- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (159 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (253 opinie)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (722 opinie)
- 4 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (143 opinie)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (64 opinie)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (103 opinie)
Plany budowy nowych hoteli w Trójmieście
Hotel za Ołowianką i przy lotnisku, w pobliżu Airport City oraz adaptacja na hotel kamienicy na Biskupiej Górce czy obiekt hotelowy w miejscu dawnego klubu Atlantic w Gdyni - mimo kryzysu, inwestorzy przymierzają się do kolejnych przedsięwzięć.
Mimo tych zawirowań, w lipcu zostały otwarte trzy nowe hotele w Trójmieście.
Kryzys nie oznacza też, że inwestorzy zupełnie wycofali się z planów budowy nowych hoteli. W ostatnich miesiącach pojawiło się kilka wniosków o pozwolenie na budowę tego typu obiektów w Trójmieście.
Hotel nad Motławą
Pierwszy przykład - Spółka Occidens, której prezesem jest Wojciech Sypniewski, współwłaściciel firmy RWS Group, złożyła 16 grudnia wniosek o pozwolenie na budowę budynku hotelowo-mieszkalnego Fort Motlava przy Siennej Grobli.
Na stronie inwestora czytamy, że ma to być obiekt dla prestiżowego operatora sieciowego, w którym znajdą się 153 pokoje (m.in.: standardowe 2-osobowe, typu superior i apartamenty 4-osobowe) oraz restauracja z tarasem, strefa SPA i fitness oraz basen. Całkowita powierzchnia hotelu wyniesie 8,4 tys. m kw. Projekt obiektu zawiera także salę konferencyjną na 380 osób z możliwością podziału na mniejsze sale wraz z kącikiem kawowym.
Za projekt odpowiada Jacek Droszcz z pracowni Kwadrat.
Hotel w kamienicy na Biskupiej Górce
Kilka dni wcześniej - 11 grudnia - spółka Biskupia Górka 31 złożyła wniosek na przebudowę istniejącej kamienicy przy ul. Biskupiej 31 wraz ze zmianą sposobu użytkowania na budynek hotelowy oraz nadbudowę dachu i renowację elewacji.
W tym przypadku również autorem projektu jest Jacek Droszcz.
Inwestycja wpisuje się w planowaną rewitalizację dzielnicy.
Hotel w pobliżu lotniska
Jeszcze we wrześniu, a dokładnie 18 września, spółka Gdańsk Airport Hotel, złożyła wniosek na budowę budynku hotelowo-usługowego w pobliżu terminalu lotniskowego. W zarządzie tej warszawskiej spółki zasiada Rafał Abramczyk, prezes firmy HotelAG, która ma w swoim portfolio obiekty w Warszawie i Kołobrzegu.
Na stronie inwestora czytamy, że projekt w Gdańsku powstaje we współpracy z międzynarodową siecią hotelową, a otwarcie planowane jest w 2022 roku.
Projekt został przygotowany przez Mariusza Rutza z pracowni JSK Architekci.
Co ciekawe, hotel powstanie w bliskim sąsiedztwie Airport City, czyli kompleksu budynków biurowych, który miał być uzupełniony również o obiekt hotelowy, ale to nie jest jeszcze przesądzone.
Hotel w miejsce klubu muzycznego
Z kolei 2 lipca wniosek o budowę hotelu przy ul. 3 Maja 28 w Gdyni, w miejscu dawnego klubu Atlantic i Nowy Harem, złożyła spółka Locuss Atlantic. O zmianach właścicielskich pisaliśmy w 2017 roku.
- My przygotowujemy ten projekt i potem go odsprzedajemy. Jest duże zainteresowanie, gdyż w Gdyni brakuje hoteli w standardzie do trzech gwiazdek - mówi Marcin Suchocki, prezes Locuss Group. - Zakładamy, że w poniedziałek otrzymamy pozwolenie. Projekt zakłada budowę 7-piętrowego budynku ze 120 pokojami.
Projekt opracowała Małgorzata Przybyła z pracowni K&L Smart Design.
Hotel w spichlerzach Groddeck
Od 25 czerwca pozwolenie na budowę posiada inwestor, który zamierza zaadaptować spichlerze Wielki i Mały Groddeck na Wyspie Spichrzów na hotel oraz dobudować do nich kolejne budynki. Obiekt ma funkcjonować pod marką Marriott.
- Prace ziemne związane z planowaniem terenu zostały już przeprowadzone, ale w związku z pandemią inwestycja wyhamowała - przyznaje Maciej Zientara, który jest inwestorem. - Obecnie zakładamy, że prace budowlane wznowimy na wiosnę.
Projekt opracował Marcin Kozikowski z pracowni KD Kozikowski Design.
Opinie (246) ponad 20 zablokowanych
-
2020-12-21 08:37
(1)
Po co budować hotele jak rząd je zamyka
- 1 1
-
2020-12-21 08:47
Niedługo Polacy zamkną ten rząd!!!
- 1 1
-
2020-12-21 08:47
Fort Motlava lepiej by wyglądał gdyby jeszcze doszły 2 piętra. A tak to mamy "ładny barak". Do nazwy się nie czepiam bo to już taka polska tradycja i się do tego przyzwyczaiłem.
- 1 1
-
2020-12-21 08:49
głąby rządzą naszym Gdańskiem (1)
zamiast hoteli powinny być zakłady produkcyjne. hotel to niepewna inwestycja, zwłaszcza, że jest ich już tyle. miasto powinno mieć stały, pewny dochód z produkcji.
- 3 4
-
2020-12-21 12:29
przecież mają
czynsze i śmieci. Teraz czekają na kataster. Nic nie robisz a masz dopływ gotówki.
- 1 0
-
2020-12-21 08:52
nazwa
Hotel "Motlava" nie będzie dla motlochu)
- 3 2
-
2020-12-21 09:17
Wielki i Mały Groddeck to wisienka na torcie. Miejmy nadzieję, że odbudowa ruszy wcześniej niż na wiosnę.
- 0 0
-
2020-12-21 11:17
Już jest
więcej miejsc noclegowych niż ciekawych miejsc do zobaczenia i spędzania czasu wolnego...
Więcej miejsc pracy w turystyce to większa presja na utrzymywanie niskich zarobków w tejże.- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.