• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Park Reagana nagrodzony przez urbanistów

rb
17 czerwca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 10:47 (17 czerwca 2008)
Park Nadmorski - jesienią dobry na spacery, latem na pikniki z rodziną i przyjaciółmi. Park Nadmorski - jesienią dobry na spacery, latem na pikniki z rodziną i przyjaciółmi.

Park Nadmorski im. Ronalda Reagana zobacz na mapie Gdańska na Przymorzu został nagrodzony w II edycji "Konkursu na najlepiej zorganizowaną przestrzeń publiczną w Polsce", zorganizowanego przez Towarzystwo Urbanistów Polskich. Konkurowało 27 miejsc z całego kraju.



Ideą konkursu jest promowanie atrakcyjnych i nowoczesnych miejsc, stworzonych dla lokalnych społeczności, i które jednocześnie decydują o tożsamości miejscowości.

- Odnowione i ciekawie zaprojektowane przestrzenie miast i gmin służą nie tylko mieszkańcom. Stają się także wizytówkami miejscowości, pierwszymi miejscami, które widzą turyści odwiedzający dany region. Dlatego cieszę się, że pomorskie przestrzenie publiczne zostały dostrzeżone i docenione. Bo to najlepsze wizytówki naszego regionu - mówi Jan Kozłowski, marszałek województwa pomorskiego.

W województwie pomorskim wyróżniono także strefę śródmiejską w Chojnicach i plac Józefa Ostrowskiego w Czersku. Wśród wyróżnionych miejsc znalazły się także planty miejskie w Słupsku.

Park Nadomrski został zgłoszony do rywalizacji przez Towarzystwo Urbanistów Polskich Oddział w Gdańsku i przez Urząd Miejski w Gdańsku. Według oceniających, udało się tam stworzyć atrakcyjną, zróżnicowaną funkcjonalnie przestrzeni rekreacyjnej o znaczeniu metropolitalnym. Pas nadmorski doczekał się rewitalizacji, dzięki której poprawiła się dostępność miejsca, walory użytkowe kompleksu. Podkreślono także ochronę ujęć wody pitnej i pozytywny wpływ na jakość środowiska.

Czy po tak pozytywnej ocenie, miejscy urzędnicy wciąż będą nalegać na zniszczenie tego miejsca kilkudziesięciometrowym budynkiem hotelu?
rb

Miejsca

Opinie (125) 4 zablokowane

  • To nie jest Park im. Reagana (1)

    O ile mi wiadomo oficjalnie nie jest to parki im. Reagana a Park Nadmorski.

    • 0 0

    • ehm

      Chyba niestety się pomyliłem. Fuj, co za patron. ;)

      • 0 0

  • DZIENNIKARZE = IGNORANCI, czyli hotel OBOK parku reagana (21)

    Już wiele razy było mówione że ewentualny hotel będzie stał nie w parku tylko OBOK parku, na miejscu gdzie teraz NIC nie ma oprócz chaszczy, śmieci i meneli!

    • 0 0

    • Asinus (4)

      A ja powiem tak:
      KOLEJNY RAZ PODKREŚLAM, ŻE FAKT, IŻ TEREN JEST ZANIEDBANY NIE OZNACZA, ŻE TRZEBA GO ZABUDOWYWAĆ, ALE NALEŻY GO UPRZĄTNĄĆ I DBAĆ O CZYSTOŚĆ.

      Kolejny raz stwierdzam, że argument śmieci, psich kup oraz meneli jest wyłącznie mydleniem oczu przez inwestora, mającym na celu nastawienie przychylne opinii publicznej do inwestycji. Jednocześnie ma na to celu rozgrzeszenie odpowiedzialnych osób i instytucji, a nawet ustawodawców za brak działań mających na celu utrzymanie czystości, porządku i egzekowania prawa. Ja się nie dam na to nabrać.

      • 0 0

      • ja jestem za ideą zrównoważonego rozwoju (1)

        dbajmy o zieleń, przyrodę, parki ale nie zapominajmy o niezbędnej infrastrukturze jak na przykład hotele. miejsce jest sporo aby był zarówno park jak i hotel.

        • 0 0

        • Asinus

          Tym się różnimy, że Ty uważasz, że miejsc jest jeszcze dużo, ja zaś, że coraz mniej. Co to znaczy dużo? Gdzie jest ta granica? Co to znaczy zrównoważony rozwój w ogóle? Dla mnie zrównoważony rozwój to taki, podczas którego wzrost poziomu jakości życia ludzi nie odbywa się kosztem większego zużycia energii, zużycia surowców, ani zagarnianych obszarów. W przeciwnym wypadku nie jest to rozwój, a gospodarka rabunkowa. Nazywajmy przynajmniej rzeczy po imieniu. Tak przybywa nam wszystkiego, ubywa zaś surowców i ziemii, ale to nie rozwój.
          Ale czy Ty widzisz granicę?

          • 0 0

      • metoda jest prosta - jeśli DEVELOPER ma taki argument (1)

        to trzeba skrzyknąć ludzi, zebrać śmieci, skosić trawę - będzie czysto i ładnie

        Polskie Malkontenctwo

        • 0 0

        • reds

          Deweloper ma w d.. czy tam chodzą pijaki, aludzie wyrzucają stare tapczany, czy teren ten jest czysćiutki, Jemu chodzi o grunt, a cel uświęca środki.

          • 0 0

    • mozesz zacytowac? (15)

      Nie moge znalezc, gdzie w artykule jest napisane, że hotel będzie W parku?
      Zwolennicy hoteli upierają sie, że nie W tylko TUŻ OBOK, tak jakby zmieniało to zasadniczy wątek.
      I zawsze te same argumenty:
      1. wynocha na wieś
      2. tu jest miasto, a nie wieś, tu buduje sie domy, a nie sadzi drzewa
      I najlepsze:
      3. a piesek kupke zrobił?

      To nie ma byc mały, nastrojowy hotelik, tylko wieżowiec. Wielki hotel zmienia całą strukturę wokół siebie, potrzebne są drogi dojazdowe, zaopatrzenie, parkingi, cała infrastruktura. Zupełnie tam nie pasuje.

      • 0 0

      • (4)

        Dla takich ludzi jak Asinus NIC to jest łąka, pole, park, a jak są psie kupy to już zupełne nic. Dla takich ludzi jak Asinus jest to teren zbędny. Ciekawe, kiedyś lasy były tym NIC, dziś łąka, krzaki itp. Najgorsze, że tak myślą niestety ustawodawcy. Dla nich teren zielony, który nie jest lasem jest nieużytkiem, który należy zabudować.

        • 0 0

        • idąc twoim tokiem rozumowania (3)

          nic by nigdzie nie zbudowano bo zawsze wcześniej były tam tereny zielone. uwierzcie, ja jestem za ochroną wartościowej przyrody, chodziłem na demonstracje w obronie rospudy, ale w tym przypadku to racja jest po stronie zwolenników budowy.

          • 0 0

          • Asinus (2)

            Wbrew pozorom Ochrona Doliny Rospudy, ochrona Parku Nadmorskiego, nieśmiecenie. segregowanie śmieci, posiadanie jednego lub dwójki dzieci, inwestowanie w odnawialne źródła energii, walka z maegaurbanizacją i megamotoryzacją - tak odległe tematy mają wspólny mianownik: ochronę przyrody, ochronę ziemii dla przyszłych pokoleń. W dzisiejszych czasach, gdy przyroda ginie, co jest faktem, trzeba ją chronić WSZĘDZIE: i w miastach i na wsi i w naszych głowach. Gdyby było odwrotnie, gdyby była tendencja odwrotna to bym się tym nie przejmował, ale tak nie jest. Nie rozumiem jak można bronić Doliny Rospudy, ale zezwalać na budowę hotelu w parku.

            • 0 0

            • (1)

              w Dolinie Rospudy nikt hotelu nie projektuje, tam chodzi o przecięcie kawałka Doliny dla ochrony zdrowia lub życia ludzi, a nie o kasę

              • 0 0

              • e.

                W Dolinie Rospudy też chodzi o kasę, ale w wymiarze makro. Inwestycja nie ma być robiona pod konkretnego inwestora, ale dla całego kraju. Poza tym takich spraw jak budowa hotelu w Parku Nadmorskim jest w Polsce całe mnóstwo i przybywa ich coraz więcej. Składają się one na upadek ładu przestrzennego, kulturowego i przyrodniczego w Polsce jako całości.
                Co do hotelu w Dolinie Rospudy to nie byłbym tego taki pewien. Tendencja do zabudowywania infrastrukturą turystyczną terenów cennych przyrodniczoh jest w Polsce aż nadto widoczna. Spragnieni ciszy i spokoju technokraci i deweloperzy, np. inwestorzy z Parku Nadmorskiego chcą odpocząć na łonie natury w luksusie. I do tego potrzebny im jest hotel. Taka właśnie hipokryzja w ich działaniu. Hotele Gołebiewskie są tego przykładem. Budowa apartamentowców w Zakopanem pod Drogą pod Reglami też.

                Chcę zwrócić uwagę na panującą tendencję oraz mentalność ludzką.

                • 0 0

      • (4)

        Poza tym Asinus nie może zacytować, bo hotel ma stanąć w Parku po lewej stronie promenady do morza. Można przesunąć na mapie granicę parku i powiedzieć, że hotel nie będzie w parku. Tak jak na Oksywiu był las, wycięty przez dewelopera. który się tłumaczył, że ten grunt widnieje w geodezji jako pastwisko.

        • 0 0

        • (3)

          Zgadza się, wystarczy tylko co nieco "skorygowac" granice na mapie i tłumaczyc sie dziecinnie, że "nie w tylko obok", jakby to miało znaczenie.

          Mnie niepokoi że dużo ludzi się skarży, że park jest zaniedbywany, nie koszony, nie sprzatany. Dla ludzi myslących jak Asinus to jest argument, zeby go "uporzadkowac" stawiajac gmaszysko. Śmieci, kupy i bałagan mozna łatwo posprzatac, ale jak stanie tam wiezowiec, to będzie straszył kilkadziesiat lat. Na zachodzie takie pseudo-wielkomiejskie myślenie jest przeżytkiem, zieleń jest cenna, człowiek potrzebuje zieleni, nawet w Warszawie z braku miejsca zbudowano ogród botaniczny na dachu. Komuś się chciało. U nas byle odsprzedac działkę, a później problemy.

          • 0 0

          • ehhhh (1)

            nie możecie pojąć że można osiągnąć jedno i drugie?? i zadbany park i hotel! tak się właśnie robi na zachodzie.

            • 0 0

            • Asinus

              Na Zachodzie robi się różnie. Pewne elementy się chroni, w innych sprawach jest gorzej niż w Polsce. Tak ja i w Polsce występują tam i obrońcy przyrody jak i ci, którzy uważają, że ziemia jest z gumy. Ale co z tego? Zachód dla mnie nie jest żadnym autorytetem ani wzorem, gdyż w historii ziemii to cywilizacja zachodnia przyczyniła się do największej degradacji środowiska naturalnego, do czego Zachód sam się zresztą już przyznaje (Europa, bo USA nie). Różnica jest taka, że tam się zdaje z tego sprawę i dlatego bronią Doliny Rospudy w Polsce, abyśmy nie popełniali ich błędów. Podobnie z hotelem w Parku Nadmorskim. Można wybetonować dla zysku plaże niszcząc przy tym środowisko i mieć drugą Hiszpanię, tylko co dalej? Hotel niech powstanie na terenach zurbanizowanych.

              • 0 0

          • e,

            Gdyż Polak ceni przyrodę gdy ją straci, a ten kto myśli inaczej to oszołom albo leśny dziadek.

            • 0 0

      • z tonu owego zdania w artykule wynika jakoby (4)

        wieżowiec miał kompletnie zniszczyć park, co jest nieprawdą. czy pałac opatów w oliwie niszczy park oliwski??

        • 0 0

        • (3)

          zupełnie nietrafione porównanie, pałac należący do rezydencji cystersów i park tak samo

          • 0 0

          • no i co z tego (2)

            tak jak pałac jest dopełnieniem parku oliwskiego, tak wieżowiec będzie dopełnieniem parku nadmorskiego. używając argumentu estetycznego to będzie urozmaiceniem krajobrazu.

            • 0 0

            • Wstrząsające:)
              Wracając do tematu, kto się zatrzymuje w 55 m hotelu? Ludzie bogaci szukają bardziej kameralnego, ludzie ceniący park i krajobraz małego i zacisznego. Z braku miejsca 55 m hotel może stanąc w centrum dużego miasta. Jak by nie patrzec, ten hotel tu w ogole nie pasuje.

              • 0 0

            • Asinus

              Równie dobrze dopełnieniem architektury zabytkowej Krakowa byłby np. szklany hotel na Rynku Głównym. Dobrze wiesz, że nie o to chodzi. Może niedługo dojdzie do tego, że w Polsce będzie się wśród zabytków budować wysokościowce, biorąc pod uwagę pogoń za zyskiem, a także kompletny brak gustu, poszanownia dla kultury i środowiska, ale jeszcze nie dzisiaj. Wkrótce.

              • 0 0

  • Park Nadmorski im. Ronalda Reagana (1)

    Co miał wspólnego z tym parkiem Reagan??
    Chyba jedynie to, że władza w zamyśle od razu miała stawianie tam wysokościowców hotelowych w amerykańskim stylu nawet nie bacząc, ze jest to strefa ujęć wodnych a do tego miejsce rekreacji ruchowej dla ludzi. Wielką do tego perfidią było na ten cel wykorzystanie Fun.Ochrony środowiska, a następnie zaproponowanie tego publicznego miejsca obok plaż dla deweloperki:((
    Urzędnicy piszą o pijaczkach i menelach, więc zapytam:
    - kto wprowadził na plaże obok mola LECHA i pijalnie???
    - kto pozwala wjeżdżać tam samochodami nowobogackim i tarasować ścieżki rowerowe, chodniki(straż miejska nawet nie zareaguje:))
    - władze miasta robią wszystko by promować tam meneli, i ich pseudokulturę, bo wtedy zawsze jest PRETEKST.

    • 0 0

    • Park Nadmorski

      Popieram poprzednika i chciałbym przypomnieć ,że w latach pięćdziesiątych w Parku Oliwskim całą dobę chodzili starsi panowie ( emeryci) z takimi kijami z gwoźdźiem i nabijali na to papierki znajdujące się w Parku a także pilnowali porządku. Sam kiedyś nocą, na skróty chciałem przejść park od Katedry do Pętli Tramwajowej o 1.00 w nocy, a tu nagle jak spod ziemi wyrosło dwóch dziadków z kijami i doprowadzili mnie do ogrodzenia i kazali się wynosić.Czy nie można za dodatkowe pieniądze wynająć emerytów ( nawet tych młodych z wojska,straży pożarnej)by pilnowali tego terenu.
      PS.: A co do nazwy tego parku to wydaje mi się,że nazwa CONRADINUM byłaby trafniejsza, gdyż ten obszar należał przez wieki do rodziny Conradi i tu znajdowała sie Kuźnia Konradiedo (Conradshammer).

      • 0 0

  • Hipokryci! (4)

    A wybudowalo sie kolo Paku Regana piekne, duze osiedle miszkaniowe ktore prawie wchodzi do morza:-))



    Dlaczego w tym przypadku obroncy wszelakich cnót i przyrody siedzieliscie cicho?



    Przeciez nie zagospodaruja pasu nadmorskiego samą trawą i pseudo fosami bez wody!



    Co za roznica czy hotel bedzie mial 50 czy 100 m wysokosci? W wiekszosci terenow nadmorskich w europie przy samych plazach sa osiedla i drogi.



    Za ulica macie budowane wiezowce ,obok macie osiedle w samym lasku nad morzem wiec o co chodzi?



    Zresztą jaka tam w tym Parku jest rekreacja? z****ne sciezki i trawniki ,pelno smieci ,pobitych butelek i walesajacych sie wszedzie dresiarzy,i wszędobylski hałas.



    O taką rekreację Wam chodzi?

    • 0 0

    • Największym hipokrytą to jesteś Ty!

      A do tego obłudnikiem, bo nie wiesz co piszesz i tam nigdy nie byłeś, wystawiasz fałszywą opinie i kłamiesz, że tam nie ma rekreacji.
      A ja Ci dodam, że tam nie tylko jest rekreacja,ale i sport - sam widziałem grupki ćwiczących tam w rożnym wieku.

      • 0 0

    • Emil

      Ja nie byłem za budową Neptun Parku. Uważam, że jest to taka sama zbrodnia na naturze jaku budowa hotelu w Parku Nadmorskim. Tylko niech ci inwetorzy mają na tyle honoru, żeby nie nazywać się eko-. Bo to z ekologią nie ma nic wspólnego. NIech nazywają rzeczy po imieniu i mówią, że należy im wyłącznie na zysku, mieszkańcom na snobiźmie, a ekologię mają w d...

      • 1 0

    • Emil 2

      Prześledź proces sprzedaży działki byłej radiostacji a zobaczysz jak robi się pieniądze mając układy polityczne. I to jakie pieniądze, o których możesz tylko pomarzyć w snach. A ekologia jest tylko kamuflażem.

      • 0 0

    • tratata

      jak byś zapomniał to był obiekt wojskowy a na dodatek teren uzbrojony - do zabudowy.I nie wiem czego się czepiać ? Osiedle ładne i w dobrym guście.Oby więcej takich osiedli.pozdrawiam :)

      • 0 0

  • (3)

    Miasto postawi w parku i obok kilka hoteli i z obszaru przyjaznego mieszkańcom zrobi się obszar przyjazny kieszeni miasta. PO stronie gdańszczan!

    • 0 0

    • (1)

      W koncu trzeba miec kasę na posiadłości na Mazurach i pod Białowieżą, no nie?

      • 0 0

      • anonimie

        Tacy właśnie niszczą przyrodę, zachowując najlepsze skrawki dla siebie.

        • 0 0

    • taki jeden

      Akurat w tym przypadku, radni przeciwni budowie hotelu w parku są z PO. Ochrona przyrody nie ma nic wspólnego z polityką. Jarosław Kaczyński nazwał ekologów wrogami Polski, ale to poseł Kozak z PiS-u broni przyrody Oksywia. SLD broniła Rospudy, ale to rządy SLD wydały zgodę na przebieg wariantu oprotestowanego przez ekologów. Podobnie jest w PO. Jedni to cyniczni technokraci, a inni to wrażliwi na przyrodę ludzie.
      Powtarzam jeszcze raz: OCHRONA PRZYRODY NIE MA NIC WSPÓLNEGO Z POLITYKĄ.

      • 0 0

  • pseudoekolodzy (2)

    Zamiast narzekać na brak zieleni w mieście, idźcie na spacer, trekking bądź pojeździć na rowerze do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.
    Trójmiasto ma takie szczęście, czego zazdroszczą nam inne miasta, że leży w pobliżu TPK. Więc zamiast ujadać i ubolewać nad parkim nadmorskim, wybierzcie się czasem do lasu, chyba że wam za daleko. Co do hotelu. Trzeba było się wcześniej tym interesować, ale pewnie wygodni mieszkańcy tych dzielnic, nawet na wybory się nie pofatygowali. A czy wiecie, że macie prawo zajrzeć do planów zagospodarowania przestrzennego i wnioskować o ich zmianę. Czy wiecie, że miasto organizuje debaty, spotkania i wysłuchania publiczne, na które może przyjść każdy mieszkaniec i się wypowiedzieć. Ale wielu z was ma w d.... postawę obywatelską. Ujadacie już po fakcie, a jak miasto wychodzi wam na przeciw, to nawet nie skorzystacie. Teraz wychodzą zaniedbania. Dobrze Wam tak!!!!!
    Niech hotel w środku tego parku zbudują, jak nie umiecie się odpowiednio troszczyć o "swoje podwórko" !!!

    • 0 0

    • gdańszczanin

      „Zamiast narzekać na brak zieleni w mieście, idźcie na spacer, trekking bądź pojeździć na rowerze do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.
      Trójmiasto ma takie szczęście, czego zazdroszczą nam inne miasta, że leży w pobliżu TPK. Więc zamiast ujadać i ubolewać nad parkim nadmorskim, wybierzcie się czasem do lasu, chyba że wam za daleko.”

      A skąd takie przypuszczenie, że mu narzekacze i pseudoekolodzy, jak nas nazwałeś, nie chodzimy po lasach TPK? Tak się składa, że chodzę pewnie częściej od Ciebie i również tam widzę powolny upadek. Jestem przekonany, że za lasy weźmie się deweloperka prędzej czy później. Wystarczy zliberalizować prawo w imię wolności gospodarczej. Na razie deweloperka zabiera otulinę i buduje gdzie się da.
      Czy wiesz, że są plany zabudowania Wielkiej Gwiazdy w Sopocie? Czy wiesz, że na Brodwinie Cadena będzie budować na ścianie lasu trzy 11-piętrowe bloki. Na razie to ja widzę, że Lasy Trójmiejskie otaczane są ścianą betonowej deweloperki i rozjeżdżane przez bezkarnych quadowców. Coraz większy żal człowieka ogarnia jak chodzi pol Lasach Trójmieskich gdy widzi co się dziej i jak powoli upadają. Więc proszę nie chrzań farmazonów o pięknych lasach trójmiejskich, które wyraźnie ulegają powoli presji otoczenia.

      „Trzeba było się wcześniej tym interesować, ale pewnie wygodni mieszkańcy tych dzielnic, nawet na wybory się nie pofatygowali. A czy wiecie, że macie prawo zajrzeć do planów zagospodarowania przestrzennego i wnioskować o ich zmianę. Czy wiecie, że miasto organizuje debaty, spotkania i wysłuchania publiczne, na które może przyjść każdy mieszkaniec i się wypowiedzieć. Ale wielu z was ma w d.... postawę obywatelską. Ujadacie już po fakcie, a jak miasto wychodzi wam na przeciw, to nawet nie skorzystacie. Teraz wychodzą zaniedbania”

      A skąd takie przypuszczenie? Widzę, że ganisz ludzi za brak postawy obywatelskiej. No i dobrze. Fakt faktem, że gdy chodziło o debatę publiczną na temat MPZP dot. lasów komunalnych Sopotu byłem dosłownie jedną jedyną osobą. Takie jest zainteresowanie. Pamiętaj jednak o tym, że po stronie dewelopera jest ogromny kapitał i pieniądze, a z tym najczęściej nie wygrasz. Z drugiej strony sam sobie zaprzeczasz, bo czy protesty, petycje itd. to nie postawa obywatelska? Teraz to organizacje ekologiczne są be.. bo protestują? Nawet część radnych jest przeciw i to z PO. Trudno, żeby emeryci śledzili każdą uchwałę Rady Miasta w sprawie wyłożenia MPZP. I oczywiście inwestorzy to wykorzystują. Deweloperzy wyniuchują niczym hieny najciekawsze kąski. Oni wiedzą najepiej, co gdzie kiedy zanim zostanie wyłożony MPZP do wglądu. Jeżeli jesteś trochę lotny, to powinieneś o tym wiedzieć, a nie wyżywać się na ekologach. Powinieneś wiedzieć, że właśnie pod deweloperów robi się najczęściej plany.

      • 0 0

    • pan dobra rada

      Sam jeździj sobie po Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Samotne spacery po lesie trójmiejskim polecasz matkom z wózkiem albo studentkom ćwiczącym jogging? Swoją rodzinę też tak wysyłasz? O wypadkach szanowny pan Dobra Rada nie słyszał? Zacznij wysyłac tam swoją żonę lub córke, a potem pogadamy.

      • 0 0

  • plany (1)

    a czy wiecie że zmiany planów są robione raczej pod inwestorów którym coś nie pasuje bo plan ich ogranicza i nie mogą postawić bloku na bloku i zarobić ogromnej kasy

    • 0 0

    • ja

      Dokładnie.

      • 0 0

  • (2)

    W Gdańsku mamy raptem tylko trzy parki: Oliwski, Nadmorski i Oruński. Jeszcze park zieleni wzdłuz Al. Zwycięstwa (stary cmentarz), ktory ozdabia miasto, ale spacerować tam nikt nie będzie.
    Z rozumowania "Gdańszczanina" wynika, ze mozna wszystkie wyciąć i zabudowac, bo przecież w Gdańsku mamy podmiejskie laski! To punkt widzenia urzędnika?

    • 0 0

    • kobieta (1)

      W podobnym tonie wypowiadają się inni internauci, że jak się komuś w mieście beton nie podoba to niech się wyprowadzi na wieś. Mnie już wysyłano do Sulęczyna i Białowieży. Raz nawet wysłano na Syberię. Ogródki działkowe zaś należy wg nich zlikwidować. Ciekawe zatem dlaczego w takim np. Berlinie jest bardzo zielono i pełno zadbanych ogródków działkowych, nawet blisko Centrum. Czyżby Berlin to wiocha?

      • 0 0

      • a jak!

        według wielkomieszczan z Koziej Dupki miasta Europy Zachodniej, z zielenią i ograniczeniem wysokosci zabudowy, to wiocha!

        • 0 0

  • (2)

    Przykładowy wielkomiejski "Gdańszczanin", optujący zza biurka za wieżowcem w parku i wysyłający kobiety i dzieci na spacery po podmiejskich laskach, sam w weekend pakuje rodzinę w samochód i korkując Słowackiego wyjeżdża do swojej "chaty" w Borach Tucholskich. A plebs niech robi zakupy.

    • 0 0

    • kobieto (1)

      Na tym polega hipokryzja cywilizowanych technokratów. Uciekają w Bory Tucholskie (Warszawa na Mazury) od spalin, betonu które sami wytworzyli i zniszczenia przyrody, którego sami dokonali, degenerując z koleji nowe, dziewicze tereny stawiając gargamele, ohydne betonowe płoty i zabudowując jeziora jak np. dzieje się to na Mazurach i Kaszubach. Ci ludzie nazywają siebie miłośnikami ciszy, spokoju i przyrody.

      • 0 0

      • hipokryzja

        Zostawiają syf, który robią na własne zyczenie z miasta, i uciekają do grodzonych posiadłości na kaszubach, mazurach itp. Jak będzie wygladał ten teren, jak każdy mieszczuch, z przekąsem wypowiadający sie o "wsi", postawi tam sobie działke?

        • 0 0

  • podobno niszczenie parku jest niezbędne dla EURO

    (baza hotelowa)
    Czy naprawde w Gdańsku nie ma miejsc dla hoteli?
    jedyna mozliwa lokalizacja to park nadmorski?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane