- 1 Oszukane "30 stopni" w majówkę (32 opinie)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (345 opinii)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (270 opinii)
- 4 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (74 opinie)
- 5 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (114 opinii)
- 6 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (366 opinii)
Pożar aut na policyjnym parkingu
Kilka samochodów spaliło się w nocy na policyjnym parkingu pod estakadą w ciągu ul. Rakoczego w Gdańsku. Policjanci nie wykluczają, że dojść mogło do podpalenia.
O pożarze poinformowali nas po godz. 1 w nocy czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Auta paliły się na parkingu, na który trafiają pojazdy zarekwirowane przez policję (np. pijanym kierowcom).
Parkingiem tym zarządza jednak nie policja, a firma zewnętrzna, która wygrała stosowny przetarg.
- Około godziny pierwszej w nocy policjanci zostali powiadomieni o akcji gaśniczej prowadzonej przez strażaków na parkingu strzeżonym przy ul. Rakoczego. Według informacji uzyskanych przez oficera dyżurnego, spaleniu i częściowemu nadpaleniu uległo sześć zaparkowanych tam samochodów - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Na miejsce pojechali od razu policjanci, także ci z grupy dochodzeniowo-śledczej. Pojawił się tam też technik kryminalistyki, który zabezpieczył ślady.
- Policjanci będą również wykonywali oględziny z biegłym z zakresu pożarnictwa. Jego opinia będzie niezbędna do określenia przyczyn tego zdarzenia. Sprawdzamy, czy zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu. Nie wykluczamy, że mogło dojść do podpalenia - dodaje Kamińska.
Miejsca
Opinie (117) 5 zablokowanych
-
2019-05-17 21:42
policja
zapłaci
- 2 1
-
2019-05-18 01:21
Nie od dziś wiadomo że jak zabierają autko to panowie sobie małpki piją zostawiając cały syf pod fotelami ;)
- 2 0
-
2019-05-18 07:08
jestem zdruzgotany ze parking policji tak jak koszary wp ochraniacz firmy zewnętrzne kiedyś strzegł policjant albo wartownik w
- 4 0
-
2019-05-18 07:10
Niezle to sobie wymyślili. (1)
To juz nikt nie udowodni ze piec to piec, i ślady w postaci dna, zapachu itp nie do odzyskania. Dziuple rozbite, ale złodziej i wozak bezpieczni. No chyba ze ci z dziupli pójdą na współpracę ale to trzeba jeszcze udowodnić. A dowodów brak.
- 7 1
-
2019-07-26 00:20
Paser
Hehehehe
- 0 0
-
2019-05-18 07:14
dopuki nie bedzie policjantow z prawdziwego zdarzenia kturzy wstepuja do formacji bo wiedza ze jest zle i chca z tym walczyca (1)
- 3 0
-
2019-05-18 07:37
To samo myślę o tych którzy Ciebie uczyli pisać.
- 4 0
-
2019-05-18 07:34
Jak spalily się samochody pijaków to pozar uratowal kilka istnień ludzkich.
- 3 1
-
2019-05-18 08:31
Trzeba zwolnić miejsce na nowe ?
- 2 0
-
2019-05-18 08:53
Ciekawostka
Pojazdy przetrzymywane na tym parkingu stoją czasami całkowicie nie zabezpieczone po kilka lat.Gdy ktoś dostaje wezwanie po odbiór auta ,to jest to najczęściej do niczego nie nadający się zlom. Zażądzający tym przybytkiem powinien odpowiadać za zniszczenie mienia
- 9 1
-
2019-05-18 10:23
policja dostanie jeszcze odszkodowanie za bohaterska walkę z ogniem
- 1 2
-
2019-05-18 15:51
smiech
podpalili katolicki parking ale jaja
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.