• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Otwarcie Europejskiego Centrum Solidarności opóźni się

Katarzyna Moritz
5 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Choć budynek ECS zyskał już planowaną rdzawą elewację, nie oznacza to, że jest gotowy. Będzie dobrze, gdy zostanie otwarty 31 sierpnia 2014 roku. Choć budynek ECS zyskał już planowaną rdzawą elewację, nie oznacza to, że jest gotowy. Będzie dobrze, gdy zostanie otwarty 31 sierpnia 2014 roku.

Są opóźnienia przy budowie Europejskiego Centrum Solidarności. Główny wykonawca z powodu problemów finansowych ma trudności z dotrzymaniem terminu oddania budynku. Pierwotnie miało to nastąpić pod koniec tego roku.



Czy wybierzesz się do już otwartego ECS?

Gdy miasto we wrześniu 2010 roku uroczyście podpisywało umowę z firmą Polimex Mostostal na budowę ECS, liczono na to, że wykonawca postara się zakończyć budowę na obchody 33. rocznicy porozumień sierpniowych w 2013 r.

Kiedy w kwietniu 2012 roku wieszano wiechę, deklarowano, że budynek ECS będzie gotowy pod koniec 2013 roku. Jednak już kilka miesięcy później szef ECS Basil Kerski ogłosił, że nastąpi to dopiero 4 czerwca 2014 roku, z okazji 25. rocznicy częściowo wolnych wyborów w Polsce.

- Obecnie oceniamy, że otwarcie ECS odbędzie się raczej 31 sierpnia 2014 roku, zamiast czerwca, jak wcześniej planowaliśmy. Chociaż nie traktuję tego terminu jako 100 proc. pewny, dlatego że ciągle mamy trudne rozmowy z głównym wykonawcą. Ta firma jest cały czas na krawędzi - wyjaśnia Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.

Polimex Mostostal boryka się z problemami i wnioskami o upadłość składanymi co jakiś czas przez rożnych podwykonawców współpracujących z firmą.

Czy miasto ma zamiar zerwać z nimi umowę za niedotrzymanie terminów?

- Gdybyśmy to zrobili to stracimy kolejne cztery miesiące. Co miesiąc przesuwamy terminy, licząc, że spółka nie padnie. Bezpośrednio płacimy należności, ale podwykonawcom - wyjaśnia prezydent.

Jeszcze w październiku planowane jest spotkanie z nowym dyrektorem Polimex Mostostal na Gdańsk. Agencja Rozwoju Przemysłu jest jednym z głównych graczy w kapitale spółki, więc miasto liczy, że spółka przetrwa kryzys.

Historia ECS sięga 2005 roku, gdy z okazji 25-lecia Solidarności, głowy wielu państw podpisały list erekcyjny w sprawie powstania ECS. Już rok później oszacowano koszt budowy instytucji na około 60 mln euro.

W 2007 roku ECS znalazł się na indykatywnej liście kluczowych projektów unijnego programu "Infrastruktura i Środowisko". Zakładano wtedy, że dobrze przygotowany projekt Unia dofinansuje w ok. 70 proc. W tym samym roku rozstrzygnięto też konkurs architektoniczny i powołano instytucję ECS, na czele której stanął dominikanin o. Maciej Zięba.

Już w 2008 roku trwały prace projektowe budynku ECS, dokumentacja techniczna wykonana przez pracownię Fort kosztowała miasto 19,5 mln zł. Także w tym samym roku Gdańsk rozpoczął starania o uzyskanie 140 mln zł dofinansowania z UE.

Na miesiąc przed 30. rocznicą Sierpnia '80, w 2010 roku Minister Kultury podpisał w Warszawie decyzję o dofinansowania budowy ECS z funduszy unijnych na kwotę 140,15 mln zł.

Jesienią 2010 roku po rozstrzygniętych przetargach Gdańsk podpisał umowę na budowę ECS. Za 156 mln zł buduje je warszawska spółka Polimex Mostostal.

Miejsca

Opinie (412) ponad 10 zablokowanych

  • pomnik adamowicza

    ECS przypomina typowy pomnik ustroju demokratycznego pod władzami PO w gdańsku .Kolor też sie zgadza! :-)

    • 9 1

  • Jak włożyli polską flagę w kupę, to było oburzenie.

    Jak zpuszkowali chwałę i pamięć wielkiego ruchu obywatelskiego w zgniłą, odpychajacą elewację, to już jest wizja artystyczna. Nic z tego nie rozumiem.

    • 12 0

  • POWTÓRZĘ znowu: wybraliście taką władzę (1)

    - teraz nie płaczcie...

    • 7 3

    • no, wybralismy przy okraglym stole :/

      • 0 0

  • Nieważne jaki toto ma wygląd,

    istotne jest PO co je wybudowano

    • 7 0

  • ecs

    ECS to bałwochwalstwo rozpasionych solidaruchów,którzy załapali się do wysokich stanowisk zapominając,iż to dzięki 10 milionom zwykłych ludzi udało się dokonać bezkrwawej rewolucji.ECS to pomnik a właściwie nekropolia solidaruchów,którzy za to co zrobili Polakom,pójdą na śmietnik historii.

    • 12 1

  • Zaraz się rozpłaczemy!

    stolec mnie to obchodzi. Podejrzewam, że tak jak większość gdańszczan.

    • 9 1

  • Otworzyć tam przytółek i salę pamięci

    • 6 1

  • Pomnik marnotrastwa i braku solidarności z mieszkańcami

    • 13 1

  • Katastrofa

    Najbardziej szpetna budowa pomorza!!!!
    na zdjęciach moze to i wyglada... Jakoś....
    w rzeczywistości naprawdę szpeci gdansk!!!

    • 15 1

  • Trzeba strasznie nienawidzieć swoich mieszkańców (1)

    żeby zatwierdzić do budowy taką fortyfikację w ich mieście. Kogo nie pytam, uważa że to szkaradztwo i pieniądze w błoto, to jest w rdze wyrzucone. W ogóle to ten bunkier...ekhmm..budynek ma za mało otworów strzelniczych...tj chciałem powiedzieć okien. Bunkry Wolfenschanze w Kętrzynie były ładniejsze.

    • 16 0

    • Kurde, teraz tak sobie pomyślałem...

      że ten - niech będzie eufemizm: budynek - nie jest pomnikiem powstania demokracji, a raczej jej upadku.
      No bo jeśli nikomu się nie podoba i każdy uważa go za niepotrzebny, to kto przepraszam pozwolił go zbudować i na czyje zlecenie ? Bo raczej nie mieszkańców miasta. stolec mieliśmy do powiedzenia, ale za to mieliśmy zaszczyt za tego gniota zapłacić. Ktoś powinien za to odpowiedzieć.

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane