- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (431 opinii)
- 2 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (78 opinii)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (87 opinii)
- 4 Kleksem asfaltu w gumę przy Zieleniaku (40 opinii)
- 5 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (283 opinie)
- 6 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (126 opinii)
Okradziony prosi o pomoc internautów
Zobacz, co zdążyły zarejestrować kamery monitoringu czytelnika
Podjechali do jednego z domów w Otominie na motocyklu, przy pomocy łomu otworzyli drzwi na taras i ogołocili całe mieszkanie. Ich łupem padły m.in. gotówka, biżuteria i sprzęt elektroniczny. Właściciel okradzionej posesji udostępnił nagrania z monitoringu, na którym widać złodziei - niestety zamaskowanych - i prosi o pomoc w ich identyfikacji. Na osobę, która przekaże istotne informacje, czeka nagroda w wysokości 5 tys. zł.
- Przyjechali pod dom na czerwonym motocyklu, najprawdopodobniej model Yamaha Fazer. Przez cały czas mieli na głowach kominiarki. Jeden z nich czatował przy motocyklu, drugi przeskoczył płot i udał się do naszego domu. Wcześniej dzwonił domofonem, by upewnić się, że nikogo z domowników nie ma. Dostał się do wnętrza przez drzwi tarasowe, które wyważył łomem. Wszystkie pomieszczenia zostały doszczętnie splądrowane - relacjonuje nasz czytelnik.
Z relacji pana Dariusza wynika, że byli to zawodowcy, którzy byli świetnie obeznani ze swoim "fachem". Mężczyzna zajmujący się obrabowaniem domu doskonale wiedział, co należy wcześniej zrobić z kamerami, które nagrywały najbliższe otoczenie.
- Włamywacz rozpruł nawet szafę pancerną, w której była zdeponowana m.in. broń myśliwska. Jednak ani broń, ani żadna sztuka amunicji nie zniknęły. Zniknęły za to m.in. gotówka w walucie polskiej i zagranicznej, różnego rodzaju kosztowności oraz aparat fotograficzny z obiektywami. Co najgorsze, zniknęło także wiele rodzinnych pamiątek, przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Nietknięty pozostał jednak nowy laptop. Najwidoczniej włamywacz wiedział, że po tym "fancie" łatwo będzie można go namierzyć. Warto również wspomnieć, że przed wejściem do domu wziął grabie z ogrodu i powykręcał do góry wszystkie kamery monitoringu - kontynuuje pan Dariusz.
Jednak zanim kamery zostały obrócone, ich obiektywy zdążyły zarejestrować szczegóły, które mogą okazać się przydatne w ustaleniu tożsamości poszukiwanych. Do opisanego zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę, ok. godz. 13:30-14. Okradziony dom znajduje się na posesji między ulicami Konną i Żurawią w Otominie.
- Sprawa została niezwłocznie zgłoszona na policję, ale mam nadzieję, że publikacja nagrań przyspieszy ich pracę. Osoba, która przyczyni się do schwytania sprawców otrzyma nagrodę w wysokości 5 tys. zł - apeluje czytelnik.
Miejsca
Opinie (280) ponad 20 zablokowanych
-
2019-08-26 15:33
Nagranie z ręki ??? (1)
Przecież to nagranie z ręki jest, widać po ruchu.
- 5 16
-
2019-08-27 11:21
Raczej kamerki maja soft ktory wykrywa ruch i automatycznie go sledzi i zoomuje jak jest daleko
- 0 0
-
2019-08-26 15:35
Cóż karma wraca (6)
Jak ktoś ma hobby strzelania do zwierząt...
- 18 28
-
2019-08-26 16:00
A weganie mają na sumieniu (4)
rośliny. Hipokryci...
- 13 10
-
2019-08-26 16:22
Nie trafiłeś (3)
Rośliny nie mają uczuć. To je różni od zwierząt. I nie nazywaj ludzi hipokrytami.
- 7 8
-
2019-08-26 16:34
(1)
Skąd wiesz...
- 3 2
-
2019-08-26 17:49
rośliny nie mają mózgu
bo chyba, że sieć roślin
- 3 0
-
2019-08-26 16:41
Oprysk nawozami
Truje pszczoły i inne owady
- 4 0
-
2019-08-26 21:24
Ty lepiej uważaj żeby do ciebie nie wróciła
- 0 2
-
2019-08-26 15:44
Policja też by udostępniła te nagrania.
Po kilku miesiącach tzw. śledztwa.
- 11 1
-
2019-08-26 15:44
Ale czym on rozprul kase pancerna . Rekami ?? (5)
- 14 2
-
2019-08-26 15:58
może miał rozpruwacz do konserw
w Lidlu były
- 8 0
-
2019-08-27 08:35
Do puki nie weszły nowe przepisy 5 lat temu (1)
Broń można było trzymać w zwykłej, metalowej szafie z zamkiem certyfikowanym. Teraz szafa musi spełniać wymogi ogniowe "S1" i do takiej dużo trudniej się dostać byle łachudrze. Ale zwróćcie uwagę na jeden szczegół: złodziej kradnie fanty i nie zabiera broni, dlaczego? Ano dlatego, że zdaje sobie sprawę, że za nielegalną broń to po pierwsze dodatkowy wyrok, a po drugie policja dostałaby takiego bólu d*py, że w 3 dni by złodziei złapała, a tak to mają wykichane i bandziory nadal będą sobie mogły kraść co jakiś czas.
- 3 1
-
2019-08-27 11:58
Do puki - patriotyzm przez analfabetyzm... ehhh.
- 1 1
-
2019-08-27 12:39
Palcyma
- 0 0
-
2019-08-27 17:57
Grabiami
- 0 0
-
2019-08-26 15:45
ja
to telefon z biedronki ma lepszą rozdzielczość w zdjęciach
- 5 7
-
2019-08-26 15:46
Może w ostatnim czasie ktoś ich odwiedzał, jakaś firma usługowa, jakiś remont, kurier paczkę dostarczał itp? Wygląda, że wiedzieli co gdzie i kiedy.
- 14 1
-
2019-08-26 15:47
Dom w Otominie kasa pancerna pelna gotowki (2)
W garazu 2 Metcedesy S Klasa Porsche Cayenne.
Na
Biednego
Nie
Trafilo- 7 50
-
2019-08-26 15:59
przecież nic nie zginęło (1)
tylko zdjęcia rodzinne byłej żony
- 6 0
-
2019-08-27 06:35
Żona to nie rodzina. Zwłaszcza była.
- 3 1
-
2019-08-26 15:50
Po nagrywaniu telefonem monitoringu
Widac ze właściciel mega nieogarnięty.
Ubezpieczenie kosztuje 500zł.
Patologia ze wsi cwańsza niż ofiara.- 5 2
-
2019-08-26 15:53
otomin (1)
robisz ta kawa
- 5 4
-
2019-08-26 16:20
Hah
Dobre. Tylko nie bruno, ale Zyga
- 2 0
-
2019-08-26 15:54
(2)
Jeżeli często nikogo nie ma w domu, to zainwestować w `dobrego` psa albo i dwa, nikt nie wejdzie.
- 16 1
-
2019-08-26 15:59
albo czupakabrę
widziałem na rynku
- 4 0
-
2019-08-26 20:19
Trucizna jest tania , szkoda psa , od tego jest alarm
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.