Ulica Piwna w Gdańsku ma szansę zostać sezonowym deptakiem. Według urzędników jest ona coraz piękniejsza i warto, by stała się bardziej dostępna dla turystów.
W czasie sezonu turystycznego, czyli od początku lipca do połowy września, ulica miałaby być zamykana dla ruchu kołowego pomiędzy godziną 9 a 20. Jednak decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.
-
Służby Prezydenta dokonują analizy wszystkich aspektów i wariantów rozwiązania ruchu w tym rejonie miasta w taki sposób, by było ono jak najmniej uciążliwe zarówno dla mieszkańców jak i turystów - tłumaczy
Anna Dyksińska z biura prasowego prezydenta miasta.
Ewentualne wyłączenie nie dotyczyłoby samochodów służb ratowniczych i Policji, tym bardziej, że na ulicy Piwnej, mieści się komisariat. Ponieważ znajdują się tam również sklepy oraz wiele punktów gastronomicznych, dostawcy musieliby się ograniczyć do godzin nocnych i wczesnych porannych.
Jak powiedział Radiu Gdańsk wiceprezydent Gdańska
Maciej Lisicki, który pomysł forsuje już od ubiegłego roku, chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo turystów. Ulica Piwna mogłaby stać się deptakiem na miarę Monte Cassino w Sopocie.