• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Opuszczona stacja benzynowa straszy mieszkańców osiedla przy ul. Ujeścisko

mak
26 stycznia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Zdemolowany i opuszczony budynek nie tylko psuje widok, ale też przeszkadza rodzicom, których dzieci bawią się w okolicy. Zdemolowany i opuszczony budynek nie tylko psuje widok, ale też przeszkadza rodzicom, których dzieci bawią się w okolicy.

Powybijane szyby, zwisające kable elektryczne i przerdzewiały dach w opuszczonej stacji benzynowej na Ujeścisku - taki widok straszy codziennie mieszkańców osiedla Pomarańczowego i niepokoi rodziców, których dzieci bawią się w pobliżu.



Budynek, który mieści się przy ul. Ujeścisko zobacz na mapie Gdańska, nieopodal osiedla Pomarańczowego, sprawia wrażenie dawno opuszczonej stacji benzynowej. Choć wygląda jakby jego dach za chwilę miał się zawalić, nie jest ani zabezpieczony ani pilnowany. - Nikt z miasta nie interesuje się stanem niszczejącego i dosłownie walącego się obiektu, który w  każdej chwili może runąć. Do tego niszczejący budynek jest stale rozkradany i dewastowany. - informuje nas pan Łukasz, mieszkaniec pobliskiego osiedla.

Zakamarki opuszczonego obiektu przyciągają uwagę dzieci, które codziennie bawią się na placu zabaw, mieszczącym się nieopodal pustostanu. - W moim przekonaniu budowla zagraża bezpieczeństwu. Do tego, jeszcze dochodzi fakt, że w pobliżu znajduje się plac zabaw, na którym bawią się dzieci z osiedli mieszkaniowych, a patrząc na stan budynku o nieszczęście nie trudno - mówi pan Łukasz.

Mieszkańcy zarzucają miastu, że nic w tej sprawie nie robi. Jednak budynek nie jest własnością miasta, wiec dopóki mieszkańcy sami nie wezmą sprawy w swoje ręce i nie zgłoszą sprawy, stacja dalej będzie stwarzać zagrożenie.

- Jeśli zainteresowani zwrócą się do nas z wnioskiem o sprawdzenie, to natychmiast zajmie się sprawą inspektor z Nadzoru Budowlanego. Jeśli inspektor zobaczy, że rzeczywiście budynek stwarza zagrożenie, podejmie odpowiednie środki. Bez wniosku jednak nic z tym nie możemy zrobić, gdyż budynek jest własnością prywatną - wyjaśnia Anna Dobrowolska , pracownica biura prasowego Urzędu Miasta w Gdańsku.
mak

Opinie (101) ponad 10 zablokowanych

  • Co Ci przeszkadza rozwalony płot?

    Masz ochotę na kilka sztachetek bo na wegiel Cię nie stać? Pogadaj z właścicielem to pewnie Ci pozwoli.

    • 0 0

  • Problemy (1)

    ale macie problemy. Podziwiam za zainteresowanie cudzą własnością. Może popatrzmy na swoje podwórka.

    • 0 0

    • problemy

      podworka są ładne ! tylko ta rudera zawadza ! Droga Dario

      • 0 0

  • właściciel terenu - gazownia ! (1)

    Jestem mieszkańcem ulicy Ujeścisko i z tego co pamiętam, to jest to teren gazowni (rejonu gazowni gdańsk?) - sprawa wypływała już kilkakrotnie, miedzy innymi podczas naprawy zb. retencyjnego wod deszczowych i budowy drogi z plyt do ul. Kartuskiej

    • 0 0

    • gazownia

      to pewnie ruski;)))

      • 0 0

  • co za problem siąść (1)

    na dupie i napisać pismo do nadzoru budowlanego, może to uczynić każdy, adres jest na necie, wystarczy trochę inicjatywy, napisać, co i jak stwarza zagorżenie, nadzór dokona kontroli i poinfromuje właściciela o dalszych krokach...
    boże ludzie wszędzie widzicie problem - ruszać więcej dupę i po sprawie

    • 0 0

    • do niedzwiedzia

      te niedzwiedz wiesz chyba ze dziennikarze jedynie są w stanie cokolwiek zrobic zobaczymy jak to sie rozkeci :-)

      • 0 0

  • a co ze stacją na potokowej ? (2)

    ?

    • 0 0

    • jak to co?

      j a j c o

      • 0 0

    • SPRZEDANE!!!!!

      W LATO RUSZA BUDOWA I REMONT!!! szykuj auto do tankowania :P

      • 0 0

  • Tam nigdy niebylo zadnej stacji benzynowej

    • 0 0

  • Opuszczona stacja benzynowa straszy mieszkańców osiedla przy ul. Ujeścisko - to jest poprostu stara przepompownia gazu. Stoi tam opuszczona od około 10-15 lat .Pamietam jak tam mieszkałem.Dzielnice ta nazywali jeszcze "Zabornia" Jeszcze niebylo tego osiedla "Eko".Autorzy tego artykułu powinni lepiej sprawdzac to o czym piszą.

    • 0 0

  • Własność

    Własność na terenie prywatnym i niech się inni pocałują w d..ę. A za brak zabezpieczenia i nadzoru to właściciela za jaja i na latarnię. Rodzicom szceniaków buszujących i przyłapanych na terenie prywatnym po mandatach karnych po 1000 zł i będzie na koszty zabezpieczenia i cebule do smarowania tyłków szczeniaków.

    • 0 0

  • Widać ta stacja to pewnie dla terenówek

    a zagrożenie faktycznie wielkie, tylko gdzie jest właściciel?
    Straż miejska - za co im płacimy?

    • 0 0

  • A TAK SWOJA DROGA... (1)

    A TAK SWOJA DOROGA KOCHANI RODZICE PILNUJCIE SWOICH DZIECIAKOW GDZIE SIE BAWIA - PLAC ZABAW TO PLAC ZABAW A TU TO AZ SAM ROZSĄDEK WLACZYC CZASEM SIE POWINIEN... JAK SIE COS STANIE BO JAKIS DZIECIAK ZLAMIE TAM REKE CZY NOGE TO OCZYWISCIE BEDZIE SZUKANIE WINNYCH WOKOL A TO Z E JAK WOL JEST NAPISANE WSTEP WZBRONIONY TO JUZ TAK SOBIE - DLA DEKORACJI....

    • 0 0

    • mało, że sam dzieci nie masz, ale też i nigdy chyba dzieckiem nie byłeś...

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane