• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Parking niezgody pod gdyńskim przedszkolem

Patsz
17 stycznia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Popołudniami parking dedykowany rodzicom przedszkola jest pełny. Nierzadko zajmują go taksówkarze oraz mieszkańcy sąsiednich bloków. Popołudniami parking dedykowany rodzicom przedszkola jest pełny. Nierzadko zajmują go taksówkarze oraz mieszkańcy sąsiednich bloków.

Kością niezgody pomiędzy rodzicami i taksówkarzami stał się wybudowany pod koniec roku niewielki parking przy przedszkolu nr 6 na Karwinach zobacz na mapie Gdyni. Odbierający i przywożący dzieci narzekają, że stojące na nim taksówki blokują miejsca. Taksówkarze odpowiadają, że teren jest ogólnodostępny i postoju swoich aut nie ograniczą.



Rozwiązaniem mogłoby być otwarcie bramy przy przedszkolu, jednak na to nie ma zgody dyrekcji. Rozwiązaniem mogłoby być otwarcie bramy przy przedszkolu, jednak na to nie ma zgody dyrekcji.

Jak oceniasz liczbę miejsc parkingowych przy budynkach użyteczności publicznej?

W przedszkolu przy ul. Chwaszczyńskiej codziennie przebywa 140 dzieci. Ruch wokół niego można zaobserwować głównie rano i popołudniu. Wtedy pod budynkiem pojawiają się seryjnie samochody. Coraz częściej zdarza się, że brakuje miejsc do parkowania. Powodem są stojące tam taksówki. Związane jest to z faktem, że korporacja Auto Taxi Nord ma w wynajętych pomieszczeniach placówki przedszkolnej swoją siedzibę.

I choć problem może wydawać się błahy, rodzice przedszkolaków coraz głośniej alarmują, że powinien zostać jak najszybciej rozwiązany.

- Z samego rana oraz w godzinach 15-16 potrafi tam stać sześć taksówek, zajmujących cały parking, których kierowcy robią sobie przerwy. Rozumiem, że każdy ma prawo stać na ogólnodostępnym parkingu, ale chyba nie powinno być tak, że inwestycja powstała z inicjatywy przedszkola, jest nieprzydatna dla zmotoryzowanych rodziców - pisze w liście do naszej redakcji pani Maria.

Taksówkarze odpowiadają, że swoje pojazdy będą na parkingu zostawiali, ponieważ nie zabrania tego prawo.

- Nie rozumiem tych uwag. Mamy tutaj swoją siedzibę, plac jest ogólnodostępny, więc dlaczego mamy cokolwiek zmieniać. Nie będzie taksówek, będą inne samochody i nadal będzie problem. Podwożący swoje dzieci mogą przecież parkować niekoniecznie przy budynku. Wystarczy trochę chęci - zaznacza Zbigniew Regliński, prezes korporacji Auto Taxi Nord.

Rozwiązaniem stosowanym przez niektórych jest parkowanie na terenie położonego nieopodal Zespołu Szkół nr 13. Sęk w tym, że, choć brama jest otwarta, parkować mogą tam tylko pracownicy i rodzice dzieci uczęszczających do szkoły. Informuje o tym stosowne oznaczenie.

Wśród propozycji wyjścia z sytuacji przy przedszkolu pojawia się pomysł, by otwierać bramę rano i popołudniu, kiedy rodzice przywożą swoje dzieci.

- Nie zdecyduję się na to, ponieważ zagroziłoby to bezpieczeństwu dzieci. Zwracam przy okazji uwagę, że jeszcze kilka tygodni temu parkingu w ogóle nie było, a blokują go nie tylko taksówki. Wtedy często pojawiała się tu policja i straż miejska. W związku z zamieszaniem będę optowała w Zarządzie Dróg i Zieleni za ustawieniem specjalnego oznaczenia, że to parking dla rodziców i osób związanych z przedszkolem - wyjaśnia Marta Mazurek, dyrektorka przedszkola nr 6.

Na placu nadal będą bez przeszkód mogli zostawiać auta taksówkarze, którzy są już po rozmowie z dyrekcją placówki.

- Mamy ustną umowę, która zobowiązuje taksówkarzy, by nie zostawiali samochodów na parkingu w godzinach przywożenia i odwożenia dzieci do przedszkola, a więc w godzinach rannych i popołudniowych - dodaje dyrektorka.
Patsz

Miejsca

Opinie (221) 6 zablokowanych

  • Nie rozumiem (5)

    -czy to przedszkole jest dla taryfiarzy , czy dla dzieci?

    • 19 12

    • (2)

      Pytanie czy na parkingu widnieje tabliczka ze jest to parking tylko dla przedszkola jak nie to każdy jeden człowiek może tam parkować a przedszkole powinno pomyśleć o miejscu parkingowym , jeśli jest tabliczka ze jest to parking dla przedszkola podejrzewam ze taxi juz dawno by tam nie było !!!!

      • 7 2

      • magic (1)

        Gdyby miasto Gdynia było dla ludzi postawiło by tablicę w godzinach 7 - 9 i 15 - 17 postój tylko do 15 minut bo tyle maksymalnie wystarczy żeby zawieść i odebrać dziecko. I sprawa rozwiązana

        I wtedy tylko wysłać nierobów miejskich żeby to egzekwowali

        • 12 2

        • Prawda!

          • 3 3

    • od kiedy dzieci kierują samochodami? (1)

      • 4 4

      • Od wtedy kiedy zadajesz takie głupie pytania

        • 2 0

  • pięknie

    W ten sposób mentalność naszego narodu wpajamy od małego...

    • 8 2

  • Złotówy to wredne typy i złośliwe . Zaparkujj na postoju to zaraz dzwonią po straż wiejską

    • 17 7

  • Ten

    Reglinski to niezlym jest gentlemanem-burakiem

    • 8 4

  • To jest mały problem.

    Problem z parkingiem to jest na ulicy Witomińskiej, pod szkołą podstawową/przedszkolem specjalnym.
    Problem taki że parkingu nie ma. Samochody muszą stawać na chodniku, co poźniej utrudnia przejazd busom przewożącym dzieci niepełnosprawne i wiąże się z ryzykiem zatrzymania przez policję (raz tam tak miałem, za "jazdę po chodniku". Ale żeby zaparkować na chodniku trzeba po nim przejechać...).
    Tutaj sprawa jest prosta - oznaczyć parking ze w godzinach 7.30 - 15.30 jest tylko dla rodziców dzieci dowożonych do przedszkola i postój dozwolony max 15 minut.
    Później ttroszkę popilnować egzekwowania tego i problem się rozwiąże.

    • 3 4

  • Proszę o sprostowanie

    Przedszkole o którym pisze autor jest na Karwinach III a nie na Wielkim Kacku, chociaż na Wielkim Kacku też by się przydało.

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.

    • 9 0

  • (1)

    ot, taka juz jest Gdynia, propaganda sukcesu i gnębienie obywateli. Tutaj nie da sie mieszkać i życ.

    • 7 11

    • gnębienie obywateli

      o takkkk wszyscy w Gdyni są gnębieni? Tak sobie myślę, a nawet chyba wiem wojtku?

      • 1 0

  • Karwiny a nie Wielki Kack

    Przedszkole i parking mieszcza sie na Karwinach a nie Wielkim Kacku Panie redaktorze.

    • 7 0

  • Brawo taksówkarze (13)

    Większość korków w mieście powodują nadopiekuńczy rodzice, którzy MUSZĄ dowieźć swoje dzieci pod same drzwi szkoły, tak jakby dzieci nie mogły same tam dojść czy podjechać autobusem. Utrudnienie im parkowania to zmniejszanie korków. Jak byłem dzieckiem, to jakoś sam mogłem dojść do szkoły, a rodzicom nigdy nie wpadłoby do głowy, żeby mnie podwozić.

