• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pospaceruj z przewodnikiem po Dolnym Mieście

Paweł Wojciechowski
20 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Osią spaceru jest ul. Łąkowa, przy której stoją kamienice pełne historii. Osią spaceru jest ul. Łąkowa, przy której stoją kamienice pełne historii.

Jaka logika rządzi przestrzenią Dolnego Miasta? Jakie tajemnice skrywają przez lata zapomniane przez miasto ulice i kamienice? Kolejny spacer z cyklu Opowiadacze Historii po Dolnym Mieście w sobotę o godz. 13. Zbiórka przy Stągwiach Mlecznych.



Czy wybrał(a)byś się na spacer po swojej dzielnicy z przewodnikiem?

Rewitalizacja Dolnego Miasta może zatrzeć ślady historii, które nosi dzielnica przez lata zapomniana przez władze Gdańska. Podczas comiesięcznych spacerów w ramach spotkań Opowiadacze Historii tajemnice skrywane przez ciasne, poprzeczne uliczki, poddasza kamienic czy rozpadające się mury fabryk po raz kolejny ujrzą światło dzienne. Tematyka najbliższego spotkania dotyczyć będzie samych mieszkańców i ich domów.

Przeczytaj o zwiedzaniu Królewskiej Fabryki Karabinów

Spacery po Dolnym Mieście mają na celu nie tylko obalenie mitów i weryfikację stereotypów, z którymi wiąże się postrzeganie tej części miasta.

- Porozmawiamy o tym, czy rzeczywiście Dolne Miasto kiedyś było dzielnicą elit i gdańskiej elegancji, a dziś jest zamieszkane przez ludzi z całkiem innych sfer - mówi Aleksander Masłowski, przewodnik najbliższego spaceru.

To też próby zrozumienia prawdziwego charakteru dzielnicy, wypływającego z opowieści mieszkańców o ulicach i domach.

- Podczas sobotniego spaceru będziemy starali się zrozumieć logikę Dolnego Miasta - mówi Aleksander Masłowski. - Zastanowimy się nad rozwiązaniami architektonicznymi. Postaramy się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego mamy akurat taki układ ulic, a nie inny, co kierowało władzami, by postawić budynek w tym, a nie innym miejscu - dodaje.

Przeczytaj o wydaniu przewodników po Dolnym Mieście

W spacerze wziąć udział mogą wszyscy zainteresowani przeszłością Dolnego Miasta. Uczestnicy to najczęściej mieszkańcy osiedli pamiętający historię sprzed kilku pokoleń, zaproszeni goście - profesorowie, nauczyciele, artyści, architekci.

Spotkania są elementem Programu Rewitalizacji Dolnego Miasta w Gdańsku "Dolne Miasto Otwarte". Historie opowiadane podczas spotkań znajdą swoje miejsce na papierze. Pod koniec roku organizatorzy z referatu rewitalizacji planują wydanie pierwszego z przewodników po Dolnym Mieście.

- To świetny pomysł, bo informacje o Dolnym Mieście są praktycznie rozproszone w literaturze sięgającej XIX wieku - mówi przewodnik.

- We wrześniu natomiast planujemy zorganizować zwiedzanie starego szpitala przy ul. prof. Zdzisława Kieturakisa zobacz na mapie Gdańska - zdradza Piotr Wolkowiński współpracownik referatu rewitalizacji.

Wydarzenia

Dolne Miasto. Opowieści o domach i ludziach

wieczór literacki, spotkanie

Opinie (94) ponad 10 zablokowanych

  • opowiadacze historii na facebook.pl

    polecam j.w.
    bojkotowałam fb, aż to chwili, gdy dowiedzialam się o profilu Opowiadaczy, no i " musiałam". Sa tam super zdjęcia Dolnego Miasta, nawet takie z przed 100 lat.
    Szanowni Państwo, Dolne Miasto - to nie zupa pomidorowa- nie wszyscy muszą je lubić !

    • 4 2

  • Oficjalny komunikat! (1)

    Gdańsk to wieś. Gdynia to miasto :)

    • 0 9

    • Sam jestes wiochmen

      • 0 3

  • Gdańsk to definicja brudu, zacofania, syfiastych staroci, które są nazywane zabytkami... dobre sobie! Rudery pozbawione tynku, ledwo trzymające się kupy zaszczane cegły, syfiasty dworzec, zapuszczone tereny, cuchnące uliczki itd. to cały Gdańsk!

    • 3 5

  • tu się żyje! (1)

    Witam,

    Chciałabym podzielić się taką ciekawostką - od wczoraj (ok. godziny 17 tej ) kilka ulic na Dolnym Mieście jest pozbawionych wody.
    Dzwoniąc do SNG SA można usłyszeć, że prace naprawcze wrą a woda zostanie włączona w dniu dzisiejszym.
    Nikogo tu jednak od wczoraj nie ma, podobnie jak nie było informacji, że ktoś zakręci wodę połowie osiedla. Nie podstawiono nawet beczkowozu.
    Po wodę maszeruje się z wiaderkiem do kanału - ryzykując przy tym wpadnięcie i utonięcie.
    Kiedyś podczas awarii pracownicy sieci wodociągowej chodzili po domach i ostrzegali, że za moment nie będzie wody, można było zawczasu jej szybko nabrać do wiaderka bądź wanny. Po chwili pojawiał się też beczkowóz.
    Teraz, mimo, że za 1 m2 płacimy czynszu 10 zł w czym wliczają nam wodę - wody brak. Miesiąc temu byłą podobna awaria i też nikt sie niczym nie przejął. I to jest XXI wiek...? Czuję się jak cofnięta do Średniowiecza...

    • 8 0

    • a ja tez mieszkam na dolnym miescie..i nie znam tych problemów...zawsze wszystko jest...masz pecha albo wymyślasz?

      • 1 1

  • Pan Adamowicz

    powinien zamieszkać na DOLNYM MIEŚCIE !!!
    To może go obudzi do działania.
    Kraków ma Kazimierz a Gdańsk może mieć Dolne :))
    Piękny stary zabytkowy tramwaj jadący łąkową wśród kamienic okrążający Dolne Miasto w drodze powrotnej do zajezdni muzeum Tramwajów Polskich Kamienną Groblą wraca nabrzeżem gdzie knajpki na Motławie .

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane