• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Palił się dach Zbrojowni

rb
24 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
aktualizacja: godz. 16:59 (24 października 2012)
  • Osiem zastępów straży pożarnej przyjechało pod Zbrojownię.

Pali się poddasze Wielkiej Zbrojowni w Gdańsku. Nikt nie został ranny.



Aktualizacja godz. 16.57. Pożar udało się ostatecznie ugasić, mimo to na miejscu wciąż są jeszcze strażacy, którzy przy użyciu kamer termowizyjnych próbują znaleźć miejsca, które mogłyby stać się ewentualnie zarzewiem kolejnego pożaru. Spaleniu uległo 10 m kw drewnianej konstrukcji dachu.

Aktualizacja godz. 15.47. - Mimo silnego zadymienia strażakom udało się zlokalizować źródło ognia. Pożar jest już dogaszany. Dzięki szybkiej interwencji nie zdążył zająć zbyt dużej powierzchni dachu - mówi asp.Wiesław Obłoński z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Gdańsku.

Mimo trwającego roku akademickiego obyło się bez konieczności ewakuowania studentów i dydaktyków z budynku uczelni. Nikt nie został tez ranny. Najprawdopodobniej ogień został zaprószony podczas prac dekarskich.

***


Tuż po godz. 15 kłęby dymu zaczęły się wydobywać z poddasza należącej do ASP Wielkiej Zbrojowni w Gdańsku przy ul. Kołodziejskiej zobacz na mapie Gdańska. Na miejsce przyjechało osiem zastępów straży pożarnej.

- Pożar nie wygląda groźnie, płomieni nie widać, z okiem w poddaszu wydobywają się jedynie kłęby dymu - informuje nasz reporter, który jest na miejscu zdarzenia.

Na razie nie wiadomo czy ktoś został ranny.

Wielka Zbrojownia

To nie pierwszy pożar jaki przytrafił się Wielkiej Zbrojowni. Gdański arsenał został spalony podczas II wojny światowej. Odbudowa trwała kilkanaście lat i zakończyła się w 1965r. W latach 2000-2005 odnowiono obie fasady, przywracając zabytkowi efektowne złocenia od strony ul. Piwnej.

Trzypiętrowy budynek, jak na arsenał przystało, mieścił w sobie nie tylko przeróżnego rodzaju broń, zbroje, uprzęże, ale również obrazy i posągi. Eksponaty były przez wiele lat pokazywane publicznie. Niestety od kilkunastu lat władze Akademii Sztuk Pięknych próbuje zainteresować obiektem inwestorów. Swój sklep kilka lat temu otworzyła tam Biedronka, jednak władze nie chciały by zabytek był zajmowany przez dyskont. Od tego czasu obiekt, który był ważnym ciągiem komunikacyjnym dla mieszkańców jest zamknięty. Sporadycznie odbywają się w nim wystawy ASP.
rb

Miejsca

Opinie (116) ponad 20 zablokowanych

  • szczęście w nieszczęściu

    że się ten pożar zaczął za dnia. Gdyby było ciemno, nikt nie zauważyłby wydobywającego się z poddasza dymu. Dopiero płomienie mogłyby zwrócić uwagę przechodniów, ale wtedy straty byłyby znacznie większe...

    • 4 0

  • nomen omen św. Katarzyna

    szczęście, że nie skończyło się w skutkach jak ze św. Katarzyną

    • 1 1

  • szkoda, że nie kawałek dalej - Izba architektów (czyt. klub wzajemnej adoracji)

    • 7 1

  • Studenci ASP zwykle palą głupa!

    I w dodatku jak wyglądają?

    • 5 10

  • Pali się .Wali się....

    Ostatnio wiele zabytków pali się w gdańsku ,czy nie jest to sposób na coś nowoczesnego w tym oto miejscu????

    • 1 3

  • niezły czas

    Akcja ewakuacyjna bardzo słaba studenci i wykładowcy z uczelni wychodzili radośni i prawie godzinę.

    • 9 2

  • Aaa, to tam gdzie ślubują humanizm...

    ... i demolokrację.

    • 12 4

  • Kara za zamkniętą Zbrojownię dla pieszych.

    Skandal z tą Zbrojownią.

    • 11 6

  • jak zwykle dekarze!!! (1)

    Czy te nieuki mają jakiekolwiek kwalifikacje? Katarzynke też oni spalili, kurde ciągle niszcza jakies zabytki, czy nikt nad tym nie czuwa??!!1

    • 13 1

    • czuwa opatrzność boża, ale widocznie miała zamknięte oczy

      • 1 0

  • strażacy to są prawdziwi mężczyźni

    a nie jacyś wiotcy hejterzy co tylko myślą czy im się grzywka dobrze z oprawkami od okularów zgrywa...

    • 17 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane