Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Artykuł czytelnika
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

PKS odpowiada: wersja kierowcy jest inna

Maciej Rodowski, kierownik działu sprzedaży i marketingu, PKS Gdańsk
25 marca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Opinie (287)
- Pasażerka zarzuciła kierowcy, że zatrzymał się na przystanku, na którym nie powinien. Tymczasem linia 207 zatrzymuje się przy Zaroślaku, natomiast nie jest to przystanek linii 205 i 209 - tłumaczy Maciej Rodowski. - Pasażerka zarzuciła kierowcy, że zatrzymał się na przystanku, na którym nie powinien. Tymczasem linia 207 zatrzymuje się przy Zaroślaku, natomiast nie jest to przystanek linii 205 i 209 - tłumaczy Maciej Rodowski.

- Pasażerka zarzuciła kierowcy, że zatrzymał się na przystanku, na którym nie powinien. Tymczasem linia 207 zatrzymuje się przy Zaroślaku, natomiast nie jest to przystanek linii 205 i 209 - tłumaczy Maciej Rodowski.

fot. Maciej Kosycarz/KFP


Po przeczytaniu artykułu pt. "Agresywny kierowca autobusu" oraz wysłuchaniu wyjaśnień kierowcy prowadzącego ten pojazd, okazuje się, że nie wszystkie fakty tej sprawy zostały przytoczone. Pojawiają się również pewne nieścisłości - na list naszej czytelniczki odpowiada Maciej Rodowski z PKS Gdańsk.



Agresywny kierowca autobusu - zobacz relację naszej czytelniczki


Przede wszystkim pojazd obsługujący ten kurs miał numer boczny 9226, a nie - jak przytacza Pasażerka - 6206. Nie zostało również napisane, jak bardzo drobne pieniądze próbowała wręczyć kierowcy Czytelniczka. Tymczasem zdaniem kierowcy była to garść monet, w większości żółtych, a więc zawierająca dużo monet 1, 2 i 5 groszowych. Gdyby kierowca miał policzyć te pieniądze, musiałby zatrzymać się na przystanku na kilka minut, co spowodowałoby opóźnienie kursu linii 207 na całej trasie za przyczyną tylko jednego Pasażera wręczającego kierowcy dużą liczbę monet. W związku z tym kierowca, mając na względzie punktualność kursu zdecydował się powiedzieć że nie ma biletu za 4,55 zł i zaproponował sprzedaż biletu za 1,50 zł, co skróciłoby czas liczenia drobnych pieniędzy, a co za tym idzie - nie doprowadziłoby do opóźnienia.

Zdaniem kierowcy Pasażerka biletu za 1,50 zł jednak nie kupiła.

Kierowca nie potwierdza natomiast, aby w wulgarny sposób zwracał się do Pasażerki. Przyznał jedynie, iż stwierdził że płacenie takimi drobnymi pieniędzmi to złośliwość i denerwowanie ludzi. Natomiast dziwne wydaje się, aby Czytelniczka słyszała jak kierowca przez całą drogę używał w jej stronę wulgaryzmów, gdyż kabina kierowcy jest zamykana, a najbliższe siedzenie znajduje się za pierwszymi drzwiami za szybą. Kierowca twierdzi ponadto, że to Pasażerka zachowywała się w sposób nieuprzejmy.

Według kierowcy nie jest prawdą, że zatrzymał się na przystanku, który nie obowiązuje dla linii 207. Do kierowcy podeszła inna Pasażerka, która zapytała "czy zatrzyma się Pan na Zaroślaku?" Kierowca odpowiedział, że oczywiście. Tymczasem przystanek Zaroślak dla linii 207 jest przystankiem obowiązującym w każdym kursie. Przystanek ten nie obowiązuje na linii 205 i 209, stąd pewnie pytanie Pasażerki do kierowcy.

Ta sprawa ma jednak jeszcze inny aspekt. Mianowicie dzień wcześniej ta sama Pasażerka o tej samej godzinie podeszła do kierowcy i wręczając banknot 100 złotowy poprosiła o bilet. Przypomnę, że zgodnie z Uchwałą Rady Miasta Gdańska nr XVI/500/99 z późniejszymi zmianami w rozdziale IV pkt. 1 "opłata za bilet zakupiony u prowadzącego pojazd powinna być uiszczona kwotą odliczoną". Kierowca powiedział że nie ma wydać i Pasażerka pojechała bez biletu. Została zatrzymana przez kontrolerów "Renomy", a ponieważ nie chciała okazać dokumentu kontrolerzy wezwali Policję. Po dopełnieniu czynności przez Policję i kontrolerów Pasażerka powiedziała wychodząc że "jutro przyniesie drobne". Fakt ten został potwierdzony przez kierownictwo ZW "Renoma" Sp. z o.o.

Jeżeli Czytelniczka nie zgadza się z wersją kierowcy, zapraszamy na konfrontację, wówczas udział w niej wziąć może kierowca i przedstawiciel PKS Gdańsk sp. z o.o.. W przypadku posiadania nagrania, o którym Pasażerka pisze w artykule, bardzo prosimy o udostępnienie go jako dowód. Konfrontacja może się odbyć w dowolnym, dogodnym dla Pasażerki terminie. Jeżeli miałaby się ona odbyć, wówczas poprosimy wszystkich pasażerów podróżujących tym kursem linii 207, a przede wszystkim osobę pytającą kierowcę czy zatrzyma się na przystanku Zaroślak, o pojawieniu się na niej w charakterze świadków.

Przykre jest jednak to, że portal trojmiasto.pl publikuje list osoby, nie wysłuchując nawet drugiej strony, tak jak praktykują to inne media.

Przy okazji prosimy Czytelników o płacenie za bilety u kierowcy w miarę możliwości kwotą odliczoną, ale możliwie jak najmniejszą liczbą monet, gdyż kierowca zawsze musi przekazywane pieniądze policzyć, a zbyt długie liczenie może powodować nawet znaczne opóźnienie kursu, na czym - tylko z powodu sprzedaży biletu jednej osobie - tracić będą wszyscy pasażerowie autobusu.
Maciej Rodowski, kierownik działu sprzedaży i marketingu, PKS Gdańsk

Zobacz także

Więcej w kategorii Fakty i Opinie

Opinie (287) 5 zablokowanych

  • 2009-03-25 12:39

    ale ten portalik najpierw gównem obrzucił ZKM i kierowcę (3)

    zamieszczając niesprawdzoną informację od jakiejś nawiedzonej baby. Dziennikarstwo za dyche... AMATORZY!!!! Może w końcu zaczniecie brać odpowiedzialność za zamieszczane teksty?????

    15 lat

    • 22 7

    • 2009-03-25 12:46

      (1)

      nie prtalik tylko czytelniczka. jednak jest różnica ;)

      15 lat

      • 0 0

      • 2009-03-25 12:53

        czytaj ze zrozumieniem

        15 lat

        • 0 0

    • 2009-03-25 14:20

      A ty nie lepszy, PKS czy tam ZKM jeszcze się do końca nie wybieliło, bo mogą równie skutecznie ściemniać.

      baranie

      15 lat

      • 1 1

  • 2009-03-25 12:52

    Jakoś nie wierzę w ANI JEDNO SŁOWO TEGO "WYJAŚNIENIA"

    15 lat

    • 6 24

  • 2009-03-25 12:53

    I dlatego już niedługo wyjeżdzam z tego kraju (2)

    Nienawidzę tutejszych zwyczajów

    15 lat

    • 2 11

    • 2009-03-25 16:31

      to wypad

      15 lat

      • 2 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • 2009-03-25 12:56

    Zamontować urządzenia do sprzedaży biletów w autobusach i tramwajach. (1)

    Nie będzie problemu z kierowcami, opóźnieniami i drobnymi ...

    sunny

    15 lat

    • 19 0

    • 2009-03-25 13:13

      spoko znajdą się nowe problemy:)

      Oczy w słup i łup

      15 lat

      • 4 0

  • 2009-03-25 12:58

    gdański problem z biletami (1)

    Wierzę kierowcy ale... Bilety powinny być ogólnie dostępne! A nie ze przejazd autobusem trzeba planować najlepiej dzień, dwa przed.
    Szkoda, że radni miasta Gdańska omijają transport publiczny z daleka.

    e.

    15 lat

    • 18 0

    • 2009-03-25 23:24

      Czy to problem kupic sobie bilet na zapas?

      I nosić w portfelu "w razie czego"? Ja taki noszę od pół roku mimo, ze mam samochód i autobusem jeżdżę bardzo rzadko.
      Kobieta potrafi nosić w torebce połowę tego co ja trzymam w biurku w pracy a na bilet nie mają miejsca?

      Kiedyś w ogóle nie sprzedawano biletów w autobusach i ludzie żyli.
      A w niektórych miastach bilety kupowane w autobusach są droższe od tych w kiosku i ludzie kupują w kiosku. Towarzycho się rozpieściło i tyle...

      15 lat

      • 0 2

  • 2009-03-25 13:08

    No jasne, zawsze winien jest "biedny pasażer"

    ale co sie dziwić. Co wolni wielkiemu ZKM to nie byle śmieciowi (czytaj: pasażerowi)

    15 lat

    • 3 14

  • 2009-03-25 13:35

    Szczerze mówiąc kupować bilet i płacić stówką to już trochę bezczelność. Mogła jeszcze lepiej dać banknot 200zł.

    Uwazam ze te wszystkie bzdurne artykuly oskarzajace kogos nie powinny byc publikowane dopoki nie bedzie jasnych dowodow na czyjas wine lub niewinnosc. To ze jedna osoba powie tak czy tak to zaden dowod bo mozna wszystko sobie wymyslec. Chyba ze trojmiasto.pl zyje z tego ze wszyscy pisza glupawe komentarze.

    15 lat

    • 4 0

  • 2009-03-25 13:37

    (2)

    NO I JASNA SPRAWA ODRAZU BYLO MI TO DZIWNE IZ KIEROWCA RZUCAL EPITETAMI TAK JA K OPISUJE TO PASAZERKA W DZISIEJSZYCH CZASACH JEST TO NIE MOZLIWE CHYBA ZE KIEROWCA JEST NIE MYSLACY ALE AUTOBUSEM JEZDZI TA JAKIS ROZUM POSIADA TAKZE PANIUSIA XCHCIALA Z NIMI POJECHAC A POJECHALI Z NIA PO CALASCI CZEKAM NA DALSZY CIAG

    15 lat

    • 5 2

    • 2009-03-25 13:44

      Tak bo na kierowców autobusów idą same aniołki.
      Ogólnie polscy kierowcy raczej nie są znani z uprzejmości ale kierowcy autobusów to pewnie elita.

      xxx

      15 lat

      • 1 2

    • 2009-03-25 20:13

      Tak jak w każdej profesji, wśród kierowców także zdarzają się ludzie niekulturalni. Mnie również kiedyś kierowca wyzwał, bo zwróciłam mu uwagę żeby nie palił papierosów w czasie jazdy.

      15 lat

      • 1 0

  • 2009-03-25 13:42

    Dlaczego kierowca kłamał (4)

    ".... zdecydował się powiedzieć że nie ma biletu za 4,55 zł i zaproponował sprzedaż biletu za 1,50 zł ..."

    Miał bilety ale zdecydował się skłamać więc dlaczego mam wierzyć że jest to jego jedyne kłamstwo w tej sprawie.
    Wulgarne zachowanie kierowcy jest niestety bardzo prawdopodobne.

    czytelnik

    15 lat

    • 12 10

    • 2009-03-25 13:44

      Dokładnie, mógł ją po ludzku poinformować że po prostu nie da rady tego policzyć i czy nie zechciałaby zakupić tańszego biletu. Chamstwo z jednej i drugiej strony wzięło górę.

      15 lat

      • 8 3

    • 2009-03-25 20:05

      nie byłeś, nie widziałeś... a tej gówniarze też wierzyć nie można.

      15 lat

      • 2 1

    • 2009-03-25 23:29

      Poza tym...

      Policzyć 1.50zł w 1 i 2 groszówkach to też trochę czasu schodzi, prawda? Dziwne, że na tyle liczenia by znalazł czas ale na liczenie tylko 3 razy większej kwoty już nie.
      Przy liczeniu 1.50zł by się nie spóźnił wcale ale przy liczeniu 4.50 spóźnił by się "kilka minut, co spowodowałoby opóźnienie kursu linii 207 na całej trasie".
      Co najmniej dziwna matematyka

      Sherlock amator

      15 lat

      • 1 1

    • 2009-03-26 18:49

      Bo spotkał chyba kretynkę :)

      Nie chciał mieć z nią żadnego kontaktu, nie dziwię się :)

      Pasager

      15 lat

      • 1 2

  • 2009-03-25 13:42

    dziewczyna wariatka, a kierowca burak (1)

    Spotkał się burak i wariatka, to powstała jadka.

    lobo

    15 lat

    • 14 2

    • 2009-03-25 13:57

      racja

      prawda na pewno lezy po srodku, czyli ona przesadzila w swojej relacji, a on tez na pewno nie byl taki grzeczny jak twierdzi pks.

      damian

      15 lat

      • 5 0

1
2
3
4
5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (3234)

Najczęściej komentowane

Lechia Gdańsk wystawi Arce Gdynia fakturę za derby Trójmiasta

Lechia wystawi Arce fakturę za derby

Arka Gdynia zapełni stadion na najważniejszy mecz. Marc Navarro na dłużej

Arka z kompletem. Navarro na dłużej

więcej

Najczęściej czytane