Złapali go na gorącym uczynku, kiedy mazał zaparkowany przy ul. Zawodników
samochód sprejem. Najpierw tłumaczył, że to jego auto, a potem tłumaczył, że jest dziennikarzem. Gdańscy strażnicy miejscy ostatecznie na miejsce wezwali policję.
2020-11-17 19:10
No i teraz czym to zmazac z auta ?
2020-12-06 16:10
2020-11-26 19:35
Ta historia ma ciąg dalszy. Czy dziennikarz piszący ten artykuł może wyjaśnić jak to jest, że na aucie teraz nie ma śladu po tym graffiti? Czy te fotografie to jakiś fotomontaż?
2020-11-17 15:09
Dziennikarz nie dziennikarz ale co jeśli działał w imieniu spółki ? Albo jest policjantem, księdzem, sędzią, synem biznesmena ?
2020-11-18 15:55
Wnuk
2020-11-17 16:03
Nowego, z nadania Ziobry, by awansowali. Proste.
2020-11-18 14:14
Taką ładną xsarkę zniszczyć. Zresztą nie ma znaczenia - niszczenie aut jest złe.
2020-11-18 14:05
2020-11-18 13:56
Dziennikarz??pewnie sfrustrowany Red.Lis
2020-11-18 12:22
Milordzie
2020-11-18 12:06
Ten samochód już tam chyba z rok stoi tak samo, więc co się dziwić, jak jest za pewne opuszczony.
2020-11-17 15:09
Leki mu się skończyły?
2020-11-18 11:54
raczej oglądanie tanich serialów tvn mu nie znudziło więc zaczął je odtwarzać w realu
2020-11-18 09:40
A gdzie odpowiedź: tak ale zgodnie z prawem odrzuciłem regres z ubezpieczalni OC poszkodowanego, gdyż KD był po mojej stronie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
