Powybijane szyby, zwisające kable elektryczne i przerdzewiały dach w opuszczonej stacji benzynowej na Ujeścisku - taki widok straszy codziennie mieszkańców osiedla Pomarańczowego i niepokoi rodziców, których dzieci bawią się w pobliżu.
, nieopodal osiedla Pomarańczowego, sprawia wrażenie dawno opuszczonej stacji benzynowej. Choć wygląda jakby jego dach za chwilę miał się zawalić, nie jest ani zabezpieczony ani pilnowany. - Nikt z miasta nie interesuje się stanem niszczejącego i dosłownie walącego się obiektu, który w każdej chwili może runąć. Do tego niszczejący budynek jest stale rozkradany i dewastowany. - informuje nas pan Łukasz, mieszkaniec pobliskiego osiedla.
2009-01-26 14:06
I jakos mi sie tak niewyraznie zrobilo.
PS
Zapraszam do Gdyni, w okolicach przystanku SKM Redlowo - zacznie sie Pan bac sie ciemnych miejsc! Gwarantuje.
2009-01-26 14:17
ale posta nie trzeba było kasować, bo błędy może popełnić każdy, ale nie kazdy potrafi się do tego przyznać;)
2009-01-26 14:40
No jo;- a co z to stacjo przed Kolibkami na pasie rozdzielczym, jadac od Sopot w kierunku Gdyni ?. Moze powie cos trzepnieta Aska...
2009-01-26 14:46
wybudowało to cudo Lamex i splajtował , miasto Gdynia nie odebrało tego a właściciel prywatny nie może nic z tym zrobić bez odbioru przez miasto i tak oto narkomani mają swoją nieruchomość :-)
2009-01-26 14:46
" Jeśli zainteresowani zwrócą się do nas z wnioskiem o sprawdzenie, to natychmiast zajmie się sprawą inspektor z Nadzoru Budowlanego. Jeśli inspektor zobaczy, że rzeczywiście budynek stwarza zagrożenie, podejmie odpowiednie środki. Bez wniosku jednak nic z tym nie możemy zrobić, gdyż budynek jest własnością prywatną- wyjaśnia Anna Dobrowolska rzecznik prasowy Urzędy Miasta w Gdańsku. "
Art. 61. § 1. Postępowanie administracyjne wszczyna się na żądanie strony lub z urzędu.
§ 2. Organ administracji publicznej może ze względu na szczególnie ważny interes strony wszcząć z urzędu postępowanie także w sprawie, w której przepis prawa wymaga wniosku strony. Organ obowiązany jest uzyskać na to zgodę strony w toku postępowania, a w razie nieuzyskania zgody - postępowanie umorzyć.
kompetencja urzędników... no chyba, że moja wiedza z zakresu prawa jest niedostateczna...
2009-01-26 14:47
jakw temacie
2009-01-26 14:49
2009-01-26 14:58
gorzej niż Łódź
2009-01-27 00:28
ciekawe co ... powiesz na obszczaną stację na kolibkach (orlen) :P
2009-01-26 15:02
"Jeśli zainteresowani zwrócą się do nas z wnioskiem o sprawdzenie, to natychmiast zajmie się sprawą inspektor z Nadzoru Budowlanego" - co jest do jasnej ch..... czy żaden urzędas pracujący w tym wielkim budynku przy Kartuskiej nie jest mieszkańcem Gdańska? Jak wiecie o problemie to sami sobie wystosujcie wewnętrzne pismo urzędowe i DO ROBOTY, gdzie jest napisane, że to "nie pracownik" magistratu ma zgłaszać takie sprawy?! Tak jest ze wszystkim: zarwane studzienki - czekamy na zgłoszenie mieszkańców, brak bezpieczeństwa - czekamy na zgłoszenie mieszkańców, rozjeżdżone trawniki - czekamy na zgłoszenie, źle ustawione światła na skrzyżowaniu - czekamy itd itd - szlag mnie zaraz trafi... Ludzie z urzędu, zachowujecie się jak byście tu nie mieszkali!!!!!!!!!!
2009-01-27 11:25
Popieram cie w całej rozciągłości !!!
2009-01-26 15:02
To samo ma miejsce na rogu ulic Świętokszyska - II Brygady, gdzie znajduje się niedokończona budowa i rozwalony drewniany płot.
Budowa widoczna jest po prawej stronie, jak jedziemy w kierunku Obwodnicy.
2009-01-26 15:29
2009-01-26 15:40
miał tam być chyba salon samochodowy, ale od 8 lat nic się tam nie dzieje.
petycja do urzędu i może właściciel zrobi płot. w co wątpie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
