• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Orzeł bez korony na koszulkach adidasa

Michał Sielski
22 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
- Reprezentacja Polski największe sukcesy odnosiła w naszych strojach - przekonują przedstawiciele Adidasa. - Reprezentacja Polski największe sukcesy odnosiła w naszych strojach - przekonują przedstawiciele Adidasa.

W gdańskiej Galerii Bałtyckiej pojawiły się koszulki reprezentacji Polski. Orzełek w godle może jednak zaskakiwać, bo... nie ma korony! A firma zapewnia, że to nie błąd.



- Skoro Lenin wrócił na bramę stoczni, to może i czas na orzełka bez korony? - śmieją się internauci. - Skoro Lenin wrócił na bramę stoczni, to może i czas na orzełka bez korony? - śmieją się internauci.
Po wielomiesięcznej batalii udało się obalić niezrozumiały dla większości kibiców pomysł, by piłkarska reprezentacja Polski grała w koszulkach bez godła państwowego.

- Duch pomysłodawców nadal chyba jednak na niektórych wpływa, albo przekształcił się w chochlika - śmieje się nasz czytelnik, pan Adam.

Dlaczego? W Galerii Bałtyckiej pojawiły się bowiem koszulki piłkarskiej reprezentacji Polski, na których orzeł wprawdzie jest, ale... bez korony.

Koszulki sprzedawane są z metką oficjalnego produktu Euro 2012, a ich producentem jest firma Adidas. Dlaczego wpadka przydarzyła się tak renomowanemu - wydawałoby się - producentowi?

Firma przekonuje, że to nie wpadka, ale celowe działanie.

- Piłkarska reprezentacja Polski swoje największe triumfy świętowała w strojach adidas. Mając to w pamięci stworzyliśmy specjalną, limitowaną kolekcję inspirowaną strojami, w jakich zespół Kazimierza Górskiego zdobył trzecie miejsce podczas Mistrzostw Świata w 1974 roku. W całej kolekcji zachowano charakterystyczny krój, fakturę i większość detali - informuje Łukasz Palczak z Adidas Polska.

Krok dalej

Orzeł bez korony na koszulce to:

W tej sytuacji oczywistym krokiem dla Adidasa powinno być wypuszczenie koszulek z herosami naszej reprezentacji z tamtych lat. Pamiętajmy, że królem strzelców mundialu był uwielbiany przez wielu "reformator" polskiej piłki nożnej, obecny prezes PZPN Grzegorz Lato. Na pewno większość fanów naszej reprezentacji kupiłoby koszulki z jego nazwiskiem na plecach.

Dobrym rozwiązaniem byłoby również umieszczenie na nich podobizny byłego bramkarza Jana Tomaszewskiego. Niejeden młody piłkarz chciałby mieć koszulkę z wizerunkiem człowieka, który na Wembley zatrzymał Anglię. Dzisiejszy poseł pewnie chętnie podpisywałby się na takich koszulkach. Pod warunkiem, że o autograf poprosiłby piłkarz urodzony i wychowany w Polsce, bo rodaków urodzonych na emigracji, słynny bramkarz ceni jakby mniej.

Opinie (239) 10 zablokowanych

  • jeszcze jedna kwestia

    samo logo adidasa na tej koszulce jest nie takie jak było kiedyś wiec nie jest to oryginał tylko nieudolna mieszanka - komuś sie popierdzielilo wszystko a dodanie korony byłby miłe

    • 3 3

  • Wstyd

    Proponuję również celowe działanie- nie kupować tych oto koszulek. Jaki wpływ ma zajęcie 3 miejsca za czasów trenera Górskiego na zbliżające się Euro 2012? Trening czyni mistrza, idźmy do przodu a nie naśladujmy niechlubne czasy. Pamieć trzeba zachować, ale nie gloryfikować!

    • 4 1

  • brawo

    wolę tego bez korony

    • 4 6

  • Sielski - nowu artykuł piszesz pod kolesi z platformy

    Gdybyś mial sobie chcoiaz raz odpusic to bys pewnie robote stracil

    • 2 2

  • dlaczego zatem logo adidasa jest wspolczesne ?

    jw

    • 8 0

  • SKANDAL!!!!!!!!!!!

    Powinni wycofac te koszulki!!!!!

    • 5 4

  • Powialo znowu Komunizmem !!!!!

    Poprostu STRASZNIE !!!!! Pulkowniku Wolodyjowski powstan, aby bronic Zacna Rzeczpospolita.

    • 4 1

  • no tak... Lato zrobił swoje...

    jak był dym o koszulki z herbem PZPN, to zrobił koszulki z Orłem bez korony... ten zkompleksiony buc musi zrobić po swojemu chociaz troche....

    • 2 1

  • Lenin, pałowanie i teraz orzełek bez korony.

    Komuna wróciła...

    • 7 3

  • A co różnica?

    Czy z koroną czy bez? A gdyby ktoś berecik dorysował

    • 2 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane