Chcemy pokazać widzom, jak trudne były to wydarzenia dla żołnierzy na froncie"
- 3 19
-
2013-02-04 22:09
Albo to: "Wojna to nic przyjemnego."
Serio?
- 4 14
-
2013-02-05 20:48
Myślę ,że to teren Orłowa
Jak zareagował na to wspaniały patrol eco patrol SM z ich naczelnym ha ha przecież to tereny leśne
- 0 0
-
2013-02-05 20:12
Widzę że w tym roku więcej akcji było, szkoda ze mnie nie było :(
- 3 0
-
2013-02-04 22:08
SUPER! (3)
Byłem i widziałem - DZIĘKUJĘ MUZEUM I PRZEDE WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ GRUPOM REKONSTRUKCYJNYM! Piękna sprawa i pełen profesjonalizm, ogromna wiedza, a przy tym dystans do siebie i poczucie humoru. Polecam wszystkim - zwłaszcza tym, którzy wylewają żółć w necie i negują wszystko co robią inni, a sami nie potrafią zrobić nic konstruktywnego...
- 30 8
-
2013-02-05 19:36
PODPISUJE SIĘ POD TYM OBIEMA RĘKAMI
- 1 1
-
2013-02-05 13:23
Do usług :)
- 0 0
-
2013-02-05 10:40
Nie ma za co
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.