Nie ma praktycznie miesiąca, byśmy nie informowali o kolejnym nielegalnym graffiti w Trójmieście. Problem jest na tyle spory, że Gdańsk zastanawia się właśnie nad powołaniem specjalnego zespołu do walki z bazgrołami. Taki zespół z powodzeniem działa od lat w Krakowie, dlatego lokalni urzędnicy skonsultują się najpierw z władzami tego miasta.
2020-02-21 23:52
Już kombinują jak stworzyć abstrakcyjne i ciepłe posadki dla swoich. Kuzyn jakiegoś prezesa, zięć jakieś dyrektorki, wnuk jakiegoś innego ćwoka na stanowisku - potrzebują pilnie dobrze płatnych, dlugoterminowych etatów. No to się tworzy paranoiczne Zespoły. Teraz ds bazgrołów, następne będzie ds obsr*nych trawników, kolejne ds butelek od małpek itp itd. Rodziny mają duże - każdemu ciepłą posadkę załatwią. Tu sie po prostu nie da żyć. Polska = Rodzinny Biznes.
2020-02-22 02:49
jest strasz mniejska i policja????????????
2020-02-22 08:27
Niektórzy chyba uważają, że to jest street art. Ale tak naprawdę - niechlujstwo i chamstwo publiczne. Szkoda Trójmiasta - kocham go. Taki problem mamy i na Ukrainie, zwłaszcza w Charkowie, gdzie mieszkam od lat.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
