- 1 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (51 opinii)
- 2 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (20 opinii)
- 3 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (506 opinii)
- 4 Upiorne syreny i największe pożary w Sopocie (19 opinii)
- 5 Z dworca na Jasień 80 zł (499 opinii)
- 6 Auto wjechało w pieszych i w budynek (295 opinii)
Oszukiwał w hotelach "na rozmienianie pieniędzy"
Policjanci z Sopotu szukają mężczyzny w średnim wieku, który w hotelach oszukiwał przy rozmienianiu pieniędzy. O sprawie poinformował nas czytelnik. Jak się okazuje - kryminalni dostali już dwa podobne sygnały i apelują o ostrożność.
- Po przeliczeniu i wymianie, pan nagle się rozmyślił i oddał pieniądze. Część pieniędzy zostawił sobie jednak w ręku (lub pod portfelem) i od razu po ponownej wymianie zmienił temat, pytając o lokalizacje kantorów - tłumaczy pan Tomasz.
Następnie oszust - od razu po wyjściu z budynku - miał zmienić ubranie i czym prędzej się oddalić.
Sygnał sprawdziliśmy w Komendzie Miejskiej Policji w Sopocie. Aspirant Lucyna Rekowska potwierdziła, że w ostatnim czasie funkcjonariusze otrzymali dwa zgłoszenia dotyczące oszustw przy rozmienianiu pieniędzy. Przedstawiony przez funkcjonariuszkę sposób działania naciągacza pokrywa się z tym, który opisał nam nasz czytelnik.
Uwaga na fałszywe pracownice spółdzielni i... fałszywą pielęgniarkę
Naciągacz odwiedzał sopockie hotele
- Do zdarzeń doszło w hotelach na terenie Sopotu. W obu przypadkach sprawcą był mężczyzna. Z informacji uzyskanych przez policjantów wynika, że w jednym z hoteli nieznajomy mężczyzna w wieku ok. 55-60 lat, ok. 170 cm wzrostu, średniej budowy ciała, z czapką z daszkiem na głowie zapytał się, czy może rozmienić pieniądze - tłumaczy policjantka.
Dodaje, że pracownik, nie podejrzewając podstępu, zgodził się i wydał mężczyźnie mniejsze nominały. W pewnym momencie mężczyzna wycofał się z transakcji, a następnie - wykorzystując nieuwagę pracownika - zatrzymał przy sobie część pieniędzy, a resztę, jako całość otrzymanej wcześniej gotówki, oddał pracownikowi.
Seniorka uwierzyła fałszywemu policjantowi. Zostawiła 10 tys. zł przy śmietniku
- Pokrzywdzony stracił w ten sposób 600 zł. W drugim przypadku mężczyzna w średnim wieku, pod przykrywką rozmienienia pieniędzy, ukradł innemu pracownikowi hotelu 1000 złotych - dowiadujemy się.
Policjanci zajmują się już tymi sprawami i wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzeń. Śledczy analizują też zabezpieczone monitoringi, rozpytują osoby oraz ustalają świadków zdarzenia.
Czynności prowadzone są w kierunku oszustw. Za to przestępstwo grozi do nawet osiem lat pozbawienia wolności.
- Apelujemy do wszystkich osób o czujność i rozwagę przy wymianie gotówki. Nie dajmy szans oszustom - podsumowuje asp. Lucyna Rekowska.
Miejsca
Opinie (143) 9 zablokowanych
-
2019-08-14 17:03
Ja osobiscie w swoim sklepie miałem takich prób kilka. Kiedys były to cyganki . Numer na 200zł, rozmiana potem krzyk hałas i wycofanie sie z transakcji . Jeszcze straszyła że pójdzie po męża.
Ale wiem ze w kilku sąsiednich sklepach potracili po 100... Ostatnio był trefny koleś z 200 i po rezygnacji upomina sie o 50 dych. A ja do niego A w ryj chciał.. i poszedl i przeprosil grzecznie.- 8 0
-
2019-08-14 16:57
Chodzą parami
Chodzą parami po sklepach żabka i robią w trąbe kasjerki
- 3 0
-
2019-08-14 12:30
Nie rozmienia się pieniedzy (1)
Metoda stara jak świat, ale dalej działa. Dlatego w banku nie rozmienia się pieniędzy, albo jest zaporowa prowizja która skutecznie odstrasza.....
- 6 1
-
2019-08-14 16:50
bezedura
co Ty powiesz? ja jak musiałem rozmienić kilka stówek to nie było problemu. Wszedłem do NBP koło Lot-u w Gdańsku i w zamian dostałem kilka rulonów po 5 zł 2zł itd bez prowizji. Mało tego innym razem chciałem zamienić z bilonu na banknoty i też nie było problemu, ale jeden warunek nominały musiały być posortowane a nie mix ze świnki skarbonki. Robiłem to kilkadziesiąt razy więc nie mów, że nie można.
- 0 0
-
2019-08-14 07:04
Sztos (8)
dobre dobre numer stary jak świat w Sopocie kiedyś to był numer pierwszego sortu
- 181 2
-
2019-08-14 07:07
(4)
Dokładnie. To chyba jakiś stary wyga chciał dorobić do emerytury. Nie mniej to przestępstwo oszukiwał ludzi.
- 21 0
-
2019-08-14 08:42
Siedział chłop 5 lat , wyszedł mi robi to co najlepiej umie (3)
- 9 1
-
2019-08-14 10:12
prędzej obejrzał film sztos ... (2)
i chciał sprawdzić realność tej metody
- 9 2
-
2019-08-14 14:04
niech niemiaszków (1)
kroi na jak na filmie, a nie biednego pracownika.
- 3 0
-
2019-08-14 15:45
na filmie pokazali niemiaszków - by w widzu nie budzić odrazy do bohaterów filmu
w rzeczywistości lat 60tych - kto się trafił ... to był krojony ... czyli większość frajerów skrojonych to byli Polacy - marynarze ;))))
- 7 0
-
2019-08-14 08:41
,,cińć manej,,? I tak powstał Cinkciarz
- 9 1
-
2019-08-14 07:55
Zaczął się festiwal w Sopocie....Koniki przyjechały na łowy ;)
- 16 0
-
2019-08-14 07:21
Też od razu pomyślałem o sztosie
Bez czytania artykuły tylko sam tytuł;)
- 19 1
-
2019-08-14 15:33
cyganie
jak frajerzy daja sie nabierac to niech ich wala
- 1 1
-
2019-08-14 07:07
(2)
Widać kto pracuje w tych hotelach. Wystarczy włączyć myślenie i nie będzie kłopotu.
- 40 23
-
2019-08-14 15:28
Policja ustala
Czy pracownik hotelu ubrany był w spodnie rurki
- 4 1
-
2019-08-14 07:40
Baaardzo śmieszne
ciekawe czy byłbyś w tym momencie taki myślący...Chłopak zwyczajnie chciał pomóc. Już więcej nie pomoże...
- 10 7
-
2019-08-14 13:53
Stary numer
Cyganie zawsze tak walą na ten numer że niby się rozmyślili albo że za drogo jednak To nie pierwszy numer w gdansku
- 5 0
-
2019-08-14 13:49
Sztos 3
Masz łeb i hu. To kombinuj ️
Polska i bieda do tego zmusza ️- 1 4
-
2019-08-14 13:43
Następnie oszust - od razu po wyjściu z budynku - miał zmienić ubranie
na ulicy?
ps bardzo chaotycznie napisany artykuł- 7 0
-
2019-08-14 13:32
Sztos
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.