• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podpalacze upodobali sobie Passaty?

Michał Brancewicz
15 września 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Spalony VW Passat na Obłużu. Policja wyklucza samozapłon. Spalony VW Passat na Obłużu. Policja wyklucza samozapłon.

Rośnie ilość aut podpalanych w Gdyni i Gdańsku. Czy to jedynie zbieg okoliczności czy zorganizowana akcja grupy wandali?



Czy spotakłe(a)ś się z podobnym aktami wandalizmu?

Kilka dni temu na Obłużu spłonął VW Passat. Z relacji naszego czytelnika wynika, że dokładnie w tym samy miejscu, tyle że na przełomie lipca i sierpnia, paliły się dwa inne auta. Te informacje potwierdzili nam gdyńscy policjanci

- Nie znamy jeszcze dokładnej przyczyny ostatniego pożaru samochodu, ale na pewno wykluczamy samozapłon - komentuje podinspektor Tomasz Wojaczek z KMP Gdynia. - Przypuszczamy, że sprawca włożył kawałek materiału nasączonego substancją łatwopalną pod maskę samochodu.

Podobna sytuacja miała miejsce na Oruni Dolnej. Na początku sierpnia pisaliśmy, że przy ul. Żuławskiej zobacz na mapie Gdańska ktoś również podpalił VW Passata. Dzięki informacji naszego czytelnika, pana Marcina dowiedzieliśmy się, że w miniony weekend nieopodal opisanego wcześniej miejsca po raz kolejny paliło się auto. Tej samej marki.

Potwierdza to policja. - 14 września, przy ul. Żuławskiej, nieznany sprawca podpalił VW Passata - relacjonuje Magdalena Michalewska, rzeczniczka prasowa KMP Gdańsk. - W wyniku podpalenia zniszczeniu uległ także Nissan. Straty oszacowano na 42 tysiące złotych.

Wygląda na to, że amatorzy ognia upodobali sobie Passaty. Jednak okazuje się, że nie tylko niemiecka marka pada ofiarą piromanów.

Czy zatem policja dostrzega nasilającą się plagę podpaleń, czy stara się jakoś łączyć te wydarzenia i przy współpracy trójmiejskich komend dotrzeć do sprawców?

- Nie odnotowaliśmy nasilenia się liczby podpaleń, dlatego nie ma powodów do paniki - uspokaja podinspektor Wojaczek. - Nie ma jakiejś serii podpaleń, która by świadczyła, że powstała jakaś grupa przestępcza zajmująca się tym procederem - przekonuje.

Policjantom z KMP Gdańsk udało się w ostatnim czasie zatrzymać jednego seryjnego podpalacza. 19 letni Daniel G. podejrzany jest o dokonanie trzech podpaleń. Dwa z nich miały miejsce na wspomnianej wyżej ul. Żuławskiej, jednak w żadnym z przypadków nie był to VW.

W nocy z 5 na 6 lipca Daniel G. podpalił Forda Mondeo, zaś 17 lipca Seata Altea. Wcześniej, bo jeszcze w czerwcu, przy ul. Junackiej zobacz na mapie Gdańska piroman amator wzniecił pożar, w którym spłonęły dwa auta: Renault Clio i Megane.

- Po zatrzymaniu tłumaczył policjantom, że w przyszłości chciałby być strażakiem dlatego lubił patrzeć na akcje gaśnicze - wyjaśnia motywy postępowania sprawcy Magdalena Michalewska. - Po każdy podpaleniu czekał na straż pożarną i z ukrycia obserwował jak walczą z ogniem.

Śledztwo wciąż trwa i niewykluczone, że Danielowi G. postawione zostaną kolejne zarzuty.

Opinie (155) 2 zablokowane

  • (2)

    klapa podpala te auta

    • 0 0

    • odp. Klapa

      nie wierzę, ten z trójki ????

      • 0 0

    • nie wierzę, ten z trójki ????

      • 0 0

  • AC (1)

    oj naiwini jestescie wiadomo ze chodzi o ubezpieczenie

    • 0 0

    • nie ma ac

      wiesz możesz się mylić, wiem coś otym dla niektórych to ogromna strata, a gożej samochodu nie ma a kredyt jest do spłaty. parkował na parkingu a nie na trawniku i nic nikomu nie zrobił. Został żal...........

      • 0 0

  • siebie warci

    Przyjechałem sobie do gdańska pozwiedzać.
    Nie dojść że kradną - o czym przekonałem się na własnym aucie -to jeszcze podpalają. Nic się nie uspokoiło z kradzieżami. Złodziejskie nasienie, ale policji to nikt nic nie powie.

    • 1 0

  • BRAK MONITORINGU ! ! !

    W Gdańsku jest bardzo mało kamer należących do SM czy POLICJI.
    We Wrzeszcu jest ich "aż" 6 i są tylko przy centrach handlowych. Inne części miasta nie mają ich wcale. W Warszawie w samym Śródmieściu jest ich ok. 60 (w sumie kilkaset). Taki monitoring zafundował miastu prezydent Kaczor. Adamowicz mówi: "Jesteśmy miastem metropolitalnym", ale kamer nie ma...

    • 1 0

  • to GREENPEACE

    za ten trawnik :p

    • 0 0

  • I bardzo dobrze !!!! (14)

    Zobaczcie gdzie chamidlo - wlasciciel Paska zaparkowal. Nie dosc ze na trawie to jeszcze niema wjechal na plac zabaw dla dzieci. Popieram w calej rozicaglosci podpalacza. Kazde bydlo co parkuje w takich miejscach powinien sie obawiac, ze rano idac do pracy zastanie czesciowo zweglonego swojego wraka. Wtedy moze przestana parkowac na osiedlowych trawnikach i placach zabaw dla dzieci.

    • 0 1

    • dobrze (3)

      jak kark (właściciel tego passata) będzie ciągnął następnego z niemiec, to może zacznie parkować w normalnych miejscach

      • 0 0

      • (2)

        co ty możesz wiedzieć o passatach, karkach i sprowadzaniu aut z niemiec a tym bardziej parkowaniu.... siedzisz tylko przed tym monitorem i głupie opinie wypisujesz

        • 0 0

        • (1)

          to zupełnie tak jak Ty ciapku

          • 0 0

          • Zdziwił bym Cie swoją wiedzą:P

            • 0 0

    • Dokladnie tak

      Zgadzam sie w calej rozciaglosci. Jak cham parkuje nie tam gdzie trzeba, to niech sie liczy z konsekwencjami !

      • 0 0

    • a mogłem to zrobić w trawe. (2)

      zybl , jest mi tak głupio że powołałem cie na ten świat.
      Niektórzy mówili że jesteś wredny i złośliwy, a ty tylko głupi jesteś.

      • 0 0

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

      • ha! dobry post!

        • 0 0

    • żal (1)

      gdybyś choć trochę znał topografie tego osiedla nie pisałbyś takich głupot...

      • 0 0

      • a może by pisał, jak tatuś zybla twierdzi, jest po prostu głupi.

        • 0 0

    • który plac zabaw? ten 100m za samochodem?
      jestem przekonany, że gdyby miał miejsce parkingowe to zaparkowałby na asfalcie a nie ładował się na trawę po krawężnikach... problem w tym, że na blokowiskach brak takich miejsc i nawet jak by się chciało gdzieś dalej postawić, to nie ma gdzie...

      • 0 0

    • Rozumiem, że jak popełnisz jakieś wykroczenie np. przejdziesz przez jezdnię w niedozwolonym miejscu albo twój bachor rozbije szybę, to też podpalać?

      • 0 0

    • Nie, no z tym "niema wjechal na plac zabaw dla dzieci." to troche przesadziles. A co do podpalania samochodow to powszechnie wiadomo, ze plonacy samochod i wynikajace wycieki roznych plynow sa znacznie bardziej kozystne dla srodowiska niz parkujacy samochod. Do mnie to przemawia. Szczerze.

      • 0 0

    • debil

      • 0 0

  • Nie żeby tu bronić podpalaczy ale.... (27)

    ... zobaczcie gdzie stoi ten samochód. Mam nadzieje że wezwani policjanci wlepili soczysty mandacik.

    • 0 0

    • (26)

      Świetnie, ale zauwaz ze jak masz blok na 300 rodzin i 10 miejsc parkingowych pod tym blokiem to wiadomo ze jest problem z parkowaniem. Trudno od ludzi wymagac zeby stawiali samochod 100 metrow od domu tym bardziej ze tam tez sa bloki borykajace sie z identycznymi problemami. To nie wina tych kierowcow. Poprostu bloki powstawaly w innych realiach.

      • 0 0

      • wszystko da się rozwiązać (3)

        • 0 0

        • oczywiście (2)

          jasne, że tak
          Tylko jak się musi postawić samochód 10 metrów od klatki to tak jest. Ciężko podejść 100 czy 200 metrów, bo jednak kark ciężki, to i wysiłek spory ;)

          • 0 0

          • magdalena (1)

            Następnym razem jak pojedziesz na zakupy zaparkuj 200m od sklepu. I rób tak przez miesiąc. Dasz rade?

            Najlepiej z dzieckiem z zakupami na obiad w desczowy i wietrzny dzień.

            Nie wziełaś pod uwagę, że nie zawsze osiedla są tak zbudowane aby było możliwe zostawienie auta dalej od domu. Mam komus postawić samochód pod jego domem?

            Kobieto w jakich Ty realiach żyjesz.

            Nikt by nie parkował na trawnikach jeśli było by wystarczająco miejsc parkingowych. Auta nie można postawic na trawniku ale pies sąsiada może tam s**** na potęge. No wiadomo trawka lepiej rośnie:) Pociesze Cię, że Policja i Straż Miejska nawet nie reaguje na wezwania typu ktoś postawił samochód na trawniku ale możesz dzwonić jak będą wieszali reklame. Taki ładny samochód z wysięgnikiem, który rozjeżdża chodniki i niszczy trawę. Oni mogą przecież tam nie parkują no nie?

            • 0 0

            • spolecznik

              Gościu w jakich Ty realiach żyjesz, jeśli myślisz, że nie parkowno by samochodów na trawniku, gdyby były miejsca parkingowe? Chyba, że z każdego takiego miejsca byłoby 5 metrów do klatki, a to niemożliwe. Zawsze znajdą się debile co stwierdzą, że to będzie dwa kroki bliżej. Więc nie pisz bzdur Marianku

              • 0 0

      • (21)

        to JEST wina kierowców. jak nie ma miejsca, to niech stawia nawet kilometr dalej. niech zabuli za parking płatny jak jest w okolicy. prawo nie zezwala na takie parkowanie. ten samochód powinien być odholowany. a jak się realia nie podobają, to zmienić miejsce zamieszkania albo samochód sprzedac:) sorry, ale myślenie jest identyczne z takim: 'jestem biedny, takie są realia, wiec ukradnę coś ze sklepu, to przecież nie będzie zle, bo nie mam wyjścia, musiałbym sie męczyć pracując za psie pieniądze'. inny rodzaj czynu, ale ten sam model myślenia. czy uważasz, ze sluszny? i nie pisz, ze tych rzeczy nie mozna porónywać, bo to tylko głupia obrona wynikająca z tego, ze nie potrafisz sie przyznać, ze popierasz łamanie prawa. i nie są to głupie, nieżyciowe przepisy, jakich w polsce jest cala masa, tylko jedne z tych sensownych, więc ten 'argument' też odpada:)

        • 0 0

        • ja (8)

          Słusznie prawisz ale co jesli:
          Brak miejsc na parkingu strzezonym,
          Wspolnota wykupila mieszkania wraz z gruntami
          dlatego nie mozna usuwac np gratow ktorymi nikt nie jezdzi spod blokow
          a poza tym nie masz samochodu takie odnioslem wrazenie
          nie moge sobie wyobrazic abys po calym dniu pracy zostawial samochod kilometr od domu i szedl na piechote

          • 0 0

          • Pełna szydera (7)

            on jest IDEAŁEM zostawia nawet 5 km i do domu jedzie SKM, jadąc na zakupy jedzie komunikacją miejską z dzieckiem, posiadając 2 samochody 5 km od domu....

