• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Otwarcie Kunsztu Wodnego opóźnione o kolejny rok

Arnold Szymczewski
7 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Kunszt Wodny uzyskał pozwolenie na użytkowanie w maju 2018 r. Do dziś nie został jednak otwarty. Kunszt Wodny uzyskał pozwolenie na użytkowanie w maju 2018 r. Do dziś nie został jednak otwarty.

Nie na przełomie 2021/22 r., a rok później ma nastąpić długo wyczekiwane otwarcie Kunsztu WodnegoMapka. Magistrat w najbliższych tygodniach spodziewa się zawarcia umowy przekazania obiektu między Spółką Forum Gdańsk a miastem. Kolejnym etapem będą prowadzone już przez miasto (na stanowiącym własność miasta obiekcie) prace wykończeniowe i adaptacyjne, które potrwają około 12 miesięcy - wyjaśnia Olimpia Schneider z referatu prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.



Czy czekasz na otwarcie Kunsztu Wodnego?

Temat związany z Kunsztem Wodnym wraca jak bumerang, bo obiekt, którego budowa pochłonęła 15 mln zł, miał zostać otwarty już ponad trzy lata temu.

Czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta co rusz pytają, kiedy w końcu nastąpi otwarcie Kunsztu Wodnego.

Według ostatniego artykułu z września 2020 r. otwarcie obiektu miało nastąpić na przełomie 2021/22 r.

Jednak już teraz wiemy, że otwarcie opóźni się o... minimum kolejny rok.

Kunszt Wodny wciąż należy do Forum Gdańsk



Zacznijmy jednak od początku. Dlaczego miasto od ponad trzech lat nie rozpoczęło prac wykończeniowych wewnątrz Kunsztu Wodnego skoro budynek pozwolenie na użytkowanie uzyskał 25 maja 2018 r.?

- Obiekt uzyskał pozwolenie na użytkowanie 25 maja 2018 r. Budynek Kunsztu Wodnego został odebrany pod względem technicznym od wykonawcy 17 lipca 2018 r. W toku standardowego prowadzonego przez inwestora, tj. Forum Gdańsk, odbioru technicznego stwierdzono wady i usterki, do których usunięcia został zobowiązany wykonawca obiektu - spółka Skanska SA. Inwestor potwierdził usunięcie wszystkich zgłoszonych wad i usterek protokołem ponaprawczym 16 lipca 2019 r. - mówi Olimpia Schneider z referatu prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Przejęcie Kunsztu Wodnego przez miasto opóźnione z powodu pandemii



Kunszt Wodny powstał jako jeden z celów publicznych partnerstwa publiczno-prywatnego, w ramach którego powstało Forum Gdańsk. Jego budowę sfinansowała firma budująca ten obiekt, a sam budynek miał zostać przekazany miastu w ubiegłym roku. Jak informują urzędnicy - ze względu na pandemię Covid-19 proces ten przeciągnął się znacznie w czasie.

- Przejęcie Kunsztu Wodnego przez miasto będzie możliwe bez obciążeń związanych z hipotekami, a procedura ich wykreślenia przez sąd powinna się prawomocnie zakończyć niebawem - mówi Olimpia Schneider. - Prace, jakie miała wykonać Spółka Forum Gdańsk w ramach realizacji Kunsztu Wodnego, zostały już wykonane i pod względem technicznym budynek jest gotowy do przejęcia - dodaje.

12 miesięcy na prace wykończeniowe, 12 mln zł na wyposażenie i makieta Gdańska za 3 mln zł



Budynek Kunsztu Wodnego - gdy tylko zostanie otwarty - będzie siedzibą IKM, czyli Instytutu Kultury Miejskiej. Na powierzchni ok. 3 tys. m kw. znajdą się:

  • informacja kulturalno-turystyczna,
  • księgarnia,
  • audytorium,
  • otwarta przestrzeń pracowni,
  • sale konferencyjne.


- Kolejnym etapem zaś będą prowadzone już przez miasto (na stanowiącym własność miasta obiekcie) prace wykończeniowe i adaptacyjne, które potrwają około 12 miesięcy. Firma, która będzie prowadzić wspomniane prace, zostanie wyłoniona w przetargu. Spodziewamy się, że Kunszt Wodny będzie udostępniony dla mieszkańców i turystów na przełomie 2022/23 r. - kończy Olimpia Schneider.
Czytaj także:

Miliony na wyposażenie Kunsztu Wodnego



Szacowany koszt wyposażenia Kunsztu Wodnego opiewa na 12 mln zł, a w skład wchodzą m.in. wyposażenie wnętrza i meble, montaż oświetlenia, montaż monitoringu oraz rolet, a także urządzenia sali koncertowo-teatralnej.

Tu na uwagę zasługuje fakt, że w Kunszcie Wodnym (w specjalnie do tego przygotowanej sali) znajduje się już makieta Gdańska o pow. 50 m kw., za którą magistrat zapłacił 3 mln zł.

Na makiecie umieszczone zostały budynki, zieleń, cieki wodne, wiadukty i inne charakterystyczne dla Gdańska obiekty, jak dźwigi stoczniowe, pochylnie, doki pływające czy statek-muzeum Sołdek.
Makieta Gdańska jest już gotowa i kosztowała 3 mln zł. Makieta Gdańska jest już gotowa i kosztowała 3 mln zł.

Miejsca

Opinie (329) ponad 10 zablokowanych

  • "Tu na uwagę zasługuje fakt, że w Kunszcie Wodnym (w specjalnie do tego przygotowanej sali) znajduje się już makieta Gdańska o pow. 50 m kw., za którą magistrat zapłacił 3 mln zł. Na makiecie umieszczone zostały budynki, zieleń, cieki wodne, wiadukty i inne charakterystyczne dla Gdańska obiekty, jak dźwigi stoczniowe, pochylnie, doki pływające czy statek-muzeum Sołdek."

    A są również zaniedbane chodniki, walające się śmieci, dzikie przejścia między dzielnicami, sypiące się miejskie kamienice itp? Bo jak nie to trochę słabo z realizmem jak za makietę za taką kasę.

    • 44 0

  • Makieta za 3 mln? (26)

    Może się nie znam, nie widziałem makiety, ale z czego ona jest wykonana? Polecam park miniatur w Kłodzku Minieuroland. Tam można zobaczyć super makiety, bardzo szczegółowe. Odwzorowana jest nawet patyna na dachach. Ale to na zdjęciu wygląda jak obiekty wydrukowane na drukarce 3d. Gdzie szczegóły? Gdzie kolory. Mam nadzieję, że to nie jest finalny produkt

    • 320 15

    • wyglada jak odelw z gipsu

      miasto bez gospodarza

      • 51 6

    • nie znam, nie widziałem... ale się wypowiem (14)

      no brawo

      • 12 53

      • 3D

        oczywiście, że 3D

        • 23 1

      • widział zdjęcie (12)

        i widział podpis pod zdjęciem: "Makieta Gdańska jest już gotowa i kosztowała 3 mln zł."

        Na dzień dzisiejszy wygląda to fatalnie i wartość tego to tak około 3000 PLN a nie 3000000 PLN

        • 28 7

        • Makieta, jak wiadomo, zaprojektowała się sama i jedyny koszt to materiały. (1)

          • 13 34

          • Wiadomo też, że to każdy by potrafił zrobić i to 10 razy taniej...

            ...ale im się nie chce.

            • 13 16

        • Sami, kufa specjaliści od makiet... (9)

          Z przyjaciółmi robiłem makietę zamku w Malborku w skali kolejowej H0. Projekty do druku zajęły nam łącznie ponad 1000 roboczogodzin. Wydruki nadzorowane trwały kolejne 600 godzin. Montaż finalny 500 godzin. Licząc po stawce średniej krajowej 25zł/h koszt zamku wyniósł 52 tysiące złotych bez materiałów i energii elektrycznej!

          Za 3 tysiące nie kupisz nawet płyt na podstawę tej makiety Gdańśka.

          • 19 21

          • nie uważasz że do 3mln daleko? (2)

            • 45 2

            • żenujący wpis, włącz myślenie (1)

              makieta zamku i makieta miasta... potrafisz to porównać ?

              • 8 15

              • No właśnie - po kiego nam makieta miasta?

                • 11 2

          • Cwaniaczku ludzie w tym miescie poświęcają setki godzin społecznie !!Ale nieudacznik to może i w milion godzin robic! (1)

            Z tego co podajesz to urabialiście się jak mucha w smole.Wasza efektywność jest praktycznie zerowa.I jeszcze się tym chwalisz.
            To wszystko mozna zrobic 1000 razy szybciej .Ale gdy sie wydaje publiczne pieniadze to sie nikt z forsą nie liczy.

            • 9 14

            • Aha.

              Czyli w 1 godzinę zrobisz kompletny projekt do druku SLA składający się z mniej więcej 2 tysięcy precyzyjnie odwzorowanych elementów? Powodzenia. Ten 1000h to i tak mało na Malbork.

              • 5 2

          • To straszne z was slimaki

            • 6 4

          • Grzebajło

            A ja wziąłem zdjęcia z satelity i jakoś się udało szybko 50h.

            • 5 2

          • Tutaj sami "eksperci", oni wszystko wiedzą najlepiej

            A tak naprawdę zero pojęcia, czy zauważyłeś pod jakimś tekstem merytoryczną wypowiedź.

            • 2 6

          • Makieciarzu, budowa domu w stanie surowym to ok 500 tsyięcy złotych

            Nie pitol, że makieta może kosztować 3 mln złotych.Za 3 mln, to pobudujesz nie makietę ale kilka domów.

            • 5 2

    • nieważne z czego wykonana, ważne ile kosztowała. Moze być ze słomy, kartonu - 3 mln na ulicy nie leżą

      • 30 3

    • Tu jest Gdańsk tu się zarabia

      W Gdańsku nawet buda dla psa zrobiona w przetargu może kosztować 100 tysięcy, kto wygra przetarg w Gdańsku jest ustawiony do końca życia.

      • 42 3

    • Nie ważne z czego zrobiona. Ważne przez kogo.

      Ktoś miał zarobić i zarobił. A co potem zrobimy? Nooo? Protokół zniszczenia. Najwiecej można zarobić na wielkich słomianych inwestycjach. Bareja wciąż aktualny.

      • 17 5

    • Cześć, już odpowiadam skąd te koszty (5)

      Pracowała przy tym ekipa projektowa, która przez dwa lata tylko modelowała każdy budynek w 3d ze szczegółami (później nanosili zgłaszane poprawki), a ilość materiału potrzebna żeby coś takiego stworzyć była na pewno wielka. Przy takich makietach najpierw modeluje się teren, to wszystko to nie jest jakiś zwykły gips tylko rzeźbiarska praca, pewnie utwardzane włóknem szklanym - drukowane są tylko wszystkie budynki itd (zieleń to pewnie odlewy). Prefabrykowane kawałki trzeba przewieźć z pracowni na miejsce i jakoś je umiejscowić - zbudować na to wszystko odpowiednio mocny stelaż. Następnie zamontować, zabezpieczyć przed możliwymi pęknięciami i dopiero montuje się wszystkie detale, maluje itd. Miejcie trochę szacunku do tego ile pracy modelarzy zostało w to włożone! Większość siedzi tylko za biurkami od 9 do 17 i nie ma żadnych zdolności przestrzennych, aby w ogóle sobie wyobraźić jak trzeba się namęczyć i ile kasy musi pójść w taką makietę...

      • 12 6

      • "eksperci" z tego portalu wiedzą wszystko najlepiej...

        • 3 0

      • "Pracowała przy tym ekipa projektowa, która przez dwa lata tylko modelowała każdy budynek w 3d ze szczegółami (później nanosili

        Spoko. Tylko po co ta makieta? 3 miliony makieta, 30 milionów niedokończona palmiarnia, gdzie palma i tak zdechła. 100000 zł za rydwan przy tych wydatkach to jak na waciki.

        • 15 1

      • Wszystko fajnie, przy makiecie pewnie było postaranie, ale czy 3 miliony na tę makietęto naprawdę był potrzebny wydatek?

        • 11 1

      • Koszty misia wynikają z tego że najpierw był zaprojektowany w formie 3D. Na pewno koszty podwyższyło też to że każde źdźbło pochodziło że specjalnie przygotowanej na ten cel.ekologicznej plantacji. Źdźbła zostały dodatkowo specjalistycznie wyselekcjowane przez specjalistę, a następnie nad każdym żdźbłem zespół artystów odśpiewał Odę do Radości. Tak więc jak ktoś myśli że drogo to nie ma racji - już sam tak liczny zespół za samo śpiewanie normalnie bierze większą kwotę.

        • 7 3

      • Szacunek można mieć do pracy społecznie użytecznej.

        To jest g***o nikomu niepotrzebne. Mamy w Gdańsku wystarczająco dużo punktów widokowych, z których widać panoramę miasta, widać prawdziwe, żywe miasto. Ta makieta, zdaje się powstała wcześniej niż Kunszt. Chyba dla tej makiety był budowany.

        • 0 0

    • Nie będzie się brudzić.

      • 2 0

  • (3)

    I tak kiedy przyjdą wybory to wybierzecie festyniarę. Byle tylko nikt z PiS nie rządził Pawłogrodem.

    • 44 4

    • Czy festyniarę, to nie wiem, ale faktycznie: byle nie PiS... (2)

      ...bo Kunszt Wodny, a nawet Palmiarnia i palma, to jednak inny gabaryt skandalu niż kasa utopiona i rozkradziona na budowaną i wyburzaną elektrownię w Ostrołęce, nieistniejący CPK, niesprawne respiratory od handlarza bronią, propagandową szczujnię w TVP, dotacje na byznesy Rydzyka... Szkoda wyliczać dalej, choć można by.

      • 7 11

      • Spokojnie, ci w Gdańsku nie mają takich możliwości. Skala działań po prostu inna.

        • 8 0

      • Hmm. Tyle że nikt elektrowni w Ostrołęce nie wyburza, bo elektrownia będzie tyle że gazowa? Wyburzone zostały tylko pylony które i tak po zakończeniu budowy byłyby wyburzone. Więc nie wiem czy zmiana elektrowni z nieekologiczn3j węglowej na "czystszą" gazową to coś co można porównać do rozkradania naszego.miasta.

        • 0 0

  • (3)

    a jak tam z gwarancyjną naprawą wajdeloty ?

    • 30 0

    • Kilińskiego (2)

      Też cała w rozsypce!

      • 9 0

      • (1)

        Oraz Łąkowa

        • 6 0

        • W Tunelu obok Forum codziennie śmierdzi

          • 1 0

  • Makieta za trzy milony.

    Makieta za 3 mln zł to jest kilka nowiutkich mieszkać w śródmieściu. Już się nie mogę doczekać, pewnie będzie zrobiona cała z bursztynu i złota ! ;)

    • 32 1

  • wyburzyc! (1)

    Trzeba pogodzic sie ze stratami. Przynajmniej zyskamy na kosztach utrzymania budynku i "wkladu" urzedniczego. Oraz odzyskamy park i widok na biblioteke...

    • 30 1

    • pełne poparcie: wyburzyć !

      kto zaprojektował tę ponurą brzydotę, która już dzisiaj wygląda jak ruina do remontu (patrz elewacja z blachy). Pasuje do Gdańska jak świni siodło.

      • 7 0

  • Kolejny sukces naszej władzy.

    • 23 0

  • Słaba ta makieta

    Pokazuje stan istniejący, który przecież wszyscy znamy. Znacznie ciekawsze byłoby pokazanie miasta sprzed 1939 r.

    • 28 2

  • Brak drzew

    Na makiecie nie ma drzew. Czy taki jest plan? Skoro tak, to zostało jeszcze sporo do wycięcia.

    • 33 1

  • Skandal

    W jakiej innej dziedzinie 3 letnie spóźnienie byłoby jakkolwiek tolerowane?
    Jakie kary przysługują miastu z tego tytułu?
    Jeżeli nie to kto przygotował umowę?

    • 38 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane