Drogowcy podczas majówki zamontowali na skrzyżowaniu przy pl. Solidarności nowe światła. Pojawiły się sygnalizatory kierunkowe i zniknęła usprawniająca nieco ruch zielona strzałka do centrum. Wiele osób jedzie tam jednak "na pamięć", dochodzi do niebezpiecznych sytuacji.
. To wywołało spore zmieszanie wśród kierowców.. Wprowadzono tam sygnalizatory kierunkowe, które ułatwiły kierowcom korzystanie z lewoskrętów. Bezpieczeństwo ruchu wzrosło, a szczególnie zmniejszyło się ryzyko kolizji z tramwajem.
2014-05-09 08:36
To samo przy skrzyżowaniu ul. Reja i Kochanowskiego we Wrzeszczu, kierowcy jadą na pamięć ul. Kochanowskie, która miała kiedyś pierwszeństwo i wymuszają pierwszeństwo na kierowcach jadących z Reja. Policja mogłaby postać tam jeden dzień i wystawić kilka mandatów
2014-05-09 18:53
Od kiedy tak jest? Nie upieram się, ale wczoraj Kochanowskiego miała jeszcze pierwszeństwo. Pytam serio.
2014-05-10 13:41
Tak? a czemu ma pierwszeństwo? był znak z pierwszeństwem, który zdjęli kilka miesięcy temu i teraz pierwszeństo ma samochód z prawej czyli z Reja... nie wiem czemu jeszcze wczoraj miała pierwszeństwo..
2014-05-09 08:46
uczyć, karać, wyróżniać ;)
2014-05-09 11:58
czas na naukę był - na kursie na prawo jazdy ;)
2014-05-09 11:53
znaki zabrali kilka miesięcy temu, trochę czasu było żeby zauważyć zmiany :) może nie mandaty ale postać i pouczać kierowców nieznających podstawowych zasad ruchu drogowego... jak dla mnie ważny będzie efekt, co nie zmienia faktu, że ci którzy tak jeżdżą są niebezpieczni na drodze. Jest to przerażające o tyle, że jest to większość kierowców, która tamtędy jeździ!
2014-05-09 08:33
"Pojawiły się sygnalizatory kierunkowe i zniknęła usprawniająca nieco ruch zielona strzałka..." - brawo "drogowcy" osiągamy szczyt debilizmu, jak coś usprawnia ruch to likwidujemy, a nie lepiej usprawniać ruch?
2014-05-09 08:45
co za debile minusują??? czyżby urzędasy??? :]
2014-05-10 00:52
Głównie piesi, rowerzyści, czyli ludzie którzy TRACĄ na bezpieczeństwie dzięki zielonym strałkom. Pamiętajcie, samochody nie są ani jedyne, ani tym bardziej najważniejsze w mieście.
2014-05-10 12:22
strzałka jest warunkowa, a to znaczy, że auto może przejechać pod warunkiem, że niema pieszego czy rowerzysty, którzy akurat mają bezwarunkowe pierwszeństwo, w innym przypadku to oznacza, że kierowca jest debil i za kierownicą nie powinien siadać.
Powinniśmy karać i eliminować idiotów, a nie utrudniać porządnym obywatelom.
2014-05-10 11:52
zawierająca DATĘ zmiany. Oczywiście, taka tablica ma sens tylko wtedy, gdy chodzi o zminimalizowanie ilości kolizji, bo praktyka organizatorów ruchu w Gdańsku sugeruje, że wszelkie zmiany inspirowane są potrzebami zapewnienia odpowiedniej ilości klientów warsztatom blacharskim. Zobaczymy, kto rządzi organizacją ruchu...
2014-05-09 07:31
Od tego czasu wszystkie skrzyzowania sa rownozedne, ale kierowcy albo tego nie widza bo jezdza na pamiec wymuszajac pierwszenstwo po staremu, albo maja to gleboko gdzies, albo - co jest najbardziej prawdopodobne, nie znaja zasady prawej strony. Rowniez czekam na pierwsze dzwony
2014-05-09 08:34
Też mieszkam na Jasieniu i najbardziej mi się chce śmiać jak ustępuję pierwszeństwa kierowcy po mojej prawej stronie, a ten stoi jak ta krowa i się zastanawia o co chodzi ;)
2014-05-09 08:39
Zdziwiony, że ktoś mu ustępuje. W sumie to mało spotykane zjawisko wśród kierowców :)
2014-05-09 09:34
Podobnie "ustępuje się" mając czerwone światło.
2014-05-09 10:39
Często ustępuje się nawet jak nie ma takiej konieczności. Jak widzisz debila podjeżdżającego na pełnym gazie do skrzyżowania czy przejścia dla pieszych. Wtedy nie ustępujesz dlatego, że musisz. Ustępujesz ponieważ boisz się o swoje zdrowie, życie czy samochód (w zależności od okoliczności)
2014-05-09 11:49
2014-05-09 13:45
Tak czy siak przegrałeś :)
2014-05-09 14:06
Polecam dla zdrowia :)
2014-05-10 09:06
Ale czasami trzeba z tego auta skorzystać.
2014-05-09 09:26
wiesz, jesli ktoś nie ma pewności i się zawaha to nie ma się z czego śmiać- nie stanowi zagrożenia dla ruchu .
2014-05-09 08:31
Nie wiedzą też, że to oznacza włączenie się do ruchu, czyli ustąpienie pierwszeństwa wszystkim będącym w ruchu. Błędnie myślą, że jak ktoś nadjeżdża z lewej strony (ma ich po prawej) to powinien im ustąpić. Błąd!
2014-05-09 08:45
Droga wewnętrzna to taka sama droga,jak każda inna,tyle,że nie jest drogą publiczną (bo położona jest np.na terenie prywatnym, spółdzielni mieszkaniowej,zakładu przemysłowego itp. Pod wszelkimi innymi względami,o ile znaki nie stanowią inaczej, obowiązuje na drogach wewnętrznyh zasada ogólna ("prawa wolna"). Definicja drogi wewnętrznej znajduje się w art. 8 ust. 1 ustawy z 21 marca 1985 roku o drogach publicznych (Dz.U. z 2007 r., Nr 19, poz. 115). Zgo
2014-05-09 10:36
2014-05-09 09:05
Art. 17. 1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po
postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu
drogowego oraz przy wjeżdżaniu:
1) na drogę z nieruchomości, z obiektu przydrożnego lub dojazdu do takiego
obiektu, Z DROGI NIEBĘDĄCEJ DROGĄ PUBLICZNĄ oraz ze strefy zamieszkania; (...)
2. Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu.
Droga wewnętrzna nie jest drogą publiczną, więc wyjeżdżając z niej trzeba ustąpić pierwszeństwa!
2014-05-09 07:44
tylko, że większość mieszkańców Jasienia uważa, że jak wyjeżdża ze swojej posesji i ktoś ma ich po prawej stronie to oni mają pierwszeństwo.
2014-05-09 09:22
nie tylko na Jasieniu tak myślą...
2014-05-10 08:34
To nie jest cyt-"warunkowa strzałka do skrętu w lewo "tylko strzałka do warunkowego skrętu w lewo
2014-05-09 23:06
2014-05-10 08:21
tak tak rozgladaj sie a wjedziesz komus w d.pe
2014-05-09 21:15
Za mostkiem SKS dojeżdżając do Grunwaldzkiej tam jadą na wprost mimo, że znaki pokazują inaczej.
O tym napiszcie !!!!
2014-05-09 23:05
2014-05-10 07:57
czyli temat wymaga opisania
2014-05-09 07:28
Jeżdżą jak raz wytresowane małpy, na pamięć, na znaki nie patrzą, sygnalizatory też. Limity prędkości mają w duuuużej dziurze. Ot taki nasz "ruski" kraj.
A tak jest bo:
1. Policja nie walczy z wykroczeniami innymi niż przekroczenia prędkości. Łatwiej łapać na radar niż wlepić mandat za jazdę po lewym pasie.
2. Manaty są śmiesznie niskie. Za 100 km/h w mieście powinno być nie 500 a 5000zł.
Jakby polaczek jeden z drugim dostał po kieszeni to by się nauczył na znaki patrzeć i jeździć zgodnie z przepisami.
2014-05-09 18:02
To nie polaki to twoi ziomale tak jeżdżą. Pełno ich w "takim naszym kraju"
2014-05-09 18:54
I z kąd tyle jadu? Z takim podejściem niczego nie zmienisz. Z kąd w Tobie tyle nienawiści do drugiego czlowieka?
2014-05-09 23:43
Dziękuję, dobranoc...
2014-05-09 07:54
pola czków to masz w rodzinie.
2014-05-09 08:12
mam Polaków, a polaków pełno widuję na ulicach i w samolocie. Na przykład polaczek nie rozumie co znaczy wyłączyć komórkę przy starcie. Polaczek nie rozumie, że w samolocie są miejsca wyznaczone i pcha się pod okno....bo może swoją zabitą dechami wiochę wypatrzy.
2014-05-09 22:11
to osobny, bardzo obszerny temat....;)
2014-05-09 18:03
tak jest!!
2014-05-09 11:26
Mieszkam w Holandii od dłuższego czasu i z chęcią podzielę się z Wami jak to wygląda tutaj...
Mandaty: wszędzie prawie są fotoradary lub mierzą prędkość na odcinkach autostrady lub drogi ekspresowej. Czym mniejsze ograniczenie prędkości (miasta 50, autostrada 120 od 9 do 16, 130 noc) to mniejsze "ząbki" błędu pomiarowego. Np. Miasto jedziesz 58 mandat sie należy bo ząbek może wynieść 3-5 km/h., czyli przekroczylismy prędkość, należy sie około 10-15 euro za przekroczony km/h. Ja się spotkałam z tym że na autostradzie przymykaja oczko i jak nie przekroczy około 138 km/h jest dobrze ;)
Najdroższy mandat jaki można się spotkać to przejechanie na czerwonym (zaznaczam ze pomarańczowe jest baaardzo długie w porównaniu do polski), bodajże 600.
Jeśli chodzi o kulturę jazdy dam przykład który często widzę: Droga dwupasmowa, ograniczenie do 80 - wszyscy jada prawym pasem, lewy pusty. Na lewym przeważnie przejedzie osoba która jedzie już tą 100-ką.
Jazda na zamek to normalka, można nawet nie patrzeć na lusterko włączając się do ruchu, bo i tak Cię wpuszcza.
Kultura jazdy jest tu tak zajefajna, ze miałam mały problem się przyzwyczaić do tego że inny samochod Cie wpuszcza, bo "ci się należy".
W Gdańsku naprawdę nie jest tak źle z kulturą jazdy w porównaniu z innymi miastami polski, ale jest nam też daleko do kulturalnej jazdy.
Niech wszyscy się klepna dłonią po klacie, zróbcie sobie ten "rachunek jazdy", i niech wszyscy będą dla siebie mili na drodze. To nie jest trudne, a rezultat może być zaskakująco pozytywny.
Niech Ci co się boją jeździć niech nie wchodzą w samochód. Ci którzy jeżdżą powolutku prawym pasem niech tam zostaną, i zmieniajcie pas na lewy kilometr przed skrzyżowaniem, jak chcecie skręcić w lewo. A ci którzy uważają, że lewy pas jest "szybki" - jeździe przepisowo to będzie szybki, a Ci którzy chcą nim jechać 80 zamiast 50 - niech policja ruszy swoje leniwe dwa pośladki i niech łapie i wlepia tak wysokie mandaty, że "szybko pasowcy" się nauczą.
2014-05-09 11:11
Mandatow i tak nie trzeba placic lalusiu
2014-05-09 08:42
Raczej słabo wytresowane.
2014-05-09 08:50
Kiedyś na sygnalizatorach były na stałe mocowane zielone strzałki i też ludzie jeździli. Nie kminię: jak jest zielona strzałka to i tak trzeba się zatrzymać przed skrzyżowaniem, upewnić się, że z jedynego kierunku jazdy z którym kolidujemy nie ma ruchu i dopiero wtedy jechać. A zielona strzałka nie jest do tego potrzebna? Tak samo nie rozumiem braku zielonej strzałki przy zjeździe z POG na węźle lipce w kierunku Gdańska: co komu tam by przeszkadzała ta zielona strzałka?
2014-05-09 23:27
dzisiaj masz więcej aut na mieszkańca niż w Niemczech a o przepisach kierowcy zapominają po odebraniu prawka w wydziale komunikacji. Przejeżdżanie pieszym po palcach to niestety norma.
2014-05-09 21:32
przejściem, na którym są piesi to bandyta czy zwykły debil ?
2014-05-09 23:07
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
