- 1 Reklamują nagrobki z samochodu bo mogą? (113 opinii)
- 2 Po karach na 1 mln zł twórcy Fali zabrali głos (174 opinie)
- 3 MTM dokończy drogę rowerową na Rolniczej (56 opinii)
- 4 Masz interes? Zostaw kartkę (174 opinie)
- 5 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (147 opinii)
- 6 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (248 opinii)
Pasażerowie: nowy rozkład SKM to porażka
O tym, że lepsze jest wrogiem dobrego przekonali się w ostatnich dniach mieszkańcy Trójmiasta, korzystający z usług SKM. 12 grudnia wszedł w życie nowy rozkład kolejek. Miały być one "lepiej dopasowane do potrzeb pasażerów", okazało się to jednak tylko pobożnym życzeniem, o czym świadczą dziesiątki listów, które otrzymaliśmy od rozczarowanych pasażerów SKM.
Wyszło więc jak zwykle, czyli źle. - O tym co się dziej rano w pociągach pisać mógłby sam Dante. Wygląda to tak, jakby naprawdę wieziono bydło na rzeź. Było źle, a jest jeszcze gorzej. Sama SKM ma jeszcze tupet reklamować się hasłem "Dajemy ludziom swobodę przemieszczania się!". Szkoda, że nikt nie daje nam przy tym powietrza do oddychania w zatłoczonych do granic kolejkach - denerwuje się pani Marta z Gdyni.
Teoretycznie (nie biorąc pod uwagę typowych dla okresu zimowego opóźnień i awarii) w godzinach szczytu kolejki kursują podobnie jak do tej pory, czyli średnio co 7,5 minuty. Tak jest jednak tylko na trasie między Gdynią Główną a Gdańskiem. Żeby dojechać po godz. 8 do Gdańska z północnych dzielnic Gdyni, na peronie trzeba spędzić nie 7,5 minuty, a nawet 17 minut. Krótko mówiąc, część kolejek dojeżdżających do Gdyni Głównej już "na starcie" jest kompletnie zapchana, a dalej jest jeszcze gorzej, bo ograniczając liczbę kolejek wcale nie przedłużono składów.
- Kolejki liczą nie więcej niż trzy-cztery wagony, drzwi na stacji w Sopocie otwierają się i jedyne co można zobaczyć to ściana ludzi. Około 30 proc. osób czekających na peronie zwyczajnie nie jest w stanie wejść do takiej kolejki. Człowiek czeka kwadrans na dziewięciostopniowym mrozie na kolejny skład i znów to samo - pociąg za krótki i ponownie nie wszystkim udaje się wejść. Jeżeli ktoś jeździ do pracy czy do szkoły ok. godz. 8-9 i wraca ok. godz 15-18, to jest zmuszony do podróży w ścisku niczym w puszce sardynek. Czy za takie warunki płacimy kupując bilety? - dziwi się z kolei inny z naszych czytelników, pan Michał.
Zmiany można też odczuć poza godzinami szczytu, gdy kolejki kursują nie jak do tej pory, co 10 min., a co 15 min. - Jak dodamy do tego ciągłe opóźnienia i awarie, to mamy obraz prawdziwej tragedii. Ale nawet w takich sytuacjach SKM powinna bardziej dbać o pasażerów. Ostatnio jechałam z Gdańska do Sopotu, na peronie stała kolejka, chociaż był siarczysty mróz, przez 10 min. nikt nawet nie pomyślał, aby otworzyć drzwi i wpuścić ludzi do środka - mówi z kolei pani Anna.
Rozkład będzie jeszcze korygowany. Jeżeli chodzi o godziny odjazdów, będą możliwe pewne przesunięcia, lecz założenia rozkładu pozostaną raczej niezmienione. Mniejsza liczba pociągów między Gdynią Główną a Gdańskiem Głównym wynika z nieco innej częstotliwości kursowania - między godz. 9 a 13 jeździmy na tym odcinku co 15 minut.
Rozumiem rozgoryczenie pasażerów, ale to konieczne działania, żeby przyszły rok, tak jak obecny, również zamknąć na małym plusie finansowym. Tego wymaga Unia Europejska, a przypomnę, że remonty peronów oraz rozpoczynająca się w tym roku masowa modernizacja 21 pociągów, jest możliwa właśnie dzięki funduszom unijnym.
Oprócz wymaganych przeglądów, cały tabor jakim dysponujemy, znajduje się w ruchu. Posiadamy jedynie pewną minimalną ilość pociągów w tzw. rezerwie taborowej, które są wykorzystywane podczas nagłych awarii i podstawiane w zamian za uszkodzoną jednostkę. To konieczne, aby zachować ciągłość jazdy według rozkładu. Niestety, z tego właśnie powodu rezerwa nie może być wykorzystana do wydłużenia składów kursujących w danym momencie. Wszystkie pociągi w określonym harmonogramie odstawiane są na obowiązkowy przegląd okresowy, resztę czasu "spędzają" wożąc naszych podróżnych i zapewniam, że żaden nie stoi bezczynnie.
Miejsca
Opinie (639) ponad 50 zablokowanych
-
2010-12-19 18:17
ale jaja to jest masakra ale w Wawie jest podobnie o co chodzi powiedzcie jak sa ludzie a kolej nie ma wagonow
- 14 0
-
2010-12-19 18:17
Kiedyś
Co prawda ja tego nie pamiętam (jestem za młody) , ale w czasach PRLu skłądy skłądały się z 3 jednostek po co najmniej 3 wagony (3x3=9) nawet perony są do tego dostosowane. Prawda jest taka, że skm nie mając kasy na utrzymanie i remont w latach 90 - tych pokasowała dużą część taboru , między innymi jednostki EW58, których zostało tylko kilka ( to te pomarańczowo - żółte .) Co ciekawe te jednostki były wyprodukowane specjalnie pod ruch aglomeracyjny ( więcej par drzwi, mniej miejsc siedzących etc.) ale wiadomo ktoś wiedział lepiej, tak samo najnowocześniejsza jednostka jaka była na skm EW60 jeździ teraz w Wawce. Modernizacje? pff pociąg po modernizacji ma jedynie większą ilość miejsc stojących i lepiej przyspiesza, oczywiście nikt przy tym nie pomyśli żeby zamontować większą ilość drzwi. Plus finansowy? Ok, ale nie kosztem pasażerów, tymczasem ja postoję w korku w samochodzie, ale przynajmniej wiem, że nie będę musiał przytulać się do nikogo w pociągu. Dziękuje , dobranoc :)
- 48 0
-
2010-12-19 18:15
monopolisci
wprowadzic innego przewoznika dzieki czemu podniesie sie standard i obnizą się ceny!!
- 19 0
-
2010-12-19 18:11
Opinia wyróżniona
zmniejszyc ilość kolejek i podwyzszyc ceny!! polityka dobrze prosperujacej firmy!! ale przeciez znizka ma objac niepelnosprawnych, jestem ciekaw jak dotrą na perony bo 3/4 nie posiada wind dla niepełnosprwnych, i jak ma się ich ilosc do studentów i całej reszty!! złodzieje!! spalić koleje!!
- 20 1
-
2010-12-19 18:11
Sypka Kolej Miejska się sypie
tego się już nawet nie chce komentować
ciągle to samo
lepsze jutro było wczoraj.
jest źle, a będzie jeszcze gorzej, czy może doczekamy lepszych czasów?!- 45 0
-
2010-12-19 18:08
Czekamy na Hale Stoczni ?!
Mam wrażenie, ze dopiero jak dojdzie do jakiejśc tragedii w tak zatłoczonych pociągach, to moze wówczas dyrektor ds. marketingu i sprzedaży SKM bedzie miał nam cos sensownego do powiedzenia. Ale jezeli "mały plus finansowy" nadal bedzie priorytetem, no to cóż...
- 58 0
-
2010-12-19 18:07
z trajtkami nie lepiej
- 8 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.