• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policjant molestował niepełnosprawną 14-latkę? Sprawa trafiła przed sąd

Piotr Weltrowski
24 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Sąd - jeszcze przed odczytaniem aktu oskarżenia - wyprosił z sali publiczność i dziennikarzy. Sąd - jeszcze przed odczytaniem aktu oskarżenia - wyprosił z sali publiczność i dziennikarzy.

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces byłego policjanta, który miał molestować nieletnią i niepełnosprawną dziewczynę.



Czy uważasz, że sądowe rozprawy dotyczące molestowania seksualnego powinny się odbywać za zamkniętymi drzwiami?

Marcina S., 40-latka z Gdańska, aresztowano dokładnie rok temu, w czerwcu. Został zatrzymany tuż po tym, jak o próbie gwałtu na 14-letniej dziewczynie policję poinformowała jej starsza siostra. Wszystko działo się w domku letniskowym w jednej z małych miejscowości pod Kościerzyną.

14-latka, którą mężczyzna miał molestować, w domku należącym do wspólnego znajomego jego i jej rodziny przebywała wraz ze starszą siostrą i jej - byłym już - narzeczonym. Dziewczyna, która jako małe dziecko uległa poważnemu wypadkowi, jest niepełnosprawna, więc siostra pilnowała jej i starała się nie spuszczać jej z oczu. W pewnym momencie nastolatka jednak zniknęła.

Według świadków i rodziny poszkodowanej nastolatki (udało nam się z nimi porozmawiać pod sądową salą) zaniepokojona siostra 14-latki poszła jej poszukać. Kiedy weszła na piętro, zobaczyła rozebranego 40-latka, który "dobierał się" do dziewczyny. Kobieta zawołała swojego narzeczonego, a niedoszły gwałciciel zaczął uciekać. Złapała go policja powiadomiona przez osoby znajdujące się w domku (narzeczony siostry poszkodowanej nastolatki biegł za 40-latkiem i przez komórkę informował, gdzie próbuje on uciekać).

- Oskarżony nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Twierdzi, że nie pamięta całego zajścia, bo był pijany. Faktycznie, w momencie zatrzymania miał w organizmie około dwóch promili alkoholu - mówi Marcin Wcisło z Prokuratury Rejonowej w Kościerzynie.

Marcinowi S., który w momencie zatrzymania pracował w oddziałach prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku (tuż przed zdarzeniem złożył wniosek o zwolnienie ze służby i przejście w stan spoczynku, formalnie był jednak policjantem, bo wniosek był rozpatrywany), grozi do 10 lat więzienia.

Co działo się w poniedziałek na sądowej sali? Tego nie wiadomo, bo sędzia Marta Urbańska zadecydowała o wyłączeniu jawności rozprawy, głównie ze względu na dobro samej poszkodowanej, jak i jej rodziny. Interesująco było jednak także pod salą.

W pewnym momencie do siostry poszkodowanej podeszła żona oskarżonego i krzyknęła, że kłamstwo ma krótkie nogi. W odpowiedzi usłyszała, że jej mąż jest winny, bo gdyby nie był, "to by nie siedział".

Wiadomo, że byłego policjanta obciążają nie tylko zeznania świadków, ale i zeznania samej 14-latki. Już wcześniej była ona przesłuchiwana przez sąd w tzw. niebieskim pokoju. W przesłuchaniu brał udział jedynie psycholog, natomiast strony postępowania znajdowały się w innym pomieszczeniu i przekazywały pytania specjaliście rozmawiającemu z dziewczyną. Przesłuchanie to zostało nagrane i może stanowić dowód w sprawie.

Chcieliśmy zapytać obrońcę oskarżonego o linię obrony jego klienta, jednak odpowiedzi takiej nie otrzymaliśmy. - Sąd wyłączył jawność w tej sprawie, w związku z tym nie będę udzielać żadnych komentarzy - stwierdził mec. Mariusz Liegmann.

Opinie (147) 4 zablokowane

  • żałosne

    zabrali chore dziecko na libację??? Pewnie narzeczonym się zajmowała a,ze jej nie dogodził ,to jest teraz jest "byłym" ha ha. Może pocieszenia szukała u innego ale ten też ją pogonił i tera siedzi :)

    • 10 5

  • patologię trzeba tępić

    Co to za patologia,żeby pić a nie zajmować się niepełnosprawną siostrą.

    • 5 3

  • ???

    Co oznacza ten znak zapytania w tytule.Czy, to znaczy,że nie są do końca pewni co tam zaszło.Ciekawe jakie ślady zabezpieczyli na ciele tej dziewczyny a może niczego nie znaleziono .Ale by była beka.

    • 7 1

  • małolaty

    te dzisiejsze nastolatki wcale nie wyglądają jak nastolatki. W mówi Ci ,że ma 18 a później się okazuje,że ma 14 i kłopoty gotowe

    • 8 5

  • (1)

    ej! koleś miał 2 promile i uciekał??? n******* był a takiemu wszystko da się wmówić

    • 6 4

    • kolejny policjant PEDOFIL

      • 4 2

  • Narzeczony męża byłej siostry stryjek szwagra... (1)

    Narzeczony męża byłej siostry stryjek szwagra...

    • 8 1

    • I Antka szwagra syn..

      • 4 0

  • Zaczynam się bać niepełnosprawnych dziewczynek...

    • 5 2

  • hieny

    A mnie się wydaje,że ktoś chce zarobić wykorzystując ułomność dziewczyny.

    • 7 4

  • libacja

    Domek letniskowy? Pewnie libację alkoholową sobie zrobili zamiast dzieciaka pilnować. Te niepełnosprawne małolaty są najgorsze.Mają większy popęd seksualny niż normalne dzieci, Pewnie sama Pana policjanta na pięterko zaciągnęła.

    • 7 6

  • (1)

    Skoro tej niepełnosprawnej nie można było spuszczać z oka, to co w tym czasie robiła jej siostra???? Pewnie bzykała się ze swoim "byłym" narzeczonym zamiast pilnować siostry.

    • 11 9

    • marna prowokacja

      • 6 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane