- 1 Napad na bank czy głupi żart? (71 opinii)
- 2 Znamy kandydatów PiS do Europarlamentu (260 opinii)
- 3 Napadał ludzi przy bankomatach. Złapali go (92 opinie)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (604 opinie)
- 5 Były wiceprezydent Gdańska skazany (183 opinie)
- 6 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (50 opinii)
Pijany kierowca próbował przekupić policjantów
Co trzeba zrobić, żeby w ciągu kilku minut złamać kilkukrotnie prawo - wystarczy z sądowym zakazem jazdy prowadzić samochód po pijaku, do tego próbować wręczyć policjantom łapówkę, a jak to nie zadziała - obrazić ich.
O prawdziwym "szczęściu" może mówić 37 - letni mieszkaniec powiatu Wejherowskiego, który został zatrzymany w poniedziałek podczas wyrywkowej kontroli przeprowadzanej przy ul. Dąbrowszczaków w Gdańsku. Być może gdyby nie to zdarzenie - wczoraj ktoś mógłby stracić życie, a w "najlepszym" wypadku - zdrowie.
Mężczyzna jadący przez Gdańsk samochodem marki opel, zatrzymał się bez oporów na wezwanie policji. Podczas rutynowej kontroli funkcjonariusze wyczuli od kierowcy woń alkoholu. Oprócz tego, po opuszczeniu auta mężczyzna nie mógł złapać pionu. Nie chciał też poddać się badaniu alkomatem.
Po krótkiej rozmowie z policjantami mężczyzna zaproponował im przyjęcie łapówki w zamian za puszczenie go wolno. Kiedy jednak ci odmówili, tłumacząc jakie konsekwencje prawne mu grożą, nietrzeźwy kierowca ponowił próbę kładąc na tylnym siedzeniu radiowozu kilkaset złotych.
Funkcjonariusze nie czekając długo odwieźli delikwenta na komisariat. Tam, próbowano zbadać go alkomatem, jednak 37 - latek uporczywie odmawiał, konieczne więc było pobranie krwi. Wyniki badań nie są jeszcze znane.
Oprócz tego okazało się, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązuje go jeszcze przez rok.
Dodatkowo podczas całego pobytu na komisariacie kierowca obrzucał funkcjonariuszy wulgaryzmami.
Teraz odpowie za swoje "wybryki", a grozi mu - reasumując: do 2 lat pozbawienia wolności za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu, do 3 lat za kierowanie wbrew sądowemu zakazowi, do 8 lat za próbę przekupienia policjantów i do roku za znieważenie funkcjonariuszy policji.
O ostatecznej karze zdecyduje sąd. Miejmy nadzieję, że i tym razem "szczęście" mu dopisze.
Opinie (97) ponad 10 zablokowanych
-
2008-09-30 13:57
Kiedys tez :- policja zatrzymala takiego co to nie mogl zlapac pionu, no i tradycyjnie - jak to policja "prawo jazdy! a pacjent czkajacym glosem na to " w zeszlym tygodniu wam dalem!!! , zgubiliscie ? , czy co???.
- 0 0
-
2008-09-30 13:58
Ja jak prowadze to nie pije- za duzo sie wylewa!.
- 0 0
-
2008-09-30 14:05
a jak był z wejherowskiego
to był po tabace!
- 0 0
-
2008-09-30 14:34
Szkoda ze w Polsce kary nie sumują się (1)
- 0 0
-
2008-09-30 15:08
szkoda, szkoda.... ehhh...
- 0 0
-
2008-09-30 14:36
wiadomo GWE
j.w.
- 0 0
-
2008-09-30 14:37
wulgaryzmy
standardowe kłamstwa ...
- 0 0
-
2008-09-30 14:39
a ja nie prowadze na trzezwo...
jak sobie przed droga nie chlapnę dwóch setek to za kólko nie wsiadam.... boje sie.. nie mam zaufania do innych i znakow nie widze.. a tak to na spokojno :)
- 0 0
-
2008-09-30 14:42
Pijany kierowca próbował przekupić policjantów
no a co miał robić ?
- 0 0
-
2008-09-30 14:42
Dajesz mało, to i na odwach biora
Kolo po prostu dał za mało - teraz się nie bierze byle czego, bo i zagrożenie złapaniem wzrosło.Kilkaset złotych to dla młodych - stary wąs zegnie się po kase jak będzie dobrze kilka tysiów ;-)
- 0 0
-
2008-09-30 15:25
hmm
sprawa w polowie zmyslona , koles nie chcial wreczyc lapowki a ,ze obrzucam ich wulgaryzmami to tak stwierdzili , jp.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.