- 1 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (337 opinii)
- 2 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (248 opinii)
- 3 Oszukane "30 stopni" w majówkę (12 opinii)
- 4 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (92 opinie)
- 5 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (361 opinii)
- 6 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (61 opinii)
Przechodnie i policjanci pomogli nieprzytomnemu na ulicy
Leżał na chodniku nieopodal wiaty przystankowej w centrum Gdańska, był nieprzytomny i zakrwawiony - rannego wypatrzyli policjanci w przejeżdżającym radiowozie i udzielili mu pomocy. 38-latek trafił do szpitala.
Kiedy widzimy kogoś leżącego na ulicy, chodniku czy trawniku - nie ignorujmy go, szczególnie w okresie jesiennym i zimowym. Być może szybki telefon po służby uratuje komuś życie. I to niezależnie, czy ktoś stracił świadomość przez alkohol lub używki, czy też z powodu problemów zdrowotnych (jak to miało miejsce w opisywanym przypadku).
O akcji ratowania leżącego na ulicy mężczyzny informowali we wtorek po godz. 17 czytelnicy Raportu z Trójmiasta.
Chwilę wcześniej koło wiaty przystankowej na ul. Podwale Grodzkie, obok której leżał nieprzytomny mężczyzna, przejeżdżali radiowozem dzielnicowi ze Śródmieścia: asp. Mateusz Głodek, asp. Mariusz Zieliński oraz sier. sztab. Marcin Kurek.
Jeden z nich zauważył leżącego mężczyznę. Policjanci zatrzymali radiowóz i podbiegli do nieprzytomnego, zakrwawionego człowieka.
- Policjanci sprawdzili jego funkcje życiowe i ułożyli w pozycji bezpiecznej, pozwalającej na utrzymanie drożności górnych dróg oddechowych. Mężczyzna był cały czas nieprzytomny. Policjanci wezwali pogotowie ratunkowe i do czasu przyjazdu ratowników medycznych monitorowali jego stan. 38-letni mieszkaniec gminy Sierpc został zabrany do szpitala - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policjanci sprawdzają, co było przyczyną tej bardzo niebezpiecznej sytuacji. Najprawdopodobniej 38-latek upadł po prostu w wyniku problemów ze zdrowiem, po czym stracił przytomność.
Przypadkowy świadek uratował życie mojej mamie. Dziękuję!
Zawsze dzwoń po pomoc
- Funkcjonariusze apelują, aby reagować na każdy taki przypadek. Szczególnie podczas niskich temperatur, kiedy ciało szybko się wychładza, należy zareagować i powiadomić służby. Na wychłodzenie organizmu są szczególnie narażeni bezdomni, osoby starsze i osoby nietrzeźwe przebywające na dworze, jednak nie tylko oni. Utrata przytomności może się przytrafić każdemu - mówi Chrzanowski.
Tu znajdziesz defibrylatory AED na ulicach Trójmiasta
Jeżeli widzimy takiego człowieka, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy, aby powiadomić o tym policję czy pogotowie lub straż miejską. Każde takie zgłoszenie jest sprawdzane.
Kursy pierwszej pomocy
Posłuchaj, jak operator numeru 112 ratuje życie dziecku
Opinie (108) ponad 10 zablokowanych
-
2019-12-04 16:41
Czasami ludzie biorą cukrzyka nieprzytomnego i bełkocącego z powodu hipoglikemii za pijaka...
.a tu każda minuta właściwej pomocy się liczy.
- 7 1
-
2019-12-04 16:36
A autor zdjęcia?
Ciekaw jestem jaka była reakcja autora zdjęcia...poza uruchomieniem aparatu!
- 5 2
-
2019-12-04 14:47
(3)
Jak wezwiesz ratowników do leżącego pijanego w sztok pacjenta to pierwsze co zrobią jak przyjadą to zbesztają wzywajacego czemu fatygujesz ich do pijaka i zabierasz im cenny czas podczas gdy mogą być potrzebni gdzie indziej, no thanks, przerabiałem już to kilka razy, takie są realia z tymi ratownikami, przynajmniej ja mam takie doświadczenia w Gdyni, sorry nie chce nikogo urazić, ale spotkałem się z bardzo chamskim zachowaniem z ich strony jako osoba wzywająca pomocy do osób leżących na chodnikach, trawnikach, nie zawsze jesteśmy w stanie ocenić sami czy ktoś jest nawalony czy może chory
- 17 7
-
2019-12-04 14:56
(2)
A jak jest nawalony to ma tak leżeć.. ? Ma zamarzać?? Niejednokrotnie miałam do czynienia z takimi przypadkami i nigdy nie wiem czy interweniować czy niekoniecznie?? zwłaszcza w Centrum miasta jest armagedon takich osobników. To właśnie przez nich (pijaczków, meneli) tracimy czujność i nie pomagamy tym najbardziej potrzebującym ponieważ myślimy, że znowu mamy przed oczyma "odpoczywającego bezdomnego"
- 7 4
-
2019-12-04 14:59
szczerze? mało mnie menele obchodzą (1)
- 8 3
-
2019-12-04 16:22
niedobrze
nigdy nie wiesz jaki los Ci pisany...
- 4 3
-
2019-12-04 16:03
Szacynek za postawę
Tylko po co nazwiska i imiona taka ich praca nic Bohaterskiego wkońcu za coś płacimy te podatki to nie hejt tylko skromne zdanie. Widać że dobrze wykonują prace
- 3 2
-
2019-12-04 14:18
Zdrowia chłopie Ci życzę (1)
Młody jesteś. Oby zdrowie posłużyło jak najdłużej. I oczywiście pochwała dla pomocy.
- 73 6
-
2019-12-04 15:39
i nie pij więcej chłopie
w Gdańsku,to porządne miasto
- 1 4
-
2019-12-04 15:27
Kiedys podszedl do mnie facet z prosba czy moge zadzwonić na 112 bo za rogiem jest bezdomny ktory rzekomo przed momentem sie palił.Podszedlem i faktycznie koles byl moim zdaniem poparzony ale do tego tez pijany. Po przyjezdzie karetki uslyszalem ze jak jeszcze raz zadzwonie niepotrzebnie to zaloza mi sprawe. W niewybrednych slowach powiedzialem kolesiowi z karetki co o tym mysle, a on jak to ma w zwyczaju taki "bohater" wsiadl do auta i odjechal
- 9 1
-
2019-12-04 15:24
Sprawdzić trzeba również monitoring...
Czy aby na pewno tak samemu upadł.
- 3 2
-
2019-12-04 15:16
Od kiedy to można zatrzymać radiowóz?
No proszę nie piszcie takich rzeczy, bo potem naiwne osoby w to wierzą.
- 4 2
-
2019-12-04 15:16
Dobrze ze pomogli..
- 6 0
-
2019-12-04 15:13
Dobrze, że byli przechodnie, bo bez świadków byłoby przykulsonienie.
- 7 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.