    • 28 26

    • Muszę podwozić dziecko (3)

      bo inaczej musiałoby przechodzić przez bardzo ruchliwą ulicę ;-)

      • 7 18

      • a ruchliwa bo wszyscy dowożą dzieci...

        • 15 7

      • Może nauczyło by się przechodzić od małego przez jezdnię. (1)

        A tak wychowujesz życiową ofermę, która w przyszłości nie będzie wiedziała, że przechodząc przez jezdnię najpierw upewniamy się czy nic nie jedzie, a nie ładujemy się prosto pod koła samochodu. Najpierw patrzymy w lewo potem w prawo i jeszcze raz w lewo.

        • 5 2

        • Jak nie masz dzieci to nie pie.dol!

          nawet dzieci w wieku szkolnym zaprowadzają dorośli a tu chodzi o przedszkole ofermo internetowa

          • 3 1

    • Przedszkole

      Tyle ze w artykule mowa jest o przedszkolu, dziecko raczej samo do przedszkola nie pójdzie...

      • 24 5

    • Jasno widac że to napisał (2)

      taksiarz który tam bezczelnie blokuje parkingi zamiast stać pod swoim słupkiem.

      • 6 9

      • taksówkarz (1)

        Ogarnij się

        • 1 0

        • mówi się - złotówy

          ogarnij się

          • 1 0

    • (1)

      Ty też możesz do pracy pojechać autobusem!

      • 2 2

      • Taksówkarz

        niech jeżdzi autobusem

        • 0 0

    • Bzura

      Powstaje mnóstwo nowych osiedli a szkół nie!W związku z czym ludzie (m takze ja) musze wozić 7 letnie dziecko z dzieclnicy oddalonej o kilka kilometrów.I bzdurą dla mnie jest pisanie ze to nadopiekuńczość.Widzisz,Ciebie rodzice nie wozili bo najwyrazniej nie bylo takiej potrzeby.A że lepiej dziecko odwieźć pod samą szkołę,no cóż,skoro już wiozę to nie wysadzę 2 km od szkoły żeby taki idiota jak Ty nie posądził mnie o nadopiekuńczość.A poza tym widzę że sam dzieci nie posiadadz wiec czego się wogóle wypowiadasz.

      • 2 0

    • 1. Dziecko do 11 r.ż. w sytuacji p.t. "na ulicy" musi być pod opieką osoby dorosłej.
      2. Parkowanie w odpowiednio bezpiecznym miejscu dla rodziców z dziećmi wożonymi w fotelikach jest koniecznością - każdy, kto zapakowuje i wypakowuje dziecko wie, że taka "akcja" bezpiecznego umoszczenia swojej pociechy może chwilę potrwać.
      3. W moim bezpośrednim sąsiedztwie też parkują taksówkarze (z innej korporacji) i niestety mam o ich umiejętnościach i logicznym myśleniu jak najgorsze zdanie. Potrafią skutecznie zablokować nie tylko wjazd na posesję ale i całą uliczkę - bo oni tu "tylko na chwilę" przyjechali.

      • 0 0

    • jak miałeś 5 lat?

      Wtedy też sam chodziłeś?

      • 0 0

  • to samo jestna przy przedszkolu na grabówku przy ul. Okrzei !!!!

    ale tu jest ewidentna wina mundrych urzędasów z UM ! 'świadomie i z premedytacją zostało to sknocone podczas niedawnego remontu ul.Okrzei !. Winą jest to ,że siedzą Gamonie projektanci przy komputerkach robiąsobie wizualizacje ,i potem tworzą takie "potwerki " bez zatok postojowych i miejsc parkingowych !-zamiast ruszyć duupe -wyjść w teren i zobaczyć jak to wygląda na żywo !.

    • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane