• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pożary śmietnika i brud na Stogach. Reakcji na prośby o interwencję brak

Krzysztof
21 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Śmietnik przy ul. Szpaki 13 regularnie płonie i jest tuż pod oknami mieszkania.
  • Pożar śmietnika przy ul. Szpaki 13.
  • Zdjęcie zrobione z okna mieszkania naszego czytelnika.

Regularne pożary śmietnika pod samymi oknami, smród, bałagan i obawa, że od ognia w końcu zajmie się mieszkanie. To codzienność pana Krzysztofa, mieszkańca ul. Szpaki 13Mapka na Stogach. Mężczyzna od dawna stara się o interwencję odpowiednich służb w tej sprawie. Niestety póki co bez efektu. Publikujemy historię jego walki o to, by urzędnicy zajęli się w końcu problemem, zanim dojdzie do nieszczęścia.



Co zrobił(a)byś na miejscu naszego czytelnika?

Jestem mieszkańcem jednego z wieżowców znajdujących się na Stogach, przy ul. Szpaki 13. Chcę nagłośnić problem, z którym borykam się, odkąd się tu przeprowadziłem, czyli od 1,5 roku. Dotyczy on umiejscowienia kubłów na śmieci - tuż pod moimi oknami. Było już kilka pożarów i zapewne będą kolejne.

Prośby o pomoc pozostają bez reakcji



Zwracałem się z prośbą o pomoc do zarządu wspólnoty mieszkaniowej, Urzędu Miejskiego, BOM-u Gdańskich Nieruchomości, pomorskiego państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego oraz straży pożarnej. Wszyscy umywają ręce, a ja już naprawdę jestem bezsilny.

E-mail, którego wysłałem do wojewódzkiego sanepidu w listopadzie ubiegłego roku, został przekierowany do państwowego powiatowego inspektora sanitarnego i do dziś czekam na odpowiedź. Zapewne się nie doczekam. Nikt nie jest w stanie mi pomóc, każdy odsyła mnie dalej i na tym się kończy, a ja nic nie mogę zrobić. Już nie wiem, gdzie mogę szukać pomocy.

Wywóz nieczystości i śmieci w Trójmieście



Mieszkanie zakupiłem, biorąc kredyt w grudniu 2018 r. Gdy problem ze śmietnikami zgłosiłem najpierw do zarządu wspólnoty mieszkaniowej, moje zaniepokojenie kubłami zostało wyśmiane. A gdy powiedziałem, że miasto chętnie dzierżawi teren pod wiaty śmietnikowe, to powiedziano mi, że wspólnota nie będzie na to wydawać pieniędzy.

  • Śmietnik bloku na ul. Szpaki 13.
  • Śmietnik pod samymi oknami bloku przy ul. Szpaki 13.
  • Wnętrze wiaty śmietnikowej, w której wybuchają pożary.
  • Śmietnik przy ul. Szpaki 13.
  • Śmietnik przy ul. Szpaki 13.


Gdy poinformowałem, że będę dzwonić na straż miejską, która powinna wlepiać za to mandaty, zostałem nazwany terrorystą i usłyszałem, że koszty mandatów zostaną przerzucone na mnie. Bo kogo będzie obchodzić jedno mieszkanie. Zwracając uwagę także na stan klatki schodowej czy śmierdzącej moczem piwnicy raczej nie mogę liczyć na pomoc reszty wspólnoty.

Smród, robactwo, szczury i pożary



Wiem, że dozwolona odległość kubłów czy wiat śmietnikowych od miejsca zamieszkania to 10 metrów, co może być skrócone do 5 metrów. U mnie jest to 0 cm.

Czytaj też: Ulica na Siedlcach regularnie tonie w śmieciach

Latem mamy niemiłosierny smród i robactwo. Hałas wrzucanych butelek budzi w nocy, jak i nad ranem. Aby się włamać do mojego mieszkania, wystarczy wejść na kubeł na śmieci i ma się dostęp do okna. Podczas pożaru śmietnika w domu można się udusić od smrodu. Pożarów było już kilka, m.in. w sierpniu i listopadzie ubiegłego roku.

Jednostki straży pożarnej w Trójmieście


Strażacy już kilkukrotnie gasili pożar śmietników tuż pod oknami naszego czytelnika.


Jeden ze strażaków gaszących śmietnik potwierdził moją tezę, że jeśli ogień objąłby kubły pod moim oknem, a okno byłoby otwarte, to istnieje duża możliwość pożaru mieszkania. Po kontakcie ze strażą pożarną zostałem poinformowany, że niestety straż nie może mi wydać na piśmie żadnej opinii na temat niebezpieczeństwa pożarowego.

Stogi - nasz serwis dzielnicowy



Sama wiata, która mieści trzy kubły, jest w opłakanym stanie, cuchnie strasznie, a szczury wielkości odkurzaczy mają tam istne eldorado. Obok mnie są jeszcze dwa identyczne wieżowce, które mają ten sam kłopot. Rozmawiałem z jedną starszą panią z drugiego bloku i jest załamana problemem. Ale uważa, że jest za stara na taką walkę i boi się cokolwiek robić.

Ja już naprawdę nie mam sił, nie po to zadłużyłem się w banku na 30 lat i namęczyłem samodzielnie z remontem, bym mieszkał na wysypisku śmieci. Apeluję o pomoc.

O odniesienie się do sprawy poprosiliśmy Urząd Miejski w Gdańsku. Publikujemy odpowiedź, jaką otrzymaliśmy:

"Sprawa dotyczy budynku wspólnoty mieszkaniowej oraz właściciela nieruchomości. Gdańskie Nieruchomości odnieść się mogą jedynie do sprawy dzierżawy terenu pod Punkt Gromadzenia Odpadów i potwierdzić, że pismem z dnia 18.07.2019 r. poinformowany został Zarządca budynku, że nie ma przeszkód do wydzierżawienia dodatkowej powierzchni terenu na rozbudowę pomieszczenia zsypowego. Jednocześnie niezbędna była prawomocna uchwała Wspólnoty Mieszkaniowej oraz informacja o zabezpieczeniu środków na realizację. Uchwała wspólnoty mieszkaniowej oraz informacja o zabezpieczeniu środków umożliwiłaby rozpoczęcie procedury dzierżawy terenu. Jak na razie żaden z dokumentów nie wpłynął do Gdańskich Nieruchomości. Zgodnie z Uchwałą Rady Miasta Gdańska nr XVII/423/19 z dnia 28.11.2019r. to właściciele nieruchomości zobowiązani są do organizacji punktu gromadzenia odpadów, wyznaczenia i odpowiedniego przygotowania we własnym zakresie i na własny koszt, a także zapewnienia czystości i właściwego stanu sanitarnego punktu gromadzenia odpadów oraz zapewnienia odpowiedniego dostępu do tego punktu. Wprowadzenie trwałych rozwiązań zmierzających do organizacji i zapewnienia utrzymania porządku, bez zaangażowania właścicieli nieruchomości budynkowych, którym został przekazany tytuł prawny do gruntu pod punkt gromadzenia odpadów, nie jest możliwie."
Izabela Kozicka-Prus, Referat Prasowy Biura Prezydenta
Krzysztof

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (281) ponad 10 zablokowanych

  • Lokalizacja smietnika (1)

    Co do lokalizacji śmietnika to w tym rejonie jest problem bo nie ma gdzie go postawić.
    Jako mieszkaniec powinien Pan zauważyć ze teren wokół temu niestety nie sprzyja.

    • 6 7

    • ?

      Jeżeli wybudowali blok i było miejsce, to śmietniki na ulicę i problem rozwiążą szybko. !!!!

      • 2 0

  • (5)

    Czytam komentarze i jestem przerażona. Jacy wy ludzie jesteście chamscy i bez serca! Co was obchodzi, gdzie autor kupił mieszkanie? Kupił tam gdzie chciał, gdzie było go stać. Nie każdy chce i może mieszkać w willi z basenem. W każdej, podkreślam w każdej dzielnicy znajdzie się patologia, która ma innych, zwykłych mieszkańców za nic. Te śmietniki nie powinny stać w tym miejscu. Za to, ich umiejscowienie, odpowiedzialna jest wspólnota mieszkaniowa (zarządca). Człowiek płaci im co miesiąc niemałe pieniądze a w zamian nic nie ma. A wystarczy odrobina empatii. Ile będzie kosztować dzierżawa gruntów od miasta pod wiatę śmietnikową? Koszt pewnie nieduży szczególnie, że rozłożony na cały blok, czy nawet 2 bloki. Można się dogadać i zrobić ładną wiatę na 2-3 bloki (u mnie tak to funkcjonuje). Każdy mieszkaniec otrzyma klucz i myślę, że będzie zadowolony. Powtarzam, moim zdaniem to wina zarządcy wspólnoty, brak chęci rozwiązania problemu i spychologia. Ale zarządca to tylko zarządca, zawsze można go zmienić. Do autora jeśli to czyta: może warto raz jeszcze wysłać pismo do zarządcy i go postraszyć? Podać odpowiednie paragrafy, wytyczne co do lokalizacji śmietników, nasłać sanepid, ochronę środowiska? Proszę spróbować. I trzymam kciuki za Pana i pozytywne zakończenie problemu.

    • 63 4

    • Nieprawda (2)

      A co Zarzadca ma wspólnego z wiata.
      Jak wspólnota ma pieniądze to może stawiać sobie wiatę pod warunkiem że zgodzi się co najmniej powyżej 50 %. właścicieli. Na kilka budynków nie można stawiać bo potem jest odpowiedzialność zbiorowa.

