• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po 10 latach zniknie "tymczasowa" nawrotka przy Okopowej

Maciej Korolczuk
30 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Betonowe płyty miały być tymczasowe, a wytrzymały już ponad dekadę.
  • Betonowy przejazd zostanie wkrótce zlikwidowany.
  • Kierowcy uważają, że ten fragment drogi podobnie jak cały układ drogowy wokół Forum Gdańsk powinien zostać zmodernizowany.
  • Przejazd przez torowisko w "tymczasowej" formule wytrzymał 10 lat.

Po 10 latach zniknie prowizoryczny przejazd po torowisku tramwajowym przy ul. Okopowej zobacz na mapie Gdańska. Betonowe płyty, po których od 2008 roku kierowcy zawracali w kierunku Trasy WZ znikną, bo drogowcy przywrócili lewoskręt na węźle Unii Europejskiej. Część kierowców pyta jednak, czy przejazd - podobnie jak cały układ drogowy wokół Forum Gdańsk - nie powinien zostać zmodernizowany i pozostać na swoim miejscu.



Czy nawrotka przy Okopowej powinna pozostać na swoim miejscu?

Betonowe płyty na torowisku w ciągu Okopowej miały być rozwiązaniem tymczasowym, wprowadzonym na czas remontu Podwala Przedmiejskiego. Drogowcy w obawie przed korkami i paraliżem centrum miasta zamknęli wówczas skręt z Okopowej w Armii Krajowej zobacz na mapie Gdańska i wykonali prowizoryczny lewoskręt na wysokości wyjazdu z ul. Bogusławskiego.

Jednocześnie zniknęła też wtedy możliwość przejazdu samochodom poruszającym się ul. Okopową zobacz na mapie Gdańska na wprost (w poziomie "0"), przez Węzeł Unii Europejskiej.

Gdy remont się skończył, urzędnicy postanowili jednak pozostawić przejazd na kolejnych kilka lat, przynajmniej do czasu dobiegającej końca modernizacji układu drogowego wokół Forum Gdańsk. Kierowcy mogą już skręcić z Okopowej w lewo na Trasę WZ, wkrótce ma też zostać przywrócony przejazd na wprost w kierunku Pruszcza Gdańskiego. Co dalej z betonowym przejazdem przy Bramie Wyżynnej?

- Urzędnicy obiecywali, że ten fragment jezdni zostanie wyremontowany wraz z budową Forum Gdańsk. Tymczasem budowa dobiega końca, a o remoncie ulicy nikt nie słyszał. W XXI wieku, w centrum jednego z największych polskich miast i stolicy województwa pomorskiego, kierowcy muszą poruszać się po dziurawych i zużytych betonowych płytach. Nasuwa się też pytanie, po co ten pas nadal istnieje? Skoro przejazd przez węzeł UE został otwarty, dalsze funkcjonowanie tego tworu nie jest niczym uzasadnione - twierdzi pan Wojciech, nasz czytelnik.
  • Przebudowa nowego węzła komunikacyjnego w ciągu Armii Krajowej pozwoliła drogowcom przywrócenie lewoskrętu z Okopowej.
  • Kilka tygodni temu przywrócono lewoskręt z Okopowej w Armii Krajowej w kierunku obwodnicy.

Według niego modernizacji wymaga też odcinek Wałów Jagiellońskich między Huciskiem a Okopową.

- Asfalt jest dziurawy, nierówny, na całej długości ulicy powstały wyrwy i koleiny. W grudniu drogowcy namalowali na niej nowe oznakowanie - na poszczególnych pasach pojawiły się numery dróg krajowych. Piktogramy przetrwały trochę ponad miesiąc - obecnie oznakowanie jest już wytarte i niewidoczne, do czego przyczyniła się też przebudowa zatoki przystankowej obok Forum Gdańsk. Drogowcy musieli zerwać część nawierzchni, dewastując przy tym nowe znaki poziomie. Można śmiało stwierdzić, że pieniądze wydane na malowanie oznakowania zostały wyrzucone w błoto - dodaje.
Jak ustaliliśmy, remontu przejazdu nie będzie.

- To było rozwiązanie tymczasowe, które po przywróceniu relacji na węźle Unii Europejskiej straciło rację bytu. Wkrótce przejazd zostanie zagrodzony i nawrotka z Okopowej zniknie - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

Opinie (137) 7 zablokowanych

  • tymczasowa przez 10 lat :-) :-)

    • 5 0

  • Kiedyś jeszcze w gimbazie był taki Michał co zawsze był przygotowany na lekcje, zawsze miał zadania domowe, dobrze się uczył itp. Pewnego dnia pojechałem na rower i koło Biedronki jak chciałem przejechać na drugą stronę ulicy(jechałem po ścieżce rowerowej przy chodniku) patrzę na prawo- nic nie jedzie, na lewo też no to jadę, a że światło miałem zielone to niczego się nie bałem i później jeszcze przez park jechałem i w końcu do domu.

    • 5 0

  • Skończą się korki od strony dworca i gicio:) (3)

    • 7 4

    • Raczej nie. Poczekaj jak włączą światła przy nowym (2)

      hotelu za dworcem.

      • 6 2

      • (1)

        Korków nie powodują światła. Korki powoduje nadmiar pojazdów.

        • 5 1

        • Jedno i drugie

          • 2 1

  • Czy możemy skończyć z fikcją...

    ... "panów Wojciechów", "pań Marii", "mieszkanki Gdańska pani Ani", i tak dalej... przecież wiadomo, że to są podpasowane pod artykuły twierdzenia autora, które mają nieco urozmaicić artykuł. Ci ludzie nie istnieją. Albo są najdalej kolegą/koleżanką zza biurka w redakcji.

    • 6 0

  • Kiedy Podwale Przedmiejskie bez ohydnej estakady? (2)

    Póki co zamiast usunąć ten syf dołożono kolejny - blokhaus Radunia.

    • 7 6

    • Propozycja

      Proponuję nową nazwę dla Forum Radunia (Gdańsk) na BUDYNIOWO. Nazwa łatwa do zapamiętania, bo w końcu to był pomysł z budową tego bunkra Budynia. I niech tak zostanie na wieki. BUDYNIOWO.

      • 3 1

    • O, już ciebie wypuścili z psychiatryka?

      • 1 4

  • przenieść wjazdy i wyjazdy

    z tuneli aż do Huciska. Na górze miedzy starówką a nowym betonowym klocem deptak z małym ruchem tramwajów i autobusów. W kierunku Oruni za Huciskiem wjeżdżamy w tunel łącznie z wjazdem z kartuskiej. Jedynie autobusy górą. Z tunelu jest wyjazd na estakadę i pod estakadą jeden pas na Armii Krajowej. To się da zbudować. Z kierunku Oruni Auta wyjeżdżają przed Huciskiem. Autobusy i tramwaje górą bez problemu przejadą. Jeden pas z kierunku warszawy można dołączyć do tunelu. Łatwy węzeł przesiadkowy oraz brak samochodów to można prawie deptak urządzić.

    • 5 1

  • W tym kraju to wszystko prowizorka.

    • 3 0

  • Gdańsk . Obraz dróg

    wygląda jak nierządy Partii Okupacyjnej . Zaorać !!!

    • 3 3

  • ac piorun dc

    a co z adamowiczem, kiedy zniknie ?

    • 6 0

  • I bez tej nawrotki wszystko bedzie zakorkowane po otwarciu bunkra.

    • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane