- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (248 opinii)
- 2 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (42 opinie)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (258 opinii)
- 4 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (844 opinie)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (81 opinii)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (119 opinii)
Transport paliwa z Gdańska do Niemiec, budowa instalacji IGCC i produkcja olejów silnikowych to niektóre z propozycji, jakie ma dla Rafinerii Gdańskiej PKN Orlen. Przedstawiciele koncernu zapewniaja, że na połączeniu obu firm skorzysta zarówno gmina Gdańsk, jak i obydwa podmioty.
Zdaniem Krzysztofa Mikołajczyka, doradcy prezesa PKN Orlen, istnieją trzy warianty wejścia płockiego koncernu do Rafinerii Gdańskiej. Pierwszy to dokończenie transakcji na dotychczasowych zasadach z udziałem Rotch Energy, drugi - to unieważnienie przetargu i ogłoszenie trzeciego oraz trzeci to fuzja i stworzenie koncernu narodowego.
- Wersja nie zależy od nas, a od Nafty Polskiej. Dlatego nie upieramy się przy żadnej - stwierdził Mikołajczyk.
Jego zdaniem Gdańsk może jedynie zyskać na połaczeniu RG z Orlenem, chociaż przedstawiciele koncernu nie chcieli ujawnić, jaki program rozwoju dla rafinerii przygotowali. Zdradzili jedynie, że popierają budowę instalacji IGCC oraz zainteresowani są dalsza produkcją w Gdańsku olejów Lotos.
- Ponadto rafineria mogłaby skorzystać na naszej inwestycji w Niemczech. Z Gdańska poprzez Naftoport moglibysmy przewozić paliwo do Niemiec. Dla nas byłoby to tańsze - powiedział Mikołajczyk.
PKN Orlen kupił bowiem prawie 500 stacji benzynowych w północnych Niemczech, a transport paliwa do nich z Płocka jest nieopłacalny. Rurociagi koncernu są z kolei za krótkie. Marcin Krysiak, członek zespołu doradców prezesa PKN Orlen, dodał, że rozumie niepokój środowisk biznesowych i samorządu pomorskiego z powodu braku informacji o planach koncernu w stosunku do RG. Ale do momentu rozstrzygnięcia przetargu przez Naftę Polską szczegóły nie mogą być ujawnione.
- Cieszy nas jednak współpraca "Solidarności" obu zakładów, która popiera nasz plany - dodał Mikołajczyk. Swoje plany połączenia PKN Orlen i RG przedstawiciele płockiego koncernu podparli prezentacją światowych tendencji na rynku paliwowym. Procesem dominującym jest konsolidacja firm produkujących paliwa, zwłaszcza, że dysponują one nadmiarem mocy przerobowych. Ich zdaniem sytuacja taka występuje w całej Europie, a w jej środkowowschodniej części dominującymi podmiotami są: austracki OMV, wegierski MOL i polski PKN Orlen.
- W 2007 roku chcemy doprowadzić do powstania koncernu regionalnego z połączenia tych trzech firm - stwierdził Krysiak. Dodał, że realizację wielu działań wstrzymuje brak jasnych decyzji w sprawie prywatyzacji RG i ewentualnego połączenia z PKN Orlen.
Opinie (6)
-
2003-03-07 23:46
No i dobrze
to by nie było złe gdyby pienądze z podatków zostały by w gdańsku nich sie łączy z orlenem zawsze lebiej niż sprzedać za granice
- 0 0
-
2003-03-08 00:21
I będzie tak jak z pewnym Browarem
Najpierw kupią, a za miesiąc zamkną.
- 0 0
-
2003-03-08 02:27
zeby to sie udalo
wreszcie export a nie import
- 0 0
-
2003-03-08 19:04
Planiści hej planiści -co ztego wam się ziści?
Oj plany nasze plany
Coraz to inne wymyślamy!
A lud może powiadać
Że gówno z tego mamy! hej!- 0 0
-
2003-03-08 23:03
Ciekawe pomysly
ha
- 0 0
-
2003-03-08 23:10
Plan jest 1 rozbic RG na spolki i puzniej rozlozyc tak jak wiele irm
A przykladow nie brak obecny prezes juz ma doswiadczenie jak rozlozyl na lopatki ABB Zamech ,powodzenia dlugo to nie potwa ten rzud juz jest spalony razem z tym rzazadem
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.