      • 3 8

      • ale za umiejscowienie kibli to już zarządca odpowiada

        • 10 0

      • Jak to nie można na kilka, u mnie jest na trzy bloki, każdy ma klucze, kiedyś była ogólnodostępna i był większy syf.

        • 5 0

    • Nikt normalny nie mieszka na stogach a tym bardziej w starej budzie na kredyt,bo w tej cenie ma nowe pachnace na lawendowym

      • 0 3

    • To nie jest wina zarządcy ,tylko członkowie zarządu wspólnoty są od załatwienia takich spraw

      • 0 0

  • (10)

    Jakim deklem trzeba być by kupic mieszkanie na stogach.

    • 14 42

    • ...napisał mieszkaniec szadółek.

      • 16 4

    • (6)

      My kupiliśmy i jesteśmy zadowoleni :). Blisko plaża, kawałek lasu na spacer,blisko centrum i sklepy. Remont wk*wia ale przy kolejnych wyborach wyrażę swoje zdanie na ten temat.

      • 19 1

      • he he (1)

        ciekawe bo na Stogach m2 mieszkania to juz 7-8 tys zł
        na szadólkach.... taniej

        • 8 2

        • Niechcial bym tam za darmo mieszkac z tym marginesem

          • 1 3

      • (2)

        Ja tez kupiłam, w zeszłym roku! Jestem bardzo zadowolona! Oglądałam również nowe mieszkania na osiedlach przy obwodnicy, zdecydowałam jednak, ze lepsza lokalizacja niedaleko centrum. Teraz zaczynam remont mieszkanka. Pozdrawiam wszystkich nowych i starych mieszkańców Stogow! Jeszcze będzie super dzielnica! :)

        • 19 1

        • Za 50 lat będzie ładnie

          Jak patusy powymierają

          • 1 1

        • Taaa kupilas... chyba butelke kustosza w plastiku z biedronki.koncz z kaszanką

          • 0 3

      • Taaa kupiles nierobie... pewnie bo dziadkach dostales leniu i menelu

        • 0 2

    • Jestem deklem? (1)

      Jeśli już deklem mnie nazywasz to weź pod uwagę, że nie dorównuję w głupocie Tobie i mogę nie rozumieć co do mnie rozmawiasz... Każdy ma swoje preferencje i nimi się kieruje. Mieszkam tutaj z wyboru własnego od 1,5 roku ponieważ:
      1. Bezpośrednia komunikacja z centrum
      2. Brak korków
      3. Bliskość plaży
      4. Bliskość jeziora
      5. Bliskość rzeki
      6. Ludzie, którzy nazywani są tu patolą mniejszą lub większą są ludźmi...takimi jeszcze prawdziwymi
      7. Słychać śmiech dzieci bawiących się pod blokiem i gwar pogawędki sąsiedzkiej
      8. Znam sąsiadów
      9. Latem wynajmuję mieszkanie turystom bo jest atrakcyjnie położone i zarabiam pieniądze.

      Problem śmieci to problem złego podejścia zarządcy budynków o którym tu wcześniej pisano. Wg mnie to problem ogólny na Stogach, wszędzie tam gdzie pieczę nad tym trzyma znany nam administrator budynków.

      • 21 2

      • Buahaaa to sobie tam wegetuj w tym syfie z marginesem za scianą.ja wybieram mysliwską na morenie

        • 1 2

  • Opinia wyróżniona

    Na Pana miejscu (4)

    Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego - i to nie jednym e-mailem. Punkt gromadzenia odpadów musi być oddalony co najmniej 10 metrów od okien i drzwi budynków z lokalami w których mogą przebywać ludzie - to wynika z prawa budowlanego. Do tego Straż Miejska - niech każą Zarządce Wspólnoty, to jego obowiązek stosować się do prawa budowlanego. Plus Radni Rady Miasta z Pana Okręgu - iść do nich na dyżur, przedstawić całą sprawę i niech wymagają na miejskich instytucjach przejrzystych odpowiedzi co się dzieje w sprawie.

    • 88 2

    • Tak mówi prawo o altanach śmietnikowych, a nie pojemnikach (1)

      Pojemnik to nie budowla, człowieku. Jak nie wiesz dobrze to nie radź głupio innym

      • 4 5

      • Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie

        1. Na działkach budowlanych należy przewidzieć miejsca na pojemniki służące do czasowego gromadzenia odpadów stałych, z uwzględnieniem możliwości ich segregacji.

        2. Miejscami, o których mowa w ust. 1, mogą być: (...)

        Art. 3. utwardzone place do ustawiania kontenerów z zamykanymi otworami wrzutowym.

        I w paragrafie 23:

        1. Odległość miejsc do gromadzenia odpadów stałych, o których mowa w § 22 ust. 2 pkt 1, 3 i 4, powinna wynosić co najmniej:
        1) 10 m od okien i drzwi do budynków z pomieszczeniami przeznaczonymi na pobyt ludzi;

        Pozdro & Poćwicz

        • 11 1

    • Prawo budowlane

      Przepis 10 m nie wynika z prawa budowlanego a z warunkow technicznych ktore pierwszy raz zostaly wydane bodajze w 2002 roku. Prawo nie dziala wstecz i dotyczy budynkow ktore uzyskuja pozwolenie na budowe po dacie 2002 roku. Wczesniejsze niestety to nie dotyczy. Co innego ze na zdjeciu widac ze kubly na smieci wystawione sa poza wiate smietnikowa a to juz uwazam mozna uznac za sprzeczne z przepisem o 10 m. Te kubly na prwno powinny zniknac. Jezeli punkt gromadzenia odpdow jest Byt maly by pomiescic kubly to wspolnota musi wyznaczyc nowy zgodny z przepisami ...

      • 7 0

    • ......

      Za co karać zarzadce?
      Zarzad wspólnoty, a nie zarzadca, rządzi we wspólnocie. Decyzje podejmują wlasciciele w formie uchwal. Widać wlasciciele.nie są tym zainteresowani. Być może innym to nie przeszkadza...

      • 3 1

  • Opinia wyróżniona

    Dzierżawa pod śmietnik

    Dzierżawa pod śmietnik kosztuje raptem z 50 zł rocznie. Na tak dużą wspólnotę jak wieżowiec to nic.
    Jedyna rada Pan musi wejść do zarządu wspólnoty i sam napisać pismo do gminy o chęci wydzierżawienia gruntu pod śmietnik nie patrząc na zarządce. Musi Pan zwerbować chociaż jednego sąsiada , któremu to nie obojętne. Razem będzie łatwiej.
    Póki co kubły odsuwać dalej . Wiem ,że to syzyfowa praca, ale może tak zwróci Pan uwagę innych.
    Dzielnica nie ma żadnego znaczenia. Jest jedna prawidłowość. Jeżeli zapłaciłeś za mieszkanie kikaset tysięcy szanujesz każdy centymetr twojej własności . Ktoś kto dostaje mieszkanie za darmo ma to w nosie . Za progiem może chodzić po górach śmieci bo to nie jego dotyczy.
    Koło mnie też jest wieżowiec spółdzielczy i jest czyściutko, ale widać, że sami mieszkańcy pilnują.

    • 115 0

  • Straszne, kible pod samymi oknami, rąbać taka wspólnotę i urzędników, współczuję temu panu, być może teraz po naglosnieniu problemu coś dotrze do tych ludzi i zrobią z tym porządek, narazie niech Pan może poodpycha te kible kilka metrów od swoich okien

    • 12 0

  • Mam pewne pytanie, (1)

    A na kogo głosowałeś póltorej roku temu ? Jeśli na obecną od ponad dwudziestu lat ekipę, miej do siebie pretensje. Jeśli nie, nagłaśniaj problem we wszystkich środkach masowego przekazu. Oni tylko wtedy zaczynają reagować. Normalna procedura w stosunku do zwykłego obywatela jest bezsensowna.

    • 20 2

    • Teraz zagłosuję na znikającą kasę za respiratory.

      • 2 7

  • smieci w miescie. (1)

    Smiem zauwazyc,ze to nie tylko stogi sa w takiej sytuacji.Caly Gdansk brudny,wszystkie dzielnice zaniedbane,Wczoraj przechodzilam ul.Matejki,Partyzantow i stwierdzam zre brud gosi brud,a Pani Prezydent zajmuje sie sie zupelnie czym innym.Nie chodzi o to zeby sorzatala,ale nakazala sorzatanie miasta i koszenie tra a potem grabienie tego syfu z traw. Ludzie kurcze gdzie my zyjemy.Jestem zrozpaczona a mam juz swoje lata. Tak nigdy nie bylo.

    • 23 3

    • No, to pewnie pamiętasz, że za komuny było lepiej...

      A już przed wojną to szkoda, panie, gadać!

      • 1 1

  • Dziwię się że ludzie chcą mieszkać jeszcze na tych stogach. Przecież tam niedługo port wszystko zaora i tą plażyczkę też.

    • 7 22

  • Wszedzie brudno

    Niestety muszę przyznać że całe osiedle Stogi tonie w śmieciach, brak koszy na śmieci przy chodnikach ,przy wyremontowanym pawilonie siedzą gromady pijakow zalatawiajacych swoje potrzeby na szczycie budynku ,na tyle budynku sterty śmieci i mebli.Rada Osiedla Stogi zmienola swoją siedzibę.

    • 24 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane