• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zaatakował motorniczego tramwaju i uciekł

Szymon Zięba
12 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Napastnik zaatakował motorniczego i uciekł. Do tej pory nie został zatrzymany przez policję. Napastnik zaatakował motorniczego i uciekł. Do tej pory nie został zatrzymany przez policję.

Agresywny mężczyzna zaatakował motorniczego tramwaju i uciekł, zanim na miejsce przyjechali policjanci. Do incydentu doszło w środę wieczorem, w okolicy pętli Łostowice-Świętokrzyska.



Czy byłe(a)ś świadkiem agresywnych zachowań w komunikacji miejskiej?

O zdarzeniu poinformował nas czytelnik. Z jego relacji wynika, że motorniczy został zaatakowany wczoraj, ok. godz. 19:50. Agresor zdążył uciec przed przyjazdem policjantów.

- 11 grudnia na pętli Łostowice-Świętokrzyska motorniczy został pobity przez nieznanego sprawcę. Do zdarzenia doszło ok. godziny 20, po opuszczeniu przez motorniczego tramwaju. Sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia. Na miejsce wezwana została policja. Zabezpieczony został monitoring. Obsługa linii kontynuowana była tramwajem zastępczym - potwierdza Anna Dobrowolska z Gdańskich Autobusów i Tramwajów.

Napastnika nie udało się na razie złapać



- Zgłoszenie otrzymaliśmy tuż po godzinie 20, patrol policji pojawił się na miejscu w przeciągu kilkunastu minut. Sygnał został nam przekazany przez dyżurnego, a nie poszkodowanego. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, osoby, której dotyczyło zgłoszenie już tam nie było - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Funkcjonariusz potwierdza, że doszło do "naruszenia nietykalności cielesnej" motorniczego. To przestępstwo ścigane na wniosek poszkodowanego.

- Motorniczy został poinformowany o przysługujących mu prawach i obowiązkach. Do tej pory nie złożył zawiadomienia w tej sprawie - mówi Mariusz Chrzanowski.
Nie wiadomo, dlaczego mężczyzna zaatakował motorniczego.

- Potępiamy jakiekolwiek przejawy agresji werbalnej i niewerbalnej wobec motorniczych. Jeżeli motorniczy lub spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje zdecydują się wystąpić z wnioskiem o ściganie, mają nasze pełne wsparcie - mówi Zygmunt Gołąb, rzecznik ZTM.

Bójka w autobusie i wandale w tramwaju



To niestety nie pierwszy podobny przypadek w ostatnim czasie, do jakiego doszło w komunikacji miejskiej. Pod koniec listopada informowaliśmy o bójce w autobusie miejskim w Gdańsku. Na miejsce wysłano kilka radiowozów policji oraz karetkę pogotowia.

Kilka dni przed tym zdarzeniem policjanci interweniowali w sprawie trzech wandali, którzy bez powodu wyrwali drzwi w tramwaju jadącym al. Zwycięstwa. Chwilę potem dwaj z nich zostali zatrzymani na al. Hallera, a trzeci został doprowadzony na komisariat dwa dni później.

Miejsca

Opinie (196) ponad 20 zablokowanych

  • W tym rejonie same słoiki i inna patologia

    • 6 2

  • (3)

    Może to nie był polak tylko jakiś dziki obcokrajowiec.

    • 13 6

    • Obcokrajowiec z Mazur (2)

      Pisz, Ełk, Giżycko, Olecko, Ruciane-Nida.

      • 5 0

      • (1)

        W Rucianym jest bosko. Pamiętam jak nad brzegiem urwał mi się film i obudziłem się w czyjejś żaglówce. Ech wspomnienia..

        • 1 1

        • ...z miłym uczuciem między pośladkami...

          • 0 1

  • na przystanku tramwajowym przy Manhatanie we Wrzeszczu ok 16 gdy jest tłum ludzi młody mężczyzna (2)

    podstawił nogę mojej cioci, która się przewróciła, gdy powiedziała do niego: ty gnojku, podszedł i jeszcze leżącą ją kopnął. NIKT, absolutnie NIKT z osób na przystanku po obu stronach nie zareagował, ten dwudziestokilkuletni gnój wsiadł spokojnie do tramwaju i odjechał. Nie tylko, że NIKT nie próbował bronić mojej cioci, to też NIKT nie podszedł i nie zapytał czy coś pomóc, czy wezwać policję. Więc chcę ci napisać jedno - NIKT jak będą cię mordować, gwałcić, bić , okradać nie zareaguje - bo ty też masz innych w du*ie. Nie rób zdziwionej miny gdy będziesz krzyczał: pomocy, ratunku - co najwyżej ktoś nagra cię smartfonem jak jesteś kopany albo mordowany. To była godzina 16 w dzień powszedni centrum Wrzeszcza - NIKT nie zareagował i nie pomógł - to jest Polska dziś.

    • 17 4

    • Niestety, takie mamy społeczeństwo. Kozaki w necie,a p... w świecie

      • 3 1

    • taki jest lud 3miejski, statystyczny wyborca Peło, 99% tu takich

      • 4 3

  • kiedyś dwustu kiboli zatrzymało skład SKM nieopodal Zaspy, robili co chcieli.
    Pan ówczesny Komendant Wojewódzki mówił w TVP 3 że ustalą i zatrzymają owych rzezimieszków.
    Pan komediant udał się na emeryturę.
    Sprawa do dziś nierozwiązana.

    • 19 0

  • Pobicie motorniczego

    Przystanek końcowy proszę o opuszczenie tramwaju .... za to motorniczy komunikacji Warszawskiej został skopany przez agresywnego pasażera , skutek złamane żebro sześćdziesiąt dni zwolnienia lekarskiego ,ból ,skołatane nerwy a teraz strach przed pracą w godzinach wieczornych .Pomimo obecności na miejscu zdarzenia tak zwanego Nadzoru Ruchu Komunikacji Miejskiej motorniczy został sam bez wsparcia ,pomocy tych służb , agresor niezatrzymywany i nie niepokojony przez nikogo oddalił się spokojnie w nieznanym kierunku .Gdzie zatrzymanie obywatelskie pytam ? gdzie pomóc tych służb ? Przewoźnik odpowiada zachowanie nadzoru było jak naj bardziej prawidłowe o co pretensja przecież została powiadomiona policja !!! Dziennikarka Kuriera Warszawskiego Nie była zainteresowana tematem by nagłośnić sprawę pobicia w mediach by wypowiedzieć choć jedno zdanie o napaści na motorniczego w dzienniku bo kim jest motorniczy ... nikim by poświęcać dla niego czas antenowy A kim jest dla pracodawcy ???? śmieciem !!!! Agresja wobec pracowników ruchu komunikacji miejskiej wzrasta w szybkim tempie bo pasażerowie wiedzą że są bezkarni !!!!

    • 12 1

  • Jeden z tych co to rodzice go wychowywali pasem, stresowo i w ogóle najlepiej? No popatrz. Szok normalnie

    • 3 0

  • To zapewne Norek

    Pokłócił się z Krawczykiem. Poszło o mandat...

    • 2 2

  • W Londynie w przeciągu 2 max 3 minut od takiego ataku na kierowcę byłaby Policja, w ciągu 5 minut byłoby

    już kilka radiowozów - wiem bo mieszkałem tam wiele lat, wiem bo widziałem takie interwencje. a jak ktoś robił zadymę to kierowca wyłącza silnik, kontakt z centralą, wszędzie są kamery i napastnik nie ma szans - co więcej oni o tym wiedzą. a jak ktoś chciał na gapę jechać to sami pasażerowie krzyczeli na the bila by wysiadł bo nie mają zamiaru przez pajaca czekać. i co ciekawe presja od pasażerów była nawet silniejsza od wyłączonego silnika i telefonu po policję bo gość szybko się wycofywał

    • 7 4

  • strach wyjśc na ulicę w tym mieście (3)

    • 77 16

    • wracaj do ciebie panie NBR

      • 1 3

    • to nie wychodz

      • 3 4

    • Nie miał ochrony ?

      Dziwne

      • 5 0

  • I dziwne, ze

    Nikt nie chce takiej pracy za takie pieniądze.

    • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane