- 1 73 loty Jacka Karnowskiego w pół roku (803 opinie)
- 2 Zmiany w ruchu na północy Gdyni (36 opinii)
- 3 Mandat za parkowanie pod szkołą. Dlaczego? (193 opinie)
- 4 Urządzał działkę kradzionym towarem wartym 13 tys. zł (75 opinii)
- 5 Pożar w spalarni Port Service. Jakie straty? (88 opinii)
- 6 Pasaż Podwale, nie City Forum. Nowy wygląd (190 opinii)
Inżynier punktuje złą organizację prac na węźle Wielki Kack
- Gołym okiem widać, że na nitce do Gdyni jest wystarczająco dużo miejsca na dwa pasy w obie strony i zwężenie nie było konieczne - uważa pan Bartłomiej, inżynier i kierownik budów drogowych. Przy okazji wymienia też inne błędy w organizacji prac na węźle Wielki Kack w ramach budowy Trasy Kaszubskiej. Oto jego przemyślenia:
Aktualizacja, godz. 14:24
Stanowisko przedstawicieli Gdańskiego Oddziału GDDKiA ws poniższego artykułu
1. Zdarza się, że w czasie procesu realizacyjnego nie można przerwać lub ograniczyć prowadzonych prac i trzeba je po prostu dokończyć, zdając sobie sprawę z utrudnień, jakie generują.
2. W przypadku jednej jezdni głównej na węźle Gdynia Wielki Kack nie można zmieścić czterech, nawet wąskich pasów ruchu. Problem byłby z barierami, ekranami oraz odpowiednim zapasem miejsca przy nich, tak by bezpiecznie mógł się tam odbywać ruch pojazdów.
3. Na początku tej budowy założyliśmy, że Obwodnica Trójmiasta musi mieć co do zasady po dwa pasy ruchu w każdą stronę. Wyjątkowo pozwalaliśmy ją zawęzić w porze nocnej oraz incydentalnie, tak jak w przypadku prac, które obecnie trwają. Te utrudnienia są ostatnimi utrudnieniami tak dolegliwymi dla kierujących pojazdami i skończą się dziś w nocy.
Porównanie prac remontowych warstwy ścieralnej nawierzchni między węzłami Gdańsk Południe a Kowale do budowy nowej konstrukcji jezdni i nawierzchni jest nieporozumieniem. To są skrajnie różne zakresy prac budowlanych.
4. Sytuacja, w której doszło do zamknięcia nie jednego pasa, a zwężone były obie jezdnie, była jedna. Wykonawca prac został zgodnie z zapisami kontraktu za nie ukarany.
Chciałbym zachęcić do debaty nt. organizacji ruchu podczas budowy węzła Wielki Kack, ale też podczas wykonywania innych prac drogowych na głównych arteriach Trójmiasta.
Z wykształcenia jestem inżynierem budownictwa, pracującym w zawodzie od niemal 10 lat. Doświadczenie zawodowe zdobywałem na największych budowach w kraju, a obecnie jestem kierownikiem projektu na budowach o skali 50-100 mln zł.
Codziennie - podobnie jak tysiące innych osób - dojeżdżam obwodnicą do pracy. Od razu warto zaznaczyć, że do lokalizacji, w której pracuję, nie da się w rozsądnym czasie dojechać komunikacją miejską z północy Trójmiasta.
Umowa na wykonanie Trasy Kaszubskiej została podpisana 26.03.2018. Wykonawca miał według niej 34 miesiące na wykonanie prac. Termin ten nie uwzględnia okresów zimowych 15 grudnia - 15 marca. Łatwo więc policzyć, że czas na budowę minął w 2021 r.
Karwiny - zamknięty zjazd w lewo (21 opinii)
Karwiny - zamknięty zjazd w lewo (do Centrum) z Nowowiczlińskiej w Chwaszczyńską - brak informacji i znaków na trasie objazdu
Karwiny - zamknięty zjazd w lewo (do Centrum) z Nowowiczlińskiej w Chwaszczyńską - brak informacji i znaków na trasie objazdu
Nadzór robót uważam za niedostateczny
Wiele razy byliśmy informowani o planowanej przejezdności na niektórych odcinkach Trasy Kaszubskiej - m.in. w grudniu 2021 oraz czerwcu 2022, co odwoływane było w ostatniej chwili (np. 3-4 tygodnie wcześniej).
Tak późne informowanie o kolejnych niedotrzymanych terminach świadczy o skandalicznym poziomie nadzoru przez zamawiającego [GDDKiA - dop. red.], który w przypadku dużych opóźnień powinien w sytuacji być rozeznany z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.
O korkach wywoływanych przez prace stale informują nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy za wszystkie zgłoszenia.
W niedzielę jechałem dwa razy. Rano i wieczorem. Walce stały w tych samych miejscach.
Dopiero gdy inwestor wyrazi swoją dezaprobatę (a inwestorzy robią to zawsze, gdy ma to dla nich znaczenie) planowana organizacja prac zaczyna uwzględniać jego wygodę i potrzeby, a ja ponoszę wyższe koszty. To praktyka powszechna i oczywista.
Tą samą drogą podczas budowy idzie wykonawca węzła Wielki Kack.
Nadzór robót przez zamawiającego, działającego w naszym imieniu, uważam za niedostateczny. Podam tylko kilka przykładów:
Przykłady złej organizacji prac na węźle Wielki Kack
- W zeszłym tygodniu przedłużające się prace związane z frezowaniem nawierzchni sparaliżowały Trójmiasto. Dlaczego wiec - mając doświadczenia z drugiej nitki, frezowanej wcześniej, znając wydajność sprzętu w tej konkretnej lokalizacji oraz mając wszelkie niezbędne przedmiary - nikt nie zdecydował np. o 1 w nocy o ograniczeniu zakresu prac i dokończeniu ich kolejnej nocy. Przecież już wtedy musiało być widoczne opóźnienie. Czy dlatego, że to podnosiłoby koszty wykonawcy, który dłużej musiałby utrzymywać zmobilizowany sprzęt?
- Obecnie - i ktoś wydał na to zgodę - zamknięte jest po jednym pasie w każdym kierunku i tak będzie do środy. Gołym okiem widać, że na nitce do Gdyni jest wystarczająco dużo miejsca na dwa pasy w obie strony i zwężenie nie było konieczne. Jeżeli ktoś mógłby nagrać to z drona, mielibyśmy wszyscy świetną okazję do sprawdzenia, czy na pewno urzędnicy rzetelnie wykonują swoją pracę.
- Czemu wykonawcy - który ma opóźnienia, więc zależy mu na uniknięciu kar i łatwo go zmobilizować do pewnych zachowań lub narzucić rozwiązania organizacyjne - wydawana jest zgoda na prace w dzień? Nie trzeba daleko szukać, żeby zorientować się, że frezowanie i wykonanie nowej nawierzchni na odcinku Straszyn - Kowale wykonywane było nocą na przestrzeni kilku dni.
- W trakcie realizacji występowały sytuacje, w których informowani byliśmy o zamknięciu pasa w jednym kierunku, a zamykano po jednym pasie w obie strony, gdyż wykonawca potrzebował więcej miejsca. Czy ktoś w ogóle weryfikuje w naszym imieniu te plany, czy są one wykonywane na chybił-trafił?
Często w komentarzach ludzie na tym portalu piszą, "że musi być gorzej, żeby było lepiej". Powyższe przykłady pokazują, że wcale nie musi. Może być lepiej pomimo znacząco mniejszych utrudnień.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie wybrane
-
2022-10-18 08:25
Jazda z kierunku Chwaszczyna w kierunku Łodzi (9)
Dzisiaj jadąc od Chwaszczyna dojechałem do węzła w Kacku. Wg znaków odbija się w prawo jak kiedyś i potem na rozwidleniu zamiast w stronę Łodzi jest nakaz jazdy w str Gdyni. Po przejechaniu węzła BRAK jest znaków, żeby zjechać zjazdem na Dąbrowę i kierowcy wyjeżdżają na obwodnicę w stronę Gdyni. Jeśli ktoś się domyśli i zjedzie na Dąbrowę, na
Dzisiaj jadąc od Chwaszczyna dojechałem do węzła w Kacku. Wg znaków odbija się w prawo jak kiedyś i potem na rozwidleniu zamiast w stronę Łodzi jest nakaz jazdy w str Gdyni. Po przejechaniu węzła BRAK jest znaków, żeby zjechać zjazdem na Dąbrowę i kierowcy wyjeżdżają na obwodnicę w stronę Gdyni. Jeśli ktoś się domyśli i zjedzie na Dąbrowę, na skrzyżowaniu na dole BRAK znaku żeby na Łódź jechać w lewo do Wielkopolskiej. Przy Wielkopolskiej przy stacji paliw dopiero jest znak żeby skręcić w prawo na S6. Masakra. Jak ktoś jest miejscowy to kombinuje, jak spoza regionu - jedzie na czuja, hamuje, skręca, stwarza zagrożenie i blokuje ruch. Tak trudno jest zaplanować oznakowanie na każdej destynacji ?