            • 0 0

            • (6)

              nie, po prostu tam gdzie jeżdzę mam wlasne miejsce postojowe:P a samochody stoją w garazu...
              Ty natomiast chyba masz jakieś kompleksy;)

              • 0 0

              • (5)

                Ty za to masz bujną wyobraźnię :)

                • 0 0

              • (4)

                skąd ten wniosek?:)

                • 0 0

              • (3)

                jeździsz tylko w jedno miejsce gdzie masz miejsce postojowe? nie korzystasz z hipermarketów, galerii handlowych, kin, basenów, nie chodzisz na plażę, nie załatwiasz nic w centrum, nie chodzisz do urzędów... itd. itp. czy przy tych miejscach też masz własne miejsca postojowe?

                • 0 0

              • (2)

                ah co do kompleksów to chyba tak tego nie można nazwać borykam się na co dzień z brakiem miejsc postojowych w wyżej opisanych miejscach, staram się parkować prawidłowo i płacić w miejscach gdzie jest to wymagane jednak uwierz mi że często nie da się zaparkować prawidłowo i w przeznaczonym do tego miejscu, za dużo mamy aut których cały czas przybywa...

                • 0 0

              • (1)

                wierzę i współczuje:), wyobraź sobie, że czasem tez mi sie zdarza szukać miejsca:) ale zazwyczaj wtedy, gdy szybko sie zwalniają-może mam szczeście:) miejsce postojowe- w pracy, we wszystkich centrach są parkingi, tam tez mozna zostawić idac do urzedu...a jak nie, to jakiś parking i tak sie w końcu znajdzie...nie są az tak zapchane, zwlaszcza po poludniu.
                no, rozchmurz sie już;)

                • 0 0

              • ok, zgadza się są parkingi ale samochodów i tak jest więcej niż miejsc postojowych, przykład Galeria Bałtycka - po otwarciu miejsc było chyba tylko 500 jak się nie mylę, parking przy Lidlu nieopodal cały zastawiony, klienci Lidla nie mają gdzie parkować, samochody postawione przed wejściem do galerii na chodniku, jak by mogli wjechali by do środka, uliczki w około pozastawiane, powiedz mi kogo jest wina że parking na ponad 1000 aut został otwarty w połowie... kierowców którzy tam przyjechali? (nie mówię o tych ASach co przed wejściem pozostawiali auta - bo ich to kierowcami nazwać nie można chyba), inny przykład Klif i jego rozbudowa. Parking w tej chwili tez bardzo bardzo okrojony, zobacz co się tam dzieje w weekendy.
                Może i jest mi trochę "pochmurnie" ale to przez pogodę za oknem... :))
                Pozdrawiam

                • 0 0

        • (9)

          przemawia przez ciebie zazdrość do posiadaczy czterech kółek, ciekawi mnie też to czy idealnie żyjesz w harmonii i zgodzie z istniejącym prawem. Twój pies nie s****na trawniku, przechodzisz na wyznaczonym przejściu dla pieszych tylko na zielonym świetle, wątpię żebyś posiadał auta ale jeśli już to zawsze jeździsz z obowiązującym prawem, przepisami itd,

          • 0 0

          • (8)

            jeśli to Ciebie i tego buca;) u góry naprawdę interesuje, to owszem, posiadam 2 samochody: octavię II i toledo III, może nie są to limuzyny, ale oba z salonu, nie 10letni passacik od któregoś właściciela, wiec raczej mnie stać. pytałeś się, to odpowiadam. mój pies nie s****na trawniku, bo własnie psa nie posiadam- uwazam za niepotrzebny kłopot, głownie ze względu właśnie na to, ze nie mogłby s**** na trawniku:P

            przechodzę tylko po przejściu i tylko na zielonym, co zwykle faktycznie przyciaga zdumione spojrzenia ludzi (i czesto złość moich znajomych:)) ). ale to, że inni nie mają kultury i nie szanują prawa, nie oznacza, ze ja też tak muszę postępowac- jesli chcemy, by inni przestrzegali prawa, zacznijmy sami je przestrzegac. jesli Ci ulzy, to faktycznie czasem łamie prawo- np. mam zwyczaj jexdzić o ok. 20 km/h szybciej, niż zezwalają na to znaki, co i tak zwykle powoduje, ze spowalniam ruch, mimo trzymania sie prawego pasa:D za to uzywam kierunkowskazów i nie wymuszam pierwszeństwa, co ma zwyczaj robic wiekszosc kierujących i ogolnie własnie jeździć zgodnie z przepisami. nie parkuję w miejscach niedozwolonych i płacę za postój, nawet 5 minutowy tam, gdzie trzeba to robić:)

            wiec przemyśl: na pewno zazdrość? a moze to Ty po prostu nie rozumiesz, ze mozna przestrzegać prawa?

            • 0 0

            • (4)

              hmmm i tak jeszcze ciekawi mnie co ma do rzeczy i po czym wnioskujesz że passat nie jest kupiony w salonie, nie został sprowadzony i miał kilku właścicieli? Stary Octavie II i Toledo III na rynku wtórnym jest sporo, fakt nie można tego obrotu porównywać do passatów.... ale nadal nie rozumiem co to ma do tematu, Twojego Toledo czy Octavia są tak samo na takie AKTY WANDALIZMU narażone jak ten passat, u mnie na osiedlu kilka lat temu spłonęło auto, które stało odpowiednio zaparkowane, dwuletnie.... Pomyśl bo to nie boli....

              • 0 0

              • (2)

                proste: jesli ktos ma passata z salonu, to raczej nie mieszka na blokowisku...chyba, ze naprawdę nie mysli i laduje kasę w drogi samochód...o samochodach wspomniałem tylko dlatego, zebyś sie nie dowartosciowywał, jaki to Ty jesteś super, bo masz samochod, a jak ktoś krytykuje złe parkowanie, to pewnie go nie stać:) osobiście nie uważam samochodu za jakiś szczegolny luksus...nigdzie też nie napisałem, ze popieram akty wandalizmu, piszę to juz po raz drugi:)
                piszę tylko o nieprawidłowym parkowaniu, które jest niezgodne z prawem. i nie uwazam, ze to moze w jakiś sposob wandala usprawiedliwic. czy tak źle w dzisiejszym społeczeństwie z interpretacją słowa pisanego?:)

                • 0 0

              • (1)

                Czytając to co piszesz jasno dajesz do zrozumienia że DOBRZE MU TAK BO NA TRAWNIKU ZAPARKOWAŁ no proszę Cie... nie uważasz samochodu za luksus ale jednak generalizujesz ludzi po posiadanej marce... co to ma do rzeczy, ja mieszkam w bloku mam jedno auto również sporo wyższego segmentu niż passat i mi to specjalnie nie przeszkadza, mam blisko do pracy do centrum do przyjaciół, z którymi na tym samym osiedlu mieszkamy wiec na chwilę obecną nie mam potrzeby budowania domu i wyprowadzania się...
                P.S. nie popieram parkowania gdzie popadnie, najbardziej denerwuje mnie parkowanie na chodnikach gdzie nie można przejść bo zostało jakieś 50 cm albo i mniej, fakt na trawie też nie można parkować ale są miejsca gdzie miejsca parkingowe budowano na 5 - 10 aut. teraz ludzie mają po 2 samochody i tak to wygląda.
                Dla Twojego dowartościowania auto w tym miejscu nie zostało zaparkowane stało przed krawężnikiem, na parkingu, po przyjeździe straży auto cofnięto na trawę aby auta stojące po bokach nie ucierpiały....

                • 0 0

              • jesli mam być szczery, w moim pierwszym poscie nawet nie odniosłem sie do wandalizmu...cała moja wypowiedź dotyczyła nieprawidłowego parkowania- komentowałem posta Mariaczczi, nie artykuł.
                i faktycznie ucieszyles mnie, ze jednak ktos stał prawidłowo;)
                pzdr

                • 0 0

              • eee...z passatem odpowiedziałem, zanim sie zastanowiłem, czego dotyczy pytanie:) wiec odpowiedź prawidłowa brzmi: nie wnioskowałem o tym konkretnym samochodzie, tylko chcialem zaznaczyć, ze nie są to samochody używane, a passat mi tak przyszedl pierwszy na myśl. za niejasność przepraszam;)
                i ogólnie byla to małostkowa odpowiedź, bardziej do tego 'i ja', ktory założył, ze mnie po prostu nie stac- wiem, ze to głupota chwalić sie 'ja mam więcej zabawek', ale jakoś nie potrafiłem sie powstrzymać, bo denerwuja mnie wypowiedzi typu 'skoro tak mówisz, to widocznie nie masz tego czy owego' :) to było w sumie nie na temat:)

                • 0 0

            • Tak tez myślałem że jesteś IDEALNY :) to wiele zmienia...

              • 0 0

            • zapisz sie do pisu

              • 0 0

            • miało być jezdżę zgodnie z przepisami, nie 'jeździć' nie wiem, jak mi sie to napisało:)

              • 0 0

        • (1)

          masz samochod bucu? Pewnie cie nie stac ...
          A jak ci matke zatluka w ciemnej ulicy to tez bedzie JEJ wina bo po co lazila po nocy?

          • 0 0

          • najpierw sprawdx, do którego posta jest moja odpowiedx. nigdzie nie napisalem, ze popieram podpalaczy, bucu;) napisałem tylko, ze to wina kierowców, ze samochody są zaparkowane w złym miejscu, ponieważ przeciwną opinię wygłosił(a?) Mariaczczi. i to podtrzymuję. o samochodach napisałem w poście nizej, początkowo nie chciało mi sie Ci odpowiadać, ale nie chciałem być niegrzeczny:P
            jesli chodzi o moją matkę, to nie puszczam jej w ciemne uliczki, poza tym sama jeździ samochodem.
            no i przyznasz chyba, ze chodenie ciemną uliczką nie łamie w żaden sposób prawa...a stawanie w miejscu niedozwolonym owszem.
            więc nie czepiaj sie, bucu:)

            • 0 0

  • Nie przesadzajcie

    Nie przesadzajcie z tym parkowaniem... każdy parkuje tam gdzie jest miejsce...sam na swoim osiedlu doskonale wiem że jest problem aby gdziekolwiek postawić samochód... parkingi są za małe a samochodów jest coraz więcej, niektóre rodziny u mnie mają nawet po 4 samochody na osiedlu. Nieważne że wszystkie to stare graty ale mają :)

    • 0 0

  • (4)

    NO, na szczęście tylko biedota jeździ VW i audi. Prawdziwi gangsta jeżdzą tylko Hondą Civic, a wiadomo, że takiego auta nikt nie ruszy, żaden obszczymurek w kapturku z giełdy w pruszczu. Ej yo yo real gangsta Honda 3miasto!

    • 0 0

    • haha baran

      • 0 0

    • ale tylko 1,3 LPG !!! Tym jeżdżą prawdziwi goście !!!

      • 0 0

    • honda civic hahahahahahahhahhahha

      • 0 0

    • Do D.J> Ziomek

      Ale Ty jestes debil z tym swoim pudełkiem dla lalki Barbie...

      • 0 0

  • (1)

    BUHHHAAHA! TEN ARTYKUL TO JEDNA WIELKA SCIEMA! A DANIEL.G JEST NIEWINNY.

    • 0 0

    • A czemu jest niewinny, bo co???????????

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane