• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pociągi stanęły

on, IAR
2 marca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
11 składów pociągów stanęło wczoraj w Gdańsku z powodu protestu kolejarzy. Na drugim końcu Polski protestowali w ten sam sposób kolejarze z Katowic. Związkowcy domagają się podwyżek.

Zarówno w Katowicach, jak i w Gdańsku Głównym protestowały grupy po ok. 300 osób. W obu miastach kolejarze blokowali tory.

W Gdańsku zatrzymano w sumie około 11 pociągów. Podróżować nie mogli zarówno pasażerowie dalekobieżnych pociągów spółki Inter-City, jak i Przewozów Regionalnych Stanął też jeden skład SKM Gdańsk-Tczew

Co sądzisz o strajku kolejarzy?

Kolejarze chcą, by ich płaca wzrosła o 167 złotych. Władze PKP proponują średnio 84 złote podwyżki. Jak mówili protestujący z powodu niskich zarobków z pracy na kolei rezygnuje coraz więcej osób, a ich obowiązki musza wypełniać pozostali.

- Spełnienie żądań płacowych kolejarzy, tj. podwyższenie ich płac o 167 złotych, kosztowałoby spółkę 65 milionów złotych w skali roku - powiedział Krzysztof Łańcucki, rzecznik PKP. - Na taki wydatek spółki nie stać.

Zarząd kolei chce rozmawiać ze związkowcami. Zaapelował jednocześnie, żeby protesty kolejarzy nie godziły w pasażerów. Tymczasem związkowcy zapowiedzieli, że jeśli rozmowy nie powiodą się - zablokują tory w Warszawie.
on, IAR

Opinie (33) 3 zablokowane

  • Nieroby z solidarnosci

    Nie podobal im sie socjalizm.. a teraz nie podoba im sie kapitalizm...

    Do roboty niech sie wezma, nie pasuje wynagrodzenie to niech ida do lepiej platnej pracy..jak sa tacy fachowcy...

    Ciekawe dlaczego prywaciarze nie strajkuja...ze za malo zarabiaja...

    Wszystkie zwiazki zawodowe powinni wyslac daleko na polnoc...

    • 0 0

  • a ja jestem za

    podwyzka ale pod warunkiem że najpierw osobiscie strajkujacy sprzątna wszystkie składy pociągów. Takiego syfu jak w PKP nie ma nawet na porzadniejszych smietnikach

    • 0 0

  • Dobrze że ja na przepustke jechałemn o 16 bo inaczej bym musiał wysiąść w Pruszczu i kombinować z dojazdami autobusem

    • 0 0

  • to że związek zawodowy nazywa sie akurat "solidarność" to tylko przypadkowa zbieżność nazwy:-)
    gdyby nie związki, na które tak psioczycie, to pracowalibyście za talerz zupy:-)
    to nie wina pracownika, ze jego firma jest w takiej, a nie innej sytuacji
    on świadczy prace i ma prawo do godnych zarobków
    100 złotych podwyżki, to chyba niezbyt wygórowane żądania...
    to jakies 10% ich uposażenia, a podwyżka biletów od wczoraj to 5% czystego zysku dla pkp

    • 0 0

  • Kogo obciążyć

    Jeśli przez zablokowane pociągi nie mogę dojechać do pracy w Gdańska do Słupska (bilet na miesieczny pospiech) to kto zwróci mi stracone dniówki?? Gdzie składać reklamacje?!?! Halo!!!!

    • 0 0

  • BaR

    zgłoś się do tego frajera na zdjęciu w czerwonym berecie i tubą,

    • 0 0

  • gosiewski pl

    jeszcze więcej takich stacji (3mln PLN) panie minitrze a napewno znajdą się pieniądze na podwyżki dla kolejarzy ??bravo panie ministrze kolejarze się smucą a Włoszczowa cieszy

    • 0 0

  • nie no ja wiele jestem w stanie zrozumiec.. ale dlaczego gdy w Polsce ktos protestuje to bije w innych ludzi?? czemu blokuja pociagi?? jakie to sa nerwy dla podróznych.. czemu zwykli ludzie maja cierpiec dlatego ze kolejarzom sie wydaje że za mało zarabiaja.. no coz przykro.. ale dlaczego oni blokuja pociagi?? np ciekawe jak by sie poczuli kolejarze gdyby nagle zastrajkowali piekarze i przez tydzien nie piekli chleba.. albo sklepikarze i nie otwierali sklepow przez miesiac!! jak sie mieszka w spoleczenstwie trzeba myslec nie tylko o sobie ale rowniez o innych.. ja kiedys duzo jezdzilem pociagami.. i pamietam nerwy spowodowane przesiadkami.. czasem bieglem z biletem z jednego peronu na drogi.. i wsiadalem w ostatniej chwili.. a jeszcze zima to byla najwieksza tragedia..

    • 0 0

  • obs
    nie tylko w Polsce
    wiecej obiektywizmu:-)

    • 0 0

  • soory nooo popadlem w chorobe naszych czasów czyli w "ogolno narodowe krytykanctwo".. masz racje tak sie robi na calym swiecie.. ale moim zdaniem powinni to jakos sankcjonowac karnie.. np gdybm ja sobie zablokowal tory.. i krczyczal ze mało zarabiam.. to złapała by mnie policja i wlepiła mandat na kilka tysiecy złotych pewnie!!.. a oni sobie robia co chca i im sie wydaje ze wszytko im wolno!! w USA jak w NY staneła miejska komunikacja to prezydent NY powiedzial kazdy dzien strajku to 1 mln mniej kasy na wypłaty dla was od miasta.. i jakos szybko przestali strajkowac w ten sposob!! oczywiscie nie dostali zadnej podwyrzki.. bo prezydent NY powiedzial ze nikt nie bedzie go szantazowac..

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane