• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polskie okręty zaczynają manewry na Bałtyku

Michał Sielski
9 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Okręty wojenne i śmigłowce Marynarki Wojennej zaczynają udział w manewrach pod kryptonimem Northern Coasts 2015. Odbędą się one na Morzu Bałtyckim z udziałem 4 tys. żołnierzy z 16 państw. 40 okrętów i kilkanaście śmigłowców oraz samolotów będzie ćwiczyć przeprowadzenie "operacji pokojowej".



Interesujesz się wojskowością?

Oprócz polskich jednostki w manewrach udział wezmą też udział jednostki z Belgii, Kanady, Danii, Estonii, Finlandii, Francji, Litwy, Holandii, Łotwy, Niemiec, Norwegii, Polski, Portugalii, Szwecji, Wielkiej Brytanii i USA. Będą też dwa stałe zespoły okrętów NATO: zespół fregat (SNMG 1) oraz zespół obrony przeciwminowej (SNMCMG 1). W sumie na zachodnim Bałtyku trenować będzie niemal 4 tys. żołnierzy na 40 okrętach oraz kilkunastu samolotach i śmigłowcach.

Operacja pokojowa, czyli co?

Manewry zaczynają się 12 września i potrwają przez dwa tygodnie, ale już w środę rano polskie jednostki wypłynęły w kierunku Cieśnin Bałtyckich. Co będą tam robić? Oficjalna nazwa to przeprowadzenie "ćwiczebnej operacji pokojowej."

- Ćwiczenia zostały podzielone na trzy fazy. Po fazie portowej rozpocznie się tzw. przygotowawcza faza morska, czyli faktyczne działania na morzu. Okręty, samoloty i śmigłowce będą funkcjonować pojedynczo i w grupach taktycznych. Celem tej części manewrów jest doskonalenie elementów sztuki wojennomorskiej i współpracy w ramach międzynarodowych zespołów. 21 września rozpocznie się trzecia faza manewrów - zakrojona na szeroką skalę międzynarodowa ćwiczebna operacja pokojowa, obejmująca działania na morzu, w powietrzu i na lądzie - przybliża rzecznik prasowy 3. Flotylli Okrętów kmdr ppor. Radosław Pioch.
Które nasze okręty wezmą udział?

Marynarka Wojenna RP wystawi do manewrów wszystko, co ma najlepsze: fregatę rakietową ORP "Gen. T. Kościuszko", okręt rakietowy ORP "Grom", korwetę zwalczania okrętów podwodnych ORP "Kaszub", okręt dowodzenia ORP "Kontradmirał Xawery Czernicki" oraz trzy trałowce: "Resko", "Bukowo" i "Dąbie". Z pokładu fregaty rakietowej operować będzie śmigłowiec pokładowy SH-2G z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Miejsca

Opinie (59) 10 zablokowanych

  • W epoce Układu Warszawskiego polskie dywizje desantowe ćwiczyły (4)

    na Bałtyku opanowanie cieśnin duńskich. NATO-wcy robili w gacie ze strachu, gdy nasze okręty szły w kierunku Danii, a ichnie zwiadowcze Atlantiki bez przerwy krążyły na eskadrą. Dzisiaj jesteśmy pośmiewiskiem dla świata.

    • 52 10

    • (3)

      powiedz, po co Ci super silna marynarka na Bałtyku? Gdzie każdy samolot może je oblecieć bez dotankowania. Tylko po to, żeby jakiś internetowy komentator napisał :" Łał, ale silna armia"?

      • 22 4

      • tylko widzisz, u nas lotnictwo morskie też jakby z innej ery i mało tego jest. (1)

        • 13 0

        • Lotnictwo morskie (przenoszace uzbrojenie): 11 starych smiglowcow zwalczania okretow podwodnych. Kiedys chociaz stare MiGi-21 byly na Babich Dołach. Teraz to z samolotow jedynie nieuzbrojone patrolowe Bryzy mamy.

          • 3 1

      • Po jaką cholerę nam wojsko? Bundeswehra w razie czego obroni

        rząd przed Narodem.

        • 14 4

  • Rece precz od Rosji i Rosjan !

    • 1 7

  • (3)

    Rządzący wiedzą jaki jest stan naszej MW. Dlatego przenieśli sztab z Gdyni do Warszawy co by agresor miał dalej.

    • 40 2

    • (2)

      A co to za różnica? Wystarczy jedna porządna rakieta z Kaliningradu i po paru minutach nie będzie ani portu wojennego w Gdyni, ani całej naszej floty marynarki wojennej.

      • 7 0

      • A dlaczego nie z zachodu (1)

        Myślisz, że zachód nie może być zagrożeniem ?
        Ponieważ Polska nie ma czym walczyć i czym się bronić to i zdania swojego zachodowi wypowiadać nie może. O to w tym chodziło. Rozbroił nas zachód przy cichej współpracy z rządzącej w ostatnich latach partii i być może w zmowie ze wspomnianą Rosją. Po co wojna jak i tak jesteśmy zniewoleni.

        • 3 3

        • Z zachodu jest trudniej zniszczyć naszą marynarkę wojenną wraz z całym portem, ponieważ czas do odparcia ewentualnego ataku na port w Gdyni byłby większy, a rosyjski Kaliningrad jest tak blisko tego portu, że nie daje to szans na jakąkolwiek obronę przed atakiem rakietowym stamtąd.
          Polska ma zamiar wywalić kupę forsy na modernizację marynarki wojennej, która nie dość, że nie przyda się do obrony, to jeszcze zostanie zniszczona w pierwszych minutach konfliktu z Rosją. Żeby chociaż port wojenny przenieśli do, na przykład, Szczecina, to szansa na zachowanie okrętów byłaby większa.

          • 1 0

  • Polskie co? (1)

    modele w skali 1:100 czy 1:72? ;P

    • 3 4

    • wybacz ale nawet modeli już nie potrafimy robić...

      • 1 1

  • Jakie okręty ? (4)

    Te trzy stare krypy które poszłyby na dno w pierwszej minucie konfliktu zbrojnego ?
    Najważniejsze że komandorów i innych marynarzy ci u nas dostatek.

    • 50 21

    • co ty bredzisz ! .mamy najnowsze okrety taktyczne na swiecie . (2)

      nasze okrety posiadaja najwieksza ilosc warstw farby wiec sa praktycznie niewykrywalne . Rakiety naszych okretow maja nieokreslone trajektorie lotu wiec kto by chcial atakowac okrety ktore moga w kazda strone poplynac a rakiety leca gdzie chca. Chlopie ! to najnowsza technologia i datego najbiezbieczniej jak sa w porcie bo na morzu moga szalec. One maja tak silna blache ze moga taranowac kazdy okret .

      • 21 4

      • (1)

        Rakiety akurat są nowoczesne na tych starych okrętach. Kupiliśmy je od Szwedów.

        • 3 2

        • Obserwator.A ile razy załogi z nich faktycznie strzelały?

          • 0 0

    • "wszystko, co ma najlepsze"

      masakra - mamy tylko trzy okręty do obrony - dwa rakietowe i korwetę. Jesteśmy bezbronni !! Ludzie co z tym krajem zrobiono w ostatnich latach. Nie mamy żadnego znaczenia w europie.

      • 10 3

  • Bąk puszczony w wannie bywa groźniejszy od naszych okrętów.

    • 10 4

  • Czy nasz lotniskowiec w technologi stealth tez wyplynal ? (1)

    tak pytam bo cos noca szumialo na morzu .

    • 8 3

    • obserwatorzy nie zaobserwowali, no ale on jest w technologi stealth no i niewidzialnej

      tak więc bazując na informacjach, że go posiadamy, choć nikt go nie widział i że wypłynął, bo tak raportuje dowództwo z Warszawy: tak, wypłynął.

      • 8 0

  • (1)

    natowscy chłopcy ćwiczą operację pokojową? czyli co? bombardowania kobiet i dzieci? bo tym właśnie były operacje pokojowe w Kosowie, Iraku, Afganistanie, Libii, Syrii... czemu my nigdy nie możemy być z boku... neutralni i nie możemy ćwiczyć obrony polskiego wybrzeża i polskich linii komunikacyjnych

    • 6 7

    • Mogli by poćwiczyć strzelanie do celów na morzu śródziemnym, tam aż nadto celów do zatopienia i ciągle nowe sie pojawiają.

      Przynajmniej nie mielibyśmy tego problemu z kozojebcami co mamy teraz.

      • 7 1

  • Wszystkie 2? (3)

    • 38 21

    • Obok okrętów MW będą jeszcze jednostki z Polski.....
      Fju fju!!

      • 11 0

    • i "okręt dowodzenia".

      ten jest najważniejszy, będzie bronił własną piersią

      • 16 0

    • no, jeszcze holowniki które je ciągną.... to razem z sześć.

      • 27 5

  • Ktos wie (1)

    na jakim pasmie bedzie mozna ich posluchac? Tylko HF?

    • 3 1

    • nie

      • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane