• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policja odnalazła 40-letnią gdańszczankę

Michał Sielski
14 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
aktualizacja: godz. 20:00 (14 czerwca 2017)

W poniedziałek wieczorem wyszła z domu i ślad po niej zaginął. Policjanci i rodzina poszukiwali 40-letniej Gabrieli z Przymorza przez trzy dni.



Ktokolwiek zna miejsce pobytu kobiety, proszony jest o kontakt z najbliższym komisariatem policji. Ktokolwiek zna miejsce pobytu kobiety, proszony jest o kontakt z najbliższym komisariatem policji.
Aktualizacja godz. 20:00. Policjanci odnaleźli zaginioną gdańszczankę. Nic nie zagraża jej życiu i zdrowiu.


40-letnia Gabriela wyszła z mieszkania w jednym z bloków na Przymorzu w poniedziałek ok. godz. 18:45. Rodzina zaczęła poszukiwania na własną rękę, a potem oficjalnie zgłosiła zaginięcie policji. Do dziś kobiety nie udało się znaleźć.

- Sprawdziliśmy monitoring z osiedla i to jest właściwie ostatni ślad. Informację przekazaliśmy kierowcom ZKM, a także taksówek, ale na razie nikt zaginionej nie widział. Dlatego prosimy o pomoc media - mówi Aleksandra Siewert z gdańskiej policji.
Zaginiona jest szczupła, ma 175 cm wzrostu i waży ok. 65 kg. Jest blondynką z włosami za uszy i brązowymi oczami. W dniu zaginięcia ubrana była najprawdopodobniej w jasne spodnie jeansowe, bluzkę koloru różowego z kolorowymi aplikacjami z przodu i szare buty na koturnie. Miała przy sobie czarną torebkę.

Każdy, kto może wiedzieć, gdzie przebywa kobieta, albo ma informacje, które mogą pomóc w jej odnalezieniu, może kontaktować się z Komisariatem Policji V w Gdańsku przy ul. Obrońców Wybrzeża 19 zobacz na mapie Gdańska (tel. 058 52 11 222) lub pod numerem alarmowym 997 i 112.

Opinie (41) ponad 20 zablokowanych

  • Melanż życia...

    • 0 1

  • a czemu twarz w pikselach? kogo mamy wypatrywać?

    • 1 0

  • ja czasem też wychodze z domu.. mam 40 lat. Małżowinka też wychodzi - ma 35... nie wszczynamy poszukiwać raczej. (4)

    A bywa, ze jak wychodzę rano, np do prayc - jak jeszcze śpi - to wracam np na drugi dzień rano - jak jeszcze śpi i potem ja śpię jak wychodzi i możemy się nie widzieć tak tydzień... (nocą ew na macanego sprawdzić, czy jest wszystko na miejscu itp:) ) ale mimo to nie wzywamy policji. Co się tam działo co się stało? Miała dość garów i crocsów?

    • 15 6

    • "możemy się nie widzieć tak tydzień"

      Współczuje

      • 4 0

    • A co wasze dzieci na to?

      • 2 0

    • Mam tak samo

      • 2 1

    • Też idziesz kolejny raz się zabić.. ..

      • 0 4

  • Jak zwtkle

    No i się znalazła, pewnie u kochanka.

    • 3 0

  • Podwójny koszmar (1)

    Potworne komentarze, kim są ludzie którzy je umieszczają, nie macie sumienia? Co przeżywa rodzina kiedy to czyta, zastanawiacie się na tym?

    • 5 4

    • a co sie stało co się działo? napisali to chcemy wiedzieć - nie przyszło do głowy?

      czemu dokąd wyszła po co szukali, czy zaginęła czy zabalowała czy chora czy inne myśli - tego nie wiemy a chcemy. Mamy prawo, skoro media poinformowały o zdarzeniu w tak głupio enigmatyczny sposób..

      • 2 1

  • (3)

    Dobrze, że odnalazła się. Teraz cała rodzina potrzebuje dużo siły i wsparcia: razem i każdy z osobna!!! Mam nadzieję, że uda im się spokojnie zafunkcjonować i naprawić to, co poplątało się. Kochani trzymajcie się!!!

    • 26 5

    • "Zacunkcjonowac" (1)

      W jakim to języku, bo na pewno nie po polsku

      • 0 3

      • Po twojemu, to rzeczywiście brzmi obco ...
        Więcej empatii, człowieku, więcej empatii, mniej wymądrzania się.

        • 5 1

    • cyrk

      jeszcze raz, cyrk

      • 6 0

  • Gdzie ja policjanci odnaleźli?

    I co robila w miedzyczasie? Wychodzac z domu na tak dlugo bez zgody meza to bardzo zle.

    • 8 2

  • ) (6)

    Oby się odnalazła,trzymajmy kciuki.Ale też miejmy kontakt,wczoraj żona poszła do fryzjera.Miała być 1,5 godz.Zapomniała telefonu.Wróciła po 3 godz.bo poszła jeszcze na ploty do spotkanej koleżanki...a ja już jak na szpilkach siedziałem...

    • 80 17

    • (3)

      jak na szpilkach?... jak na trójmieście

      • 19 4

      • na kochanki szpilkach... (2)

        bo małżowinka to w kubotach albo kroksach klapcia po mieszkaniu, potargana a maluje się jak wychodzi - dla innych. Stary numer...

        • 6 1

        • (1)

          Ty w domu dziadu chodzisz na 15 cm szpilach i w pełnym makijażu?
          Twojej żonie współczuję takiego głupiego męża.

          • 4 4

          • lol pełny makijaż ? a w domu to jaki - domowy, lekki, pusty :P

            pusty jak twoja czacha

            • 0 0

    • Tak zapomniała telefonu i poszła na plotki do koleżanki.

      Naprawdę w to wierzysz ?

      • 7 0

    • Szpilek,znaczy ...

      • 2 0

  • 40 latka jako osoba dorosła chyba ma prawo wyjść z domu bez powodu?? (1)

    ja mam 30 lat i jak mam pare dni wolnego w robocie to tez sobie czasem wyjeżdzam nikogo o tym nie informując

    • 19 18

    • Jak żyje się solo, to i można tak po prostu wyjść na 2, 10 dni, a jak jest dziecko ... ech .... szkoda go ...

      • 6 0

  • Czy to czasem ona do jakiejs sekty sie nie przykleiła?

    • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane