• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Środowy pożar na Żabiance był wynikiem podpalenia

Szymon Zięba
25 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
aktualizacja: godz. 15:23 (25 września 2020)

Do pożaru przy ul. Wejhera doszło 23 września.

W środę, 23.09., wieczorem 38-letni mężczyzna rozniecił ogień w swoim mieszkaniu przy WejheraMapka i uciekł. Konieczna była ewakuacja innych lokatorów. Ostatecznie podpalacz wpadł w ręce policji i jeszcze dziś najprawdopodobniej usłyszy zarzuty spowodowania zagrożenia dla życia i zdrowia mieszkańców bloku oraz kierowania gróźb karalnych.



Pożary w Trójmieście - nagrania czytelników



Aktualizacja, godz. 15:23



Jak poinformowali nas gdańscy policjanci, wobec mężczyzny został zastosowany trzymiesięczny areszt.



Jesteś świadkiem pożaru, co robisz?

O pożarze przy ul. Wejhera poinformowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Strażacy przekazali nam wówczas, że w akcji gaśniczej ognia, który pojawił się w jednym z mieszkań na parterze domu wielorodzinnego, brało udział aż pięć zastępów strażaków.

Ostatecznie pożar udało się ugasić po godz. 19. Na szczęście wskutek zdarzenia nikt nie ucierpiał - powstały jednak m.in. zniszczenia na elewacji budynku.

Na miejscu pojawili się także policjanci, którzy ustalili, kto zajmował mieszkanie, w którym doszło do pożaru, zdobyli rysopis 38-latka oraz informacje, w których miejscach mężczyzna najczęściej przebywa.

- Funkcjonariusze natychmiast zaczęli szukać mężczyzny, ponieważ wszystko wskazywało na to, że mógł celowo podpalić mieszkanie. Policjanci, podczas kontroli ustalonych miejsc, cały czas sprawdzali kolejne napływające do nich informacje na temat poszukiwanego 38-latka. Funkcjonariusze dowiedzieli się, że mężczyzna może przebywać w pobliżu jednego z osiedlowych sklepów i natychmiast pojechali to sprawdzić - relacjonuje asp. sztab. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
18:55 23 WRZEśNIA 20 (aktualizacjaakt. 19:29)

Pożar na ul. Wejhera na Żabiance (76 opinii)

Pięć zastępów straży pożarnej brało udział w gaszeniu pożaru mieszkania na parterze domu wielorodzinnego przy ul. Wejhera w Gdańsku. Pożar udało się ugasić po godz. 19. Srażacy nie mają informacji, by w pożarze ktoś ucierpiał.
Pięć zastępów straży pożarnej brało udział w gaszeniu pożaru mieszkania na parterze domu wielorodzinnego przy ul. Wejhera w Gdańsku. Pożar udało się ugasić po godz. 19. Srażacy nie mają informacji, by w pożarze ktoś ucierpiał.


Jak dodaje, gdy mundurowi dojechali na miejsce, zauważyli tam siedzącego na ławce mężczyznę, który był ubrudzony od sadzy.

- Funkcjonariusze nie mieli wątpliwości, że jest to podpalacz, którego szukali. Mężczyzna miał na dłoniach oparzenia, na głowie nadpalone włosy i było czuć od niego dymem. Mundurowi zatrzymali podpalacza i przewieźli go do komisariatu - dowiadujemy się od asp. sztab. Chrzanowskiego.
Śledczy informują, że dziś mężczyzna zostanie doprowadzony do prokuratora i najprawdopodobniej usłyszy zarzuty spowodowania zagrożenia dla życia i zdrowia mieszkańców bloku oraz kierowania gróźb karalnych.

Skutki pożaru przy ul. Wejhera

Opinie (109) ponad 20 zablokowanych

  • Troche bedzie go kosztowac remont (1)

    20 lat kamieniolomu

    • 12 3

    • jakiego kamieniołomu? puknij się w głowę!

      pójdzie do pierdla za naszą kasę i tyle

      • 8 0

  • Podpalacz (4)

    wynajmował to mieszkanie i chciał się na właścicielu zemścić czy własne podpalił?

    • 13 2

    • Własne podpalił.

      • 3 0

    • (1)

      To mieszkanie było Marka. Odziedziczył je po babci. Jak nie masz pojęcia to po co się wypowiadasz. Chcesz tylko zamęt wywołać??

      • 5 3

      • Odziedziczyl je po swojej mamie

        • 3 0

    • Nie wynajmował tylko jego własne . Problemy osobiste

      • 0 0

  • Nawet jakby policja dostawała zgłoszenia, że ten facet grozi podpaleniem (6)

    to nic by nie zrobiła

    • 32 0

    • Policja śpi.

      • 4 1

    • (2)

      Mieszkam w kilka bloków obok. Z tego co słyszałam, policja tam bywała regularnie, bo ten człowiek wiele razy groził sąsiadom. Nic oczywiście policja z tym nie zrobiła, a teraz mamy efekt.

      • 14 2

      • (1)

        Marek to nieszkodliwy człowiek. Wygląda trochę przerażająco ale nikomu nie groził. Przynajmniej z sąsiadów hehe

        • 4 8

        • No i widać efekty... "Hehe".

          • 1 2

    • policja nic nie zrobiła (1)

      w niedziele groził ze wysadzi blok, a jak odłączyli mu gaz (bo wyrwał rurę) to groził ze spali blok, pomimo tego go nie zabrali.
      Kilka tygodni przy interwencji ok 4 w nocy jedyne co zrobili to popsikali mu okna i drzwi wejściowe do mieszkania gazem łzawiącym cyt. bo może się uspokoi..

      • 3 0

      • Przypomina mi to sytuację z prezydentem - matka zgłaszała, że syn chce się zemścić i nic nie zrobiono, a prezydent nie żyje.

        • 3 0

  • Ostatnio w Trójmieście widać ogromny wzrost aktywności osób chorych psychicznie. (3)

    A będzie coraz gorzej, bo opieka psychiatryczna jest w Polsce kompletnie niewydolna. Współczuję tym, którzy muszą żyć z chorymi pod bokiem. Nie mają żadnych narzędzi do ochrony przed nimi.

    • 50 2

    • (2)

      Widać coraz więcej, dwa dni temu u mnie na Karwinach w Gdyni też świr chciał blok wysadzić , ewakuowano mieszkańców i zabespieczono sytuacje

      • 6 0

      • Na dąbrowie jakiś dresiarz pewnie wielbiciel 40ligowego klubiku fajtułap życiowychpodpala auta

        Ale po co go łapać - przeciez ochrona uczciwie zarabiajacych nie ma sensu :)

        • 5 0

      • Zapespieczono powiadasz... Sssss

        Zabezpieczono taśmą...

        • 1 0

  • Współczuje tym którzy mieli nie ubezpieczone mieszkania (1)

    Od podpalacza raczej kasy na pokrycie strat nie dostaną

    • 25 1

    • A to tylko 150 złotych na rok i w tym jest też OC osobiste.

      • 0 0

  • (13)

    Biedny podpalacz. Nie dawał sobie rady z życiem. To nie przestępca a chory człowiek.

    • 20 20

    • (7)

      On już dawno potrzebował pomocy.
      Człowiek sie pogubił, wpadł w złe towarzystwo i niestety doszło do tragedi.
      Wspóczuje mieszkancom jednak szkoda mi tego chłopaka bo nie był złym człowiekiem jednak alkochol go zniszczył.

      • 11 11

      • Pomoc (2)

        A gdzie rodzina, która mogłaby mu pomóc

        • 1 1

        • (1)

          Babcia nie żyje. Z siostra nie ma kontaktu. Matka ich zostawiła jak było mali. Łatwo jest oceniać jak się nie zna faktów. Marek to dobry chłopak tylko z problemami

          • 4 9

          • Masz zle wiadomosci, Mama zmarla I z siostra mial kontakt, dlaczego siejesz zamet?

            • 1 1

      • chyba ten od wściekłej krowy

        • 1 1

      • sam sie zniszczyl

        nikt mu mo mordy nie wlewał,malo ludzi ma zle w zyciu?!To nie powod aby podpalić mieszkanie,przeciesz tam mógł ktos zginąć

        • 6 2

      • (1)

        "dobry chłopak był tylko się pogubił", "dobry chłopak tylko z problemami"...typowe usprawiedliwia ziomeczków i koksików z dzielni. Pewnie, biedny on. Jakby zjaral na węgiel jakieś Bogu ducha winne rodziny z mieszkań obok też byście tak pisali? NIC nie usprawiedliwia takiego zachowania. Zwłaszcza że to nie była próba samobójcza tylko zemsta z zimną krwią nie wiadomo na kim albo bezmyślne i bezczelne kombinowanie o odszkodowanie, bo skoro zwiał to chciał to zrobic i zrobił czyimś kosztem, niemal dosłownie po trupach. Inaczej byście śpiewali gdybyście mieszkali obok

        • 5 5

        • Dokładnie. A jak był chory to go od razu mogli do zakładu wysłać a nie kitrać w społeczeństwie i udawać że wszystko w porządku. A potem by było że tragedia, świeczki w komentarzach i "nikt się nie spodziewał że tak zrobi". Nikt, jasne

          • 5 2

    • Dziękuję (3)

      Bardzo Ci dziękuję za ten komentarz. Tak. Chory człowiek, który w natłoku sobie nie radził i nie nam go oceniać.

      • 8 6

      • (2)

        Dokładnie, naprawdę szkoda mi go bo znałem go od dziecka i jego historię i tak naprawdę nie miał chłopak w życiu łatwo. Oczywiście potępiam to co zrobił. Jego zachowanie momentami też było nie normalne jednak on zdawał sobie z tego sprawę i chciał stanąć na prostą jednak nie miał nikogo w koło kto by mu w tym pomógł. On walczył sam ze swoim nałogiem i nie miał żadnej osoby która pomogłaby mu się z tym uporać. Mam nadzieje że jeszcze wyjdzie na prostą.

        • 7 8

        • (1)

          Jest jeszcze młodym człowiekiem. Jeśli trafi pod dobrą opiekę ma szansę wyjść na prostą i zacząć nowe życie. Na pewno będzie mu trudno bez wsparcia rodziny i bliskich.

          • 2 6

          • Nie wyjdzie na żadną prostą i dlatego powinien byc dożywotnio odseparowany od społeczeństwa.

            • 12 5

    • Tak to prawda chory bi samotny .

      • 0 0

  • W końcu wróciło stare dobre Wejhera.

    • 13 9

  • Do kamieniołom u z przyglupem!!! (2)

    • 9 3

    • A moze z Toba co???

      • 1 1

    • A skad wiesz czy nie mial problemu życiowego?Bez powodu tego nie zrobil

      • 1 1

  • Heja heja heja to my bandyci z Wejhera

    Teraz to tam sloikownia głównie mieszka

    • 20 2

  • Wejhera kibole, narkotyki (7)

    i bieda w blokach z wielkiej płyty.

    • 21 10

    • To nie jest wielka płyta, to jescze wcześniejsze technologie

      • 7 5

    • (2)

      To zawsze były bloki komunalne. Okoliczni mieszkańcy mówili na nie slumsy.

      • 3 6

      • Smietniki

        • 3 0

      • Kolejny chory. Komunalne te bloki nigdy nie były. A okoliczni mieszkańcy to chyba są ci znani z twoich Bartoszyc czy innych mazurskich miejscowości

        • 7 0

    • Kibole to najwieksi imbecyle i łajzy życiowe

      Gdynia dąbrowa na przykład.

      • 6 2

    • Siemanko (1)

      To przez pokreconom nie pozytywnie babę fe .... załamał się chłop dlatego stało się co się stało szkoda chłopaka

      • 1 5

      • Przez jaką? Ty wróć do szkoły synek może i naucz się pisać jak Polak szanujący swój kraj nie tylko na koszulce. I ciesz się, że ciebie nie objęły te płomienie zanim zaczniesz żałować patusa i przestępcę. I w tym wieku to już nie "chłopak" zdecydowanie a dorosły, stary chłop który jeśli nie miał świadomości swoich czynów, to nadaje się do psychiatryka. A jeśli tak zrobił z pełną odpowiedzialnością, to do pudła. Tyle w temacie.

        • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane