- 1 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (50 opinii)
- 2 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (101 opinii)
- 3 Remont przed budową Drogi Zielonej (148 opinii)
- 4 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (296 opinii)
- 5 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (225 opinii)
- 6 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (360 opinii)
Oszuści rozsyłają fałszywe SMS-y
Niepozornie wyglądający SMS, którego treść wzywa do uregulowania symbolicznej kwoty dotyczył przesyłki, na którą rzeczywiście oczekiwał nasz czytelnik. Na szczęście pan Wojciech nie dał się nabrać i przestrzega przed oszustwem innych czytelników. Przed podobnym procederem ostrzega również Krajowa Administracja Skarbowa.
- Dostawa twojej przesyłki została wstrzymana z powodu nadwagi. Ureguluj należność 1,23 PLN, aby uniknąć zwrotu przesyłki do nadawcy - brzmi treść wiadomości, do której załączono link do płatności w systemie PayU.
Odbiorca ma płacić za błąd nadawcy?
Czytelnik przyznaje, że niewiele brakowało, a przelałby kwotę na wskazane konto. Co spowodowało, że nabrał podejrzeń? Odpowiedź jest prosta - to przecież nie on był nadawcą przesyłki.
- Wszystko złożyło się w czasie z paczką, która idzie do mnie z Chin i utknęła "na cle", dlatego prawie w to uwierzyłem i zapłaciłem. Zacząłem się zastanawiać, dlaczego ja mam zapłacić dodatkowo za paczkę, skoro to nie ja nadałem paczkę. Jednak z tyłu głowy kołatała mi myśl, że to przecież tylko złotówka, a na paczkę czekam już prawie dwa miesiące i jak wróci do nadawcy, to będę czekał na nią kolejne długie miesiące - relacjonuje pan Wojciech.
Zainfekowanie komórki lub komputera
Wszelkie wątpliwości w tej kwestii rozwiało wpisanie przez czytelnika linka w wyszukiwarce internetowej. Natychmiast pojawiło się mnóstwo publikacji, które przestrzegają przed zagrożeniem. Na czym polega jego mechanizm?
Po otwarciu załączonego linka na komputerze lub komórce instaluje się złośliwe oprogramowanie, które może spowodować przekazanie wrażliwych danych w niepowołane ręce. Przede wszystkim chodzi o login i hasło do konta bankowego. Innymi słowy, celem oszustów jest przede wszystkim włamanie się do naszego rachunku i wyczyszczenie go do cna.
Pod żadnym pozorem nie należy również oddzwaniać na numer, z którego został wysłany SMS. W przeciwnym razie możemy narazić się na astronomiczny rachunek za połączenie. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości co do prawdziwości nadesłanego SMS-a, należy go zignorować i skontaktować się oficjalną drogą - czyli np. za pośrednictwem infolinii - z instytucją, która go rzekomo nadała.
Mikrorachunek podatkowy
Natomiast Krajowa Administracja Skarbowa również ostrzega przed SMS-ami z informacją o zadłużeniu na indywidualnym rachunku podatkowym, tzw. mikrorachunku podatkowym. Oszuści starają się wykorzystać fakt, że to zupełna nowość, a wielu użytkowników może nie rozumieć mechanizmu jego działania. Indywidualny rachunek podatkowy funkcjonuje bowiem od 1 stycznia tego roku i służy podatnikom oraz pracodawcom-płatnikom do wpłat podatków PIT, CIT i VAT.
- Ostrzegamy przed fałszywymi SMS-ami z informacją o zadłużeniu na indywidualnym rachunku podatkowym, tzw. mikrorachunku podatkowym. Administracja skarbowa nie jest nadawcą tych wiadomości. Wiadomości tego typu są fałszywe i zawierają link, który może być niebezpieczny - głosi oficjalny komunikat Krajowej Administracji Skarbowej.
Znowu symboliczna kwota
Także i w tym przypadku oszuści starają się uśpić czujność odbiorców w dość sprytny sposób. Liczą na to, że część osób dokona opłaty bez chwili wahania z powodu symbolicznej kwoty widniejącej w SMS-ie.
- Twój indywidualny rachunek podatkowy wykazuje obciążenie w kwocie 6.18 PLN. Prosimy spłacić zadłużenie, aby uniknąć egzekucji - brzmi przykładowa treść wiadomości.
Warto zgłaszać takie sytuacje policji
Niestety, to nie jest jedyny rodzaj oszustwa, jaki został zgłoszony naszej redakcji w ostatnim czasie. Grupa Energa przestrzega z kolei przed fałszywymi wezwaniami do zapłaty, które przychodzą drogą mailową. Więcej na ten temat można przeczytać w czwartkowym artykule.
O skomentowanie wezwania do zapłaty poprosiliśmy gdańską policję. Stróże prawa wyjaśnili, że w ostatnim czasie nie spotkali się z takimi przypadkami. Niemniej poinformowali, aby każdy, kto otrzyma podobnego SMS-a lub maila, skontaktował się z najbliższym komisariatem. Im więcej osób będzie współpracować z organami ścigania, tym większe szanse na namierzenie i ukaranie oszustów.
Opinie (98) ponad 20 zablokowanych
-
2020-01-25 21:50
Swoją drogą..
To trzeba mieć nerwy żeby w tym okresie odbierać paczki z chin.. Dobrze że ostatnio nic nie zamawiałem..
- 11 0
-
2020-01-25 19:48
Wiadomość (2)
Właśnie dostałam takiego sms..... w wiem ze nic nie zamawialam i mam dopłacić 1.16....pójdę na policję i co oni z tym zrobią,,pewnie nic.....Przypominamy, ze Twoja przesylka zostala wstrzymana z powodu przekroczenia wagi, dokoncz zlecenie aby paczka mogla wyruszyc https://sarakurier.com/oplata12
- 19 0
-
2020-01-25 21:43
Przyjmą zgłoszenie
Jeżeli nie wpłaciłaś ,to raczej nic.
- 1 0
-
2020-01-25 21:19
kurka
rąbac tych zlodzieji
- 2 0
-
2020-01-25 18:32
Wszystko jest takie dziwne ostatnio ciągle ktos (1)
- 30 2
-
2020-01-25 20:00
A to dlatego że ich się nie łapie tylko wciąż ostrzega.... a nie każdy czyta te lokalne portale plotkarskie.
Dla porównania o mikrorachunku skarbowym też nie napiszą... żeby nie przypadkowa bytność na poczcie to ty byś też o tym nie wiedział, no nie? Więc krótka piłka: prasa powinna przekazywać wiadomości istotne, a nie nieistotne (np. o celebrytach).- 7 0
-
2020-01-25 19:08
Wejście na link podawany w smsie nie spowoduje "zainfekowania" urządzenia (1)
Nie na tym polegają te wszystkie, ostatnio modne, ataki.
Po wejściu na stronę ukazuje się formularz do zlecenia przelewu na jakąś małą kwotę (np. 1,23zł), poszkodowany widzi niską kwotę, znajomy formularz szybkiego przelewu i zleca przelew podając login i hasło do swojego banku. W rzeczywistości formularz jest tylko łudząco podobny do prawdziwego pośrednika płatności. Zlecający przelew potwierdza "transakcję", która nie jest na 1,23zł, ale na dodanie zaufanego odbiorcy, przez co przestępca dalej może już sobie przelewać do woli.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że smsy przychodzą podpisane identycznie tak, jak z poczty polskiej czy każdej innej zaufanej firmy. Dopiero po adresie linku zawartego w smsie można poznać, że jest jakiś inny - ale ktoś kto używa internetu sporadycznie, może tego nie zauważyć.- 32 2
-
2020-01-25 19:24
A mi akurat przysłali link do PayU z kwotą wpłaty na ich konto. A że akurat na nic nie czekałem olałem temat.
- 5 0
-
2020-01-25 19:15
serio ktoś się na coś takiego nabiera?
- 12 6
-
2020-01-25 19:10
Infopaczkas.eu, no bądźmy poważni...
- 15 1
-
2020-01-25 19:03
Nie ladnie
Nie ładnie tak od alibaby podróbki kupować. SMS od KAS to nie koniecznie musi byc fake
- 4 10
-
2020-01-25 18:54
Do mnie windykacja dzwoni i komornik puka do dzwi
- 3 5
-
2020-01-25 18:47
wiecie co jest najgorsze? Nie to, że ktoś oszukuje (1)
Najgorsze jest to, że nie ma się do kogo zwrócić z problemem, bo policja śpi. Śpi, bo ci co jeszcze pracują tam są zmęczeni
- 72 2
-
2020-01-25 18:53
to nieroby, a nie że są zmęczeni..
- 7 7
-
2020-01-25 18:33
Ja mialam kilka tego typu wiadomosci niby od Vectry.
- 22 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.