• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomysł na oświadczyny: nad morzem, na statku, na... plakacie

Arnold Szymczewski
20 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Oni zarabiają też w deszczowe lato
Orłowskie molo jest najbardziej kameralnym spośród trzech takich obiektów w Trójmieście. To idealne miejsce na spędzenie romantycznych chwil. Orłowskie molo jest najbardziej kameralnym spośród trzech takich obiektów w Trójmieście. To idealne miejsce na spędzenie romantycznych chwil.

Jesteście w związku już jakiś czas i czujesz, że ona to ta jedyna? Jesteś gotów postawić wszystko na jedną kartę i w końcu się oświadczyć? Nie napiszemy, jak powinieneś to zrobić, ale zasugerujemy kilka miejsc lub pomysłów, które mogą sprawić, by ten moment był wyjątkowy.



Gdzie odbyły się twoje oświadczyny?

Molo wieczorową porą

Mieszkasz nad morzem, więc to wykorzystaj. I nie przejmuj się tymi, którzy mówią, że to banalne. Molo sopockie zobacz na mapie Sopotu, orłowskie zobacz na mapie Gdyni oraz to w Brzeźnie zobacz na mapie Gdańska mogą stanowić piękną scenerię dla tej wyjątkowej chwili. Wszystkie trzy mają swój urok, choć to w Gdyni jest najbardziej kameralne i to tu macie szansę na kilka spokojnych chwil. Po zmroku wszystkie te miejsca są przepięknie oświetlone, a bardziej romantycznego klimatu mogą dodać tylko konstelacje gwiazd. Jeżeli dobrze zaaranżujecie oświadczyny, to odpowiedź będzie mogła być tylko jedna.

Nietypowe oświadczyny na molo w Orłowie



Zobacz też: Nietypowe zaręczyny na molo w Sopocie

Kolacja na plaży

Morze, plaża, zachód słońca, kolacja przy świecach - ile razy widzieliście w filmie taki scenariusz? Biały obrus zamaskuje to, że na plaży stoją plastikowe (bo lekkie) meble ogrodowe. Z pomocą przyjaciół, którzy przywiozą wam eleganckie nakrycia oraz kosz przekąsek, uda wam się przygotować fantastyczną niespodziankę dla swojej wybranki. Jeżeli jedzenie będzie ciepłe, a szampan zimny, to czy ona mogłaby odmówić?
Kolacja na plaży, to nadal bardzo romantyczny sposób na oświadczyny. Kolacja na plaży, to nadal bardzo romantyczny sposób na oświadczyny.

Punkt widokowy

To zawsze dobre miejsce na przeżycie wyjątkowego momentu, tym bardziej, że będziecie mogli rzucić parę uwag o wspólnym patrzeniu w przyszłość i obiecujących perspektywach.

Góra Gradowa to jeden z wielu punktów widokowych w Trójmieście. Po zmroku wszystkie z nich są bardzo klimatyczne. Góra Gradowa to jeden z wielu punktów widokowych w Trójmieście. Po zmroku wszystkie z nich są bardzo klimatyczne.
Gdynia: Kamienna Góra zobacz na mapie Gdyni, Wieża widokowa Gdynia Kolibki zobacz na mapie Gdyni, Infobox zobacz na mapie Gdyni
Gdańsk: Góra Gradowa zobacz na mapie Gdańska, Pachołek Oliwa zobacz na mapie Gdańska
Sopot: szczyt Łysej Góry zobacz na mapie Sopotu

Czytaj też: Mało znane miejsca z widokiem w Trójmieście

Restauracja lub kawiarnia?

Hiszpańska, grecka, francuska, włoska lub azjatycka? W Trójmieście jest ponad 500 restauracji, zarówno ekskluzywnych, jak i tych na każdą kieszeń. W katalogu firm Trojmiasto.pl znajdziecie je wszystkie, a wśród nich i taką, w której poczujecie się wyjątkowo.

Jeżeli zależy wam na widoku na morze, to znajdziecie kilka godnych polecenia restauracji w takich miejscach. Wśród nich jest m.in. gdyńska Barracuda, Meridian Molo na końcu molo w Sopocie czy Gruba Ryba w Gdańsku.

Dla ludzi o mocnych nerwach: skok ze spadochronem...

Nie miałeś nigdy ochoty na skok ze spadochronem? A może chciałbyś skończyć razem z narzeczoną? Oboje musielibyście wykupić loty w tandemie (każde z was leciałoby z instruktorem), ale mógłbyś się oświadczyć jej 4 tys. metrów nad ziemią, a po wylądowaniu wręczyć pierścionek. Pamiętaj: ekstremalne doświadczenia zbliżają!

Ceny zaczynają się od 700 zł od osoby. Za bezpieczeństwo wspólnego lotu odpowiada instruktor, ale pasażer ma możliwość sterowania spadochronem.

...awionetką albo balonem

Skoro mówimy już o lotnictwie, to czas na lot widokowy cessną. Romantyczny wypad "nad miasto", ty i ona (plus pilot), z okien widać całą panoramę Trójmiasta i zatokę - czy może być lepiej? Cena za taką usługę zaczyna się od 100 zł za osobę, za sześć minut lotu.

Loty balonem to bardzo droga przygoda, ale gwarantują przeżycie niezapomnianych chwil. Loty balonem to bardzo droga przygoda, ale gwarantują przeżycie niezapomnianych chwil.
Oświadczyć można się też w balonie, ale taka przyjemność słono kosztuje. W tym wypadku za godzinę lotu trzeba zapłacić 1800 zł.

Wszystkie powietrzne atrakcje zapewnia Aeroklub Gdański lub Strefa Baltic. Inne firmy, które oferują ekstremalne doznania znajdziecie w katalogu firm Trojmiasto.pl.

Na pokładzie

Zejdźmy na ziemię, a raczej - na wodę. Rejs po Bałtyku to doskonały pomysł na romantyczny wypad dla dwojga, który mógłby zakończyć się oświadczynami. Doradzamy wynajęcie kameralnej kajuty i skorzystanie np. ze strefy SPA na statku. Do Skandynawii popłyniemy z Trójmiasta m.in. ze Steną Line.

Oświadczyny na promie mogą być bardzo udane, o ile wcześniej upewnimy się, że wybranka nie poddaje się łatwo chorobie morskiej. Oświadczyny na promie mogą być bardzo udane, o ile wcześniej upewnimy się, że wybranka nie poddaje się łatwo chorobie morskiej.
W wersji budżetowej można pomyśleć o rejsie po Zatoce Gdańskiej, ale w takim wypadku nie można liczyć na podobne udogodnienia, jak na większym promie.

Wynająć można także jacht, motorówkę czy kuter. W Trójmieście są firmy, które organizują zarówno dalekie rejsy po całym świecie, jak i krótkie wyprawy po zatoce.

Ważne: przed każdym wypłynięciem warto się upewnić, jak wybranka reaguje na kołysanie i czy nie miewa choroby morskiej.

Publicznie, na oczach tysięcy widzów

Macie wspólne pasje, kochacie ten sam sport, a może słuchacie tej samej muzyki? Hala widowiskowo-sportowa, teatr czy filharmonia? Na pewno jest w czym wybierać, takich obiektów w Trójmieście jest mnóstwo. Jeżeli jesteście pewni swoich uczuć, a ty nie wstydzisz się sporego grona obserwujących ludzi, poproś ją o rękę właśnie tam!

  • Jeżeli zakładasz, że wybranka nie powie ci "nie", możesz oświadczyć się jej na oczach tysięcy widzów, np. podczas imprezy sportowej. W Trójmieście były już takie przypadki.
  • Żeby oświadczyć się podczas koncertu, trzeba być pewnym siebie i nie bać się tysięcy ludzi, którzy tak samo jak ty czekają, co powie twoja dziewczyna.

Wyznanie miłości na ulicy

Takie rozwiązanie wcale nie musi być banalne i świadczyć o braku pomysłowości. Przykładem może być tu pewien gdynianin, który co prawda się nie oświadczył, ale wyznał miłość swojej żonie... ćwierć wieku po ślubie.

Wyznawać miłość można na różne sposoby. Także na bilbordach. Wyznawać miłość można na różne sposoby. Także na bilbordach.
Bilbord ze zdjęciem, życzeniami i podpisem "Tomek" - wisi od kilku dni na rogu ul. Chwarznieńskiej i Rolniczej zobacz na mapie Gdyni na Witominie, czyli jednej z ruchliwszych tras w mieście. Kimkolwiek jest wybranka Tomka, powinna być szczęśliwa, że 25 lat temu powiedziała mu "tak".

Miejsca

Opinie (199) 6 zablokowanych

  • Pamiętajcie o bardzo ważnej zasadzie (11)

    oświadczyny są "dla niej" a nie na pokaz i nie dla show. To ONA musi czuć się dobrze.

    • 278 13

    • taaa (1)

      Pozory cale zycie

      • 27 26

      • teraz trzymac kciuki za powiekszenie rodziny ;)

        • 0 1

    • oświadczyny z pompą (1)

      później wesele a po 3 latach huczny rozwód heheheh

      • 84 3

      • Ważne, żeby wszyscy wiedzieli.

        • 6 1

    • (2)

      Teraz jest wszystko na pokaz - ludzie nie szanują swojej prywatności, panuje swego rodzaju ekshibicjonizm, W pewnych grupach społecznych ludzie nie potrafią zjeść obiadu w knajpie bez informowania o tym a Ci bardziej walnięci muszą robić fotki talerzom. To jest jakieś upośledzenie.

      • 86 1

      • to najbardziej trafny post, jaki czytałem w tym roku

        gratulacje, jesteś inteligentną osobą.

        • 12 2

      • Niestety to prawda. Meldunki na fejsiku nawet na królewskim posiedzeniu. Nowe gadżety, z kim piją kawę, gdzie właśnie kupują płatki śniadaniowe, wylewanie wszystkich żali. Jednym słowem TRAGEDIA. Zero poczucia intymności.

        • 3 0

    • Brzezno

      Bede to miejsce koszmarnie wspominac po nieudanych zareczynach. :(

      • 3 1

    • na miejscu dziewczyny dal bym mu w pysk

      • 7 0

    • a ON to co? jeleń? sponsor?

      ON też musi czuć się dobrze. Po jednym wpisie wiem, jaką jesteś osobą. Bardzo roszczeniową ze staromodnym podejściem. Chciałyście równouprawnienia? To macie...

      • 8 2

    • Według mnie oświadczyny są przede wszystkim dla NICH. Oboje muszą czuć się w tej sytuacji komfortowo, bez zażenowania. Myślmy o sobie nawzajem a małżeństwa będą trwalsze.

      • 1 0

  • najistotniejsze jest miec sprawdzona 2polowke na dobre i na zle (5)

    Bo jak jest dobrze to kazda kobieta sie trzyma a jak finansowo robi sie zle.... To znikają bez śladu....... Może jakies przykłady oświadczyn ukrainkom bo tych jest teraz najwięcej!

    • 80 12

    • zawsze mam w zapasie drugą połówkę (4)

      • 26 1

      • popieram

        • 7 0

      • Popieram

        a nawet dwie

        • 8 0

      • ja mam litra (1)

        • 6 0

        • Niektórzy wolą małpkę.

          • 3 0

  • ja swojej starej oświadczyłem się w bardziej ludzki sposób (8)

    Powiedziałem do niej " krótka piłka z mojej strony... " i sie zgodziła. I tak se juz żyjemy 15 lat razem

    • 117 11

    • (6)

      To cos w naszym stylu. My wiedzieliśmy, że będziemy małżeństwem jak przyjdzie na to czas. Gdy uznaliśmy, że to "już" zabraliśmy sie za przygotowania - termin u księdza, sala, kamerzysta, fotograf, nawet nauki przedślubne były juz za nami gdy.... dotarło do nas, że nie było oficjalnych zaręczyn ;P Oczywiście nadrobiliśmy to w tradycyjny sposób - w domu, z rodzicami. Ja dostałam piękny pierścionek, który sama sobie wybrałam ;P

      • 6 16

      • jestescie romantyczni (5)

        jak worek ziemniaków

        • 31 6

        • nie obrażaj worka ziemniaków

          • 17 2

        • (3)

          Może mało romantyczni ale za to praktyczni :p
          I w przeciwieństwie do koleżanek nie musiałam głowić sie co zrobic z koszmarnym pierścionkiem, bo nie każdy facet wie co chciała by dostać jego przyszła żona ;)

          • 11 6

          • Praktyczni?? (1)

            Nie ma nic gorszego nie praktyczne podejscie do milosci

            • 6 4

            • Może być romantycznie, ale za to na powiedzmy 2-3 lata małżeństwa i rozwód...

              • 3 0

          • Chcecie kartofle?

            • 4 0

    • oświadczyłeś sie swojej...

      matce ?

      • 14 1

  • To nie ma sensu szkoda kasy (3)

    życie to nie je bajka. Kilka latek i rozwód. Tak to obecnie wygląda. Nie wierzycie młodziaki, to popytajcie starszych.

    • 81 40

    • prawda

      Zgadzam się, kto kiedyś się oświadczał w ten sposób? Nikt pomimo małżeństwa dłużej trwały. Teraz oświadczyny z pompą, ślub przynajmniej rok przygotowywania, później najlepiej zycie w podróży a jak dopadnie rzeczywistość to klops i rozwod.

      • 22 1

    • największa szkoda, że rodzime obyczaje związane z zaślubinami ustępują dziś miejsca obcym wzorcom rodem z amerykańskich komedii romantycznych, ślepo odtwarzanym. Dziś młodzi nawet rzadko zdają sobie sprawę z tego, że taki typ zaręczyn jest nam obcy kulturowo.

      • 18 2

    • a ja właśnie starsza jestem- zyjemy w małżeństwie już19 lat

      i nie zamieniłabym męża na żadnego innego
      ps. nie był bogaty gdy braliśmy ślub, dorabialiśmy się razem "od zera"

      • 4 0

  • Kiedys byly milosci prawdziwe a nie dzis te cienkie piardy. Milosc to musi byc cierpienie przy poezji. (2)

    Wielkie milosci mialy w sobie wielkie cierpienie. Kochanek pisal wiersze w ciemnej piwnicy o glodzie w zimnie okryty starym kocem glodujac. Potem w konwulsiach i zwidach wijac sie przy swiecy cierpial czytajac poezje. W ostatniej fazie milosci umieral na gruzlice a jego wybranka rzucala sie na jego grob i lezala tak trzy dni. Kochanka jego do konca zycia okryta byla zaloba i nosila czarne szaty a po latach szla do lasu gdzie sie zatracala i miala omamy umyslowe ........A dzis to cieniactwo ! grubaski w dresie i klapeczkach mysla ze cos w markecie z smartfonem to milosc

    • 72 16

    • Znowu przestałeś brać leki-niedobrze.

      Mówią że lekarze to biała śmierć ale bywają wyjątki.

      • 11 2

    • to chyba mówisz o osobach, które powinny się udać do specjalisty - szczególnie o tych zwidach... (oczywiście to nie żadna ujma, psychiatra to lekarz jak każdy inny, jeśli zachodzi potrzeba, to dobrze jest się leczyć, jak anginę czy zapalenie płuc...)

      • 0 0

  • wolę życie w konkubinacie... (10)

    • 51 57

    • (3)

      szpilek tobie musi wystarczyć red tube, kogo chcesz oszukać samotny jeźdźcu - buahahhaha

      • 43 1

      • (2)

        Wiesz czasem lepsze red tube niż jakieś paszkwile. Napisz jaki jest sens bzykać brzydkie kobiety. Wiem ,że wielu wychodzi z założenia lepiej bzykać potwora niż walić konia ale ja do tej grupy nie należę .

        • 14 12

        • Dobre szpilek, dobre... (1)

          Tylko lipa jak się jest potworem internetowym i tylko to Ci zostaje.
          Monitor, klawiatura, myszka i ta niezastąpiona ręka :)

          • 13 4

          • Szpilek troche racji ma. Oczywiscie to jest jeden z tych, ktorzy nie chca dymać brzydkeij (popieram) ale takze jeden z tych, ktorzy nie moga sobie znalezc ładnej, dlatego faktycznie pozostaje rączka. Ale umowmy sie - ja tez wole reke niz rypanie brzydactwa.

            • 12 3

    • Bos debil

      • 3 10

    • Zyjesz szpilku w konkubinacie??? (2)

      wszyscy wiemy ze masz harem w stodole i lubujesz sie z kozami

      • 15 6

      • (1)

        Kurcze jedna moja koza ma na imië Barbara...

        • 7 3

        • Chyba Barabara...

          • 9 0

    • chyba w końubijnacie

      if ju noł łot aj min

      • 16 1

    • Związki jednopłciowe nie są jeszcze zalegalizowane.

      • 2 1

  • (9)

    tylko jełopy się wiążą tym pogańskim sakramentem, baba jest dobra na rok góra dwa potem zmiana

    • 28 80

    • czyli twoi rodzice i dziadkowie, babcie to jełopy ? (7)

      to ze ty pochodzisz z rodziny patologicznej nie znaczy ze wszyscy. Glupota jest rodzic jelopw i jak widac ty jestes potwierdzeniem tej teorii.

      • 24 6

      • (6)

        po pierwsze primo - nie pisz pod wpływem emocji bo ciężko się połapać o co ci chodziło jełopie
        po drugie primo i ultimo - miałem wielu ojców, dziadków może też, nikt nie wpadł na tak durny pomysł z obrączkowaniem się niczym gołąb a raczej głąb

        • 6 23

        • no widac ze faktycznie miales wielu ojcow ))) (5)

          chyba z jakiegos szpitala wielu ucieklo wiec masz cos po nich )

          • 23 4

          • (4)

            możliwe, nie prowadzę drzewka genealogicznego tylko ja jestem szczęśliwy, bogaty i przystojny a ty.... czegoś ci brakuje i na siłę próbujesz się pocieszyć wrzucając mi - powodzenia

            • 6 19

            • Eee eee? Wszystko w porządku? (3)

              • 7 3

              • (2)

                w jak najlepszym, ok szkoda soboty na internet - tym co mogą radzę oderwać się trochę od trolowania i internetu

                • 3 15

              • gdybys robil tak jak mowisz to by nie bylo twojego wpisu ! (1)

                sam trolujesz a po chwili innym zabraniasz ? normany jestes )

                • 9 5

              • to pytanie czy stwierdzenie? :) ten portal podobnie jak całe to województwo jest skażone - same oszołomy, nie nie jestem przyjezdnym słoikiem

                • 2 3

    • Pewnie jestes gejem i cierpisz bo nie wezmiesz w Polsce slubu

      Albo smierdzi Ci z geby i zadna Cie nie chce...

      • 5 1

  • Oświadczyny w Infoboxie??? (2)

    Chyba dla niepełnosprawnych umysłowo...

    • 116 8

    • większość tych pomysłów jest dla niepełnosprytnych - na pokaz, zdjątko i na fejsika

      • 45 1

    • Dla Wojtka Sz i Kasi :)

      • 5 2

  • (2)

    Romantyczne zareczyny - jednym pasuja, drugim nie. Wg mnie najwazniejszy jest umiar. Przesadnosc jest po prostu tandetna. Ponadto bardzo zobowiazuje, bo skoro facet tak sie stara przy zareczynach to potem powinien utrzymac poziom starania sie przez cale zycie... A nie, tylko ten jeden raz.

    • 52 1

    • jestes naiwna jak kazde dziecko. (1)

      Po slubie maz sie rozpija i lezy na kanapie a zony maluja paznokcie i sie puszczaja . Potem maja dziecko i jest chwilowy szal , nadaja mu na imie Kewinek . W miare wzrostu Kewinka jego ojciec wpada w alkoholizm a matka zaczyna palic papieroski i zaczyna tyc jedzac chipsy. Kewinek rosnie i zre a potem tez zaczyna pic i sie stacza stajac sie zulem a potem trafia do wiezienia. Rodzice w tym czasie sa juz w transie alkoholcznym i maz bije zone, potrem sprawy w sadzie , rozwod . Kewinek wychodzi z wiezienia i marzy o romantycznych zareczynak i cala historia jego rodziny zaczyna sie od nowa. Poznaje Pamele a po slubie zaczyna pic itd itd az do rozwodu. Milosc kolem sie toczy )

      • 23 4

      • Nie mierz wszystkich swoją miarą

        • 8 3

  • wjechałem samochodem przez Złotą Bramę na ul. Długą... (15)

    ...dojechałem pod fontannę Neptuna. Wysiedliśmy z samochodu i tam się oświadczyłem. Potem zrobiliśmy kółko na Długim Targu, dojechaliśmy z powrotem do Złotej Bramy. W samochodzie zamontowana była kamera, która zarejestrowała wszystko.

    Innego miejsca sobie nie wyobrażałem, jak serce Mojego Miasta.

    • 20 88

    • (7)

      bym ci zapodał mandat 1000pln za to wjechanie na Długą buraku jeden

      • 33 1

      • zrobiłem to legalnie (6)

        Łatwo poznać po reakcji ludzi (zbyt) prostych :)

        Pola cz ki, jak wzorowi, pokorni Niemcy, najchętniej by wystawiały mandaty. Polak z kolei zaciekawi się pomysłem na zaręczyny.

        • 4 28

        • (5)

          jestes policjantem, straznikiem miejskim? czy może pracujesz w ZOM?
          tak czy siak trzeba było d*pe samochodem pod samego neptuna przytaszczyć, nie?

          • 19 3

          • jestem Gdańszczaninem, i zawnioskowałem o pozwolenie w ZDiZie i policji (4)

            Pozwolenie uzyskałem, i przejechałem legalnie.

            Kocham motoryzację, a fontannę Neptuna uważam za serce Gdańska. Po ponad 50 latach od zamknięcia ruchu pojazdów silnikowych na ulicy Długiej uznałem że będzie to dość oryginalny gest, zwłaszcza że narzeczona nie miała zielonego pojęcia gdzie jedziemy i co robimy. Nagle na podszybie wsunąłem pewną urzędową kartkę i wjechaliśmy na ul. Długą. Trzeba było widzieć jej zaskoczenie!

            Jestem negatywnie zaskoczony reakcją. Poczytam sobie jeszcze kolejne komentarze, i pewnie skomentuję poziom czytelników portalu Trojmiasto.pl na moim prywatnym kanale.

            • 21 21

            • ooo masz prywatny kanał ?? koniecznie sapodaj linka chętnie zobacze inne twoje genialne pomysły

              • 12 1

            • Pod tego neptuna to w nocy czy w dzień, i jakim autem ? (2)

              i kiedy, bo jak w sezonie i w dzień, to mogła być to długa podróż, jeden wielki korek a w nocy to raz dwa, i po zawodach. Jak zabytkowe auto, no to klimat jakiś był, ale jak bmw, to lipa.

              • 4 0

              • 20 letnia kia w nocy- nie będziw widać rdzy.

                a z daleka wygląda jak lexus

                • 3 0

              • poza sezonem, rano, Oplem Corsą B

                To był mój pierwszy samochód.

                • 3 1

    • niezla wiocha ) (1)

      samochod z kamera i oswiadczyny na ulicy ) . Chlopie ogarnij sie ! .

      • 32 4

      • Kamera była ukryta. Już po wszystkim ujawniłem ją, i ten pomysł na pamiątkę się bardzo spodobał.
        Długi Targ był wtedy, wczesnym rankiem, pusty.

        • 1 3

    • taki jeden (1)

      próbował to zrobić w sopocie hehe ale mu panna uciekała i musiał ją ścigać

      • 32 0

      • Chyba ściągać, z maski samochodu.

        • 14 0

    • Miłość nie przetrwała, ale lans na filmie jest:-)

      • 19 1

    • mam nadzieje, ze chociaz w pasku b5

      • 1 3

    • w Rozi

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane