Polacy nie czytają książek? Oczywiście, że czytają, i to sporo. Apetytu na czytanie nie można na pewno odmówić 22-latkowi z Gdańska, który w ciągu kilku ostatnich dni ukradł z jednej z gdańskich księgarni aż dziewięć książek. Co ciekawe, mężczyzna miał już wcześniej na koncie podobne przestępstwo.
2012-04-25 06:06
2012-04-25 07:50
NIE ROZUMIEM PO CO KRAŚĆ ? 90 PROCENT LUDZI W KSIĘGARNIACH ROBI TAM POROSTU CZYTELNIE TYLKO ŻEBY NIE KUPOWAĆ. JAK WIDZIE LUDZI ROBIĄCYCH EMPIK W KSIEGARNIACH TO MI ICH SZKODA..ŻAŁ 30 ZŁ NA KOMIKS WYDAĆ? WIOCHA...
2012-04-25 08:22
Dziecku chciał poczytać. Choć przez 20 min. dziennie.
2012-04-25 09:25
oj nie chce ... a komu za te grosze się chce?! paranojaa
2012-04-25 11:42
Ja ani dnia jeszcze nie przepracowałem, a mam 3 mieszkania audi q7.uczciwa robotą tylko garba się dorobisz.buhahahahahaha
2012-04-25 06:07
A tu zaraz go za kołnierz i do paki. Kto teraz czyta książki?
2012-04-25 06:18
ja czytam :)
2012-04-25 07:20
2012-04-25 07:58
2012-04-25 08:19
2012-04-25 08:04
bardzo dużo:)
2012-04-25 20:11
tak się tylko wydaje, że są same matoły, ale jest spora grupa "mocherów", czy innych pisowskich "świrów", która owszem czyta...
2012-04-25 20:54
no tak, bo innym wystarczy telewizor...
2012-04-25 06:07
poprzestawiało mu się w głowie..Teraz w pudle będzie miał rzeczywiście"grę o tron"!
2012-04-25 07:15
...niska szkodliwość czynu. posiedzi ale w empiku ;)
2012-04-25 06:17
oba występki poniżej 250 zeta, także mu mogą. przeczytał o tym w książkach zapewne, jak kraść mądrze. władzy i tak nie przebije, ale ma już zadatki na posła, a nawet i senatora patrząc jaki jest konsekwentny. musi tylko skończyć jeszcze zarządzanie, albo coś podobnego w wyższej szkolle gotowania na gazie.
2012-04-25 08:18
Czytaj uważnie
2012-04-25 12:31
w jednym sklepie ukradł 2 razy, wiec szkoda właściciela jest na ok. 400zł
2012-04-25 13:51
co jak co ale podnieśli niską szkodliwość z 250zł do 1000zł więc nic tylko chodzić i kraść, a jak złapią to oddać i przeprosić :D
2012-04-25 06:20
2012-04-29 14:24
2012-04-25 06:22
Rządzące w Polsce miernoty nigdy nikogo nie słuchali... z wyjątkiem swoich przełożonych. A rządzi teraz Bruksela i Izrael. Czytelnictwo jeść ściśle związane z edukacją, tejże edukacji doktryną działania. Lekcje zwłaszcza takich przedmiotów jak historia czy geografia powinny zachęcać, być ciekawe. Tymczasem ze stron internetowych ministerstwa edukacji wieje biurokratyczną miałkością intelektualną i nudą. Niektórzy twierdzą że to i dobrze, bo łatwiej będzie w lepszych czasach zlikwidować jawnie bezużyteczny urząd. Wszak zniesienie rozbudowanego władztwa państwowego nad oświatą nie od dziś jest postulatem katolickich myślicieli. Tylko czy pokolenie naszych dzieci doczeka tych lepszych czasów?
Po owocach poznacie; Polacy, Niemcy, Anglicy i chyba wszyscy obywatele superpaństwa o nazwie UE bardzo rzadko czytają książkę. Znajomość historii jest żałosna, np. zapytani brytyjscy studenci kim był Hitler bardzo często odpowiadali, że trenerem piłkarskim.
2012-04-25 07:50
2012-04-25 08:33
Teraz dyskutują o konieczności czy braku konieczności historii w szkołach. Prawdę mówiąc, jak ma być tak nudno nauczana i tak wybiórczo, jak do tej pory, to równie dobrze może jej nie być.
2012-04-25 11:17
Owoce wtłaczania polskojęzycznej ciemnoty są takie, że ci już ociemniali negują wszystko co chcą katoliccy myśliciele, zresztą w ogóle im nieznani.
2012-04-25 06:26
Odechce się kradzieży
2012-04-25 09:35
Za to, że publicznie...
2012-04-25 06:27
...bo kradł książki dla siebie a nie rzeczy na sprzedaż. Dziś mało kogo stać na kupno nawet książek,które są drogie jak nigdy.
2012-04-25 08:22
ja kupuje uzywane, ktore juz nie sa az tak drogie.
ale racja. nowe sa faktycznie dosc drogie
2012-04-25 15:12
używaną "Gre o tron" brawo cwaniaku. Co on miał jakieś stare badziewia czytać?
2012-04-25 19:28
14 lat temu, więc wiesz - istnieją używane egzemplarze.
Jeśli ktoś chce czytać książki, znajdzie na to legalny sposób: są biblioteki, są antykwariaty, są wreszcie znajomi z zasobnymi biblioteczkami...
2012-04-25 10:46
a skąd wiesz że dla siebie? Mi się wydaje że właśnie na sprzedaż.
2012-04-25 11:30
rozumiem, że dla Ciebie czytanie książek to bezsens...
2012-04-25 15:16
To fakt ksiażki są za drogie:( Ale... nie myslisz o tym, że on kradnie a sprzedawcy muszą pokryć koszt tych kradzieży? Złodzieja szkoda?
2012-04-25 20:21
Jeśli dla siebie by kradł to nie chyba w takiej liczbie na raz, tylko bardziej na spokojnie - jedną na dwa tygodnie np :P
A jeśli dla siebie, to biedny chłopak... Nikt go nie zapoznał z instytucją biblioteki..
2012-04-25 20:53
Może Ty chodzisz do biblioteki raz na dwa tygodnie, ale kradzież jednej książki a jednocześnie czterech to jedno to samo ryzyko. Trochę pomyślunku.
Ile w bibliotece w Gdańsku jest egzemplarzy np. wspomnianej "gry o tron"?
2012-04-26 23:34
Samej "Gry o tron" (różne wydania) we wszystkich gdańskich filiach WiMBP: 22 egzemplarze. W tym w tej chwili jeden dostępny. Pozostałych tomów nie sprawdzałam, nie chce mi się.
2012-04-25 07:01
Tak się właśnie stało ze zbiorem Instytutu Kultury Polskiej w Paryżu.
2012-04-25 07:08
A on akurat w ten sposób :)
2012-04-25 08:24
Jakby poczytał to by się dowiedział, że można inaczej. Ale poprzednie książki to chyba nie o tym były...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