- 224 1
-
2022-10-18 12:35
Tam Wielkopolskiej nie ma, jest Chwaszczyńska albo Nowowiczliska przy której są stacje , żagle i samoobsługowa która co chwila zmienia nazwy
- 4 0
-
2022-10-18 10:39
...destynacji... (1)
bosze dlaczegoś pozwolił na masakrę edukacji w tym kraju...
- 3 5
-
2022-10-18 10:55
zgadzam sie, powinno byc destylacji
- 6 0
-
2022-10-18 09:56
W Gdyni to norma.Jeśli remontuje się,a co dopiero buduje drogę to haos sięga zenitu.Dlaczego pytam dlaczego takich robót nie wykonuje się nocami ,zwłaszcza latem ,gdzie nie było czym oddychać.nie ma pieniędzy?Są tylko ktoś na to pozwala.Tony spalonego paliwa w tym miejscu to już pikuś.
- 11 3
-
2022-10-18 09:41
To się powtarza
Parę tygodni temu przez brak jednego znaku jechałem z Chwaszczyna do Chyloni przez Osowa. Bo wcześniejszy usunięty skręt nie był opisany. Dodam że pojechałem przez Bojano bo od Osowej już był korek w stronę Gdyni
- 11 0
-
2022-10-18 09:27
odpowiem sarkastycznie - Polska to nie Japonia albo Anglia (2)
u "skośnych" potrafią tak zaplanować sprzęt , dostawy i tempo robót że "idzie to migiem" , a zatrudniają tam inżynierów z całego świata którzy między sobą potrafią zaplanować i skoordynować działania. W Anglii potrafią remontować pas startowy na działającym - czynnym lotnisku w Londynie tak by nie utrudniać ruchu lotniczego , tam się da , a u nas się "nie da" po prostu "nie da się" . Dlaczego ? bo zatrudniamy (kształcimy tłuków) a nie inżynierów
- 27 2
-
2022-10-18 09:41
Nieprawda. Mamy świetnych fachowców tylko problem polega na tym , że :
1. Prywaciarz tylko kasa, kasa, kasa,
2. Urzędnik - byle odbębnić przysłowiowe 8 godzin i do domu,
3. przy budowie drogi nikomu nie zależy ,żeby kierowcom się dobrze jeździło tylko ,żeby wykonawca miał plac budowy w postaci np. nieczynnej jezdni
Nieprawda. Mamy świetnych fachowców tylko problem polega na tym , że :
1. Prywaciarz tylko kasa, kasa, kasa,
2. Urzędnik - byle odbębnić przysłowiowe 8 godzin i do domu,
3. przy budowie drogi nikomu nie zależy ,żeby kierowcom się dobrze jeździło tylko ,żeby wykonawca miał plac budowy w postaci np. nieczynnej jezdni
Przecież jak zamkną ci jeden czy dwa pasy jezdni nikt (wykonawca, urzędnik) na tym nie traci. Tracą tylko kierowcy - nerwy i kasę na paliwo stojąc w korkach.
Przy np. remoncie czy przebudowie lotniska nikt sobie nie może pozwolić na straty finansowe więc harmonogram prac jest tak zrobiony ,żeby lotnisko mogło normalnie funkcjonować. Tylko wykonawca ma za to odpowiednio wysokie wynagrodzenia, a nie jest najtańszy z przetargu.- 25 0
-
2022-10-18 09:37
Sprawa jest prosta.
Tylko tłuk którego nigdzie nie chcieli zgodzi się pracować za polskie stawki.
Kształcimy świetnych inżynierów, tylko ci od razu wieją za granicę.- 17 0
-
2022-10-18 09:17
Miałam tak samo
- 10 1
-
2022-10-18 07:45
a mnie co innego zastanawia (8)
jakiej kosmicznej technologii potrzeba, żeby zmienić cykle świateł podczas zatorów. jeśli na przykład (prosty przykład i nie twierdzę że wiem wszystko) stoi wielkopolska, chwaszczyńska, nowowiczlińska a za skrzyżowaniem na dąbrowie zatoru nie ma - to dlaczego na tymże skrzyżowaniu nie zmienia sie cykli? albo nie postawi patrolu policji? tak wiem,
jakiej kosmicznej technologii potrzeba, żeby zmienić cykle świateł podczas zatorów. jeśli na przykład (prosty przykład i nie twierdzę że wiem wszystko) stoi wielkopolska, chwaszczyńska, nowowiczlińska a za skrzyżowaniem na dąbrowie zatoru nie ma - to dlaczego na tymże skrzyżowaniu nie zmienia sie cykli? albo nie postawi patrolu policji? tak wiem, więcej samochodów przejedzie w jednym miejscu to i tak się gdzieś dalej muszą pomieścić. niemniej czasami wydaje się (podkreślam: wydaje) że brakuje zmiany cykli na wybranych skrzyżowaniach żeby było chociaż trochę lepiej. o policji pilnującej żeby nie zastawiac skrzyżowań z listości nie wspomnę bo policji u nas już dawno nie ma. może jakby na środku skrzyżowania ktoś 8 gwiazek namazlował to by się policjanci znaleźli...
- 176 1
-
2022-10-18 14:20
ależ policja u nas jest, łapiąc przekraczających prędkość na bezkolizyjnym odcinku Wielkopolskiej tuż przed wiaduktem przy
bo po co przysłużyć się społeczeństwu i postać na skrzyżowaniu i powlepiać trochę mandatów za nagminne blokowanie skrzyżowań...
- 5 0
-
2022-10-18 12:33
Kasa
Stojąc godzinami w korkach samochody palą więcej paliwa, którego cena zawiera dużo podatków. Ponadto emitują więcej szkodliwych zanieczyszczeń, wskutek czego ludzie krócej cieszą się zasłużoną emeryturą.
- 3 2
-
2022-10-18 12:30
Policja jest, chowa się często wśród budowlanych materiałów i hałdy piachu przed wiaduktami na PKM Karwiny i łapie na radar
- 8 1
-
2022-10-18 10:43
policja jest zajęta pilnowaniem domu naczelnika i ściganiem małolatów z gietem
aaaa i walką o podwyżki, więc czego Ty chłopie oczekujesz?
- 10 3
-
2022-10-18 10:32
bo to wymaga decyzji urzędnika (1)
temat uważam za zamknięty
- 8 0
-
2022-10-18 18:00
Raczej nie decyzja tylko kasa, kiedyś przeprogramowanie sterownika to było 50 zł. A może wystarczy migające pomarańczowe zamiast wstrzymywać ruch?
- 0 0
-
2022-10-18 09:03
Super TriStar przecież działa
- 7 1
-
2022-10-18 07:55
Masz żyć w ciągłym stresie.
A po co ktoś ma maluczkim ułatwiać życie.
- 17 1
-
2022-10-18 07:40
Mam takie samo zdanie jako inżynier... (2)
Niestety wykonawca ma gdzieś tysiące kierowców każdego dnia, Ile razy były plany zmieniane na kilka godzin!!! Nic nigdy się nie pokrywało a informacje o zamknięciu 1 pasa w 1 kierunku były nieprawdziwe bo zamykali 2 pasy bo się okazywało, że się nie zmieszczą na kilka godzin. Nie potrafią używać tam miarki? Wiele lat temu na tym portalu była
Niestety wykonawca ma gdzieś tysiące kierowców każdego dnia, Ile razy były plany zmieniane na kilka godzin!!! Nic nigdy się nie pokrywało a informacje o zamknięciu 1 pasa w 1 kierunku były nieprawdziwe bo zamykali 2 pasy bo się okazywało, że się nie zmieszczą na kilka godzin. Nie potrafią używać tam miarki? Wiele lat temu na tym portalu była informacja, że w umowie jest zapis o zapewnieniu przejezdności w 2 strony po 2 pasy i co z tej umowy wynika? Oznakowanie też takie, że w poniedziałek jedna ciężarówka cofała tam bo przegapiła zjazd, co ciekawe to była ciężarówka załadowana maszyną do układania asfaltu więc sami się tam gubią a co z nami kierowcami... Wykonawca czyli Polaqua to dramat a Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zasługuje na naganę !!!
- 303 12
-
2022-10-18 08:25
(1)
Nie na naganę tylko na kontrolę NIK. Jak to możliwe, że jest ponad rok opóźnienia i nie są naliczne żadne kary albo są tak niskie, że Polaqua ma gdzies żeby pracować na 3 zmiany 7 dni w tygodniu. W weenend na obwodnicy nic się nie dzieje, w sensie, że nie są prowadzone żadne prace. Który to już termin przejezdności będzie ogłoszony?? A poza tym jeszcze dodam, że prace wykończeniowe będą się toczyć jeszcze z pół roku jak nie lepiej.
- 46 3
-
2022-10-18 09:09
No i co ta kontrola NIK da?
NIK wykazuje nieprawidłowości w wielu instytucjach rządowych, w procedurach zamówień publicznych itp. Nic z tego nie wynika. Nikt się tymi wynikami kontroli w rządzie nie przejmuje. Nikt nie ponosi i nie poniesie odpowiedzialności za niedociągnięcia, opoźnienia. Ba, za realizację takiego zadania niejednokrotnie zespół otrzymuje wielomilionowe nagrody.
- 13 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.