Na rynku telefonii komórkowej już w wakacje pojawić się ma nowy gracz. Powstanie sieci o roboczej nazwie Prałat Mobile zapowiada prezes Instytutu Prałata Henryka Jankowskiego.
porównuję ofery poszczegółnych firm
85%
przyciąga mnie pomysłowa kampania reklamowa
2%
nie używam telefonu komórkowego
6%
Mariusz Olchowik ujawnił "Rzeczpospolitej", że Prałat Mobile będzie oferować takie usługi, jak zamawianie SMS-em cytatów z Pisma Świętego i informacji o mszach świętych odprawianych przez ks.
Henryka Jankowskiego.
-
Abonenci będą mogli zamówić logo, wygaszacze ekranów, dzwonki oraz tapety nie tylko związane z prałatem, ale też o charakterze patriotycznym - powiedział Olchowik, dodając, że abonenci będą także dostawać bezpłatne wiadomości o nowościach wydawniczych, imprezach, świętach narodowych i kościelnych.
Ceny mają być zbliżone do poziomu narzuconego przez czołowych polskich operatorów. Ze wstępnych szacunków Instytutu wynika, że na Prałat Mobile zdecyduje się kilka tysięcy osób. Najpierw jednak tego przywileju doświadczą głównie pracownicy i współpracownicy Instytutu. Zagwarantuje to nowemu operatorowi 3 tysiące odbiorców.
Pierwszy aparat ze specjalnym numerem otrzyma sam prałat. Sieć działać ma tylko na kartach prepaidowych. Startery oraz karty (doładowujące na kwotę 10, 20, 50, 100 i 150 zł) będzie można kupić między innymi przez internet, w Instytucie oraz sieci księgarnio-kawiarni (to inny pomysł instytutu, który ma zostać wcielony w życie).
W zestawie startowym znajdzie się także karta lojalnościowa uprawniająca do zniżek w księgarnio-kawiarniach.
Olchowik ujawnił także, że w uruchomieniu Prałat Mobile instytutowi ma pomóc firma MNI Telecom obsługująca m.in. sieć komórkową Simfonia, dostępną na Mazowszu i Podlasiu. MNI Telecom zapewni rozwiązania technologiczne, a instytut wraz z osobą prałata, wyrazisty wizerunek.
Nowa sieć wyróżni sie nie tylko nazwą i nietypowymi usługami, ale także oryginalnym wyglądem aparatów. Będzie można bowiem kupić telefony komórkowe z wizerunkiem ks. prałata lub z logo instytutu.
Warto wspomnieć też inne oryginalne pomysły instytutu. Na rynku jest już woda mineralna i wino Monsignore, z wizerunkiem ks. Jankowskiego na etykietach. Pomysłu wypuszczenia wódki z wizerunkiem prałata jednak zaniechano. Z kolei w lipcu ubiegłego roku Instytut negocjował umowy na produkcję perfum z wizerunkiem swojego patrona.
Czekamy także na otwarcie sieci kawiarni, w których piękne kelnerki podadzą wspomniane wino i będzie można poczytać książki lub prasę. Instytut chce sprzedawać licencje na prowadzenie swoich klubokawiarni w ramach sieci Bardzo Miła Atmosfera. Gdy będzie ich już 10 w największych polskich miastach, Olchowik zapowiada wprowadzenie sieci na giełdę.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
