• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Potok Wiczliński: trwa odtwarzanie koryta

Patryk Szczerba
21 stycznia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 

Zobacz jak postępują prace przy obwodnicy

Trwa pierwszy etap prac odtwarzających koryto Potoku Wiczlińskego. Warte 33 mln zł roboty można zauważyć z obwodnicy na wysokości węzła Chwarzno. My pokazujemy je z powietrza.



Odtworzenie Potoku Wiczlińskiego to zadanie na najbliższe lata. Trwający rozwój Chwarzna i Wiczlina sprawia, że zmniejsza się naturalna retencja tamtejszych terenów, co grozi zalewaniem ulic i budynków w tych dzielnicach.

Przywrócenie korytu potoku jego naturalnej funkcji, czyli odprowadzania wód opadowych, ma pomóc w unormowaniu tej sytuacji. Dodatkowo gdynianie mają zyskać atrakcyjne miejsce do spacerów i do obcowania z naturą.

Pierwszy etap odtwarzania Potoku Wiczlińskiego



Rozpoczęte wiosną prace są kontynuowane. Przeprowadzono część prac przygotowawczych. Prowadzą je pracownicy firmy ZPW H-BUD H. Szukalski z Sopotu. Ich koszt to 33 mln zł.

Można je zaobserwować jadąc obwodnicą. Mają się zakończyć w pierwszej połowie 2021 roku.

- Na Zbiorniku Obwodnica zakończono formowanie wału czołowego. Trwa jego wzmacnianie i uszczelnianie. Zakończono także prace przy przebudowie przepustu pod obwodnicą - informują na profilu FB przedstawiciele rady dzielnicy Chwarzno-Wiczlino.
Najważniejsze z prac do wykonania to:

  • odtworzenie koryta Potoku Wiczlińskiego wraz z regulacją istniejącego koryta na długości ok. 3 km oraz budowa 26 progów retencyjnych,
  • budowa suchego zbiornika retencyjnego "Wiczlino-Zielenisz",
  • budowa suchego zbiornika retencyjnego "Obwodnica" na rzece Kaczej,
  • regulacja rzeki Kaczej na długości 468 m,
  • budowa przepustów,
  • modernizacja i budowa dróg eksploatacyjnych.

Poszukiwania wykonawcy drugiego etapu



Pod koniec roku rozpoczęto poszukiwanie wykonawcy drugiego etapu prac.

Prace w ramach 2. etapu:

  • regulacja potoku Wiczlińskiego na odcinku od km 2+994,45 do km 3+384,20,
  • budowa suchego zbiornika retencyjnego "Wiczlino-Szkoła" wraz z drogą eksploatacyjną i oświetleniem,
  • budowa przepustów (pod drogą eksploatacyjną i ulicą Wiczlińską),
  • przebudowa kolidującego uzbrojenia terenu.

- Potok Wiczliński to naturalny ciek wodny, który kiedyś bez przeszkód spełniał swoją rolę, czyli odprowadzał nadmiar wód deszczowych. Dzisiaj tereny te uległy dużym przekształceniom, głównie ze względu na zabudowę mieszkaniową. Siłą rzeczy zmniejszyło to potencjał retencyjny, ale dzięki tej inwestycji przywracamy go przyrodzie - tłumaczy Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.
Wszystkie one będą możliwe dzięki pozyskaniu środków unijnych na III część projektu pod nazwą: "Rozwój systemu gospodarowania wodami opadowymi w Gdyni".

- Zgodnie z umową, podpisaną w czerwcu tego roku, na II i III część tego projektu otrzymamy łącznie prawie 63 miliony złotych unijnego dofinansowania - podkreśla wiceprezydent.

Opinie (91) 6 zablokowanych

  • drzewa wyrżnięte, wszystko rozryte...

    obraz nędzy i rozpaczy. I to się nazywa "odtwarzanie" ?

    • 24 1

  • To bedzie Wisła na miarę naszych potrzeb

    • 32 4

  • Dobry tytuł i artykuł. Czekam na relację z końcowego etapu pracy.

    Z samego rana myślałem, że to będzie wpis o politykach ;-)

    • 8 2

  • Co to za muza? Fajny chillout

    Swoją drogą, to też kręciłem nosem jak zobaczyłem ile to kosztuje, ale w obecnej sytuacji to rzeczywiście jest potrzebne.

    • 3 7

  • (1)

    Zostałem wprowadzony w błąd przez tytuł artykułu. Myślałem, że chodzi o innego rodzaju koryto.

    • 39 6

    • Nie. To nie o PiSie.

      • 2 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane