• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

PKS odpowiada: wersja kierowcy jest inna

Maciej Rodowski, kierownik działu sprzedaży i marketingu, PKS Gdańsk
25 marca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
- Pasażerka zarzuciła kierowcy, że zatrzymał się na przystanku, na którym nie powinien. Tymczasem linia 207 zatrzymuje się przy Zaroślaku, natomiast nie jest to przystanek linii 205 i 209 - tłumaczy Maciej Rodowski. - Pasażerka zarzuciła kierowcy, że zatrzymał się na przystanku, na którym nie powinien. Tymczasem linia 207 zatrzymuje się przy Zaroślaku, natomiast nie jest to przystanek linii 205 i 209 - tłumaczy Maciej Rodowski.

Po przeczytaniu artykułu pt. "Agresywny kierowca autobusu" oraz wysłuchaniu wyjaśnień kierowcy prowadzącego ten pojazd, okazuje się, że nie wszystkie fakty tej sprawy zostały przytoczone. Pojawiają się również pewne nieścisłości - na list naszej czytelniczki odpowiada Maciej Rodowski z PKS Gdańsk.





Przede wszystkim pojazd obsługujący ten kurs miał numer boczny 9226, a nie - jak przytacza Pasażerka - 6206. Nie zostało również napisane, jak bardzo drobne pieniądze próbowała wręczyć kierowcy Czytelniczka. Tymczasem zdaniem kierowcy była to garść monet, w większości żółtych, a więc zawierająca dużo monet 1, 2 i 5 groszowych. Gdyby kierowca miał policzyć te pieniądze, musiałby zatrzymać się na przystanku na kilka minut, co spowodowałoby opóźnienie kursu linii 207 na całej trasie za przyczyną tylko jednego Pasażera wręczającego kierowcy dużą liczbę monet. W związku z tym kierowca, mając na względzie punktualność kursu zdecydował się powiedzieć że nie ma biletu za 4,55 zł i zaproponował sprzedaż biletu za 1,50 zł, co skróciłoby czas liczenia drobnych pieniędzy, a co za tym idzie - nie doprowadziłoby do opóźnienia.

Zdaniem kierowcy Pasażerka biletu za 1,50 zł jednak nie kupiła.

Kierowca nie potwierdza natomiast, aby w wulgarny sposób zwracał się do Pasażerki. Przyznał jedynie, iż stwierdził że płacenie takimi drobnymi pieniędzmi to złośliwość i denerwowanie ludzi. Natomiast dziwne wydaje się, aby Czytelniczka słyszała jak kierowca przez całą drogę używał w jej stronę wulgaryzmów, gdyż kabina kierowcy jest zamykana, a najbliższe siedzenie znajduje się za pierwszymi drzwiami za szybą. Kierowca twierdzi ponadto, że to Pasażerka zachowywała się w sposób nieuprzejmy.

Według kierowcy nie jest prawdą, że zatrzymał się na przystanku, który nie obowiązuje dla linii 207. Do kierowcy podeszła inna Pasażerka, która zapytała "czy zatrzyma się Pan na Zaroślaku?" Kierowca odpowiedział, że oczywiście. Tymczasem przystanek Zaroślak dla linii 207 jest przystankiem obowiązującym w każdym kursie. Przystanek ten nie obowiązuje na linii 205 i 209, stąd pewnie pytanie Pasażerki do kierowcy.

Ta sprawa ma jednak jeszcze inny aspekt. Mianowicie dzień wcześniej ta sama Pasażerka o tej samej godzinie podeszła do kierowcy i wręczając banknot 100 złotowy poprosiła o bilet. Przypomnę, że zgodnie z Uchwałą Rady Miasta Gdańska nr XVI/500/99 z późniejszymi zmianami w rozdziale IV pkt. 1 "opłata za bilet zakupiony u prowadzącego pojazd powinna być uiszczona kwotą odliczoną". Kierowca powiedział że nie ma wydać i Pasażerka pojechała bez biletu. Została zatrzymana przez kontrolerów "Renomy", a ponieważ nie chciała okazać dokumentu kontrolerzy wezwali Policję. Po dopełnieniu czynności przez Policję i kontrolerów Pasażerka powiedziała wychodząc że "jutro przyniesie drobne". Fakt ten został potwierdzony przez kierownictwo ZW "Renoma" Sp. z o.o.

Jeżeli Czytelniczka nie zgadza się z wersją kierowcy, zapraszamy na konfrontację, wówczas udział w niej wziąć może kierowca i przedstawiciel PKS Gdańsk sp. z o.o.. W przypadku posiadania nagrania, o którym Pasażerka pisze w artykule, bardzo prosimy o udostępnienie go jako dowód. Konfrontacja może się odbyć w dowolnym, dogodnym dla Pasażerki terminie. Jeżeli miałaby się ona odbyć, wówczas poprosimy wszystkich pasażerów podróżujących tym kursem linii 207, a przede wszystkim osobę pytającą kierowcę czy zatrzyma się na przystanku Zaroślak, o pojawieniu się na niej w charakterze świadków.

Przykre jest jednak to, że portal trojmiasto.pl publikuje list osoby, nie wysłuchując nawet drugiej strony, tak jak praktykują to inne media.

Przy okazji prosimy Czytelników o płacenie za bilety u kierowcy w miarę możliwości kwotą odliczoną, ale możliwie jak najmniejszą liczbą monet, gdyż kierowca zawsze musi przekazywane pieniądze policzyć, a zbyt długie liczenie może powodować nawet znaczne opóźnienie kursu, na czym - tylko z powodu sprzedaży biletu jednej osobie - tracić będą wszyscy pasażerowie autobusu.
Maciej Rodowski, kierownik działu sprzedaży i marketingu, PKS Gdańsk

Opinie (287) 5 zablokowanych

  • Burak (15)

    No trudno, żeby się przyznał, że jest burakiem. ;-))

    • 25 108

    • Głupiaś ;-))

      • 15 2

    • (5)

      oczywiście że kierowca kłamie...każdy kto jeździ autobusem lub tramwajem powinien wiedzieć że kierowca/motorniczy to burak i cham bez krzty kultury...

      • 4 27

      • A każdy pijak to złodziej! (1)

        • 11 2

        • A że każdy Polak to pijak ... :)

          • 0 1

      • nie kazdy a babsko tez moze byc wredne

        • 13 0

      • Pasażer to cham ! ale nie każdy

        Pisze to jako inny pasażer, który płacąc 4,55 daje: 2+2+0,5+0,058!

        • 11 1

      • sam jesteś burak

        • 0 0

    • A niechże dojdzie do tej konfrontacji!

      Chyba nikt się nie spodziewał, że kierowca się przyzna. Swój swojego broni, a jeszcze jak renoma się do tego dołożyła, to już kaput. Pewnie wielu z tu piszących miało do czynienia z tymi panami, ja znam kilka przypadków (i sam jestem takim), które zostały naprawdę po chamsku potraktowane przez "renomowców".
      A poza tym po co dziewczyna miałaby zmyślać taką historię?

      • 6 13

    • oczywiście że gość kłamie, on ma powody kłamać a ona nie (4)

      to jemu się dupa pali
      a takie cwane prostaki sprzedadzą matkę gdy o ich skórę chodzi.

      Dodamm jeszcze, że ta menda ch..szo pewnie zebrał sztab
      i kazał pracownikom urzędu miasta klikać i bronić szmacianego warchoła kierowcy.

      • 5 17

      • Oczywiście (3)

        Autor tego postu swoja wypowiedzią udowadnia , że jest specjalista od mend i ch..ale nie nie może popisać się elementarną znajomością ortografii.Pewnie zamiast uczęszczać na wykłady wieczorowe to przy okazji łapania mend palił sobie dupsko.A ta ona ,która nie miała powodów kłamać to pewnie sprezentowała mu te mendy w dowód wielkiej miłości i w szale tym szeptała do brudnego ucha jak można chytrze udawać głupa, kiedy się chce jechać na gapę.I chyba jest też specjalistą od sprzedaży matki, ale chyba tylko k..mać.

        • 0 3

        • ale tam nie ma błędów ortograficznych mała fujarko (2)

          lepiej zajmij czymś rekę
          bo ci ciśnienie uszami pójdzie

          • 2 2

          • są nieuku (1)

            Nie wiem czy również jesteś nieukiem czy też zmieniłeś nick ,aby dodać wiarygodności dla swoich frustracji.Otóż to kim jesteś poprawnie pisze się przez samo "h",aczkolwiek dopuszcza się też i "ch" co dla ciebie pewnie nie ma najmniejszego znaczenia, a słowo "dodam" pisze się przez jedno "m".Gdybyś nie był tak bardzo ograniczony to wiedziałbyś paniełazęgo, że można skorzystać z darmowego programu sprawdzającego pisownię,ale to dla takiego prostaczka zbyt skomplikowana sprawa.Spróbuj nie meczyc lacha tylko pomyśl,jezeli masz czym.To naprawdę nie boli.

            • 0 3

            • Nie masz racji, pisze się przez CH a niedopuszczalne jest samo H

              widzisz kolego, jesteś niedouczony i nieoczytany.
              A dodam wyszlo z drugą literką m bo dłużej ją przytrzymałem.

              Teraz wyszedłeś na niekompetentnego frajera
              i możesz się już wstydzić.
              Bardziej sie chyba nie możesz skompromitować
              chyba że jesteś super debilem
              na co jak do tej pory wszystko wskazuje.

              • 2 2

    • (1)

      A ty jesteś debilem

      • 0 0

      • Tak, zmień podpis nikt się nie kapnie...

        Gówniara.

        • 0 0

  • Dlaczego w POlsce ze wszystkiego robi sie problem? (7)

    Wzorem zachodnich i nie tylko metropolii nalezy wpuszczac do autobusu TYLKO osoby posiadajace bilet badz ODLICZONA kwote na jego zakup.Proste i skuteczne.
    Ale lepiej POkombinowac ;)

    • 35 21

    • (4)

      ale przecież pasażerka posiadała odliczoną kwotę. Monety nawet najdrobniejsze również są legalnym środkiem płatniczym, więc nie widzę problemu dlaczego kierowca nie chciał przyjąć pieniędzy. No chyba że uchwała rady miasta mówi że nie można płacić drobnymi.. ale nie sądzę aby tak było

      • 7 11

      • Ale kierowca musial to zweryfikowac (1)

        tracac czas na stanie na przystanku zamiast jazde.Czy tak trudno to POjac??

        • 7 5

        • I kogo

          to obchodzi? No kogo?

          • 1 1

      • No tak, nie od dziś wiadomo że kierowcy autobusu liczą wolniej niż przeciętni ludzie

        • 4 10

      • no tak...

        a nastepny list w dziale "co mnie gryzie" bedzie dotyczyl spoznienia do pracy bo autobus się spóźnił bo kierowca liczył "miedziaki"

        co z wami ludzie!? na prawde jestesmy takim narodem ze do wszystkiego musimy sie przyczepić? Jakby nie było to zawsze jest Wam źle! Jeżeli oczekujecie jakiegoś konkretnego "zachowania" od innych to sami też się tak zachowujcie!!

        Co do sytuacji w autobusie to jakoś bardziej wiarygodny wydaje mi się kierowca. Nie sądze aby dupa mu sie paliła... A pasażerowie potrafią być wredni, nie raz to obserwowałem...

        • 5 1

    • G@llux

      czy to nie g@llux pod innym nickiem?

      • 1 0

    • I powinien byc napis...

      ... że obsługujemy tylko klientów w krawatach.
      Klient w krawacie jest mniej awanturujący się...

      • 4 0

  • Teraz to rozumiem - niezła zadziorna panienka (9)

    "jestem studentką...." i swoją ewentualną inteligencję stosuję do ciekawych wybryków. I rzeczywiście przykre, że tak jednostronnie ukazało się to wczoraj na trójmiasto.pl. Tłumaczenia p. Rodowskiego uznałbym za słuszne i wiarygodne.

    • 87 6

    • studenci - najgorsza hołota. (6)

      Do książek by się wzieli a nie ciągle coś im nie pasuje. Jak się nie podoba jeździć busem to niech sobie kupi własne auto. Tak to jest jak się ma za dużo czasu i wymyśla się takie głupoty jak np. studenciaki z UG protestujący przeciwko budowie płotu. Puknijcie się w łeb ciołki! UG nie jest Waszą własnościa i nie macie prawa szczekać że coś Wam się nie podoba. UG zarządza rektor i póki co on jest panem i władcą.

      • 25 23

      • uuuuu.... (4)

        widzę, że kolega chyba nie dostał się na studia.... nie chciało się uczyć w szkole jak mama kazała, punktów zabrakło i drzwi do uczelni zamknęły się z hukiem! :-)

        • 13 19

        • nie każdy się nadaje na studia (3)

          taka bolesna prawda

          • 14 1

          • na kierowcę co prawda są mniejsze wymagania (2)

            nawet dużo mniejsze
            a jak widać nawet tak niskim wymaganiom trudno niektórym sprostać

            • 3 10

            • Ciekawe (1)

              Kierowców brakuje a studentów całe tabuny się szwendają,jeżeli są takie niskie wymagania to robić prawko na autobus i zarabiać na studia.Prawda jest taka że 75% ineligencji studenckiej nawet kategori B nie może zdać

              • 12 3

              • hmm, niezłe dane, szkoda że z palca wyssane

                zdają wszyscy, tylko nie od razu

                • 3 4

      • studenci...

        na studia, pisarze do ..., ale to już kiedyś było....

