- 1 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (284 opinie)
- 2 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (61 opinii)
- 3 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (265 opinii)
- 4 Kredkami w kierowców przy przejściu (50 opinii)
- 5 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (147 opinii)
- 6 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (61 opinii)
Płacimy miliony za nieruchomości zabrane w PRL-u
18 mln za teren w pobliżu CH Klif i 10 mln zł za teren na skwerze Plymouth - to najwyższe odszkodowania, jakie skarb państwa musiał wypłacić wywłaszczanym za PRL-u właścicielom w Gdyni. W Gdańsku trwają sprawy dotyczące terenów wartych ponad 50 mln zł.
Prawo to ma się jednak jeszcze bardziej zmienić - pisze Gazeta Wyborcza. Powód? Według trójmiejskich samorządowców większość pieniędzy z odszkodowania trafia nie do byłych właścicieli, ale rzeczoznawców majątkowych, prawników i detektywów, którzy wynajdują dawnych właścicieli nieruchomości.
- Miliony złotych ze skarbu państwa płyną najszerszym strumieniem nie do wywłaszczonych właścicieli, ale ich pełnomocników - mówi GW Wojciech Szczurek.
W Gdańsku liczba postępowań prowadzonych w takich sprawach z każdym rokiem wzrasta. Obecnie na zakończenie czeka 10 spraw, które dotyczą ziemi wartej ponad 51,5 mln zł. Na tę sumę składają się m.in. odszkodowania za tereny cmentarza Łostowickiego (ponad 6 mln zł), ul. Bulońskiej (ponad 22 mln zł) i w dzielnicy Migowo (ponad 13 mln zł).
Urzędnicy nie chcą nagłaśniać tych spraw, gdyż ich zdaniem może to zachęcić innych byłych właścicieli do podobnych żądań.
W imieniu Unii Metropolii Polskich pismo do Ministerstwa Infrastruktury z apelem o zmianę przepisów wysłał zastępca prezydenta Gdańska Wiesław Bielawski.
- Obecne brzmienie przepisu jest ewidentnym sposobem pozyskiwania znaczących kwot pieniężnych kosztem podatnika - mówi Bielawski w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
Prezydent Gdyni popiera ten pomysł. - Chcę, by ten przepis był jasny. Teraz co innego mówi NIK, co innego ministerstwa - mówi Szczurek.
Żadnych wątpliwości co do wykładni przepisu nie ma gdański adwokat Roman Nowosielski, który dobrze zna temat odszkodowań za wywłaszczone nieruchomości. - Podstawę art. 130 stanowi przepis konstytucji, który mówi, że w przypadku wywłaszczenia należy się słuszne odszkodowanie, co oznacza, że chodzi o odszkodowanie odpowiadające wartości rynkowej nieruchomości - kwituje mecenas Nowosielski.
Opinie (148) 7 zablokowanych
-
2011-01-17 12:25
I tak lecą pieniądze...
Każdy nagle jest właścicielem czegoś. Co za głupota. Teraz ludzie, których wtedy nawet na świecie nie było płacą za to własnymi pieniędzmi poprzez podatki.
- 3 4
-
2011-01-17 11:54
Władze miast już kombinują jak to oszukać wcześniej okradzonych. (3)
Jeżeli komuś coś zostało zabrane bo tak chciała władza to niech zostanie im zwrócone tyle ile to jest dziś warte.
- 71 17
-
2011-01-17 12:08
to nie Miasto tylko Państwo płaci za odzszkodowania - czyli pośrednio ty i każdy z nas (2)
Czas przestać myśleć że to Państwo płaci. Państwo to każdy z nas, my składamy się na cwaniaków którzy wyszukują w KW działek z nieuregulowanym statusem prawnym potem za bezcen kupują prawo do "wirtualnej" działki i składają pozew. Status prawny często wynika z zaniechań poprzedniego ustroju, a nie z rzeczywistej własności.
- 16 2
-
2011-01-17 12:11
wyszukiwanie to jedno a spłata nalezności to drugie (1)
jeśli jakiś dobry lekarz wynajdzie u mnie parę choróbsk i przez to podatnicy zapłacą 20 tys. zł, to OK czy nie OK? Np. zaleci bajpasy i co? Kto płaci?
- 4 1
-
2011-01-17 12:15
tu zrzucamy się na ciebie, ale ty się odpłacasz swoją pracą, podatakmi z pracy i dziećmi.
- 6 0
-
2011-01-17 12:03
a jeśli ktoś za komuny puścił przez działkę ulicę (2)
wówczas wypłacił grosze, to co dzisiaj?
- 4 1
-
2011-01-17 12:09
jak dostał to nic mu się nie należy (1)
- 1 1
-
2011-01-17 12:12
a jeśli cena rynkowa była x/m2
a dostał x/5? Albo swzięli 100 m2 a zapłacili za 90 m2?
- 1 1
-
2011-01-17 12:04
A jakby tak Panu Szczurkowi i Bielawskiemu nagle zabrali majątek
Czy Panowie Prezydenci mieliby problemy z interpretacją przepisów?
Zasada nr urzędników:
Nie dotyczy mnie to trzeba ignorować lub zataić aby większość się nie domagała swoich praw.- 11 3
-
2011-01-17 12:01
Jak oszukać mieszkańców
Po wyborach zrobić podwyżki tam gdzie się tylko da oraz nie nagłaśniać sprawy w sprawie odszkodowania.
- 19 2
-
2011-01-17 12:01
a co to da, że zmienią przepisy, skoro tematem jest
pobieranie kasy przez pośredników?
- 15 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.