- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (74 opinie)
- 2 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (83 opinie)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (67 opinii)
- 5 Masz interes? Zostaw kartkę (143 opinie)
- 6 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (217 opinii)
Po ataku zimy w Trójmieście. Co zawiodło?
Po ubiegłotygodniowym ataku zimy w Trójmieście na drogach znów było... gorąco. Wielu kierowców utknęło w korkach nawet na kilka godzin, a z podjazdem pod śliskie i zasypane ulice na górnym tarasie duże problemy miały autobusy i ciężarówki. Czy do ataku zimy można się było lepiej przygotować?
Pech chciał, że załamania pogody miały miejsce w czasie porannego i popołudniowego szczytu komunikacyjnego. Dlatego nawet kursujące po Trójmieście pługi nie były w stanie udrożnić najważniejszych dróg.
Zobacz także: Kierowcy pługów apelują: nie zajeżdżajcie nam drogi
W korkach stali zarówno podróżujący głównym ciągiem komunikacyjnym, jak i ci, którzy próbowali wyjechać bądź wjechać na osiedla. Stanęła obwodnica, ogromne problemy wystąpiły na południu i zachodzie Gdańska.
Na podjazdach na górny taras stanęły autobusy komunikacji miejskiej - kilka autobusów zablokowało ruch na Jaśkowej Dolinie , stać trzeba było też na Słowackiego , Kartuskiej między Nowolipiem a Jasieniem, górnych odcinkach Małomiejskiej i Świętokrzyskiej (w tym przypadku na zakręcie przed Kowalami utknęło kilka ciężarówek).
- W takich warunkach jak w środę i czwartek kluczowe są umiejętności kierowców. Najważniejsze jest wyczucie, a więc główna zasada starej, dobrej szkoły z lat 90. - mówi pan Marek, kierowca z prawie 30-letnim stażem w komunikacji miejskiej w Gdańsku. - Przegubowe autobusy mają napęd na trzecią oś, trzeba w nich uważać przy dodawaniu gazu, bo gdy zrobimy to zbyt gwałtownie, autobus się "złamie" wpół, a elektronika odbierze kierowcy dalszą możliwość działania. Autobusy są wyposażone w systemy bezpieczeństwa i wspomagające kierowcę np. przy ruszaniu czy hamowaniu w trudnych warunkach. Trzeba z tego jednak umiejętnie korzystać, a nie wszyscy to potrafią. I potem są takie "kwiatki", jak w czwartek na Jaśkowej Dolinie.
Zobacz także: Obwodnica bez ciężarówek przy śnieżycy?
Trzeba pamiętać, że autobusy i trolejbusy w Trójmieście jeżdżą na całorocznych, uniwersalnych oponach. Jeśli ogumienie nie jest zużyte, powinno zapewnić kierowcy komfort jazdy.
O ile stan ogumienia autobusów może być kontrolowany przez przewoźników codziennie, to ciężarówki kontrolowane są jedynie wyrywkowo. A przez "łyse" opony ciężarówek zmierzających do portu spore zamieszanie było w ubiegłym tygodniu np. na łącznicach Estakady Kwiatkowskiego w Gdyni.
Na pozostałych trasach też idealnie nie było, ale o paraliżu Gdyni trudno było mówić.
- W Gdyni jedyne kłopoty wystąpiły na ul. Kapitańskiej, która w razie braku możliwości przejazdu ul. Komandorską jest traktowana jako trasa objazdowa. W czwartek po obu stronach jezdnia była zastawiona przez zaparkowane samochody i autobusy miały kłopot, by tamtędy przejechać - mówi Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM w Gdyni.
Czy są jakieś recepty, które pozwoliłyby uniknąć takiej sytuacji jak w ostatnim tygodniu? Propozycji jest kilka:
Łańcuchy na kołach autobusów - trzeba pamiętać, że ich założenie w warunkach zimowych nie jest takie proste. Ponadto, przydają się one głównie na zaśnieżonych drogach, np. w górach czy lasach (stosuje się je przede wszystkim w krajach, gdzie nie sypie się soli na jezdnię). Lód, błoto pośniegowe czy już goła nawierzchnia asfaltowa zmuszają kierowców do zatrzymania się i zdjęcia łańcuchów. Łatwo sobie wyobrazić, że w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej ciągłe zatrzymywanie pojazdów, zakładanie i zdejmowanie łańcuchów generowałoby gigantyczne przestoje i jeszcze większy paraliż na drogach. Tym bardziej, że jazda po asfalcie na łańcuchach grozi nie tylko ich zerwaniem i uszkodzeniem auta, ale i mandatem od policji.
Zakaz jazdy ciężarówek przy dużych opadach śniegu - przypomnijmy, że ciężarówki utrudniały w czwartek ruch na Obwodnicy Trójmiasta i Południowej Obwodnicy Gdańska. Wiele z nich nie mogło sobie poradzić z jazdą po gdyńskim, pofałdowanym odcinku obwodnicy. Kto jednak miałby decydować o zakazie ich wjazdu na tę drogę w przypadku śnieżycy? Policja? Służby miejskie? Wszystkich wjazdów zamknąć nie sposób, zwłaszcza przed tymi, którzy już są na drodze.
Zobacz także: Sobotni paraliż wokół centrów handlowych w Trójmieście
Funkcjonowanie systemu Tristar - po lipcowej ulewie pisaliśmy, że system nie widział tego, co dzieje się na drogach i nie reagował na zalane ulice czy nieprzejezdne torowiska tramwajowe.
Jak było tym razem?
- System działał normalnie. Problemy z zimowym utrzymaniem dróg polegają na tym, że trudności z przejazdem występują na tych drogach, gdzie systemu Tristar nie ma, a więc węższych drogach lokalnych, osiedlowych, stromych podjazdach. Jak powstanie tam korek, to prędzej czy później utknie w nim także pług czy piaskarka. Tam, gdzie udało się działać prewencyjnie - zrobiliśmy to. Np. by rozładować korki i zminimalizować utrudnienia wyłączaliśmy sygnalizację w Kowalach czy na Jasieniu - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Opinie (370) ponad 10 zablokowanych
-
2017-01-09 17:23
Kilka dni po opadach sniegu i......????
Wybralem sie dzis do centrum w Gdansku.Temperatura na plusie na ulicach grzezawisko blotno-sniegowe, latwe do zepchniecia z chodnika ale nie spotkalem przez godzine miejsca gdzie by ktos to robil. Breja w ktorej Gdanskie Morsy mogly sobie urzadzic poligon w kapieli sniezno - wodnej przed niedzielnymi pokazami w morzu. Na osiedlach tez nie ma kto egzekwoac zepchniecia sniegu nawet na przystankach autobusowych.Kto ma to w swojej gestii ???
- 67 3
-
2017-01-09 17:24
A TERAZ NA POWAŻNIE. (3)
Dojeżdżam do pracy autobusem 283. Odjazd z przystanku Politechnika 07:28.
Od paru dni pada śnieg. A autobus jest zawsze o oznaczonej godzinie.
Jako pasażer codzienny witam się z kierowcą autobusu. Czuję się jak w Taxi.- 37 4
-
2017-01-09 20:36
Urzekłem się
- 5 1
-
2017-01-10 20:06
Jesteś nową inwestycją Lisickiego?
- 1 0
-
2017-01-11 19:24
i klaszczesz jak wysiadasz
- 0 1
-
2017-01-09 17:25
filmik z ronda (3)
wszystkim "kierowcom" z automatu zabrać prawa jazdy. Co do jednego po wpadnięciu w poślizg jedyne co zrobili to depli heble i "olaboga co się dzieje"....Potem setki wypadków mamy przez baranów potrafiących jedynie po prostej jeździć. Gdyby zweryfikować umiejętność wyprowadzania auta z poślizgu uprawnienia straciłoby 95% kierujących. Strach na droge wyjeżdżać. Co z tego, ze sam wiem co robić w takiej sytuacji. Wjedzie we mnie taka marylka w swojej puderniczce i jeszcze będzie miała pretensje że auto jej samo nie poprowadziło
- 27 11
-
2017-01-09 18:41
I jeszcze jeden błąd
kierowcy na wspomnianym rondzie nie próbowali "prostować" zakrętu czyli starać się przejechać ronda po jak najprostsze linii żeby jak najmniej skręcać koła a tym samym nie prowokować poślizgu. Ludzie tak jeżdżą cały rok, ale dopiero na śliskim to wychodzi. Kursy doszkalające powinny być obowiązkowe.
- 8 1
-
2017-01-09 20:17
A odpowiedz mi i sobie na jedno ważne pytanie... (1)
Gdzie te, jak to się wyraziłeś "barany" mają się uczyć takich umiejętności mieszkając w takim mieście jak Gdańsk? Na parkingu pod marketem w nocy, ryzykując mandat, bo zdarza się, że znienacka pojawia się przez kogoś wezwana policja? Nie ma tego na kursie, a nawet to obowiązkowe szkolenie, jakie ma być od przyszłego roku wprowadzone sprawy nie rozwiąże, bo to zaledwie 2 godziny, podczas gdy według mnie powinno być 2 razy tyle minimum.
- 8 1
-
2017-01-09 21:54
Za co mają dać mandat? To nie Australia gdzie w kodeksie
wykroczeń jest zerwanie kapcia.
- 0 0
-
2017-01-09 17:27
wazne
Jestem zbyt tępy by to pojąć ale ku..Zima a szczególnie śnieg i szczególnie w styczniu to fakt zaskoczenie. Proponuje zarządzającym tym burdelem dac nagrody które napewno ich nie zaskocza
- 32 6
-
2017-01-09 17:29
To przyczyna a nie śnieg (1)
niedostosowanie prędkości do panujących warunków
- 7 11
-
2017-01-09 18:19
szczególnie na obwodnicy zamiast jechać normalnie te 80 na godzinę to hamowanie z górki rozpędzanie pod górę. I wtedy cięższe pojazdy zwolnione z tej średniej prędkości do ślimaczego tempa 20 - 30 km/h blokowały podjazdy bo fizyka jest taka sama dla wszystkich. strach jechać drogą ekspresową, jedź miastem. Strach autem to komunikacją publiczną.
- 2 0
-
2017-01-09 17:33
ja wiem co zawiodlo
Pogoda
- 14 2
-
2017-01-09 17:40
ATAK ATAK ATAK ATAK po prostu ZIMA w styczniu jak zwykle
ATAK???? really??? masz pojecie jedenz drugim co oznacza atak?
Atak glupoty to macie w lbach pustych.
Robienie sensacji z rzeczy oczywistych- 30 3
-
2017-01-09 17:43
Dobra zmiana (2)
Pruszcz Gdański poniedziałek godz 13 większość chodników w centrum śnieg nikt nie odśnieża może straz miejska bierze l
Łopaty i do roboty lewusy- 21 6
-
2017-01-09 17:46
co ma dobra zmiana do tego
za zlodzieji z PO wszystko byloi odsniezone przez 8 lat???
- 6 6
-
2017-01-10 08:23
to samorząd
Straż podlega władzom samorządowym, a te dopiero na dobrą zmianę czekają
- 0 0
-
2017-01-09 17:43
Demokracja sie wali a wy o zimowych kłopotach Panie Adamowicz wypowiedzieć posłuszeństwo Zimie. Niech nie myśli że jest lepsza
od PiS-owskiego Rządu
- 11 8
-
2017-01-09 17:43
Niby po ataku zimy, a chodniki na Wielkopolskiej w Gdyni wcale nie odśnieżone
Po kostki brodzi się w kruszonce, wózki nie mają szans przejechać. Wstyd dla miasta.
- 24 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.