- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (903 opinie)
- 2 Nielegalne śmietniska zmorą mieszkańców (98 opinii)
- 3 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (77 opinii)
- 4 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (351 opinii)
- 5 Róże w Cisowej, głazy w Wielkim Kacku (17 opinii)
- 6 Wybory europosłów: głosuj, gdzie chcesz (152 opinie)
Prawdziwy wnuczek ukradł babci 160 tys. zł
Często piszemy o oszustach, próbujących okraść seniorów metodą "na wnuczka", którzy podszywają się pod członka rodziny i wyłudzając pieniądze. Tym razem mieszkankę Gdańska okradł jej prawdziwy wnuk. A w zasadzie okradał, bo przez kilka miesięcy 20-latek uszczuplił stan konta babci o 160 tys. zł.
Starsza kobieta zgłosiła w zeszłym tygodniu policji, że z jej konta zniknęła bardzo duża kwota. Schorowana 65-latka na co dzień z konta nie korzystała i bardzo się zdziwiła, gdy po kilku miesiącach odkryła, że na koncie brakuje 160 tys. zł.
Policjanci zwrócili się do banku o informacje, dotyczące operacji, wykonywanych na koncie 65-latki i szybko ustalili, że dokonano z niego kilkunastu przelewów na kwoty od 1 do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Za każdym razem odbiorca przelewu był ten sam - 20-letni wnuk starszej pani.
Kiedy policjanci postanowili porozmawiać na temat przelewów z 20-latkiem, okazało się, że ten od kilku dni ukrywa się i nie daje rodzinie żadnego znaku życia. Niemniej udało się go namierzyć i zatrzymać na ulicy. Mężczyzna trafił od razu do policyjnego aresztu.
Jak się okazało, najprawdopodobniej w lipcu wnuk wykradł babci hasła do konta bankowego i przez kilka miesięcy - korzystając z faktu, że była ona na tyle schorowana, że sama praktycznie nie korzystała ze swojego konta - przelewał pieniądze na swój rachunek.
- Na podstawie zebranych dowodów policjanci przedstawili sprawcy 12 zarzutów kradzieży pieniędzy z konta. Dodatkowo śledczy udowodnili mu kradzież karty bankomatowej i za to przestępstwo również usłyszał zarzut. W środę prokurator przesłuchał 20-latka i zastosował wobec niego środki zapobiegawcze: dozór policyjny oraz zakaz kontaktowania się z bliskimi - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Wyrodny wnuczek tłumaczył się, że skradzione pieniądze "wydawał na bieżąco". Nie sprecyzował na co konkretnie, ale policjanci zabezpieczyli m.in. dwa samochody, kilka telefonów komórkowych, gry komputerowe oraz pieniądze - 5 tys. zł.
- Sprawa jest rozwojowa. Policjanci podejrzewają 20-latka także o inne przestępstwa i nie wykluczają postawienia mu kolejnych zarzutów. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności - mówi Rekowska.
Opinie (189) 5 zablokowanych
-
2016-10-21 18:01
ładny wnuczek
teraz się skarbówka Babci dopierdzieli skąd takie pieniądze miała ;/
- 4 5
-
2016-10-21 16:54
emerytura? (1)
Kurcze babcie i dziadki narzekaja na niskie emerytury.A skad na koncie taka zawrotna kwota??
- 1 3
-
2016-10-21 17:55
Po pierwsze: czy to ona narzekała? Po drugie: to nie jest zawrotna kwota, zwłaszcza jak na tyle lat życia. Po trzecie: nic Ci do tego.
- 2 1
-
2016-10-21 12:36
Co za wyrodna babcia (3)
Zamiast zrozumieć wnuczka, to pinda wydała go psom
- 6 19
-
2016-10-21 13:05
Naucz sie dziadu czytać ze zrozumieniem. Gnojek wpadł po tym, jak policja sprawdzała, gdzie sie podziały pieniądze. (2)
A nie babcia doniosła na wnuczka. Do wnuczka w konsekwencji doszli policjanci, i bardzo dobrze. Teraz babcia winna, że wnuczek złodziej? Ciekawe podejście.
- 8 0
-
2016-10-21 17:54
Ech... dajecie się prowokować. Zignorowanie najlepszym trollobójcą.
- 0 0
-
2016-10-21 15:23
... co się dziwisz to jakiś goguś bez matury a nie dziadek.
- 0 0
-
2016-10-21 14:33
Koleś po prostu nie miał pracy i w prosty sposób dopadł do kasy (1)
Rozumiem go tylko jeżeli motyw był taki że koleś nie miał pracy i tylko z powodu trudności w pozyskaniu takowej. To logiczne myślenie w takiej desperacji i frustracji doprowadziło do pomysłu żeby bogatej babci wykorzystać kasę. Prawdopodobnie najpierw chciał drobną sumę ale pokusa łatwego pomnożenia majątku doprowadziła do tego że regularnie postanowił czuć finansowy komfort i dokonywał coraz większych przelewów. Tak jak na wstępie napisałem - usprawiedliwia to tylko sytuacja gdy miał problemy z pracą i z bieżącymi finansami. Jeżeli jednak miał swoją kasę i pracę to oznacza że to łach i kanalia. Analogicznie do tej sytuacji opiszę pewnego typa w Gdańsku. Jest właścicielem galerii z bursztynem przy Długim Targu. Ma obroty na krocie, ale jest przestępcą skarbowym bo ... Jest pazernym śmieciem i dodatkowo okrada skarb państwa bo mu za mało. Każdy uczciwy bursztynnik zna tego śmiecia który oprócz przestępstw skarbowych, bezprawnie ( bez umów agencyjnych ) odpala od kwoty sprzedaży przewodnikom kasę z takich bezparagonowych transakcji i dopłaca za nieprawdziwe informacje których udzielają przewodnicy grupom swoich turystów ( info że wszędzie poza jego sklepem jest sztuczny bursztyn ). Co można powiedzieć o takim śmieciu ?
- 3 5
-
2016-10-21 17:50
Nic go nie usprawiedliwia. Mógł przyjść do babci, powiedzieć jej o problemach, umyć jej okna, przynieść zakupy itp, a pewnie by mu pomogła. Ale po co, jak można ukraść. Zwykły złodziej i tyle. Tylko nie powinien iść do więzienia, a do przymusowej pracy. Może nauczyłby się szacunku do pieniądza,
- 3 0
-
2016-10-21 13:37
wystarczy że odkładała 300zł/mc przez 45 lat 45x12mc x 300zł=162000 (1)
- 7 1
-
2016-10-21 17:47
Pewnie po mężu też coś miała, pewnie przez lata we dwoje odkładali, więc wychodzi jeszcze mniej na miesiąc. :) Ale wszyscy się dziwią, bo sami odkładać nie potrafią. Zero cierpliwości, wszystko muszą mieć na teraz.
- 5 0
-
2016-10-21 12:03
będąc tą staruszką prosiłabym o możliwość kopnięcia w tyłek takiego wnuka (1)
nawet jeżeli schorowaną nogą
- 7 2
-
2016-10-21 17:45
Kobieta 65 lat to nie jest staruszka.
- 5 0
-
2016-10-21 12:16
"starsza kobieta ... 65-latka (2)
ja mam 64 i nie czuję się starsza.
Może dlatego, że nie mam wnuczka.- 34 1
-
2016-10-21 14:12
nic (1)
Nic tak nie postarza kobiety jak dzieci i wnuki!
- 7 0
-
2016-10-21 17:12
Nic tak nie postarza mezczyzn jak wiecznie utyskujaca zona.
- 3 1
-
2016-10-21 17:06
Za te pieniadze to zarezerwowal bym bilet u Cunarda
w kabinie "Queen Mary II" na caloroczna podroz wycieczkowa dookola swiata. Bogaci tak robia.
- 1 2
-
2016-10-21 17:06
Nie udał się ten człowiek.
Świnia i oprawca własnej rodziny a nie wnuczek. I żeby tak bez sensu zmarnować tyle kasy? Po prostu sobie roztrwonić. Jakiś bezmózg..
- 4 0
-
2016-10-21 17:03
Na potwierdzenie starej prawdy ze z
rodzinka to wychodzi sie najlepiej na zdjeciu.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.