Spłonęła dawna zajezdnia tramwajowa w Oliwie. Nie wiadomo jeszcze jak bardzo ucierpiał od lat zaniedbywany przez właściciela budynek.
wpisany jest do rejestru zabytków. Nieruchomość, która od czterech lat należy do spółki easy.pl, kontrolowanej przez Krzysztofa Mielewczyka, męża senator PiS Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk, niszczała cały czas.Zobacz jakiego spustoszenia dokonał pożar.
2011-09-11 12:27
A może tak obciążyć właściciela kosztami działania straży pożarnej za zaniedbania przeciwpożarowe w budynku (na pewno takie można znaleźć), przez które doszło do pożaru i ustalić wiążący termin (kary za niedotrzymanie w wysokości kosztów doprowadzenia włącznie z zablokowaniem na ten czas potrzebnych kwot na rachunkach właściciela) na doprowadzenie budynku do stanu sprzed pożaru a następnie wyznaczyć termin na odrestaurowanie budynku. Może takie działania zakończyłyby plagę podpaleń. Ostatecznie to właściciel jest odpowiedzialny za właściwą ochronę, w tym i ppoż swoich obiektów.
2011-09-12 09:25
jeżeli były zaniedbania p-pozarowę, to tak
2011-09-12 09:22
...bo ja to rzewnie płaczę :o(
2011-09-11 11:52
A gdzie prokuratura końserwator. Podobna reakcja jak burzyli domek młynarza na Kartuskiej, pomimo anonimu do konserwatora, który dostał w trakcie rozbiórki. Nawet im się nie chciało ruszyć 4 liter żeby tylko sprawdzić co się dzieje. A potem prokuratura... Czemu nie można zapobiegać, tylko czekamy jak coś się spali albo rozsypie. Szkoda że ludzie nie zdają sobie sprawy jaki potencjał jest w tych budynkach. A potem ludzie podobni do tych co podpalają celowo takie budynki, kiedy już będą mieli wnuki i prawnuki, wezmą książkę ze starymi fotografiami i powiedzą- zobacz jaki Gdańsk był ładny. A teraz kiedy mamy szanse... to niszczymy. Dla takich podpalaczy i właścicieli którzy zlecają, tygrys na kurkowej. Dziękujemy panie końserwatorze...:(
2011-09-12 09:22
nie osmieszaj się tym anonimem do konserwatora
2011-09-12 07:55
1.Obciążyć właściciela za akcję gaśniczą2. Dać termin odrestaurowania3. W razie niedotrzymania terminu odebrać zabytekczy to takie skomplikowane?????
2011-09-12 09:20
w normalnym świecie może i tak by było, ale nie na tym folwarku zwierzęcym
2011-09-11 09:22
Ale idioci maja swoją teorię spisku . Dla mnie nie jest prawdopodobne , aby mąż Pani Senator uczynił to na kilka dni przed wyborami .Widać ewidentnie ,że to co sie dzieje na forum to podanie zapałki tym co to się trudnią pisaniem na forach i maja zlecenia. Naprawdę polecam Pani Senator , aby zwróciła sie do portalu trojmiasto .pl o zaprzestanie publikacji postów wskazujących na działania męża. To sa posty wskazujące winnego , a to jest naruszenie dóbr Pani Senator .
2011-09-12 09:20
2011-09-11 18:52
2011-09-11 09:47
"pani senator", naucz pani czegoś męża, bo patrząc po tym jak zarządza zabytkami to chyba średnio rozgarnięty jest
2011-09-11 09:43
Może i sam tego nie zrobił, ale nie wykonując zaleceń konserwatora w zakresie zabezpieczenia zabytku stworzył zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców i tym powinien się zająć prokurator!!!
2011-09-11 09:34
Mógł to zrobić mąż Pani Senator Prawa i Sprawiedliwość, gdyż jak raz się spytano Arciszewskiej co ona sądzi na temat tego, co wyprawia jej mąż, ona odpowiedziała, że to są interesy jej męża i ona się w nie nie wtrąca i jej to nie obchodzi co on robi, więc dlaczego Mielewczyka miała by interesować kampania wyborcza ? Zresztą prawda jest taka że on ogólnie nie racjonalnie postępuje, ciągle się sądzi mimo że wie że przegra, przegrywa i dalej się sądzi i ze wszystkimi się kłóci a zawsze potem się okazuje że jest do tyłu. Do tego tam wchodzili bezdomni i przez tyle zim (kiedy to oni mogli tam ogniska sobie rozpalać by było cieplej) budynek się nie zapalił, a teraz nagle coś się odwidziało ? Do tego niezależnie czy Mielewczyk kogoś nasłał by podpalił czy nie, I TAK JEST TO JEGO WINA, BO NIE ZABEZPIECZYŁ NALEŻYCIE BUDYNKU ! Dlatego mam nadzieję że prokuratura w to wejdzie i sprawdzi sprawę, a jak się okaże że to jego wina to pójdzie siedzieć, za nieumyślne stworzenie zagrożenie do okolicznych mieszkańców, bo w budynku z tyłu ludzie mieszkają, w baraku niedaleko również ludzie mieszkają, to wszystko mogło się zająć ogniem tylko przez MĘŻA PANI SENATOR PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI, to jest prawo i sprawiedliwość w/g Mielewczyków.
2011-09-11 09:40
...po co mieszasz w to Prawo i Sprawiedliwość.
2011-09-11 08:01
Tanio kupić, mieszkańców wyrzucić, budynek podpalić, zarobić na ludzkim nieszczęściu... tak samo jak traktować pracowników swojej fabryki pierza... Tak jak Prezes Kaczyński postrzega prawo (musi być po naszej stronie) i sprawiedliwość, tak samo działaja jego ludzie
2011-09-12 09:16
lepiej powiedz, jaka jest metoda TWOJEJ partii, bo chętnie poznam tę jedyną, co tak dba o zabytki ;)
2011-09-10 23:54
miejskiego konesera wymówek. może niech poprawią prawo o ochornie zabytków, a nie tylko mówią że "to wszystko co w ich mocy?"a właścicielowi za niedopatrzenia i zaniedbania niech dowalą renowację budynku po podpaleniu
2011-09-12 09:12
prawo tworzy sejm, nie prezydent miasta
2011-09-11 00:17
to wina ECS
2011-09-12 09:00
Bezprecedensową decyzję podjął Wojewódzki Konserwator zabytków. Właścicielowi zabytkowej zajezdni tramwajowej w Oliwie dał miesiąc na zabezpieczenie popadającego w ruinę obiektu. W przeciwnym razie rozpocznie procedurę wywłaszczenia.ps. miesiąc minął i tak sie zakończyło.troche naiwny ten konserwator no i nasze przepisy.az głupio ze dali tak proste rozwiązanie na talerzu.dokładnie jak wyzej
2011-09-12 08:48
Murowany budynek stanął cały w płomieniach. No jak nic podpalenie!
2011-09-12 08:18
Jak długo będzie się tolerować taką bezczynność ze stony właścicieli tego zabytku? Ukarać za brak nadzoru i opieki -tak żeby nikomu więcej nie przyszło do głowy kupować zabytek w celach spekulacyjnych !!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
