- 1 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (204 opinie)
- 2 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (259 opinii)
- 3 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (47 opinii)
- 4 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (143 opinie)
- 5 Kredkami w kierowców przy przejściu (42 opinie)
- 6 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (60 opinii)
Kto rozsypał pineski na trasie triathlonu?
Trudno powiedzieć, co kierowało osobą, która porozrzucała pineski na trasie niedzielnego wyścigu kolarskiego w ramach Herbalife Ironman Gdynia. Pineski przebiły opony w rowerach kilku zawodników, ale poszkodowanych może być więcej. Organizator zawodów zawiadomi w tej sprawie policję.
Przeczytaj i zobacz relację z niedzielnej imprezy
Szybka reakcja organizatora zawodów
Informacje o problemach zawodników szybko trafiły do organizatorów. Z powodu incydentu, część kolarzy musiała całkowicie wycofać się z rywalizacji , inni mieli problem z dotarciem do strefy zmian.
- Po odebraniu zgłoszenia i ustaleniu lokalizacji pinesek, natychmiast zebraliśmy je z trasy, być może dzięki temu uniknęliśmy tragedii. To skrajnie nieodpowiedzialne działanie. W tym miejscu prędkość kolarzy była naprawdę spora, więc nie chodzi tutaj tylko o to, czy ktoś dotrze do mety, czy nie, ale o życie zawodników na trasie - nie ukrywał emocji Michał Drelich, szef firmy Sport Evolution, organizatora gdyńskiej imprezy.
Zagrożenie zdrowia i życia
Organizatorzy zapowiedzieli, że jeszcze w poniedziałek sprawę zgłoszą policji. Gdy rozmawialiśmy z nimi, przygotowując ten artykuł, trwało zbieranie dokumentacji fotograficznej.
- Zrobimy wszystko, by znaleźć sprawcę tego czynu. Można protestować przeciw blokowaniu ulic, wysyłać pisma, wyrażać swoją opinię, ale nie można narażać zdrowia i życia ludzi. Mieliśmy podobne przypadki w innych miastach, zgłaszaliśmy policjantom zajście i udawało się ustalić stojącego za takim działaniem człowieka. Technika w obecnych czasach bywa naprawdę pomocna - dodaje Michał Drelich.
Policja: na początek wykroczenie
Gdy rozmawialiśmy z gdyńskimi policjantami, wciąż jeszcze czekali na oficjalne zawiadomienie.
- Gdy wpłynie, to na początek czyn zostanie zakwalifikowane jako wykroczenie w postaci zanieczyszczania drogi, zagrożone karą grzywny do 5 tys. zł. Jak i czy będzie zmieniała się jego kwalifikacja - nie jestem w stanie obecnie powiedzieć - wyjaśnia nadkom. Michał Rusak, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Zobacz zmagania zawodników na trasie triathlonu
Tak walczyli triathloniści na kolarskiej części Ironman, na ul. Kartuskiej w Gdyni
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (776) ponad 20 zablokowanych
-
2016-08-08 18:36
zagrożenie było na morskiej przy estakadzie, jeden pas zamknięty i zero znaków czy można skręcić na obwodnice
- 17 1
-
2016-08-08 18:35
ankieta stworzona dla jasnowidzów?
- 14 0
-
2016-08-08 18:11
Masakra
Pinezki faktycznie były rozsypane ale nie w miejscu w którym to pokazujecie na mapie. Tym rondem trasa nie przebiegała !!!!
- 14 1
-
2016-08-08 17:39
ci co nie lubią korków
Hahaha
- 25 0
-
2016-08-08 17:15
Rusek
Pineski rozsypał rusek na dopingu,
- 26 5
-
2016-08-08 17:14
Na prawdę już nic ciekawszego nie dzieje się w trójmiescie?
- za błąd w tytule
- 17 22
-
2016-08-08 17:14
Pewnie to zrobił...
Ktos kto ma "wulkanizację" dla rowerów albo dzieciaki dla zabawy...
- 25 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.