Kierowca volkswagena passata najwyraźniej przecenił możliwości swojego samochodu, gdy zamiast po drogach lokalnych wybrał się na przejażdżkę po... plaży
. Wyprawa zakończyła się kilkanaście metrów za utwardzonym gruntem.
na samochód osobowy, który najwyraźniej zakopał się w piachu. Problem w tym, że wóz nie należał ani do służb mundurowych, ani do osób odpowiedzialnych za porządek nad brzegiem zatoki.
2020-11-20 00:43
wjechal :)
2020-11-20 00:51
Na kapciu bez sprzęgła drugim biegiem powinno się udać...
2020-11-20 01:33
Niestety tacy "geniusze" chodzą na wybory i wybierają "geniuszy", którzy aktualnie "rządzą" w Polsce.
2020-11-20 06:21
Ta, ja nie dam rady !?
Przytrzym browara i pa tera
2020-11-20 06:25
Tu gdzie stoi to nie jest plaża. Plaża zaczyna się za murkiem. A na tym terenie latem co niektórzy parkowali samochody.
2020-11-20 07:26
2020-11-20 07:44
2020-11-20 07:50
USA filmów się naogladal....malowanie na plaży...
2020-11-20 07:59
Kizo na głośnikach i jazda młody poczuł pieniądz
2020-11-20 08:04
Ewentualnie jakby bylo BMW i Audi to tez norma!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
