Na skrzyżowaniu ul. Morskiej i Kartuskiej 
w Chyloni samochód osobowy potrącił pieszego. Młody mężczyzna był przytomny, gdy z miejsca zdarzenia do szpitala zabrało go pogotowie ratunkowe.
2012-11-17 11:06
W Amerika latina takie rozwiązanie stosowane jest od dawna i zdaje egzamin.... (na głównych arteriach też, nie tylko na jednopasmówkach)
2012-11-17 15:13
wystarczy przestać remontować drogi a progi powstaną same, bo te, które są miejscami sie zapadają, przez co drogi będą bezpieczne. Trzeba jeszcze pojeździć przeładowanymi ciężarówkami a jeszcze lepiej czołgami
2012-11-17 14:37
prosze powstrzymac sie od zbednych komentarzy,gdyz pieszy ten przechodzil na zielonym swietle a kierowca przejechal na czerwonym i aktualnie pieszy walczy w szpitalu...
2012-11-17 14:16
2012-11-17 12:35
Kiedy się skumacie że jak przy przejściach będzie lepsze oświetlenie to będzie mniej wypadków, będzie k... zmieniać przepisy i tworzyć jakieś biurkratyczne fikcje, to takie proste..dwie lampy, i już więcej widać. Tak już u nas jest że w zimie od 16-17 robi się ciemno, a ludzie przeważnie ubrani na czarno.
2012-11-16 22:37
Mam nadzieje,ze w koncu wejdzie ustawa taka sama jak Skandynawii,ze jesli tylko pieszy sie zbliza do przejscia,samochod musi sie zatrzymac.Mieszkam w Islandii,potracenie pieszego na pasach to poprostu nie do pomyslenia.Auta zatrzymuja sie,gdy jeszcze nawet nie stoje przy przejsciu,a zbliam sie do niego.Nie rozumiem dlaczego Polska poprostu nie podpatrzy prawa i przepisow,skoro tu wszytsko dziala jak szwajcarski mechanizm.
2012-11-16 23:12
To jest zupełnie bez sensu. Pieszemu o wiele łatwiej jest się zatrzymać (i potem ruszyć) przed samochodem niż samochodowi przed pieszym. Nic nie trzeba zmieniać, wystarczy że piesi w końcu zrozumieją, że jak samochód jedzie to nie należy przed niego wchodzić.
2012-11-16 23:30
każdy taki cwok jak ty powinien obowiązkowo pomieszkać i pojeździć z pol roku gdzieś, gdzie ludzie nie mają już ogonów i kopyt.
Islandia daleko, bliżej też tak jest.
2012-11-17 01:51
a kiedy wam te kopyta poodpadały? dawno temu?
2012-11-17 12:25
Nie tylko. W Niemczech, Holandii, UK, Danii, Szwecji (prom to stówka i parę godzin), Czechach, Słowacji. Coś pominąłem?
Nikt ci nie KAŻE być "odrażającym, głupim i złym". Jesteś taki z własnej woli. Wolno ci przestać
2012-11-17 01:50
a dróg też duzo macie? tak sie potam, bo na bezludnej wyspie tez jest porzadek z samochodami,zatrzymuja się i czekają na przechodnia
2012-11-16 23:53
nie musi od razu powodować zatrzymania np. tira z przyczepą. Ile kosztuje potem takie ruszenie z miejsca I paliwa, i cały ten dym ze spalin? Jeśli auto jedzie sobie z dop. prędkością, to korona pieszemu nie spadnie, jeśli stanie, rozejrzy się w lewo, w prawo i poczeka na lukę. Gdyby były światła, to czekałby karnie minutkę, zatem może poczekać te kilkanaście sekund. Oczywiście, jeśli jedzie ciąg aut i żadne nie chce stanąć, to jest problem, ale nie piszcie, jak jest w Islandii, bo tam jest jedna osoba na
2012-11-17 00:07
Nie musisz lecieć do Islandii by zobaczyć, jak auta stają gdy pieszy podchodzi do krawężnika. Co dzień masz prom z Gdyni do Karlskrony! Zainwestuj, przejedź się i zobacz na własne oczy.
Możesz przy okazji zrobić zakupy na święta, odwiedzić ich muzeum floty, skosztować Lutfisk. Całość w jeden dzień i zmieścisz się w cenie jednego baku paliwa do samochodu. A w Gdyni przybędzie jeden normalny człowiek.
2012-11-17 01:54
i spływaj tam się podniecac, "normalny" człowieku
2012-11-17 12:21
a teraz przeczytaj jeszcze raz tekst który pieniąc się komentujesz, kto wie, może za drugim razem coś zrozumiesz
2012-11-17 01:33
Po pierwsze pieszy może poczekać. Po drugie pieszego który tak postępuje nigdy nie rozjedzie pijany, smsujący, rozmawiający przez telefon, karetka, uciekający przez policją itp. bo taki pieszy patrzy - pieszy MUSI patrzeć jeśli ma choć odrobinę instynktu samozachowawczego
jadąc samochodem patrzę, czy ktoś mi nie wyjedzie, mimo pierwszeństwa i zielonego światła, tym bardziej gdy jade motocyklem, a co dopiero wchodzić na pewniaka na zebrę licząc, że inni mnie widzą
2012-11-16 21:07
To tylko 140 zł, po kieszeni nikogo nie zaboli, a efekt prewencyjny będzie niesamowity. Nikt by nie popełniał wykroczeń i wszyscy jeździliby szkolnie ;)
2012-11-17 10:23
Zgadzam się w pełni, a dla pieszych i rowerzystów obowiązkowe szkolenie i egzamin ze znajomości kodeksu drogowego i znaków. To jest przecież jakaś pomyłka, że pozwala się korzystać z dróg ludziom, którzy nie znają ani przepisów ani znaków.
2012-11-17 11:32
ale glupi argument, czlowieku nie wiem czy zdajesz sobie sprawe ale wielu pieszych i rowerzystow jest tez kierowcami. szok co?
2012-11-16 21:08
A może byś possał lizaczka?
2012-11-17 09:14
Co ! Na przejściu ! Do ciupy kierowce i zasądzić olbrzymie odszkodowanie dla ofiary !
2012-11-17 11:26
nie jestem pewny ale wydaje mi sie ze na kazdym skrzyzowaniu na morskiej jest sygnalizacja swietlna i jezeli jest zielone dla aut to piesi maja czerwone co za tym idzie maja czekac na zielone i nie wchodzic na jezdnie. jezeli pieszy mial zielone to oczywiscie wina kierujacego autem, ale w tej super wiadomosci nie wazne jest jak doszlo do wypadku tu liczy sie tylko liczba wejsc i walka miedzy kierowcami a reszta swiata.
2012-11-17 11:24
smieszny mnie zawsze jak czytam komentarze pod takimi wiadomosciami. kierowcy najlepsi wszyscy w okolo winni, a wczoraj jechalem sobie tylko przez 5 km i stalem na 2 skrzyzowaniach z organizacja swietlna i 5 kierowcow smignelo na czerwonym 2 razy prawie byl wypadek. sam przepuszczalem pieszych na przejsciu bo mieli zielone i co? 3 babki na czerwonym szly sobie jak po galeri. rowerzysci tez super jezdza jak jest ciemno bez swiatel. ludzie przestancie w koncu walic kazdy na kazdego jak chcecie zeby bylo lepiej to zacznijcie zmieniac to od siebie. czy tak trudno jest uwazac? zaczac troche myslec? czasem nawet jak ma sie pierwszenstwo lepiej puscic kogos i sie usmiechnac niz zaczac z nim wojowac. pamietajcie glupszym sie ustepuje wy na tym tylko skorzystacie a ten glupi i tak nie zrozumie. pozdrawiam i zycze oby jak najmniej groznych sytuacji na drogach.
2012-11-17 11:19
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