        • 1 0

    • Co będzie jutro...? (1)

      Wejdzie do autobusu i powie że chce płacic kartą bo jest jaśnie pasażerem i się jej należy.

      • 21 0

      • jeżeli ZTM

        umożliwi taką opcję, to dlaczego nie?!

        • 1 3

  • pasażerka chciała sie zemścic /a to na niej sie zemsciło heheh (7)

    • 90 4

    • szkoda że trojmiasto.pl zamieściło jej "żale"...

      • 15 2

    • (4)

      na autobusach PKSu powinni teraz umieścić fotkę tej tępej zadziornej gówniary z dopiskiem "tych klientów nie obsługujemy" szkoda, ze trójmiasto daje się podpuszczać

      • 18 3

      • (3)

        zapomniałeś się podpisać 'kierowca' durniu jeden

        • 1 16

        • Opinia została zablokowana przez moderatora

          • o, łatwość z jaką cię odkryliśmy musiała wstrząsnąć twoim małym rozumkiem (1)

            to ze ci nie staje nie jest naszym problemem,
            idź do psychiatry, może ci coś poradzi
            bo cię nerwy zjedzą

            • 0 5

            • Brawo Sherlock'u a już myślałem, że może uda mi się wtopić w tłum innych zwykłych czytelników portalu, na szczęście stałeś na posterunku i obnażyłeś ta straszną maskaradę:) żal

              • 1 0

    • nie sądzę, ona nie ma nic do stracenia a kierowca owszem

      dlatego będzie kłamał jak z nut,
      wersja sk.wysyna zawsze jest inna,

      a co ma burak niby zrobić?
      przyznać się że jest chamem i prostakiem?

      • 2 11

  • Hm... (1)

    Jeżeli jest tak jak opisał przedstawiciel PKS to niezłą szopkę odstawiła ów uczciwa pasażerka. Chciała się zemścić? Coś w tej sprawie śmierdzi...

    • 52 2

    • Dokladnie

      Jak mowisz... Widocznie chciala sie zemscic. I zrobila to w dosc oryginalny a zarzem smieszny sposb. Zrobila z siebie idiotke jesli nie powidziec wariatke poniewaz sporo pokrecila. Mandat sie nalezal... Ja sie ciesze jesli niemam dobrnyh a kierowca jest na tyle mily by wydac z 10 zlotych. W koncu to nie jest jego obowiazek. A dl pani pozdrowienia :D

      • 6 0

  • brać przykład (1)

    Oczywiście, nie mam zamiaru opowiadac sie po stronie którejkolwiek ze stron tego zajścia. Natomiast nasunął mi sie pewien pomysł, mianowicie - podróżując swego czasu wielokrotnie autobusami miejskimi i podmiejskim w Niemczech uwagę moja zwróciło bardzo pozyteczne urzadzenie znajdujące się przy kierowcy autobusu - było wielkości maszyny do wydawania biletów w autobusach PKS. Kierowca wsypywał do niego od góry drobne otrzymane od pasażera, monety w zależności o wielkości wpadały do odpowiednich komór, maszyna prawdopodobnie przeliczła sobie sama jaka kwotę wrzucono - i jesli się ta zgadzała z rzadanym biletem - po prostu taki drukowała. Łatwe i nie angazuje kierowcy w liczenie miedziaków. Ale o dawaniu kierowcy 100zł to juz nie wspomnę - brak zdrowego rozsadku :-)

    • 55 0

    • automaty do sprzedaży biletów

      widziałem ostatnio w autobusie MPK w Kielcach. Wszystko ładnie opisane, jakie monety przyjmuje etc. Pasażerka mogłaby wrzucać groszaki do upojenia, może by nawet zdążyła przed końcem trasy ;- P A stuzłotówki i tak by nie wetknęła.

      • 11 0

  • No i okazuje się, że kij ma dwa końće... (4)

    tym razem wychodzi, że to pasażerka "pojechała po całości". W jednym Pan Maciej nie ma racji, pisze: 'Przykre jest jednak to, że portal trójmiasto.pl publikuje list osoby, nie wysłuchując nawet drugiej strony". Moim zdaniem takie właśnie pokazanie jest OK: najpierw list co nie tak, potem odpowiedź. I w zależności od tego, jaka jest odopwiedź, tak CZYTELNICY-INTERNAUCI zareagują.

    Jeżeli o mnie chodzi - odpowiedź PKSu mnie przekonała. Wstyd dla autorki poprzedniego listu...

    • 73 2

    • po prostu dziewczyna chciała się zemścić za mandat, mnie odpowiedź PKS-u także przekonała. A "studentka" powinna się wstydzić.

      • 19 1

    • Brawo PKS (1)

      A mnie nie przekonała. To naturalne że bronią pracownika, ale wina zawsze będzie po ICH stronie, bo kilent został źle potraktowany. Człowiek chce się normalnie, uczciwie przemieszczać a ciągle musi kombinować, odliczone pieniądze, nie za drobne nie za grube, uważać na chamstwo z renomy i chamskich kierowców. Brawo PKS.

      • 1 15

      • mnie tez nie przeokonla

        Ale nie uwazam, zeby "swoj swojego bronil". Bardzo zaluje, ze nie bylem swiadkiem. Ale skoro studentka-autorka ma nagranie - temu trudno przeczyc. Mysle, ze zaproponowana konfrontacja bylaby najlepszym wyjsciem. Tylko co z tego? kierowca straci pracy, bo nie wytrzymal nerwowo, a co po tym pasazerce? Staysfakcja chyba marna, ze facet nie bedzie mial co swoim dzieciom do garnka wlozyc... Fakt mogl pomyslec wczesniej, ale mimo wszsytko bym sie zastanowil, czy o takie wlasnie konsekwencje chodzi pasazerce.
        Wszyscy chcemy, zeby bylo lepiej w autobusach, ale mysle, ze taka afera bedzie wystarczajaca nauczka dla kierowcy - to moje zdanie. Amen.

        • 2 2

    • Jednak przykre

      W jednym Pan Maciej nie ma racji, pisze: 'Przykre jest jednak to, że portal trójmiasto.pl publikuje list osoby, nie wysłuchując nawet drugiej strony"
      Jednak musisz udowodnić że nie jesteś wielbłądem ?

      • 0 0

  • Co za żałosna typiara ... z 200zł banknotu też mają wydawać ?? (1)

    jeszcze aferę zrobiła, dobrze dla niej że nie poszła na policję bo kierowca miałby niezły ubaw jakby pokrywała koszty sądowe . (zakładając że wypowiedź Macieja Rodowskiego, kierownika działu sprzedaży i marketingu, PKS Gdańsk pokrywa się z prawdą). Tak na marginesie nie bronię kierowców autobusów bo to zazwyczaj buraki niestety ;(

    • 26 6

    • 1) miala odliczone pieniadze
      2) osobiscie uwazam, ze zawodowi kierowcy i ochroniarze to (generalizujac) najbardziej menelskie srodowisko.

      • 3 5

  • spoko spoko, jutro będzie chciała zapłacić w naturze (2)

    w końcu kabina kierowny jest na tyle wygodna że można zaszaleć

    • 23 11

    • (1)

      zaszaleć można, ale chyba na ręcznym

      • 5 0

      • Albo na gałce...

        ...zmiany biegów ;)

        • 1 0

  • A mnie się podoba model grecki... (4)

    Przynajmniej w okolicy Thessalonik - tam w autobusach są automaty do biletów i nie trzeba zawracać gitary kierowcy. Wszyscy są szczęsliwi, bo bilet można kupić zawsze niezależnie od ilości posiadanaych "klepaków".

    • 33 0

    • w Lizbonie tez działa ten system

      • 0 0

    • W Krakowie też są automaty do biletów, nie tylko w autobusach, ale też na przystankach..

      • 2 0

    • A w Gdańsku...

      ...SĄ BEZCZELNI I CHAMSCY KIEROWCY KTÓRYM NIE CHCE SIĘ LICZYĆ LEGALNEGO ŚRODKA PŁATNICZEGO KTÓRYM W TYM KRAJU SĄ MONETY O NOMINAŁACH 1, 2 i 5 GROSZY.

      Niestety, żadna z firm kolegów Pawia Ł. nie trudni się sprzedażą automatów biletowych, więc na zmianę tego wołającego o pomstę do nieba stanu rzeczy przyjdzie nam poczekać do końca świata i o trzy dni dłużej.

      "Gdańsk - tu się żyje!"

      • 1 5

    • w Katowicach na głównych przystankach przesiadkowych stoją DZIAŁAJĄCE automaty na bilety...

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane