- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (31 opinii)
- 2 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (372 opinie)
- 3 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (256 opinii)
- 4 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (113 opinii)
- 5 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (738 opinii)
- 6 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (109 opinii)
Osada sprzed 800 roku p.n.e. pod Węzłem Karczemki
Kilkanaście tysięcy fragmentów naczyń ceramicznych, krzemienne narzędzia, kilka przedmiotów metalowych i parę paciorków z bursztynu, do tego ziemianki i mielerze - to tylko niektóre tajemnice, jakie kryje teren, na którym powstaje Węzeł Karczemki w Gdańsku.
- Znaleźliśmy wówczas dwie ciemne plamy, na powierzchni ziemi, które mogły świadczyć o tym, że głębiej kryją się ślady dawnych osad. Zgłosiliśmy to m.in. konserwatorowi i okazało się, że rzeczywiście znajdują się tam ślady osadnictwa z epoki żelaza - mówi Andrzej Gołębiewski, starszy inspektor ds. archeologii GDDKiA w Gdańsku.
Na stanowisku archeologicznym, przez które przechodzi ul. Kartuska, odkryto osadę, należącą najprawdopodobniej do Bastarnów - ludu, jak się okazuje, bardzo zorganizowanego.
- Po jednej stronie ulicy odnaleźliśmy ziemianki i dołki posłupowe, czyli pozostałości po budynkach naziemnych, a także jamy gospodarcze, które służyły do przechowywania żywności, czyli dzisiejsze spiżarnie oraz jamy odpadowe, a więc śmietniki - wyjaśnia archeolog.
Po drugiej stronie ulicy zorganizowana była część "produkcyjna". - Odnaleźliśmy tam dwa piecowiska - jedno kopułowe ulepione z gliny, tzw. mielerz, który służył do wypalania węgla drzewnego, drugi natomiast do wędzenia. Oba obiekty to jamy, znajdujące się ok. pół metra w ziemi - dodaje.
Najciekawsze jednak są naczynia i przedmioty, którymi bezpośrednio posługiwali się ówcześni mieszkańcy dzisiejszej Kartuskiej, a więc kilkanaście tysięcy fragmentów naczyń ceramicznych, kubków, mis, czerpaków i amfor. Do tego kilka cennych pod względem historycznym wyrobów krzemiennych - głównie narzędzi tnących czy skrobiących, które służyły do garbowania skór.
Archeolodzy natknęli się także na kilka, choć bardzo źle zachowanych, przedmiotów metalowych - najprawdopodobniej są to szczypczyki, jednak wciąż nie wiadomo, czy miały jakąś konkretną funkcję. Z biżuterii archeolodzy znaleźli jedynie trzy bursztynowe paciorki.
- W tamtych czasach biżuteria była bardzo cenna, droga i przez to pieczołowicie przechowywana, rzadko więc zdarzało się ją zgubić. Nie natrafiliśmy też na żadne miejsce pochówku - mówi Andrzej Gołębiewski.
Wciąż jednak dużą zagadką są pradawni mieszkańcy Kartuskiej, nie wiadomo bowiem do końca, jakie jest ich pochodzenie. - Sprawa nie jest jednoznaczna. Generalnie można powiedzieć, że ludy, zamieszkujący te tereny w epoce żelaza, a więc między ok. 800 do ok. 450 r. p.n.e., należały do kultury łużycko-pomorskiej. Niewykluczone, że tereny dzisiejszej budowy Węzła Karczemki i okolic zamieszkiwali Bastarnowie - ludy germańskie lub celtyckie, które przywędrowały do nas z Północy - wyjaśnia archeolog.
Na razie pozostaje nam cieszyć się znaleziskami, nad katalogowaniem i opisaniem których czuwają archeolodzy. Resztki osad byłych lokatorów Kartuskiej przykrywa już bowiem gruba warstwa ziemi, którą niedługo pokryje asfalt, by w maju 2012 r. mogły przejechać Węzłem Karczemki pierwsze samochody. Znalezisko nie wstrzymało prac nad budową drogi.
Opinie (156) ponad 20 zablokowanych
-
2010-08-04 09:20
Co za średniowiecze! (1)
Po co zajmować się przeszłością i jakimiś kamieniami. Zaorać to! Liczy się tylko przyszłość! Po co te wszystkie zabytki! Co mnie obchodzi jakaś epoka ciemnogrodzka! Dla mnie liczy się tylko dzisiaj. Chce żyć w normalnym kraju: jeździć fajna furą, kupować w galeriach handlowych, imprezować i cieszyć się zyciem!
- 2 15
-
2010-08-04 12:56
Jesteś hedonistycznym prostakiem
Kup sobie plastikowe wdzianko w sklepie w modą dla małolatów i idź wieczorem na disco polo
- 3 3
-
2010-08-04 12:51
Wyroby krzemowe .......
Krzem a Krzemień to zasadnicza róznica w przekazie wiedzy dla czytelnika. Jeżeli byłyby to wyroby z krzemu to znaczy ze nasi przodkowie byli prekursorami krzemowej doliny i technologii produkcji mikroprocesorów. Jeżeli mówimy o prehistorycznych odkryciach wyrobów to jedynie z krzemienia wiec będą to krzemienne wyroby
- 3 0
-
2010-08-04 11:58
DROGE ZROBIĄ A CO Z DZIURA KOŁO NOTU??? (1)
jaka piekna dziura!!
- 3 0
-
2010-08-04 12:29
To basen naturalno-ekologiczny im. Budynia Budyniowicza, podobnie jak ten w Brzeźnie
- 2 0
-
2010-08-04 09:59
Sekciarze z PIS wetkną tam krzyż i będzie koniec inwestycji (1)
Krzyża w końcu nie wolno usuwać ani przenosić!
- 10 7
-
2010-08-04 12:27
Platfusy POstawili by tam sierp i młot i organizowli zloty pionierów
- 2 0
-
2010-08-04 12:21
super!
no fajnie! teraz remont bedzie tral 2 razy dluzej
- 3 2
-
2010-08-04 07:25
Cieszcie się... (2)
że tam żadnego krzyża nie znaleźli ;]
- 23 7
-
2010-08-04 10:49
jakby znaleźli tam gwiazdę dawida to na pewno nigdy nie powstalyby tam żadna droga, tylko wielkie muzeum za pieniądze miasta (1)
- 1 1
-
2010-08-04 12:10
A w strefie 3 km od znalezionej gwiazdy dawida wszyscy zostali by zmuszeni do obrzezania się. Już Antoni Pawlak by to uzasadnił odPOwiednio.
- 1 0
-
2010-08-04 12:01
Do wszystkich malkontentów ! (1)
Czas na badania archeologiczne wliczony jest w każdą budowę tego typu więc luz, nic się nie opóźni.
- 2 2
-
2010-08-04 12:06
Dlatego od 20 lat budujemy autostrady.
Dlatego od 20 lat budujemy autostrady. Jak nie zieloni to konserwatorzy budynków przeszkadzają, a jak to nie to archeolodzy. Tak nowoczesnego kraju się nie buduje.
- 3 2
-
2010-08-04 12:05
super,dokładnie to zbadajcie,cenna sprawa.
- 1 0
-
2010-08-04 11:58
Super czyli rok czasu będą trwały badania.
Super czyli rok czasu będą trwały badania prowadzone przez jakiś dupków a Gdańsk będzie zakorkowany
- 2 4
-
2010-08-04 11:54
osada
poświęcić i postawić krzyż - przerwać budowę dróg w tym rejonie. toświete miejsce.
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.