• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policja powiedziała "stop" wyścigom na Zaspie

Jacek Stańczyk
17 listopada 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Czwartkowym wyścigom na Zaspie tym razem policja powiedziała: "Stop" Czwartkowym wyścigom na Zaspie tym razem policja powiedziała: "Stop"
Ponad 140 aut skontrolowano i ponad 170 osób wylegitymowano podczas czwartkowej akcji policji, straży granicznej i straży miejskiej na gdańskiej Zaspie. Służby porządkowe przeprowadziły obławę na kierowców biorących udział w wyścigach na al. Jana Pawła II.

Jak oceniasz czwartkową akcję policji?

Kiedy w zeszłym tygodniu w artykule Nielegalne wyścigi samochodowe na Zaspie opisaliśmy nielegalne wyścigi samochodowe po gdańskich ulicach, policja zapewniała, że o rajdach na Zaspie wie i je monitoruje. Póki co, do akcji funkcjonariusze jednak nie wkraczali. W czwartek to się zmieniło.

- Tuż przed godz. 22 policja zablokowała wszystkie wyjazdy z pasa startowego, gdzie były zaparkowane pojazdy oczekujące na start. Teraz jest godz. 22.20 i dziesiątki samochodów stoją w kolejce do wyjazdu. Prawdopodobnie pojazdy są dokładnie rewidowane, ponieważ wyjeżdża jeden samochód na 5-10 minut - relacjonował nam na bieżąco nasz czytelnik.

Faktycznie, w czwartek wieczorem połączone siły policji, straży miejskiej i granicznej przystąpiły do zdecydowanych działań. Każdy, kto chciał opuścić pas startowy musiał przejść przez szczegółową kontrolę. Ich bilans to 39 mandatów i konfiskata 28 dowodów rejestracyjnych.

- Musiałem biec na stację benzynową, by kupić żarówki do reflektorów, inaczej mógłbym dostać mandat - opisywał nam sytuację na pasie nasz kolejny informator.

- Największym problemem był stan techniczny samochodów. Wiele z nich miało niewłaściwe oświetlenie, czy zużyte opony. Takie pojazdy od razu eliminowaliśmy z ruchu - potwierdził nam aspirant Zbigniew Korytnicki z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Doszło więc do tego, że kierowcy w pośpiechu naprawiali drobne usterki w swoich autach, tylko po to, aby odjechać z pasa bez kary. Niektórzy stali i czekali aż policja w końcu odjedzie. Czego się bali?

- Widzieliśmy wiele butelek po piwie. Prawdopodobnie ci kierowcy, którzy byli pod wpływem alkoholu nie chcieli ryzykować i nie próbowali wyjeżdżać - mówi naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Gdańsku nadkomisarz Janusz Staniszewski.

Niektórzy kierowcy mieli nawet okazję do podwójnego spotkania z gdańską drogówką, która na okolicznych ulicach rozstawiła wideorejestratory .

- Zdenerwowani kontrolą kierowcy odjeżdżali czasami zdecydowanie zbyt szybko. Byliśmy jednak i na to przygotowani - mówi aspirant Korytnicki.

Policja podkreśla, że wielokrotnie deklarowała swoją pomoc w zabezpieczeniu tego typu imprez, ale wyłącznie w przypadku, gdy będą one całkowicie legalne. Funkcjonariusze zapowiadają, że mogliby nawet pomóc kierowcom w znalezieniu odpowiedniego terenu. Spotkań fanów motoryzacji w obecnej formie nie mają jednak zamiaru tolerować, do czego - jak powiedział nadkomisarz Staniszewski - przyczynił się również wynik ankiety, zamieszczonej w naszym portalu.

W głosowaniu nad tym, jak policja powinna reagować na nielegalne wyścigi, bierną postawę mundurowych poparło tylko 13 proc. naszych czytelników.

- W czwartek nie reagowaliśmy na samo zjechanie się aut, ryk silników, nawet na palenie gumy. Kiedy jednak samochody wyjechały, aby ścigać się na ulicy musieliśmy wkroczyć do akcji. Nie jesteśmy w filmie "Szybcy i wściekli" - kwituje szef pomorskiej drogówki.

Wyścigi na pasie to nieporozumienie

- Na pasie startowym spotykają się przede wszystkim młodzi kierowcy. W przeważającej mierze są to kierowcy niedoświadczeni, czasami sprawiający wrażenie pozbawionych wyobraźni. Nie ma tam w ogóle żadnej organizacji.

Na kilka godzin przed policyjną akcją Michał Stąporek rozmawiał z kierowcą biorącym od paru lat aktywny udział w życiu trójmiejskich grup samochodowych. Krytykuje on wyścigi na Zaspie jako niebezpieczne i źle zorganizowane.

Zobacz cały wywiad

Opinie (436) ponad 20 zablokowanych

  • policja to debile

    Ci kierowcy spowodowali mniej wypadków, niż pijacy jeżdżący po ulicach. nimi powinni się zająć, a nie doskonałymi kierowcami.

    • 0 0

  • Żal mi się robi jak czytam treści "i bardzo dobrze" itp. Chcą się ścigać? Niech się ścigają.
    U nas nie ma warunków aby się ścigać np. na 1/4 więc robią to w takich miejscach jak te.

    • 0 0

  • Cooler!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    cooler powiedz jedno jak majac 20 lat mozna byc z*******ym kierowca uwazasz sie za takiego a wogule tak nie jest widac ze niamasz panowania nad autem i widac ze niemasz wogule pojecia co to jest Drift dla mnie to jest wielki zart ten filmik

    • 0 0

  • i dobrze ?? lol ??

    cieszcie sie ze mlodzi ludzie maja takie zainteresowania nizby mieli cpac, czy chlac, nie popieram was ze i dobrze :/ pomyslcie sobie nasz kraj nie jest taki super piekny, gdzie maja to robic ?? nie popieram ze akurat w miescie, ale pomyslcie gdzie ?? jesli policja zorganizuje cos, to zaloze sie ze beda groobe oplaty na wstep, tak to juz jest w naszym kraju, zreszta uwazam ze najwiekszym zagrozeniem na drogach sa tiry, tirowcy jezdza piani, niewyspani, sam mialem 4 sytuacje w przeciagu tygodnia, gdybym nie mial umiejetnosci w prowadzeniu samochodu to pewnie juz bym nie zyl, chcialbym was zapewnic ze sytuacje nie wynikly z mojej winy. pozdro 4 all.

    • 1 0

  • Buu i wyscigow nie ma ;(.Ah szkoda,fajnie bylo popatrzec jak sie scigaja ;]] i te samochody ;]]. Ah te samochody.Szkoda,ze nitro jest nielegalne,tak to by bylo o wiele ciekawiej ;))

    • 0 0

  • zazdrość

    co komu szkodziło i przeszkadzało te wyścigi trwały morze godzinkę i była cisza morze ci którzy
    dzwonili na policję zazdroszczą takich fajnych aut

    • 0 0

  • zaspa

    to jest wspaniała zecz sie poscigac i nigdy to sie nie skaczy !!!!jak nie na zaspie to gdzie indziej.Nie zabronia nam sie scigac !!! Pisk opon i warkotsilnika to co uwielbiam .Mam nadzieje ze powrocimy na zaspe:Dpozdrawiam uczestnikow

    • 0 0

  • Buahahaha

    Smieszni sa

    • 0 0

  • idioctwo

    IDIOCTWO i tak to niczego nie zmieni nadal bedziemy jezdzili bo to jest pasja to jest nasze zycie!!! jeden lubi dziergac na drutach my z kolei lubimy zapier**** - chcecie zeby bylo bezpiecznie budujcie nam tory, lub zapewniajcie nam obstawe policji podczas tego typu zlotów - ZALEGALIZUJCIE TO !!! a przypominam ze kazdy w zyciu chociaz raz połamał przepisy !!!

    • 0 0

  • fajną macie pasje!!!!!!!!!

    jaki wuz trzeba mieć wuz zeby tam przyjechać i czy morze każdy???????? odpiszcie

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane