• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podejrzany o zabójstwo w szpitalu na Zaspie musi leczyć się psychiatrycznie

Szymon Zięba
15 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
61-letni Krzysztof Sz. może trafić do zakładu zamkniętego. 61-letni Krzysztof Sz. może trafić do zakładu zamkniętego.

Śledczy chcą, by 61-letni Krzysztof Sz., któremu zarzucili zabójstwo 93-letniego pacjenta szpitala na Zaspie, trafił nie do więzienia, a do zakładu psychiatrycznego. Biegli orzekli, że w chwili zdarzenia mężczyzna był niepoczytalny. Ich zdaniem 61-latek musi leczyć się w zamknięciu z uwagi na ryzyko nawrotu psychozy, przez którą może stanowić zagrożenie.



Czy interesują cię działania prokuratury i policji ws. kryminalnych spraw z Trójmiasta?

Przypomnijmy: do tragedii doszło w pierwszej połowie stycznia. Około godz. 3 nad ranem policjanci zostali poinformowani o tym, że 61-letni pacjent szpitala na Zaspie zaatakował stojakiem od kroplówki 93-letniego mężczyznę, z którym od kilku godzin przebywał w tej samej sali na Oddziale Wewnętrznym, oraz pielęgniarkę, która weszła do sali na obchód.

Zdaniem śledczych napastnik szarpał kobietę za włosy oraz uderzał po głowie. Ofiara zaczęła krzyczeć, a mężczyzna opuścił szpital.

Funkcjonariusze, dojeżdżając do placówki, zauważyli 61-latka stojącego na pobliskim przystanku. Odpowiadał on podanemu im rysopisowi. Na widok radiowozu zaczął uciekać, został zatrzymany po krótkim pościgu.

61-latkowi groziło dożywocie



Ostatecznie Krzysztof Sz. usłyszał zarzuty zabójstwa oraz "naruszenia nietykalności cielesnej pokrzywdzonej jako funkcjonariusza publicznego podczas pełnienia przez nią obowiązków służbowych i spowodowanie obrażeń ciała na czas poniżej 7 dni".

Wyjątkowe losy ofiary zabójstwa w szpitalu na Zaspie



Krzysztofowi Sz. - zgodnie z prawem - groziło nawet dożywocie. Śledczy zdecydowali się jednak na skierowanie do sądu wniosku o umorzenie postępowania i umieszczenie 61-latka na leczeniu w szpitalu psychiatrycznym.

Krzysztof Sz. nie przyznał się do zarzutów



Mężczyzna - przesłuchany w charakterze podejrzanego - nie przyznał się do popełnienia zarzuconych mu przestępstw.

- W toku postępowania był badany sądowo - psychiatrycznie. Po badaniu przeprowadzonym w warunkach szpitala psychiatrycznego biegli orzekli, że podejrzany, dokonując zarzuconego mu czynu, miał całkowicie zniesioną zdolność rozpoznania jego znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem - z uwagi na wystąpienie ostrej psychozy o złożonej etiologii - tłumaczy prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Biegli: konieczność leczenia w zamkniętym zakładzie



Biegli stwierdzili również, że z uwagi na "zagrożenie nawrotem psychozy i zachowań niebezpiecznych" Krzysztof Sz. wymaga "umieszczenia na leczeniu w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym w celu zapobieżenia ponownemu popełnieniu czynów o znacznej społecznej szkodliwości". Sz. obecnie przebywa w areszcie.

- Wniosek o umorzenie postępowania przygotowawczego i umieszczenie w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym został skierowany do Sądu Okręgowego w Gdańsku - podsumowuje prok. Wawryniuk.

W sprawie zabójstwa zatrzymany został 61-letni Krzysztof Sz.

Opinie (158) ponad 10 zablokowanych

  • Czyli se w pierdlu niepoczyta

    • 0 0

  • Niepoczytalność to swoista furtka do uniknięcia kary i odpowiedzialności. Zabójca to zabójca. Jest groźny dla społeczeństwa i powinien być izolowany. Na leczenie jest już za późno.

    • 7 0

  • Wsparcie jeszcze Stroika z Ulgi jego serię Bednaruga, Mazula, Dembskiego. szajka pedofilow

    • 0 0

  • Może w tym psychiatryku

    to on oberwie po łbie od innego pacjenta.

    • 5 1

  • Pooje..kraj

    Jak to jest możliwe że ktoś kogoś zbija i nagle jest niepoczytalny? To kur... Wcześniej był poczytalny? Bo jak nie był to osoba odpowiedzialna za to że taka osoba powinna być w zakładzie zamkniętym powinna odpowiadać również.. No ale ja prosty chłop jestem mam płacić podatki i ryj w kubeł bo się na niczym nie znam i o niczym nie wiem. Doprowadzicie tym prawem że ludzie sami będą wymierzać sprawiedliwosc

    • 18 0

  • Ja myślę, że dziadek spytał go...

    ...o grę w kosza, albo czy "ładna pogoda tam na górze".

    Po ponad pół wieku codziennego słuchania takich testów można wyjść z nerw.

    • 2 3

  • Chore, kara winna być równa dla wszystkich, również dla tych, co mają problemy z głową.

    • 7 0

  • Nic mu nie zrobią , bo głosował za d*pkiewicz

    Na protestach widać , że większość to ma problemy z głową , a szczególnie gdy założą maskę z błyskawicą.

    • 10 5

  • Ale to wielkie bydle z tego mordercy.

    Szkoda paszy na karmienie tego bydlaka. Japończycy właśnie skazali na śmierć mordercę z Twittera.

    • 8 0

  • WIna szpitala jak nic. W trakcie leczenia w zwykłym szpitalu lekarz nie zorientował się

    że coś z pacjentem nie tak i niepoddał go konsulatcji psychiatrycznej. A gościu miał śrubę,
    posadzili go z jakimś jęczącym dziadkiem i nie nasz wytrzymał,

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane